Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do wizji Nitki (bo dziennika budowy narazie brak)


malka

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Czesiulek :D

 

no więc tak... kot owszem wrócił. Był całe 1,5 minuty. Nawet się pobawił chwile z Maćkiem, niestety natychmiast do zabawy przyłączyła się Zoyka.. i jakby to powiedzieć kot zrobił wrrr i pokazał pazury i zrobił odwrót ;) :D Zoyja była mocno niepocieszona, długo wypatrywała go przez płot.

 

Trzeszczący powiedział tylko tyle: "no chciałem, ale sama widzisz".

 

A powiedzieć należy że to on nauczył sucz gonić koty. Ale po 4 piwie powiedział, że kot w sumie był ładny. :D no cóż może jeszcze przyjdzie.

 

W domku same miłe wieści :) na mopie przyłapała mnie Nefcia - dzięki serdeczne za nawiedziny. Zapraszam częściej i zawsze kiedy Cię przelotem zawieje w nasze strony.

 

Piętro się wczoraj ogarnęło mymi rencami. Kurze po montażu schodów znikły, okna pomyte, firanki i zasłony odświeżone, podłogi umyte. W łązience utknęłam na dłużej, ale wyszłam zwycięzko ;) na tygodniu mam plan wypucować parter. Ale to dopiero gdzieś od wtorku - bo jutro montaż blatu. :D:D w końcu.

 

Kiedy ja cieżko pracowałam Trzeszczący walczył z 6ciopakiem i zabezpieczaniem schodów, potem wypierniczył kilka dziur w ścienie a potem jeszcze te dziury zatykał. Ot taki miał kaprys ;)

 

Plan na dziś: palmy w kościele, matma, dyktando, rowery ;) i jak zdążymy segregacja zabawek.

 

No to tyle. Ide robić galaretke :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no mówiłam że wróci?

i jeszcze nie raz przyjdzie. Mój kot dziś był z nami o 6 rano na spacerze, w kolejności: pies, kot, ja. Nie wiem kto kogo wyprowadzał. A w pewnym momencie pies napadł na kota, znienacka, bo taki kaprys miała, potem jakby nigdy nic dalej spacerowali ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A schody to ... mówię Wam ... no zajebiaszcze są - tyle powiem. Oczywiście musiałam się przyczepić w dwóch miejscach, ale jak będą drzwi to będzie git.

Ale Nita mnie zna, że ja się czepiam, to się nie pogniewała :):)

Nie lubię schodów z drewnianymi podstopnicami, ale te są naprawdę bardzo, bardzo ładne (oczywiście w moich kolorach i to pewnie nie bez znaczenia).

Kuchnia - noooo można miziać tę ścianę cały czas. Śliczna. Bardzo ładnie wygląda. Blacik będzie piękny. Zresztą Nita zasuwa jak mały samochodzik - A JAKIE ONA MA MAGNOLIE !!!!!!!!!! To dech zapiera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka... :)

 

no to mnie Nefcia wychwaliła :o

 

Schody oszem są, ale już pod folią. Czeka nas teraz malowanie klatki schodowej bo tego nie zrobiliśmy dzięki Bogu wcześniej. Dzięi bogu bo teraz się okazało, ze kabelki z oświetleniem trzeba było przesuwac o 10 cm.

 

No to u nas tyle. Może jeszcze dodam, ze wczoraj M nauczył się jeżdzić na 2 kółkach w związku z czym B dostał nowy rower. A Starówka wieczorem jest piękna :)

 

Blat ma byc na 90% jutro. Dostałam próbke i wygląda fajnie, zobaczymy jak będzie wyglądała całość :) jutro się okaże.

 

 

Kot owszem przychodzi. Dziś też był. Ale że nie głody i wyczesany, więc znak, ze już go ktoś "przytulił" :) a skoro tak to niech przychodzi do nas się wylegiwać i bawić, reszte niech ma ktoś :D

 

Szanowny o kocie słyszeć nie chce. I chyba na ten moment tak zostanie. ;) Jamles broni jak niepodległości ;) i słusznie niestety, albo i stety :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...