motylla 13.03.2010 10:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 Mamy mały ogródek przy szeregowcu. Gleba wokół ewidentnie gliniasta. Pieniędzy brak, wiec postanowiliśmy zeszłego lata sami coś z tym zrobić, by wszystko jakoś wyglądało. Teren było mocno pochyły, równaliśmy go, nawożąc ziemię z wykopów pod fundamenty, przekopywaliśmy, uklepywaliśmy ciężką "babą", sialiśmy, znów klepaliśmy... Włożyliśmy w to mnóstwo serca, pracy i czasu. Efekt? załączam zdjęcie, ale nie w tym rzecz... Nie da rady wejść do ogrodu, zapadamy sie na wysokość kaloszy... Nie trzeba mi już wkładać do głowy, że źle zrobiliśmy - to już wiem, ale płakać mi się chce na myśl, że wszystko na nic - co więcej - mnóstwo straconego czasu i pieniędzy:(http://img717.imageshack.us/img717/6164/dsc03995kopia.jpg[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 13.03.2010 10:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 Nie bardzo rozumiem Wiosna (podobno). Z wierzchu rozmarza, pod spodem umarznięte i nie wsiąka. Normalne. U mnie na piaseczku paciaja, po południu jak słoneczko przygrzeje wejść nie można. Rozmarznie, wsiąknie, obeschnie. Trawa też swoje zrobi, trudno żeby błota wiosną nie było... W czym problem??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
motylla 13.03.2010 10:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 http://img534.imageshack.us/img534/4856/dsc04142kopia.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
motylla 13.03.2010 10:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 Panie Mirku! Ale aż po szczyt kaloszy? Chcę wierzyć, że się uleży, ale góry i doliny bedą, spadnie deszcz i znów bagno... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 13.03.2010 10:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 No to trzeba góry i doliny ugrabić. Posiać trawkę. Wytyczyć i być może utwardzić ścieżki. I ostatecznie tuż po deszczu nie łazić. Póki co gołe pole... jak ma błota nie być ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
celtorek 13.03.2010 14:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 (edytowane) Ostatecznie mozesz zrobic drenaz ze spadkiem na boki dzialki, ew tam gdzie byl naturalny spadek. Edytowane 6 Lipca 2018 przez celtorek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojciech Majda 13.03.2010 17:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 Ogólnie jeśli zwiększy się poziom materii organicznej w glebie, to przyciągnie to dżdżownice - one pomogą w drenażu. Nie da się ukryć jednak, ze trawnik to trudny teren dla nich, a zwłaszcza jeśli stosuje się dużo nawozów sztucznych i pestycydów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 13.03.2010 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 Jak po budowie glina ubita to co ma robić woda?Najlepszym rozwiązanie jest zrobienie drenażu, albo z odprowadzeniem wody do burzówki/zbiornika, albo jako studnie chłonne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jacqueline 14.03.2010 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 motylla u nas też jest glina, zróbcie ścieżki, po których będziecie chodzić. My zrobiliśmy je z płyt betonowych, szybko i tanio. http://images36.fotosik.pl/153/817909b7d3b9a13bmed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Asik2605 14.03.2010 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Marca 2010 My również mamy samą glinę na działce. Ale słyszałam, że najlepiej przekopać ją z piaskiem. I to skutkuje, bo tam gdzie mieliśmy składowany piach potrzebny do budowy to ziemia zrobiła się zupełnie inna i w takie dni jak dziś (pada dzeszcz), z tyłu domu mamy bagno a z przodu suchutko Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.