zagospodarowanie "ziemi niczyjej"

[leli1]

Zaraz za moim płotem znajduje sie pas szerokości okolo 3 m i długości 15 m ziemi niczyjej, a następnie droga. To typowy ugór pobudowlany, porośnięty chaszczami. Ziemia to głównie glina. Ugór straszy.

Przyszło mi do głowy, żeby go (bez wiekszych nakładów finansowych) spróbować zagospodarować.

Nie wchodzi w grę wyrównanie i nawiezienie ziemi. Myslalam raczej o posadzeniu czegoś (najlepiej wysokiego i szybko rosnącego), żeby osłonic nieco swój dom, zwłaszcza ze od wiosny rusza po przeciwnej stronie ulicy budowa osiedla domkow j/rodzinnych.

Jako, że za wiele nie chcę inwestować (bo nie wiadomo, czy w ogole cos tam przezyje) rośliny musiały by być mało wyszukane i dość ekspansywne (myślałam o sumaku octowcu, ale małe sadzonki z allegro to koszt 10 zł plus 20 zł transport). Co jeszcze można rozważyć? Może macie namiary na tanią szkółkę na Śląsku.

Z góry dzięki za odp.

[mark0wy]

Witam,

 

Sprawdź w Powiecie, kto jest właścicielem tego kawałka.

W sumie możesz wejść w jej posiadanie i rozpocząć zasiedzenie.

Sprawa na 30 lat

 

Pozdrawiam

Mark0wy

[kamykkamyk2]

Może sosny i brzózki, szybko rosną i są mało wymagające. Możesz pojechać do jakiegoś rolnika, czy tam kogoś komu wyrosły zamosiejki na polu i będziesz miał rośliny za przysłowiową flaszkę.

[Damon]

my mamy podobnie ziemię gminną przed płotem zarośniętą chaszczami, posadzimy tam sosenki samosiejki, brzoza za dużo śmieci i zimą nie osłania, u koleżanki właśnie tak zrobili i teraz po kilku latach b.fajnie wygląda

[leli1]

dzieki,

brzózki pieknie wygladaja wiosna, ale faktycznie jesienią mogę juz tak sie nie cieszyc z ich sąsiedztwa.

Czy sosenki będą rosły na byle czym? Zwłaszcza jak to byle co to glina głównie? Jakos tak kojarze sosenki z glebą piaszczystą?! Niemniej jednak pomysł do rozważenia, tylko gdzie szukac samosiejek

[Damon]

o samosiejki lub taniutkie drzewka można zapytać w najbliższym leśnictwie, zawsze mają swoje szkółki i najczęściej można kupić, co do sadzenia w gliniastym gruncie to już trzeba do fachowców (np.wątek Elfir )

pozdrawiam

[duduś]

mi się wydaje że sosny to raczej rosną na piaskach ( ale może się mylę )

[Irma]

nie wiem od której strony świata ten pas, ale jak od południa to nie sadz drzewek...

[leli1]

pas jest od strony północnej, dodatkowo straszny tam wygwizdów (pewnie jak zbuduja osiedle to sie zmieni), ale i tak wolałabym miec czyms osłonięte.

[Elfir]

klon tatarski i jesionolistny poradzą sobie doskonale na glinie. Nie są to też bardzo wysokie drzewa, a dość szybko rosną.

[leli1]

dzieki serdeczne,

zejdą mrozy to sie zabiore za ten ugór.....az sobie współczuje

[Elfir]

obydwa drzewka bez problemu konkurują z rodzimymi chwastami. Nie trzeba pielić.