rasia 05.08.2011 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2011 Martusia ale co Ty porównujesz to do czego ja się wprowadziłam z tym do czego Wy się wprowadziłyście;) Ty się nie licytuj, bo kuchnię masz;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.08.2011 14:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 Martusia ooooooooooo sporo więcej minie niż te dwa lata żebym mogła powiedzieć że wszystko mam ale mnie się nie spieszy mam czas:) Rasiula no kuchnię mam i łazienkę mam dlatego się przeprowadzić można było ale o ile mnie pamięć nie zawodzi to u Ciebie kuchnia przecudnej urody więc na to narzekać nie możesz:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 06.08.2011 15:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 A tu znowu licytacja, która miała bardziej wykończony dom przy przeprowadzce, a która nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 06.08.2011 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 oj Lidzia jak się nic robić nie chce to się trzeba licytować ja to taka głupia jestem że wyniosłam sobie poduchę na huśtawkę żeby poleżeć, położyłam poduchę i wziełam się za oporządzanie borówek, porzeczek, róż i bukszpanów bo zarosły niemiłosiernie a podusia się sama pohuśtała:lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 06.08.2011 18:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2011 Oooo właśnie ... kuchnie miałaś, dół był... i więcej pokoi było wykończone, niż miałaś w mieszkaniu .Ja kuchni nie miałam, garnki myłam w plumpce pod garażem przed domem, suszące się naczynia wyglądały jak u cyganów, salonu nie było, strop później został ściągany i cały robiony, kafli nie było.... i tak bym mogła wyliczać... A o jakiejkolwiek szafie czy półce nie wspomnę... chłopcy to nawet skarpet nie mogli znaleźć w workach przez kilka miesięcy...Spać nie mieliśmy gdzie....Ale było dobrze... kolorowo i wesoło, czasami tragicznie....A ile jeszcze zostało do zrobienia.... oj głowa mała.... a budżet jakiś taki marny, i robić się nie chce... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 07.08.2011 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 Ha!!! dlatego ja nielitościwie i brutalnie pierwszego dnia urlopu mojego Trzeszczącego zrobiłam liste 30 najpilniejszych rzeczy "to do" :D:D:D Mój chłop jak ją zobaczył to zadzwonił do kolegów z pracy i powiedział, ze im zazdrości :p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 07.08.2011 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2011 Ale żeby nie było wszystkie kinkiety już wiszą..., baaa i nawet świecą czyli jeden punkcik za nami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 08.08.2011 17:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 Kolejne kupony odcięte Dni mamy pracowite, co nie przeszkadza nam odpoczywać w swoim towarzystwie Dziś ułożyliśmy brakującą kostke, zaolejowaliśmy kawał blatu i szykujemy się do cokołów w kuchni i w holu. I znalazłam zegarek do pokoju Bąków... złośliwy jak cholera, ale strasznie mnie się spodobało :D:D Będzie samoróba oczywiście. http://images3.cpcache.com/product/541904433v4_480x480_Front.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 08.08.2011 17:47 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 kiedyś nadrobię a na zegar juz ze 3 razy polowałam na all,młody się zakochał, na razie niestety bez wzajemności Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 08.08.2011 18:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 Malka, bierz przykład z Nitki, która jeśli czegoś kupić nie może to sama zrobi :D Zegar bomba. Ja osobiście wkurzyłabym się strasznie, gdyby mi Matka taki kupić chciała, pewnie po cichaczu elektroniczny nosiłabym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 08.08.2011 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2011 Malka, bierz przykład z Nitki, która jeśli czegoś kupić nie może to sama zrobi :D Zegar bomba. Ja osobiście wkurzyłabym się strasznie, gdyby mi Matka taki kupić chciała, pewnie po cichaczu elektroniczny nosiłabym ja też bym się wkurzyła, szczególnie gdyby miał to być mój pierwszy zegar i na nim miałabym się uczyć godzin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 09.08.2011 06:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Malka, bierz przykład z Nitki, która jeśli czegoś kupić nie może to sama zrobi :D Zegar bomba. Ja osobiście wkurzyłabym się strasznie, gdyby mi Matka taki kupić chciała, pewnie po cichaczu elektroniczny nosiłabym ja też bym się wkurzyła, szczególnie gdyby miał to być mój pierwszy zegar i na nim miałabym się uczyć godzin Gdy na ten gadżet patrzę, to choć super jest to też bym się wściekła, gdym musiała się nim posługiwać chyba, że bąki mają zacięcie do zagadek... matematycznych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 09.08.2011 14:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 (edytowane) EEEEEE nie będzie tak żle... ten zegar jest w opcji humorystycznej taki do nauki specjalnie do naszej kuchni zrobiła mi Żelcia, tylko się jakoś spiknąc nie mozeby z odbiorem CZEEE MALKA - cieszę się, ze żyjesz Winako pozostałym Dziś pierwszy raz piłam samorobny zajzajer z mięty :D:D Ze spritem i kawałkiem cytynki - pychotka Ożeżwiający, zielony super ! Edytowane 9 Sierpnia 2011 przez nitubaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 09.08.2011 19:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 Dawaj przepis na zajzajer z miety. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 09.08.2011 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2011 dawaj z zajzajerem;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 10.08.2011 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 (edytowane) HEjka... Z zajzajerem jest ten kłopot, że trudno coś powiedziec o proporcjach... ale ja zrobiłam tak: do słoja 5l napchałam umytych lisci mięty ile się tylko zmieściło i wszystko zalałam spirytem też ile się dało. Taki zacier schowałam w ciemne i ciepłe miejsce na 4 tyg. Po tym czasie zlałam spiryt, odcisnęłam liście z resztek spirytu. Liście wyrzuciłam bo do niczego się nie nadają. Wyszło mi ok 3l zacieru w płynie. Dolałam do tego ok 1l przegotowanej, ostudzonej wody z cukrem. Cukru dałam dużo - ok. 3 szkl. I znów zacier trafił do ciemnej szafki na tydzień by się woda dobrze przemieszała ze spirytem. Zacier jest ciemny, ale na łyżce ma piękny zielony butelkowy kolor. Teraz na szklaneczke sprita ok 250 ml daje 3-4 łyżki stołowe zacieru, kostke lodu i plasterek cytryny.... Mówie Wam pycha. A jeszcze jak się to umiejętnie zrobi, to sprite biały jest na dole szklanki a zielona mięta na górz i wychodzi warstwowo Trzeszczący mówił, że dobre, ale słabe, babskie ... dopóki nie wypił drugiej szklaneczki :D:D Edytowane 10 Sierpnia 2011 przez nitubaga Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 10.08.2011 11:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 wróciłam... powinno wyglądac tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 10.08.2011 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 ..... Liście wyrzuciłam bo do niczego się nie nadają.... zamiast Orbit można żuć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 10.08.2011 14:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 Nitka to kiedy przyjedziesz z zajzajerem;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 10.08.2011 16:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2011 Nituś, super zajzajer muszę wypróbować, a gdzie kupowałaś miętę w takie ilości ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.