Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rzuciłem jedzenie.


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 54
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No i stało się. Wczoraj waga wskazała 125kg. Dzisiaj rzuciłem jedzenie. Na szali 25-30 zbędnych kilogramów. O postępach będę informował jeden raz w tygodniu. :lol: :lol: :lol:

 

na wiekszy talerz :lol: :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiater jak chcesz naprawdę schudnąć, to mocno ogranicz spanie i dużo ruchu wszelkiej maści :oops: :D :wink: A nawet powiedział bym baaardzo dużo :lol: Poza tym powiedz żonce, że wieczór bez bara-bara wieczorem straconym i jedzeniem się nie przejmuj, a właściwie to się przejmuj i porządnie odżywiaj, co byś dał radę i wstydzić się nie musiał! I tylko obserwuj co się będzie działo z Twoim ciałem. Już po miesiącu powinieneś zauważyć sporą różnicę! I możesz pisać co tydzień o wynikach i sukcesach w zbijaniu wagi :wink: chętnie poczytamy. Zapamiętaj! Dobry kogut nigdy nie będzie tłusty! I coś w tym musi siedzieć, bo to przysłowie funkcjonuje w prawie wszystkich językach świata :wink: :lol:

Pozdrawiam i sukcesów życzę!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiedz żonce, że wieczór bez bara-bara wieczorem straconym

Mówiłem, ale jej szanowny małżonek w delegację dopiero za dwa tygodnie wyjeżdża. :lol: :lol: :lol:

 

Pierwszy dzień powoli dobiega końca. Jakoś przetrwałem. 2 jabłka, zupa z mrożonki na kostce rosołowej, 3 kawy z byle jakim mlekiem bez cukru (fuj), kanapka sztuk raz. Wody do bólu. Zmysł powonienia mi się wyostrzył. Jak u psa tropiącego. Głodny idę spać i to z własnej, nieprzymuszonej woli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak poważniej! Samą dietą będzie ci trudno osiągnąć cel. Poza tym będziesz musiał się głodówką katować. Przede wszystkim stawiaj na ruch i zwiększony wysiłek fizyczny. Szczególnie jak pracę masz siedzącą. Brak snu niszczy organizm, ale też bardzo przyspiesza utrtę wagi. Wiem po sobie. Jak mało śpię, to staram się dietą nadrabiać, żeby za bardzo nie opaść z sił. Nie stosuję żadnych ograniczeń dietetycznych i od dwudziestu lat trzyma się ta sama waga. Ale też dużo się ruszam i z reguły dzień dla mnie jest o kilka godzin za krótki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/nastolatki/4071-dieta-proteinowa-dr-pierr-dunkan-2.html

 

MEMENTO KURACJI UDERZENIOWEJ

 

 

W tym okresie trwającm id jednego do dziesięciu dni możecie żywić się ośmioma kategoriami produktów wymienionych poniżej.

Z tych osmiu kategorii możecie dowolnie wybierać to, na co macie ochotę, beż żadnych ograniczeń i o każdej porze dnia.

Wolno wam również te produkty dowolnie ze sobą łączyć.

Zasada jest zatem prosta i nie podłega dyskusji: wszystko , co jest wymienione na zamieszczonej poniżej liście jest całkowicie dozwolone, a to, czego na niej nie ma , jest zakazne, zapomnijcie o tym na razie , wiedzac, że w niedalekiej przyszłości pokarmy te wróca do waszego jadłospisu.

 

-chude mieso: cielęcina, konina, wołowina z wyjątkiem antrykotu i rozbratla z koscia, wszystko na gillu lub pieczone w piekarniku bez dodatku tłuszczu

-podroby: watroba, cynadry, ozór cielęcy lub wołowy (czubek)

-wszystkie ryby, tłuste, chude, o białej lub niebieskiej skórze, surowe, pieczone, wędzone lub gotowane

-owoce morza (skorupiaki i mięczaki)

-drób oprócz kaczki i bez skóry

-chuda szynka, chude wędliny indyka, kurczaka lub wieprzowe

-jaja

-chude produkty nabiałowe

-póltora litra wody z małą zawartością soli mineralnych

-środki wspomagające : kawa, herbata, herbatki ziołowe, ocet, zioła, przyprawy, korniszony,cytryna (nie jako napój), sól i musztarda (umiarkowanie)

 

Poza środkami wspomagającymi i ośmioma poprzednio opisanymi kategoriami, nie wolno wam jeść NIC INNEGO.

Produkty, które nie są wymienione na tej liscie, są zabronione w fazie kuracji uderzeniowej.

Skoncentrujcie się na tym, co jest dozwolone i zapomnijcie o reszcie.

Urozmaicajcie wasz jadłospis, jedząc te produkty po kolei lub dowolnie je mieszając, i zawsze pamiętajcie, że możecie bez obaw korzystać ze wszystkich figurujących na liście składników.

 

 

Kilku moich znajomych wypróbowało z bardzo dobrym skutkiem. Ja Nie muszę, ale sam widziałem efekty. Spróbuj w ten sposób. Małe ilości jedzenia tak od razu mogą tylko osłabić organizm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do zgubienia 30kg. Cóż mądrego można jeszcze do tego dodać. Sposoby? Ja doskonale znam wszystkie sposoby na zrzucenie 30 zbędnych kilogramów. Dokładnie tak samo, jak palacze znają wszystkie sposoby na rzucenie nałogu. Osobiście wybrałem jeden ze sposobów. Rzuciłem jedzenie. I napiszę co z tego wynikło. Codziennie wieczorem jeden wpis, jak czas pozwoli. Raz w tygodniu ważenie. Wyliczyłem sobie, że zgubienie 30kg potrwa 4 miesiące. A, że pozrzędzę przy tym jak stara baba? No cóż. Sprawdzę przy okazji, czy to zrzędzenie pomaga. :lol: I jeszcze coś. Gdyby ktoś chciał przepis, jak zapuścić w sobie trzy wiadra smalcu, to informuję, że wystarczy codziennie, przez 10 lat, zjeść ponad normę 2 pączki, jedną kolację i popić wszystko piwkiem. No cóż. Rozdrażniony trochę jestem. Śnieg pada, głowa mnie boli, brzuszek pusty, spać nie mogę, a lodóweczka w zasięgu ręki. :lol: . Ok. To byłoby na tyle. Dzień drugi mija. Mam wrażenie, że łatwiej było rzucić palenie, niż jedzenie. Kanapka, 4 małe jabłka, twarożek jakieś 150g, szklanka kapusty, łyżka makaronu z łyżką sosu pomidorowego ( wstyd przyznać, dziecku przy obiedzie wyżarłem ten makaron, ale to dla jego dobra :lol: ). No i szklanka rosołku z kostki. Idę wstawić wodę. Trochę ruchu się przyda. :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyliczyłem sobie, że zgubienie 30kg potrwa 4 miesiące.

Współczuję Twojej skórze, naprawdę szczerze :-?

Nie lepiej zacząć zdrowo, racjonalnie się odżywiać, zacząć się ruszać, zmienić swoje życie na lepsze, zamiast takich drastycznych głodówek???

W innym wątku amadi wkleiła ciekawy link.

Gyby ten chłopak odchudzał się z głową zapewne broawki nie wisiałyby mu teraz prawie do pasa, że o brzuchu nie wspomnę.

......

Pomyśl o nieodwracalnych skutkach nierostropnego chudnięcia.

Pozdrawiam.[/code]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...