lidszu 26.11.2012 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 A moje mają fotele obracane, ale na nich nie wariują i się nie kręcą w czasie lekcji (chociaż pewnie dlatego, że rzadko je odrabiają w domu ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 26.11.2012 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Listopada 2012 No nie wiem co lepsze - krzesło zwykłe - będą się bujać (jak Pimpuś Sadełko), klęcznik chyba tez niedobry na dłuższą metę. One, znaczy te dzieciaki wyrosną z tych obrotów... kiedyś. Ale ogólnie jest to raczej oznaką znudzenia tym co robią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.11.2012 07:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 o klęczniku nie pomyślałam, ale to dobry pomysł na ....karę Tylko że moja zaraz poleciałaby ze skargą, jak nie do ojca to na policję Ostatnio rozmawiałyśmy o prawach dziecka i chyba dobrze wszystko zapamietała, bo słyszę jej argumenty o wykorzystywaniu jej np do sprzątania...jakoś o obowiązkach zabrakło już czasu na rozmowę.. hejka, tak wogle, świnia ze mnie, nawet się nie przywitałam, tylko jak do obory... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 27.11.2012 13:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 ale to taki ma być mam chyba tak na strychu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 27.11.2012 19:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 a jak tu sie klęczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 27.11.2012 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2012 Znalazłam dobrą nazwę klękosiad to jako sprzęt rehabilitacyjny jest stosowane, ale moje dziecię i tak znajdowało dla tego mebla przedziwne zastosowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 28.11.2012 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 To jakieś skomplikowane dla mnie i źle mi sie kojarzy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 28.11.2012 07:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 U mnie w końcu też się nie sprawdziło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 28.11.2012 11:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 ooo klęcznik w sumie może by i był dobry, ale nie do nauki a już na banknie do nauki rachunków i orto :D:D:D Witam piękne panie tak czytam i zgadzam się, że krzesło obrotowe idzie w ruch jak sie znudzą lub znużą odrabianiem zadań. Stabilne krzesła bez kółek byłby by lepsze, ale już wiem od wychowawczyń, że się na takich właśnie w szkole huśtają ... zwłaszcza mój starszy luzak. Miałam sposobnośc ostatnio przelotnie "zamienić słóweczko" z wychowawczynią i wyszło nam z tej rozmowy, ze ten luuuuzzzz u B należałoby jednak ciut "spiąć". gdyż moje małe eksperymentuje i podążając za kolegami jakby się z lekka popsuł. przyjmując postawę "a po co mi to?" (zlew). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 28.11.2012 18:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 eeee spoko, poradzisz sobie Na pewno znajdziesz jakis sposób, zeby wszyscy byli zadowoleni. Moja z kolei odkryła, ze jak ksiedzu powie przed lekcją ze nie umie to jej nie zapyta i nie wstawi 1 :lol2:no i oczywiście co? musiala sprawdzić znowu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 28.11.2012 23:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2012 O matko, a kto sie nie hustal na krzesle jako dziecko? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 09.12.2012 17:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 ja się do tej poty huśtam .... krzesło mam zajefajne .... .. i "po cichu" Wam powiem, że jak nikogo nie ma to nogi stawiam na biurko ... i odpychając się nogami .... dalej się bujam .... ... no i słucham przy tym Antyradia :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 09.12.2012 17:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 palcami oczywiście bębnię przy tym po czym się da .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 09.12.2012 17:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 Przynajmniej jeden normalny, ja tez zawsze z nogami na stole. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 09.12.2012 17:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 w spódnicy ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 09.12.2012 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 bo mi to w spódnicy niewygodnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 09.12.2012 17:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 ja się do tej poty huśtam .... krzesło mam zajefajne .... .. i "po cichu" Wam powiem, że jak nikogo nie ma to nogi stawiam na biurko ... i odpychając się nogami .... dalej się bujam .... ... no i słucham przy tym Antyradia :) No Gwożdzik... szalejeszzzz.... Ale ja tez tak robię, z tym, że kłade podusie na stolik kawowy w saloooonie, na podusie piętki.. na kolanka laptopik i jak tylko mam zasięg, jak tylko mam zasięg tyż szaleję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 09.12.2012 17:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 bo mi to w spódnicy niewygodnie spódnica jest do bani... jak długa to za bardzo sie majda a jak krótka to dupsko widać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 09.12.2012 17:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 i wieje po stringach jak moja koleżanka mówi:rotfl: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 09.12.2012 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2012 Ale ja tez tak robię, z tym, że kłade podusie na stolik kawowy w saloooonie, na podusie piętki.. na kolanka laptopik i jak tylko mam zasięg, jak tylko mam zasięg tyż szaleję stolik kawowy w pracy mam.... ale nogi mam za krótkie i do stolika nie sięgają ... zresztą kawa by mi nie smakowała Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.