nitubaga 05.09.2012 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Nicia ty wiesz ze ja uwielbiam twoj ogrod nie? tak podoba mi sie to "przenikanie" roslin a nie rzadzioszki gdzieniegdzie na rabacie. u ciebie nawet "tujki" mi sie podobaja Dzięki za te tujki zwłaszcza u nas za ogrodzeniem droga, nie jest jakaś mega ruchliwa, ale jednak uczęszczana. Poza tym po drugiej stronie drogi pewni znani mi developerzy budują mieszkania, więc uszczelnienie się od budowy było jakby wymuszone, konieczne i ze wszech miar potrzebne . Powiedz mi lepiej jak Twoje wiciokrzewy, kwitły pięknie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 05.09.2012 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Świetna metamorfoza a czerwień na zimę jak znalazł, w końcu jest rozgrzewająca. Super podłoga, szukam czegoś takiego właśnie, co to za płytki? A wiesz, ze nie pamiętam poszperam znajde napisze. One sa ciapate, matowe, gładkie - rewelacyjne do mycia A na wiosne planuje zielony, ale taki oczojebny, kiczowaty.. zobaczymy co wtedy wszyscy powiedzą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 05.09.2012 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 No najwyzsza pora wracac na forum rodzinne A żebyś wiedziała, ze masz rację. Wyfruwałam się przez dwa miechy, wyodwiedziałam mamusię i mamusię teraz czas odpocząć na niwie Choć patrząc na Bartka angielski - to łatwo znależć czasu nie będzie. W tym roku do podręczników musze kupić książke z testami, to pierwsza przymiarka pod egzaminy Cambridżowskie na początek ponoć Flyers W tym roku starsze dzieci miały średnią z tego egzaminu 95% więc moze i nam sie uda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 05.09.2012 09:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Dzięki za te tujki zwłaszcza u nas za ogrodzeniem droga, nie jest jakaś mega ruchliwa, ale jednak uczęszczana. Poza tym po drugiej stronie drogi pewni znani mi developerzy budują mieszkania, więc uszczelnienie się od budowy było jakby wymuszone, konieczne i ze wszech miar potrzebne . Powiedz mi lepiej jak Twoje wiciokrzewy, kwitły pięknie? hehe, bo Ty wiesz co ja mysle o szpalerach tujkowych? ale przeciez u ciebie one sa tak wkomponowane, ze sa ozdoba i nie wygladaja cmentarnie wiciokrzewy, niestety nie kwitly i sa jakies takie marniutkie, no nic moze w przyszlym roku beda lepsze, za to aktinidie i dlawisze rozhulaly mi sie jak ta lala mimo ze w ub. tez bieda z nedza byly . wiciokrzewom po prostu dam czas. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.09.2012 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Nitka, cudnie masz, już kiedyś i pisałam i mówiłam... A wiciokrzew widziałam u wąchałam osobiscie u mojej mamy, piękne toto i cudnie pachnie....muszę przy tarasie strzelić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 05.09.2012 09:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Tarcia pokaż mi te Twoje dławisze, jakos nie znam tego krzaczora, bo to pnącze chyba, nie? A moje thuje to miał być szpaler, prosty, równy, nudny, choć w planach nie cmentarny wyszło, że nie wyszło, część rośłin wymokła i trzeba b yło kombinować.. Na moje szczęście mam już główne prace ziemne za sobą. Jeszcze tylko obrzeża rabat musze jakoś wykończyć bo mnie wsciekają bo mi trawa wrasta w rabaty, a to gorsze od chwastów Znacie jakies fajne sposoby. MI się chce kostki takie jak mam na podjeździe w dwa paseczki ułożyć, ale to w cholere roboty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 05.09.2012 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Nitka, cudnie masz, już kiedyś i pisałam i mówiłam... A wiciokrzew widziałam u wąchałam osobiscie u mojej mamy, piękne toto i cudnie pachnie....muszę przy tarasie strzelić Taaa, pisałam, mówiłam, a kiedy pomacasz? zapraszam, wypatruje, gościńce kwiatami dekoruje a ty nic i nic Weź małolaty, monsza tez jeśłi chcesz i przyjedź na weekend. Ja byłam, czas na rewizyte. Chybażeby nawiedzić Malke - czy tego chce czy nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 05.09.2012 09:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 ... a wicokrzewa przy tarasie koniecznie. Są odmiany które cudnie pachną, pięknie wyglądają, ale one zrzucają liście na zimę, więc brudzą. Mnie to ryba bo rosną na rabatach a liście mi uzupełniuają ściółke, ale na tarasie trzeba będzie zmiatać jak sucho lub babrać się z mokrymi liśćmi w deszczu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 05.09.2012 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Kasiu, jak miło Cię widzieć Ten piękny, rozrośnięty busz (ogród znaczy się) to koło Twojego domku po przejściach? Pokazałabyś więcej fotek Pięknie tam masz Jak rosną różyczki? O mały włos i bym przegapiła... Monia różyczki moje owszem są, ale luksusów u mnie raczej nie mają. przemarzają mi co rok mimo kopczykowania, grzybola łapią. Albo nie mam ręki, albo trafiam na kiepskie odmiany/okazy. Owszem w czerwcu wyglądają pięknie, to pierwsze kwitnienie jest super i tylko dlatego je trzymam, ale niestety szału jak u Ciebie nie ma i chyba nie będzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 05.09.2012 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 o i takie sobie chyba jeszcze kupie http://allegro.pl/zegar-scienny-wiszacy-dwustronny-dworcowy-gratis-i2583124023.html czy Wy tez tak macie, ze w każdym pokoju musicie mieć zegarek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 05.09.2012 09:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Nitka, nie mam teraz zdjecia dlawiszka pod reka ale jest u mnie w dzienniku na poprzedniej albo dwie strony wczesniej. jest juz po kwitnieniu i robia sie powoli owocki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 05.09.2012 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Ide... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 05.09.2012 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 a ja przyszedłem z rewizytą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.09.2012 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Nitka, ja juz byłam bliska dzwonić ze jadę do Cię... i doopa blada, Młoda teraz praktycznie nie spi, marudzi i ryczy, wieczorami i nocą ciągle ryczy albo krzyczy. Jestem zmęczona, przyjadę jak odstawię na butelkę i zostawie dziewczyny M. niech sobie sam radzi. Mi akurat będzie się należał odpoczynek ps. nadal mam malinówkę :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 05.09.2012 18:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 E tamtą sobie zostaw na długie zimowe wieczory. Mam jeszcze zapas i to nie tylko malonówki, choć przyznam, ze w tym roku jakoś z niczego nie zrobiłam zapasów. Jednak ufam, ze z pragnienia nie uschnę A młoda daje czadu pewnie przez ząbkowanie, co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.09.2012 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Dokładnie, już drugi idzie i meczy ją okrutnie, nie chcę myśleć co będzie przy 3 albo 5-tkach..Jakoś Zośka ma wszystko to, czego Julka nie przechodziła..ciekawe czy zawsze tak jest ze to drugie jest całkiem inne niż pierwsze Malinówka poczeka do wiosny, jeszcze zimą nie mogę bo zamierzam karmic. Ale jakiegoś lekkiego drinka czy winko machniom, a co? :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.09.2012 19:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Drugie jest absolutnym przeciwieństwem pierwszego... Ze wszystkim....Przynajmniej u moich chłopaków tak jest...Ale to są chłopcy...Maja też jedna wspólną cechę.. kochają pistolety i biją się, niezależnie od wieku:sick: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.09.2012 19:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 :D zapowiada sie, ze u mnie bedzie identycznie :D moze nie bedą się biły za mocno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 05.09.2012 19:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Ale kłócić się będą dostatecznie głośno... Bożesz... jak dobrze, ze my już w swoim domku mieszkamy.. inaczej w końcu by ktoś po straż czy policje zadzwonił... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 05.09.2012 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Września 2012 Wiola, tutaj gdzie mieszkam są sąsiedzi, którzy mają nie wiem ile- 3 albo 4 dzieci na podwórzu. W odległości kilkaset metrów ode mnie i czasami jak wrzeszczą to jakby ich ktoś mordował...na początku myslałam, ze to przemoc domowa tam, bo jak inaczej można tak ryczeć? Teraz się juz przyzwyczaiłam i nie reaguję, one po prostu potrafią bawić się głośno :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.