Komentarze do wizji Nitki (bo dziennika budowy narazie brak)

[nitubaga]

.. no no ciała pedagogicznego na tym forumie mamy pod dostatkiem

 

A moja pani z którą to mam jutro wywiadówke nie raczyła przez całe półrocze oddać sprawdzianów, ani w żaden inny sposób poinformować o stopniach. Po ostrej wymianie zdań zrobiła to w maju i to z łaską i tylko tym którzy mieli determinację czekac ok 3h po wywiadówce bo wzywała po 1 rodzicu by ten mógł popatrzeć w kartki przez choćby 5 minut. O jakimś opmówieniu pracy - zapomnij "bo czasu nie ma"

 

Zgroza... i mam wole to zmienić

 

 

dobry wieczór paniom

[nitubaga]

Lidzia to dobrze, ze piszesz. Mam we środe tam spotkanie to pogadam jak one widzą ten rok nauki i jak to mają rozplanowane.

 

Rzuć jakimś dowolnym terminem..

[Gwoździk]

..

Zgroza... i mam wole to zmienić

 

.... jakieś groźby karalne

 

 

...dobry wieczór paniom

 

właściwie to mnie tu wszystko wqrwia

[nitubaga]

och maszzzz... tom se nagrabiła

 

No nie dąchaj się już . nooooo. !!

[wu]

CHŁOPIE:lol:

[malka]

Oj... na drażliwe dla mnie ścieżki wkroczyliście, wqrw Brata jest niczym przy moim wqrwie

 

Oj posypia sie pióra, posypia....a jak sie kurna ładnie rozbujam to głowy z tymi piórami polecą :mad:

[nitubaga]

ojojoj

 

dawaj co tam lezy CI na wątrobie.

[wu]

chyba zalega:lol:

[nitubaga]

no no... zalega.. wypłuczemy i będziesznówka sztuka

 

Pocieszam ja ide jutro. A raczej idziemy, bo oczywiście jak zawsze obie wywiadówki mam jednocześnie

[lidszu]

ja też na wywiadówkę idę jutro od I., a do O. we czwartek

[malka]

dobra, ale zrób notkę,że przeznaczone dla dorosłych

[nitubaga]

Mówisz masz....

 

wsie małolaty, tudziez podlotki i innsze smarkate paszoł mi spać...

 

już...

[wu]

kurde Nitka toś po bandzie poszła:mad: no i jak tu nie iść spać żeby się odmłodzić

[nitubaga]

Wuuusiek, no nie czarujmy sie nas już z małolatami niekt nie pomyli :D:D:D:D

[wu]

cichaj może w półmroku kto się pomyli:rotfl:

[wiolasz]

Moje dziecię miało dziś, wysłałam chłopa bo ja zajęta jestem wielce..chłop mój wbrew pozorom choleryk wielki jest. Przyszedł i pierwsze zdanie: robimy komunię w Tyczynie a nie z tymi wariatami w Rzeszowie, tam za same kwiaty do kościoła dają 6 tys :jawdrop:

No i postanowione. Bo jeśli ktoś myślał, że w moim domu rządzę ja, to się naprawdę myli

[malka]

Wuuusiek, no nie czarujmy sie nas już z małolatami niekt nie pomyli :D:D:D:D

 

Mnie tam pan elektryk w ciemnym przedpokoju wziął za gówniarę i jakoś mnie nie zabolało

 

Ale co mnie boli, Ale musze hronologicznie.

Wiecie,ze moje młode trzepnięte napięciowo od dnia narodzin, w ostatnim TC, wyszło to co wyszło i nie przeskoczym tego, choćby nie wiem jak chcielim.

Ale do rzeczy. 5 wrzesień młode niczym stado R-ek i straży pożarnych -bekiem wybucha nim tylko przekracza próg samochodu. Dłuzszą chwilę próbuje go ogarnać , by się dowiedzieć o co kaman. No i się kurna dowiaduję, ze oto młode zaliczyło pałke i dwóję i to z czego ? z WF-u.

No ja bym tam dramatu nie robiła, bo mnie to lotto jakie młode ma oceny, ale jego to tknęło, bo lubi te ceregiele z wyróznieniami , nagrodami - no cóz tak ma. A chłopie choć mocno małoletnie , bardziej rozgarnięte niż niejeden dorosły , więc próbował szanownemu magistrowi od przysiadów wytłumaczyc w czym problem, ze móżdżek, że płyn w zbiorniku wielkim, ze on bardzo się stara, ale to sa ćwiczenia ponad jego możliwości motoryczne. Na co pan szanowny , delikatnie rzecz ujmując - ma to w dupie. Choc ja śmiem twierdzić,że po prostu nic z "wykładu" nie zrozumiał.

I co ja mam teraz zrobić? Mam trzy wyjścia:zwolnic młode z w-f całkowicie, drzeć pióra ze szkołą, a raczej z panem od przysiadów (a z metodyki ruchu pan jest dupa -ale to inna opowieść) i trzecie -olać system i niech młode urąbie rok z w-f u.

[nitubaga]

Ja bym poszła na rozmowe z wfistą. Wyjaśniła, ze mam zawód pokrewny, więc ciut masz pojęcie o merytoryce. Wyjaśniła co Twe dziecię chciało panu przekazać i zakończyła, ze liczysz na współpracę ciała pedagogicznego, a jełi nie poszukasz pomocy u dyrekcji. Delikatnie i na temat. A jełśi zobaczysz że pan za głupi by pojąć - zwolnienie roczne, i zajęcia pozalekcyjne

 

Zwolnienie pan odczyta wtedy właściwie wierz mi...

[wiolasz]

Ja to bym poszła pogadać z gosciem a jak nie, to papiery przyniosła ze zwolnieniem z w-fu

Nie ma co sie srać, jak tzreba będzie to niech nawet się o dyrektora otrze sprawa

[nitubaga]

Nooo mam poparcie tezy Malcia a pamiętaj, ze my obie kształcone, choć niepracujące :D:D