Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Aleja np. klonowa - kolory - poradźcie


Recommended Posts

W granicy rośnie żywopłot grabowy - kiedyś mam nadzieję 1,5-1,8m.

Wzdłuż niego pomiędzy 35 metrowym podjazdem a żywopłotem mam 6 metrowy pas ziemi. Kołacze mi się po głowie by na tym pasie co 4-5 m posadzić klony, lipy (?). Nie problem w tym co chciałbym mieć i co może tam rosnąć (warunki) ale problem jest bardziej natury estetycznej. Zdaję sobie sprawę, że to sprawa bardzo subiektywna, dlatego proszę ...

 

... spróbujcie doradzić:

 

1. czy trzymać się jednego gatunku - tylko klony, tylko lipy ?

2. czy jeśli np. klony - to tylko jedna odmiana, rządkiem np. czerwone kuliste (dla uproszczenia pomińmy jeszcze konkretne nazwy),

3. czy mieszać kolory - np. klony: złote z zielonymi, czerwonymi, biało-zielonymi,

 

Najbardziej ciągnie mnie do opcji trzeciej. Kolorowej, umiarkowanie rozwichrzonej koronami - ale czy nie będzie trącać pstrokacizną ? W lesie taki efekt jest piękny, mam obawy jak to będzie na takiej alei, mimo wszystko ubogiej, wyregulowanej, z pojedynczymi egzemplarzami kolorów.

 

Dziękuję

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W granicy rośnie żywopłot grabowy - kiedyś mam nadzieję 1,5-1,8m.

Wzdłuż niego pomiędzy 35 metrowym podjazdem a żywopłotem mam 6 metrowy pas ziemi. Kołacze mi się po głowie by na tym pasie co 4-5 m posadzić klony, lipy (?). Nie problem w tym co chciałbym mieć i co może tam rosnąć (warunki) ale problem jest bardziej natury estetycznej. Zdaję sobie sprawę, że to sprawa bardzo subiektywna, dlatego proszę ...

 

... spróbujcie doradzić:

 

1. czy trzymać się jednego gatunku - tylko klony, tylko lipy ?

2. czy jeśli np. klony - to tylko jedna odmiana, rządkiem np. czerwone kuliste (dla uproszczenia pomińmy jeszcze konkretne nazwy),

3. czy mieszać kolory - np. klony: złote z zielonymi, czerwonymi, biało-zielonymi,

 

Najbardziej ciągnie mnie do opcji trzeciej. Kolorowej, umiarkowanie rozwichrzonej koronami - ale czy nie będzie trącać pstrokacizną ? W lesie taki efekt jest piękny, mam obawy jak to będzie na takiej alei, mimo wszystko ubogiej, wyregulowanej, z pojedynczymi egzemplarzami kolorów.

 

Dziękuję

Pozdrawiam

 

Jesli nie mieszkasz w jakims palacu to na pierwszy rzut oka 3.

M0ze jakas fota albo choc szkic sytuacyjny?

Co 4-5 m to chyba za gesto...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli nie mieszkasz w jakims palacu to na pierwszy rzut oka 3.

M0ze jakas fota albo choc szkic sytuacyjny?

Co 4-5 m to chyba za gesto...

Pozdrawiam

 

Otóż właśnie nie w pałacu - wiejska dwuspadowa chałupa zwana przez niektórych stodołą z gankiem. Obok przytulony garaż.

Podjazd prostopadle trafia w garaż

a pas o którym myślę "ociera się" o garaż i biegnie na tyły działki. Wspomniane nasadzenia planuję jedynie w części frontowej (północnej).

 

"4-5 m ... gęsto". To mnie też męczy.

Dlatego myślę o odmianach "umiarkowanie szalonych".

Wszystko jeszcze na kartce :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleja najlepiej jednogatunkowa.

ładna odmiana klonu pospolitego to np. "Drumondii", jaworu "leopoldii" , a z lip może drobnolistna "Greenspire".

pięknie też wyglądaja aleje np. z wiśni "Kanzan" czy gruszy drobnoowockowej "Chanticleer"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aleja jednogatunkowa-powtarzam się za dziewczynami, żeby dodrzucić kolejny głos za tym. To są duże formy, z wielu kolorów i barw będzie pstrokato. W lesie są różne barwy, ale róznią się subtelnie- odcieniem, nasyceniem barwy, a tu bordo z białopstrym - za mocne.

Układy jednorodne są bezpieczne i zwykle bardzo piękne, szczególnie dobrze działaja jako szkilet ogrodu, a tu chyba będą miały taką rolę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

podłączam się do zdania większości - jeden gatunek, do wiejskiej chaty najlepiej rodzimy: brzoza, lipa a moze ogławiane wierzby? Ja osobiście lubię też topole (ach ten szum liści...) ale chyba jestem wyjątkiem.. Odległość 4-5m - jak dla mnie zdecydowanie za gęsto-nie wyeksponujesz pokroju drzew, poza tym po rozrośnięciu się koron nie utrzymasz trawnika pod spodem - dałabym 8m min. No chyba ze zdeccydujesz się na odmiany słabo rosnące typu klon 'Globosum', wtedy 5 m ok. Chodzi mi też po głowie drugi pomysł - szpaler sumaków - cudowny efekt jesienią..(ale trzeba się pomęczyć z utrzymaniem ich w ryzach) pozdrawiam

ps. jak nazywa się czerwonolistna odmiana kulista klona (nie znam..)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...