NOTO 08.01.2010 14:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Raz do roku można wyrzucić cała zawartość z kompostownika. Wybrać sobie "odpowiednie" części i resztę wsypać starajać sie układać to na odwrót. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cynik z Cynosarges 08.01.2010 14:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 A czy rozkładającą się masę w jakiś sposób mieszasz albo rozgarniasz? Czy po prostu wrzucasz od góry i czekasz na efekty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 08.01.2010 19:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Proszę o radę. Zaznaczam, że przekopywałem się przez podobne tematy na forum, ale nie udało mi się znaleźć tego, co mnie interesuje. Mianowicie, kupilem sobie bardzo prosty, drewniany kompostownik, składany z desek na wpust. Kompostownik nie posiada systemu wybierania gotowego nawozu. Wiem, że sporo czasu potrwa, zanim biomasa ulegnie rozkładowi, ale kiedyś zapewne to nastąpi. Pytanie brzmi: w jaki sposób wybrać nawóz? Czy starać się dogrzebać do niego od góry, czy też muszę go całego zdemontować? A może zawczasu tak podciąć ze dwie dolne deski, aby można było je swobodnie demontować? Bardzo proszę o radę. Żeby mieć dobry kompost trzeba go przekładać. Najlepiej jak być miał dwa takie kompostowniki i co jakiś czas przerzucił kompost z jednego do drugiego. A skoro nie możesz sobie na to pozwolić pozostaje Ci przełożenie kompostu na płachtę i mieszanie a następnie wrzucenie z powrotem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cynik z Cynosarges 08.01.2010 19:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2010 Dzięki Panowie za cenne wskazówki. Mam już jasny i klarowny obraz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 11.01.2010 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2010 Mając taki plastikowy można pokusić się o jego ściągnięcie (przez górę - mają kształt stożka ściętego) , położenie obok i przerzucenie kopca do kopostownika.(przy okazji można wybrać nieco kompostu) Jak ktoś spróbuje proszę o opinie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza_i_pawel 14.01.2010 08:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Witam,Co sądzicie o wyrzucaniu na kompost PAPIERU?Piszę tu o tonach niepotrzebnego papieru jaki znajdujemy w naszych skrzynkach pocztowych, o bilingach telefonicznych, bankowych o nieprzydatnych wydrukach z naszych drukarek, opakowaniach po towarach itd. Wcześniej było napisane, że rolki od papieru toaletowego i ręczników papierowych jak najbardziej TAK. Oczywiście wszystko to po wstępnej segregacji, nie wszystkie kolorowe gazetki się nadają to jest jasne i najlepiej, żeby ta cała reszta był pocięta lub przepuszczona przez niszczarkę.Jak sobie radzicie z tymi ilościami papieru?Spalanie tego w kominku – bez sensu, na ognisku - to jakiś koszmar, makulatury nikt nie zbiera, a pojemniki na segregowanie odpadów nie wszędzie jeszcze są, a za ich wywóz ponoć nie małe pieniążki trzeba płacić.Co myślicie o rozrzuceniu np. pociętych przez niszczarkę paseczków papieru na kompost? Ma to rację bytu, czy raczej nie, a może farby drukarskie, tusze itp. mają negatywny wpływ na proces przemiany?I jeszcze jedno – co w kwestii popiołu na kompost. Tu też zdania są podzielone, ale osobiście uważam, że jak najbardziej TAK.P.S. Dla przyspieszenia / polepszenia procesów zachodzących na kompostowniku spotkałam się z posypywaniem go wapnem oraz saletrą amonową.Pzdr. Paweł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
iza_i_pawel 14.01.2010 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Witam,Co sądzicie o wyrzucaniu na kompost PAPIERU?Dałem taki post tutaj: http://forum.muratordom.pl/kompostownik,t97515-60.htm ale skopiowałem i tu w celu skumulowania wiedzy, bo bardo dużo jest o kompostowanu w wielu miejscach.Piszę tu o tonach niepotrzebnego papieru jaki znajdujemy w naszych skrzynkach pocztowych, o bilingach telefonicznych, bankowych o nieprzydatnych wydrukach z naszych drukarek, opakowaniach po towarach itd. Wcześniej było napisane, że rolki od papieru toaletowego i ręczników papierowych jak najbardziej TAK. Oczywiście wszystko to po wstępnej segregacji, nie wszystkie kolorowe gazetki się nadają to jest jasne i najlepiej, żeby ta cała reszta był pocięta lub przepuszczona przez niszczarkę.Jak sobie radzicie z tymi ilościami papieru?Spalanie tego w kominku – bez sensu, na ognisku - to jakiś koszmar, makulatury nikt nie zbiera, a pojemniki na segregowanie odpadów nie wszędzie jeszcze są, a za ich wywóz ponoć nie małe pieniążki trzeba płacić.Co myślicie o rozrzuceniu np. pociętych przez niszczarkę paseczków papieru na kompost? Ma to rację bytu, czy raczej nie, a może farby drukarskie, tusze itp. mają negatywny wpływ na proces przemiany?I jeszcze jedno – co w kwestii popiołu na kompost. Tu też zdania są podzielone, ale osobiście uważam, że jak najbardziej TAK.P.S. Dla przyspieszenia / polepszenia procesów zachodzących na kompostowniku spotkałam się z posypywaniem go wapnem oraz saletrą amonową.Pzdr. Paweł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JoShi 14.01.2010 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Ja segreguję bo u mnie wywożą za darmo. To znaczy w abonamencie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtek50 14.01.2010 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 Odnośnie popiołu to tylko ze spalenia drewna . pozostał to nie . Ponieważ w węglu jest no może ćwierć tablicy Mendelejewa . A po co to do ogródka . Papier też nie z tych samych względów . Ja papier segreguje w karton i raz na jakiś czas jest zabierany . Co do nawozów sztucznych to z umiarem , ale po co szkoda kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joaniko 14.01.2010 22:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2010 naz kompost mlodziutki, ma ze 4 msc. mam pytania. Na poczatku dosc niefrasobliwie wrzucilismy tam perz, z korzeniami jak sie tego pozbyc? Bo rozumiem, ze te chwasty sie rozprzestrzenią. czy zimą cosik wzucac, oprocz biologicznych odpadow z kuchni? od czego zacząc wiosną, brak mi doświadczenia... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wojtek50 15.01.2010 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Nie ma się co przejmować , te pare kłączy to nic strasznego . Ale perz to najlepiej wysuszyć i spalić . Do kompostownika można wrzucać przez całą zimę . Przyjdzie wiosna odmrozi to wszystko zgnije . Oprócz odpadów można popiół z kominka palonego drewnem . Nie wolno wrzucać odpadów z cytrósów .Wiosną jeszcze nic nie rób. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 15.01.2010 08:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Ja mam dzdzownice w kompostowniku - tak więc nie wszystko mogę wrzucą - jeszcze większe ograniczenia. Nawet popiół nie wchodzi w grę. Mam go za każdym razem z 6 l.Papier tylko w postaci szarej nie zadrukowanej (tektura). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
joaniko 15.01.2010 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2010 Dzieki Wojtku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 16.01.2010 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Stycznia 2010 Witam, Co sądzicie o wyrzucaniu na kompost PAPIERU? Dałem taki post tutaj: http://forum.muratordom.pl/kompostownik,t97515-60.htm ale skopiowałem i tu w celu skumulowania wiedzy, bo bardo dużo jest o kompostowanu w wielu miejscach. Piszę tu o tonach niepotrzebnego papieru jaki znajdujemy w naszych skrzynkach pocztowych, o bilingach telefonicznych, bankowych o nieprzydatnych wydrukach z naszych drukarek, opakowaniach po towarach itd. Wcześniej było napisane, że rolki od papieru toaletowego i ręczników papierowych jak najbardziej TAK. Oczywiście wszystko to po wstępnej segregacji, nie wszystkie kolorowe gazetki się nadają to jest jasne i najlepiej, żeby ta cała reszta był pocięta lub przepuszczona przez niszczarkę. Jak sobie radzicie z tymi ilościami papieru? Spalanie tego w kominku – bez sensu, na ognisku - to jakiś koszmar, makulatury nikt nie zbiera, a pojemniki na segregowanie odpadów nie wszędzie jeszcze są, a za ich wywóz ponoć nie małe pieniążki trzeba płacić. Co myślicie o rozrzuceniu np. pociętych przez niszczarkę paseczków papieru na kompost? Ma to rację bytu, czy raczej nie, a może farby drukarskie, tusze itp. mają negatywny wpływ na proces przemiany? I jeszcze jedno – co w kwestii popiołu na kompost. Tu też zdania są podzielone, ale osobiście uważam, że jak najbardziej TAK. P.S. Dla przyspieszenia / polepszenia procesów zachodzących na kompostowniku spotkałam się z posypywaniem go wapnem oraz saletrą amonową. Pzdr. Paweł. wszystko zależy do czego ten przerobiony kompost będzie potem wykorzystywany. odnośnie papieru - jeśli masz dżdżownice to jak najbardziej tak - ostatnio troszkę czytałam odnośnie hodowli dżdżownic kalifornijskich i wyczytałam, że potrzebują one papieru do rozmnażania się. my wywalamy ręczniki papierowe po wykorzystaniu w kuchni właśnie na kompost - bez rozdrabniania. ponieważ u nas kompost jest wykorzystywany tylko i wyłącznie do zasypywania dziur w ogródku czyli wyrównywania terenu (a nie np. do podsypywania wymagających roślin czy nawet do doniczek) to nie szczypiemy się z wywalaniem na kompost popiołu, a w kozie spalamy drewno, papiery (przesegregowane, bez plastiku itp.), tekturę. Dżdżownice mamy i mają się świetnie pomimo wywalania popiołu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 18.01.2010 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 ponieważ u nas kompost jest wykorzystywany tylko i wyłącznie do zasypywania dziur w ogródku czyli wyrównywania terenu (a nie np. do podsypywania wymagających roślin czy nawet do doniczek) to nie szczypiemy się z wywalaniem na kompost popiołu, a w kozie spalamy drewno, papiery (przesegregowane, bez plastiku itp.), tekturę. Dżdżownice mamy i mają się świetnie pomimo wywalania popiołu. To ile wy tych dziur macie i ... ile wam jeszcze zajmie wyrównywanie ? Brzmi to jak conajmniej 10-latka ... I sporo zalezy od tego jaki macie kompostownik. Im większy tym więcej można wrzucać "dziwnych" rzeczy typu popiół. Mój ma tylko 400l Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
skorpio 18.01.2010 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2010 Witam, Co sądzicie o wyrzucaniu na kompost PAPIERU? Dałem taki post tutaj: http://forum.muratordom.pl/kompostownik,t97515-60.htm ale skopiowałem i tu w celu skumulowania wiedzy, bo bardo dużo jest o kompostowanu w wielu miejscach. Piszę tu o tonach niepotrzebnego papieru jaki znajdujemy w naszych skrzynkach pocztowych, o bilingach telefonicznych, bankowych o nieprzydatnych wydrukach z naszych drukarek, opakowaniach po towarach itd. Wcześniej było napisane, że rolki od papieru toaletowego i ręczników papierowych jak najbardziej TAK. Oczywiście wszystko to po wstępnej segregacji, nie wszystkie kolorowe gazetki się nadają to jest jasne i najlepiej, żeby ta cała reszta był pocięta lub przepuszczona przez niszczarkę. Jak sobie radzicie z tymi ilościami papieru? Spalanie tego w kominku – bez sensu, na ognisku - to jakiś koszmar, makulatury nikt nie zbiera, a pojemniki na segregowanie odpadów nie wszędzie jeszcze są, a za ich wywóz ponoć nie małe pieniążki trzeba płacić. Co myślicie o rozrzuceniu np. pociętych przez niszczarkę paseczków papieru na kompost? Ma to rację bytu, czy raczej nie, a może farby drukarskie, tusze itp. mają negatywny wpływ na proces przemiany? I jeszcze jedno – co w kwestii popiołu na kompost. Tu też zdania są podzielone, ale osobiście uważam, że jak najbardziej TAK. P.S. Dla przyspieszenia / polepszenia procesów zachodzących na kompostowniku spotkałam się z posypywaniem go wapnem oraz saletrą amonową. Pzdr. Paweł. wszystko zależy do czego ten przerobiony kompost będzie potem wykorzystywany. odnośnie papieru - jeśli masz dżdżownice to jak najbardziej tak - ostatnio troszkę czytałam odnośnie hodowli dżdżownic kalifornijskich i wyczytałam, że potrzebują one papieru do rozmnażania się. my wywalamy ręczniki papierowe po wykorzystaniu w kuchni właśnie na kompost - bez rozdrabniania. ponieważ u nas kompost jest wykorzystywany tylko i wyłącznie do zasypywania dziur w ogródku czyli wyrównywania terenu (a nie np. do podsypywania wymagających roślin czy nawet do doniczek) to nie szczypiemy się z wywalaniem na kompost popiołu, a w kozie spalamy drewno, papiery (przesegregowane, bez plastiku itp.), tekturę. Dżdżownice mamy i mają się świetnie pomimo wywalania popiołu. Ręczniki papierowe to akurat nie najlepszy pomysł, aby wrzucać na kompostownik. Papierowe to one są tylko z nazwy. Spróbuj je spalić a zobaczysz i wyczujesz ich prawdziwy skład. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JANINKI-AMORKI82 20.01.2010 17:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Stycznia 2010 ponieważ u nas kompost jest wykorzystywany tylko i wyłącznie do zasypywania dziur w ogródku czyli wyrównywania terenu (a nie np. do podsypywania wymagających roślin czy nawet do doniczek) to nie szczypiemy się z wywalaniem na kompost popiołu, a w kozie spalamy drewno, papiery (przesegregowane, bez plastiku itp.), tekturę. Dżdżownice mamy i mają się świetnie pomimo wywalania popiołu. To ile wy tych dziur macie i ... ile wam jeszcze zajmie wyrównywanie ? Brzmi to jak conajmniej 10-latka ... I sporo zalezy od tego jaki macie kompostownik. Im większy tym więcej można wrzucać "dziwnych" rzeczy typu popiół. Mój ma tylko 400l u kochany - cały teren wokół domu czyli jakieś 10 arów. już z 10 lat minęło i pewnie drugie tyle przed nami tudzież rodzicami bo to jednak ich teren . a kompostowniki tak jak pisałam mamy 2 plastikowe + spora pryzma. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 12.03.2010 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 podbijam temat bo wiosna idzie i w ogóle. Mamy taki: http://www.mm2s.pl/product/image/676/1_eb9a65e8628f.jpg jest beznadziejny - górna klapa odpadła po jakimś tygodniu i bardzo dobrze bo się lepiej kompostuje. Nic z niego nie czuć chociaż czasami na pryzmę trafiają też resztki wędlin, mięso... różności (mięsa ponoć nie można bo gnije i jest ryzyko rozciągnięcia tego przez np lisy). Moja teściowa ma kompostownik od lat. Po roku składania odpadów organicznych, przenosi go obok zaś pryzmę uzbieraną obsadza jakimiś kwiatkami i pozwala dżdżownicom działać dalej. Dopiero po kolejnym roku korzysta z dobrodziejstw przerobu. Niczego nie przerzuca. W sierpniu mija rok od kiedy założyliśmy nasz i mam zamiar iść ścieżką wydeptaną przez teściową. Jednak ten plastik oddam mamie na działkę u nas zaś stanie cos takiego: http://www.euro-matex.pl/pub/Image/produkty/akcesoria/kompostownik_small.jpg kompostujemy wszystko co organiczne + miękki papier bez nadruków (czyli np ręczniki papierowe w to wchodzą pod waruniekm, że są bez rysunków, wszelkie chusteczki higieniczne, skorupki jajek też po uprzedim zgnieceniu. Nie dodaję ulepszaczy ale dodam jak znajdę i planuję kupić dżdżownice ( o ile są w naszych ogrodniczych). Co jakiś czas przesypuję całość popiołem z kominka (palimy tylko drewnem, ciekawe czy z brykietu można?). Ogródek warzywny planujemy założyć w bliskim sąsiedztwie kompostownika, żeby było wygodniej. Są jakieś przeciwwskazania? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
czandra 12.03.2010 18:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 Witam,mamy plastikowy kompostownik, taki jak na zdjęciu wyżej i faktycznie klapa się szybko połamała. wybieranie od dołu jest niewygodne, więc żeby przemieszać kompost na jesieni po prostu zdjęłam go od góry a kompost przerzuciłam w odwrotnej kolejności. (przy okazji wybrałam sporo larw chrząszcza majowego, które się w kompoście ukryły). Teraz na wiosnę mam nadzieję już korzystać z dojrzalego kompostu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dandi3 12.03.2010 18:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 dzis nabyłem to cudo: http://www.gartencenter-shop24.de/images/Kompost-Beschleuniger_j.jpg ponoc nawet suche gałęzie zamienia w próchno... zobaczymy. PS: z informacji na pudełku wynika, że trawe mozna smiało kompostować w połączeniu z innymi odpadami roslinnymi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.