Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Jak wiemy najpierw były piece przez wieki a wyliczenia powstały stosunkowo nie dawno. Są potrzebne, bo taki piec jest wygodnie przedstawić w liczbach, by dobrać jego wielkość -masę do metrażu. Wyliczenia dotyczyły pieca jako jednej bryły zbudowanej z jakiegoś określonego typu materiału. Gdy teraz bryłę rozbijemy na palenisko, kanał wyprowadzający spaliny do odbiornika i odbiornik, to wyliczenia dotyczące pierwotnej bryły nie maja tu zastosowania.

No więc komin miał być na tyle silny, by odebrać spaliny z paleniska i pokonać opór odbiornika, Jeśli zastosujemy odbiornik o najmniejszym oporze (opadowy) i szyber TD(temperatura dodana), to opór odbiornika nie jest istotny i można masę odbiornika zwiększać dowolnie.

W piecu jako bryle, co nie spalimy w palenisku i tak wyjdzie ściankami tego pieca jako ciepło. Gdy piec rozczłonkujemy na palenisko, kanał łączący i odbiornik, to ciepło wyleci każdym z tych elementów z różną prędkością i dobrze wiedzieć jak to się ma w procentach. Wtedy dopiero wiemy ile dotrze do odbiornika, czyli na jak długo potem ono starczy jako akumulacja. Takich wyliczanek oficjalnych raczej nie ma, ale jak już się takie urządzenie obsługiwało, to łatwo na zasadzie porównania ocenić. Po jakimś czasie można to pewnie próbować liczyć.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zamierzasz to cieplo z rur i wkladu wypuszczac przez kratke ?

 

Jeżeli będzie taka potrzeba.

Jak wiemy najpierw były piece przez wieki a wyliczenia powstały stosunkowo nie dawno. Są potrzebne, bo taki piec jest wygodnie przedstawić w liczbach, by dobrać jego wielkość -masę do metrażu. Wyliczenia dotyczyły pieca jako jednej bryły zbudowanej z jakiegoś określonego typu materiału. Gdy teraz bryłę rozbijemy na palenisko, kanał wyprowadzający spaliny do odbiornika i odbiornik, to wyliczenia dotyczące pierwotnej bryły nie maja tu zastosowania.

Pozdrawiam.

Rozerwaną bryłę na poszczególne elementy zamykamy w jednej obudowie .

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można i tak. Powstanie duży klocek na wzór poczciwego pieca, którego ściany nie koniecznie będą grzały równo. Koszty też nie małe a funkcjonalność i trwałość taka sobie.

 

Własnie mi o to chodzi żeby grzał na raty ,od strony paleniska szybciej oddawał a po wypaleniu akumulacją właściwą .

A co z tą trwałością, mógłbyś rozwinąć myśl ,na co zwracać szczególną uwagę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w całej rozciągłości .:)

Wracając do tematu :

A ile emituje, z reguły przeszklenie to w jakiś sposób ma przeniesienie na wymiar paleniska dlaczego? Zalecano bardzo małe szyby, podwójne IR ciekawe dlaczego może jakieś ciekawe przeliczniki. Podwójna szyba, ta druga specjalna pozbawia możliwości szybkiego ogrzania, a później Batura pisze że kozy mu brakuje;-)

 

Dlatego są różne wersje tych samych palenisk:

f%C3%BCr-alle-modelle-hkd-4-1-hkd-5-1-hkd-6-1.jpg

http://i.imgur.com/fc4PkKz.png

 

Rozdział energii wymienianej przez szybę jest uzależniony od warunków panujących po obu stronach przegrody.

 

Zasłaniając szybę blachą (wkłady po prawej) promieniowanie

przez szybę (szybkie oddawanie ciepła) spada o połowę .

Edytowane przez animuss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że dość skutecznie wskrzesiłem temat. Dziękuję za wszelkie informacje.

Chyba skutecznie acz powoli leczycie mnie z akumulacji, co nie zmienia faktu, że nadal nie wiem co zastosować. Zwykły wkład np ZUZIĘ, do tego radiator i spaliny w komin, rozprowadzając DGP. Czy może np NADIĘ (wszystko z kratek) i jw. Akumulację w postaci ciepłej obudowy i tyle?

 

Póki co koza żeliwna z szamotem w środku daje radę ale po kominku oczekiwałbym większego komfortu. Faktycznie głównie trafiają się pobyty weekendowe lub trochę dłuższe, ale czasem też z 14 dni.

Wiosna, jesień jak już się nagrzeją mury da się wytrzymać, ale w tym roku przy -18 na zewnątrz nie odważyliśmy się.

 

 

 

Kominki Piotr Batura - dom jest na razie sezonowo użytkowany (czytaj co weekend plus urlop), CO nie ma, a instalację wodną zrobiłem ze spadkami i po sezonie spuszczam wodę. Chciałbym tam przebywać przy każdej pogodzie i temperaturze dlatego interesuję się czymś porządniejszym niż tylko zwykłym wkładem obudowanym k-g. Obecnie koza po załadowaniu w nocy (ok 23) i po zamknięciu powietrza jak już się rozkręci to jest ciepła do rana. Grzaniem (tym rano) jednak tego już bym nie nazwał.

 

lecho*ski – Te podpory radiatorów to prowizorka, może i nie wygląda to bezpiecznie ale od 3 lat stoi jak stało. Były konieczne bo to jednak ciężkie cholerstwo.

 

Remiks – dzięki za opinię i głosem za kozą. Potrzebuje DGP więc koza góry by nie ogrzała, ale temat z czymś więcej niż kominek nie jest łatwy i dlatego pytam.

 

animuss – ciekawy przykład podałeś, u mnie jednak nie ma za bardzo miejsca (jak widać jest tam przejście i zaraz obok włączniki), ale nie wykluczam tylko takich kręgów nak wkładem

 

Kominki Piotr Batura i Zdun Darek B jak ten układ byś zmodyfikował patrząc na moją ścianę, mam tam ze 2,5m ściany. Są tylko małe zastrzeżenia:

- kominek nie może zajmować za dużo miejsca w przejściu,

- rury od DGP powinny przechodzić na piętro w okolicach komina

- pod ok 10cm wylewką + 2cm płytki z klejem jest 10cm styropianu, a na min podwójna siatka zbrojąca z oczkami 12x12. (obawiam się, że pod akumulację musiałbym to wszystko wzmocnić)

 

Wejście w komin jest na ok 205cm

 

Podoba mi się takie coś jak było prezentowane parę postów wcześniej lub jakiś system z cebudu. Tak aby rozgrzewać pomieszczenia na szybko pomijając akumulację, a później puścić drugi obieg. Wiecie o co chodzi, taką leżankę przy ciepłej ścianie można by zrobić i wygrzewać kości :)

 

Drugi raz budując to bym zrobił ścianę grzejącą jak kiedyś u babci na wsi. Grzało dwa pomieszczenia jednocześnie.

 

Aha odwaliłem jednak numer z elektryką przewody lecą po tej ścianie przy samym suficie w drugi koniec pomieszczenia. Będę muusiał to tuż nad kominkiem.

Edytowane przez GRYGIELKI
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GRYGIRLKI. Stalowe palenisko z pojedynczą szybą średnich rozmiarów. Okładziny szamotowe w palenisku 3 cm grubości (3,2:)). Na tym masa akumulacyjna. Obudowa z płyt ceramicznych 2-3 cm w systemie "kombi" (otwory konwekcyjne z możliwością zamykania). Strop możesz wzmocnić wycinając punktowo otwory pod nogi paleniska z masą aku - 10 x 10 cm, wywalić w wycięciach styropian i wypełnić betonem lub wkleić cegły.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba skutecznie acz powoli leczycie mnie z akumulacji, co nie zmienia faktu, że nadal nie wiem co zastosować. Zwykły wkład np ZUZIĘ, do tego radiator i spaliny w komin, rozprowadzając DGP. Czy może np NADIĘ (wszystko z kratek) i jw. Akumulację w postaci ciepłej obudowy i tyle?

Wydaje mi się że Zuzie i inne takie potrzebują ciągłego przewietrzania, nie wytrzymają długo jak zrobisz otwory konwekcyjne z możliwością zamykania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że Zuzie i inne takie potrzebują ciągłego przewietrzania, nie wytrzymają długo jak zrobisz otwory konwekcyjne z możliwością zamykania.

 

Bardzo dobrze Tobie się wydaje .

Takie wkłady to zdecydowanie do zabudów dobrze wentylowanych [ konwekcyjnych] co jednak nie oznacza że nie mogą to być obudowy ciepłe.

 

Całkiem niedawno jak polskim firmą kominkowym mówiono o wkładach które można zamykać w zabudowę bez wentylacji to było to traktowane jak bajka o żelaznym wilku...... teraz wielu zamyka wszystko co popadanie, skutki takiego działania widać po pewnym czasie, szkoda tylko że potem odbije się to niekorzystnie na całej branży .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczyłem że sprowokuje taka reakcję ... załącznik to rybka...

 

Wkład KV 025N jest do zastosowań zduńskich , zabudowy bez wentylacji tzw. hypokaustum, sprawdza się od lat w wielu naszych realizacjach w typie "piec kaflowy z szybą "

Czy wiesz ile takiej masy akumulacyjnej , jedno piętro waży 38 kg, można napędzić tym paleniskiem ?

prstence_Romotop_004_1.jpg

Edytowane przez Zdun Darek B
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczyłem że sprowokuje taka reakcję ... załącznik to rybka...

 

Wkład KV 025N jest do zastosowań zduńskich , zabudowy bez wentylacji tzw. hypokaustum, sprawdza się od lat w wielu naszych realizacjach w typie "piec kaflowy z szybą "

Czy wiesz ile takiej masy akumulacyjnej , jedno piętro waży 38 kg, można napędzić tym paleniskiem ?

 

Co do ostatniego pytania to oczywiście nie wiem bo skąd. Co do rybki to każdy tak może, przepraszam ale za durzo tych krążków w Twoich reklamach, wiem wygodne w realizacji i zysk dobry ale nie mieszaj do tego sztuki;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...