Komentarze do wizji Nitki (bo dziennika budowy narazie brak)

[markoto]

no ja tez czekam na scigneicie foli bo pozostale kolorki sa swietne

[nitubaga]

Kochane Wy nie wiecie jak ja na to czekam. Już mnie ze trzy razy chłop po łapach trącał bo majstrowałam by choć troche rzucic okiem. By choc pół fotki zrobić z właściwymi kolorami... i nie i nie.

 

Ale mam nadzieje, że w ciągu najbliższych kilkunastu dni pojawi sie i blat i wtedy się doczekam i Wy równiez

[lidszu]

Nituś, kuchnia (nawet bez blatu) prezentuje się pięknie :D

 

gdzie kupowałaś żaluzje drewniane ?

[nitubaga]

Dzięki Lidzia,

 

żaluzje robiła firma anwis są to deseczki 50mm. System sznurkowy.

[pasie]

Nituś przyślij mi jeszcze raz Twój adres:) bo ostatnim razem jechałam Zuz@nką i za boga nie pamiętam drogi:rolleyes:

[nitubaga]

Hejka

 

melduje że: trawa doprowadzona do porządku, zgrabiona, posypana nawozem i nawet podlana deszczem. Thuje toż samo krokusy mi slicznie kwitną w wielu barwach, tulipany już wzeszły. Wiciokrzewy, suchodrzewy, puszczają pąki. Magnolie zakwitną lada moment.

 

No podoba mnie się ta wiosna

[pasie]

Hejka

 

melduje że: trawa doprowadzona do porządku, zgrabiona, posypana nawozem i nawet podlana deszczem. Thuje toż samo krokusy mi slicznie kwitną w wielu barwach, tulipany już wzeszły. Wiciokrzewy, suchodrzewy, puszczają pąki. Magnolie zakwitną lada moment.

 

No podoba mnie się ta wiosna

 

potwierdzam widziałam na własne oczy, Nitka za chwilę będzie miała super zieloniutki ogród:yes:

[nitubaga]

Hej Pasie

 

mam nadzieje, ze z zakładania trawnika zdasz nam relacje coooo ? pochwalisz się nie?

Edytowane 5 Kwietnia 2011 przez nitubaga

[pasie]

Hej Pasie

 

mam nadzieje, ze z zakładania trawnika zdasz nam relacje coooo ? pochwalisz się nie?

I owszem

[Arnika]

Pasiulka ja też czekam na Twoją trawkę

[pasie]

Pasiulka ja też czekam na Twoją trawkę

 

a nawet niewiesz jak ja

[nitubaga]

Ja wiem

 

Ja pamiętam jak po zasianiu nasionek był szlaban na łażenie po działce, bo wiadomo trawa. jesoooo jak ja odliczałam dni, jak przebierałam nogami żeby już można było poszaleć, dzieciaki by mogły pobiegać. Ale nic to. 4-5 tygodni szybko zleci i zobaczysz będzie piknie a wiosną to moze i szybciej. Tylko nie syp jej od razu nawozu bo ją spalisz. Nawozem bym poleciała gdzieś po 1-2 koszeniu. Zobaczysz jaka ona będzie soczyście zieleniutka, mięciutka... mniamuśna. ;p

[markoto]

cholerka a ja wcale nie sypalam nawozem , w tym juz zakupilam to sypne

[nitubaga]

Słusznie

 

ja w ubiegłym roku sypałam azofoską... jesoooo trawa była jak marzenie, ale jak nam się nie chciało kosic co sobote to po 2 tyg była do połowy łydek sucza miała ubaw jak licho w tym roku na rozruch puściłam azofoske, ale potem chyba zapodam jej długodziałający. NIe ma takiego szału z koszeniem, trawa ciut mniej ładna i zielona ponoc, ale można kosić spokojnie co 2-2,5 tyg. Choć z drugiej strony ja mam tego tak mało, ze u mnie koszenie zamyka się w 2h

[nitubaga]

Markocia pierwsza część książki poszłą na ksero. Jak wróci będzie łatwiej ją zeskanować.

[markoto]

Nitus to jak masz ksero to moze podeslij ksero a nie bedziesz tego jeszcze skanowac?? podesle ci adres a ty mi numer konta

[nitubaga]

Jeee tam... mnie skan się tez przyda dla B do powtórek. Jak będzie w wersji elektronicznej to drukareczka i powtóreczka gotowa

 

Spoko spoko damy rade

[markoto]

No i dalam ci narzedzie do dreczenia dzieci

[nitubaga]

Nooo jak mi się będzie B buntował to dam mu numer do Cioci Markoci

[markoto]

kurcze to ja sie lepiej u was nie bede pokazywac