Komentarze do wizji Nitki (bo dziennika budowy narazie brak)

[nitubaga]

o to to :D

I chyba przez ten brak drzewa będę musiała jak nic iść dalej w zaparte

 

CZe Rasia

[Arnika]

Niec nie rozumiem...

A drzewa to Nitka ma... ale takie jakieś maławe.... i spać, ani spadać na nie nie można.... Połamały by się....

[nitubaga]

Noo jełsi Ty myślisz o moich jabłonkach to one bedą idalne do łażenia dla moich wnuków nie wcześniej

[Nefer]

Nitu - piękny, ciepły dom. Bardzo mi się podoba efekt końcowy. Dla mnie bajka. Że nie wspomnę o cudownym wieczorze - dziękuję :)

[nitubaga]

Hejka...

 

Nefcia ... no cóż ja moge powiedzieć? byle częściej

 

Strasznie dawno Was nie widziałam i cieszę sie ze w końcu się udało. A torcikiem się raczyliśmy jeszcze wczoraj

 

Za komplementa domku bardzo dziękujemy. Nas cieszy że spełnia dobrze funkcje goszczenia ludzi nam bliskich

[pasie]

Nitka ja tak żałuję, że nie dotarłam:( ale po środowej wizycie u Zuzy musiałam odpokutować swoje w łóżku:rolleyes:

[nitubaga]

Nie przejmuj się to nie było pierwsze spotkanko ale też jestem pewna, że nie ostatnie Zdrówko najważniejsze. Nadrobim przy najbliższej sposobności. A może nawet szybciej niż myślisz bom drzwi wciąż ciekawa

[nitubaga]

Dzisiaj mam strasznie zwariowany dzień

 

Leje deszcz choć to akurat dobrze, bo w ogródku suuuucho jak nie wiem. Już myślałam, że przed zimą bede jeszcze musiała z wiadrami latać by podlać RH. Oczywiście szał zakupowo-mikołajowy w tzw. trakcie

Dobrze, że dziecka na rano do szkoły mają to zdązę wsio popakować No i już wiem, bo dzwonili, że poniedziałek + deszcz + większe korki = spóżnienie a dziś wycieczka do Urzędu. wrrr... ale ja też bede miała dziś wycieczkowy dzień. Musze do paczek dokupić owoce, bo M w liście do M sobie zastrzegł że muszą być, no i jak będzie sposobność to dziś lub jutro jeszcze do Wołomina musze podskoczyć po pewne dokumenty w sprawie związanej z moim domem modelowym :D:D:D

[Nefer]

Ale Ty wiesz, że im jesteś winna jeszcze 100k za możliwość mieszkania w modelowym domu ? TY sobie tak mieszkasz, tak się wkręciłaś, a tu szlachectwo zobowiązuje, Kochana

[nitubaga]

No musiałaś? musiałaś? ja żyłam ostatnie trzy lata w nadziei, że mi nikt tym w twarz nie rzuci... a tu prosze. no prosze....

 

Ide pochlipac do kąta ..

 

 

 

A tak serio to spadł deszcz nie? i wyszły spadki na mojej nowej drodze... boszeee miłosierny i pomysleć że już było dobrze Choć wszystko ma swoje dobre strony - Trzeszczacy się tak śmiał z jakości prac, że już taki mały deszczyk zrobił takie kałuże. Ja już widze co się będzie działo wiosną i zdaje się, że będzie jednak na gwałt potrzebny siłownik do bramy.

 

Prezenty gotowe.

Edytowane 5 Grudnia 2011 przez nitubaga

[pasie]

Nitka wiesz, że moje drzwi cały czas stoją otworem;)

[Gwoździk]

cześć Nitka ... dawno się tutaj nie wbijałem ...ale wreszcie się wbiłem ...

 

Dom modelowy mówisz ... zazdroszczę ....

 

... ale ja zazdroszczę zawsze zdrowo

[nitubaga]

Czeeee wbity Gwożdziku

 

Nie zazdraszaczaj, nie zazdraszczaj... bo nawet ocynkowanemu wtedy rdza grozi :D

 

A o tym, że mam dom modelowy dowiedziałam się w nie przy zakupie domu, ale w sądzie na którejś bodaj piątej rozprawie z zeznań jedego z panuf developerów.

 

Aleee... spadki na drodze poprawili. Wszak pisałam, ze są żle zrobione. Już podczas roboty tej drogi mówiłam, ze jest źle... więc poprawili. By nie było mi zbyt różowo to poprawili wyłącznie sąsiadom - mnie nie.

 

No cóż Mikołaj wszystko widzi

 

A co do MIkoałaja to u nas już po prezentach. Dane i dostane. Znaczy, ze wszyscy zasłużyli. Uciecha była duża acz krótka bo wiadomo szkoła. Ale tu też mają nieposdzianki i teatr, więc nie ma żle.

[nitubaga]

Nitka wiesz, że moje drzwi cały czas stoją otworem;)

 

wiem wiem... super.

 

Powiedz mi jeszcze kiedy bym mogła ewentualnie podjechać by dużego szumu nie narobić

[lidszu]

Nituś, świnka ze mnie, że dopiero dzisiaj, ale bardzo dziękuję za przemiłe spotkanie piątkowe . Uwierz mi, było mi naprawdę baaardzooo potrzebne wyrwanie się z domu

 

Zapraszam do mnie z rewizytą

[nitubaga]

Dzięki Lidzia... wprosze się na pewno a może wcześniej się uda spiknąć u Pasi?

[nitubaga]

Nareszcie piątek

 

Lubię piątki. Już w domciu po zakupach weekendowych, dzieci się bawią na górze, zupka się pyrkoli, zaraz ją zapodamy, Wszędzie zimno a w domku nie... wszędzie szaro a w domku nie. odpaliłam kominek to mi ciepło w kopytka

 

Jutro bede walczyła z agro w ogródku. Chyba już cieplej nie będzie więc czas zapatulić róze. I tyle. W ubiegłym roku się dałam zrobić profesjonalistom w &*(^$&%&%&%^$ w tym już się naumiałam i wiem, że poza różami reszta da sobie rade.

 

Z rzeczy ważnych - zaczynam gromadzić prezenty gwiazdkowe dla babć i dziadków i innego członkowstwa rodziny. Idzie jako tako, ale bez szału.

 

Z wieści budowlanych

 

Otóż byłam w sławetnym Wołominie. Dostałam te papióry co chciałam dostać, ale i tak wybieram się jeszcze w poniedziałek. Właśnie wtedy u komornika mają dzień otwarty Z paniami już się znamy tak dobrze, że panie nawet naszej teczki zbyt głęboko nie chowają. zwłaszcza, że jak się okazuje moja w "tej" sprawie nie jest jedyna ...

[lidszu]

Same dobre wieści kochana

[nitubaga]

Nooo i niech tak zostanie.

 

Właśnie była u mnie Kruelcia. Zabrała drobiazgi dla Kogoś z Szlachetnej Paczki. Oj mają ludzie ciężki los Mam nadzieje, że ten Ktoś te święta będzie miał choć ciut łatwiejsze niż poprzednie ... i bedzie miał o jeden więcej powód do uśmiechu

[Nefer]

U mnie będzie jutro - ja walczę z jakimś choróbskiem. ALe już na antybiotyku. Koszmar.