Kominek z masą akumulacyjną- obudowy,odzysk ciepła ze spalin

[Remiks]

Doskonałym materiałem akumulacyjnym, który można wykorzystać przy budowaniu obudowy kominka jest szamot, a dokładnie płyty szamotowe. Polecam te marki Vitcas. Podczas ich używania nie trzeba dodatkowo używać kominkowej wełny mineralnej. Płyty są samonośne i nie wymagają do montażu stelaża ani skręcania, a obudowę kominka wykonuje się przy użyciu tylko jednej zaprawy.

 

Odkrywcze to to nie jest, "wełny kominkowej" przy żadnym szamocie nie ma potrzeby stosować Nic odkrywczego w tych płytach dziwne tylko że taka firma nie ma płatnego profilu by się reklamować.

[Bogusław_58]

Często oglądam oferty Vitkas ale nie kupuję, gdyż potrafię w innych miejscach odszukać kilka razy taniej i porównywalnie jakościowo a nawet lepsze. Chodzi mi o stare zapasy ceramiki.

[Remiks]

Dokładnie tak jest jak piszesz. Trzeba jeszcze zapoznać się z zapotrzebowaniem, czyli ile ma być tego ciepła w domu, metraż i klasa ocieplenia budynku.

Po niedzielnym(rekreacyjnym) paleniu piec był z rana ciepły i bojler, wiec wypaliłem "rakietowo" 11 kg świerka i w domu parówka, bo temperatura na zewnątrz z nocnej zerowej wchodzi na +. W kuchni jest więc 26 *C a w łazience coś ok 30*. Ta łazienka tak ma za sprawą nieocieplonego bojlera. W planie na przyszłość jest zwiększenie bojlera x 2, ocieplenie i przeniesienie do innego pomieszczenia. W kuchni zaś grzeje ta "beczka" szybkim grzaniem. Można oczywiście ją wypełnić izolacją i przestanie szaleć , ale gdy było zimniej, to się wszystko sprawdzało.

Właśnie ciężko pogodzić wszystko w jednym;-) "Beczka" fajnie jak by miała wyłącznik, możliwość użycia tylko w ciężkich czasach. U mnie za beczkę robi dość duże przeszklenie z jedną szybą. Wodę grzejesz podkową?

[Bogusław_58]

Są dwie podkowy: jedna w palenisku a druga w odbiorniku. Docelowo słońce ma grzać wodę w okresie letnim wiec beczka nie straci zatrudnienia

[Remiks]

Masz te podkowy połączone w szereg? Jesteś w stanie powiedzieć jakie temperatury tylko z tej w odbiorniku jaka jest jej wydajność.

[Bogusław_58]

Połączone są szeregowo, czyli wyjście z wężownicy z paleniska(ciepła) wchodzi dołem do wężownicy odbiornika. Proporcje ich brałem po wielokrotnej rozmowie z sufitem i funkcjonuje bardzo poprawnie.

Miałem tu dwa dylematy: czy ta w palenisku nie schłodzi zbyt spalania i czy ta w odbiorniku nie będzie zbyt mała. Działa na prawdę znakomicie, gdyż w życiu nie miałem tyle ciepłej wody i to tak łatwo. Być może jakby zwiększyć jeszcze wężownice w odbiorniku, to byłoby jeszcze lepiej odbierała ciepło od odbiornika.

Myślałem też by beczkę pokryć płaszczem ale to zbyt duże koszty. Lepsza jest inwestycja w słońce.

[Remiks]

Dzięki, pytałem bo mam jeden kanał z możliwością zamknięcia tam jakiejś podkowy tylko nie wiem czy to się sprawdzi a troszkę grzebania jest.

[pestka56]

Musiałem poważyć, żeby Ci na to odpowiedzieć. Średnio jest to 15 kg drewna świerku.

 

Odpowiedź na to pytanie i tak nic nie da Boguś spali np 15kg a ja mając połowę masy jego pieca 8kg i też będzie oddawał 12 godzin. Masa musi być dobrana do warunków zewnętrznych czyli do zapotrzebowania na ciepło, powierzchni (kubatury) ogrzewanych pomieszczeń no i do temperatur zewnętrznych. Boguś ma odbiorniki gdzie grubość ścian jak pisze 15-20cm, ja mam odbiornik ze ścianami 6cm takie odbiorniki będą zupełnie inaczej się zachowywały.

 

W piecu Bogusława muszę więc spalić 15 kg, przy masie odbiornika 2,5–3,0 tony i grubości ścian 15–20 cm.

U Remiksa spalę 8 kg, przy masie pieca 1,25–1,5 tony i grubości ścian 6 cm.

Oba piece oddają ciepło przez 12 godzin !!!

 

To wbrew pozorom cenne porównanie. Można wyobrazić sobie jak mają się możliwości do potrzeb. A w każdym razie taki nie fachowiec jak ja może zyskać świadomość na co się decyduje biorąc pod uwagę postawienie kominko-pieca akumulacyjnego w salonie. Mieć taki „ogrzewacz” w salonie to nie tylko kwestia przestrzeni i kubatury, to także oznacza myślenie o wadze jaką musi wytrzymać fundament w miejscu jego postawienia, a to warto wiedzieć zanim się ten fundament (czy płytę) wykona.

[Bogusław_58]

Podkowę do odbiornika wykonałem z czarnej rury1 1/4", czyli tej samej co w instalacji bojler-paleniko. Kanał poziomy w tym odbiornika ma wysokość 40 cm więc taką podkowę można łatwo rozłożyć w górze na jego długości i odbierać ciepło z całości. Ta "podkowa", to mocno spłaszczone C o łącznej długości 160 cm w samym odbiorniku. powierzchnia tej rury, jest dość porównywalna na oko z powierzchnią tej podkowy w palenisku.

[Bogusław_58]

Remiks ma Pestka dom z drewna i ściany nie chłoną ciepła. Łatwo taki dom nagrzać ale też łatwo wychłodzić. Mój dom jest z bloczka i jest dobrze ocieplony. Niby na to samo wychodzi pd względem oddawania ciepła do zewnątrz ale wewnątrz dom ma dużą masę chłonną zwaną często bezwładnością. Jeśli wiec po mimo ocieplenia taki dom wychłodzimy, to potem te ściany chłoną po mimo ocieplenia i ostrego palenia. Gdy zaś osiągną "napełnienie ciepłem" dalsze palenie nawet krótkie daje parówkę. Przerabiałem w moim budynku (murowany ale ocieplony) lżejsze piece i lepiej sprawdzają się te ciężkie.

[pestka56]

Mój dom też z bloczka Ytonga. Mam nadzieję, że kiedyś, oby jak najprędzej, zafunduję sobie taki piec

[Bogusław_58]

No ale to nie wszystko Pestka.

W wyśmiewanej beczce, jeśli się ją dobrze wyłoży szamotem, można upiec kurczaka czy mięso z warzywami jak w tzw "tandyrze"

Jak robiłem swój batman, to o tym nie wiedziałem i w planie jest taki prototyp na podwórku.

[pestka56]

No super, to może oferuj takie do zainstalowania w ogrodzie zamiast paskudnych grili. Pomyśl też przy okazji czy dałoby się skomponować taki piec z wędzarenką. Dla mnie byłoby to kuszące

 

Pokazałbyś jakieś filmy, zdjęcia

[Bogusław_58]

Tu masz porządną samoróbkę w ogrodzie :

[Remiks]

No ale to nie wszystko Pestka.

W wyśmiewanej beczce, jeśli się ją dobrze wyłoży szamotem, można upiec kurczaka czy mięso z warzywami jak w tzw "tandyrze"

Jak robiłem swój batman, to o tym nie wiedziałem i w planie jest taki prototyp na podwórku.

 

Po co zaraz beczkę wykładać, w piekarniku nad kominkiem też można, coraz częściej zaczynam z niego korzystać

Boguś ma rację dom drewniany inaczej się zachowuje ale inaczej jest w szkieleciaku inaczej w takim jak mój, ten ostatni wbrew pozorom swoją akumulacyjność ma ale bal ponad 32cm i do tego płyta fundamentowa.

Edytowane 29 Lutego 2016 przez Remiks

[Bogusław_58]

To są inne urządzenia. Piec do pizzy czy piekarnik w obu odmianach nie skasował tandyra

[pestka56]

Wygląda zawodowo, ale to tylko palenisko nad którym można sobie położyć ruszt i grila zapuścić.

[Remiks]

Boguś pewnie że nie skasowały ale i masz rację i jej nie masz bo grzeją na podobnej zasadzie, najpierw należy solidnie nagrzać szamot a potem praktycznie bez ognia pieczemy.

Pestko to nie takie palenisko to co widzisz to faza palenia, musi się naładować a pieczemy dopiero powypaleniu paliwa no może jak jest żar. Problem z tandyrem jest taki że troszkę paliwa potrzeba i trzeba troszkę czasu by tą masę naładować.

[Bogusław_58]

Taki tandyr trzeba nagrzać.

Jeśli jest na wyposażeniu pieca jako dopalacz, to nagrzewa się za każdym napaleniem w piecu

[Remiks]

Boguś pełna zgoda i tak działa u mnie piekarnik, nie da się w nim piec w trakcie palenia a dopiero w fazie resztek żaru w palenisku co ciekawe piecze się w wyższych temperaturach w krótszym czasie. Ciasto drożdżowe np ok 10 min. cienkie mięso np. boczek w plastrach 10-15min.