wiolasz 14.02.2013 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2013 o jak widać, ile osób tyle opinii Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 14.02.2013 08:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2013 i to jest fajne, bo przeciez kazdy z nas jest inny i co innego mu sie podoba. mi akurat cos nie gra, mam wrazenie ze czegos jest za duzo a ta lammpa to wrazenie jeszcze spoteguje. i cos mi zgrzyta kolorystycznie, ja sciany bardziej zolte niz kremowe widze. doczytalam, ze meble beda ciemne, stol tez idzie do wymiany? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
b_stroz 14.02.2013 10:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2013 tak , stół jest do wymiany bo jest z poprzedniego mieszkania i jest za mały ale kiedy to będzie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 14.02.2013 10:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2013 to dobrze bo teraz taki mix kolorow. z ciekawosci zapytam czemu chcesz ciemne meble? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
b_stroz 14.02.2013 11:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2013 tak myślałam że będzie to tak współgrało z tymi w kuchni ale wcale nie wiem czy mam rację, tych mebli o będzie raptem szafka pod tv stolik i stół, no i może jakaś wąska komoda ale niekoniecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
b_stroz 14.02.2013 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2013 szczerze to tych ciemnych trochę się obawiam bo to ciągłe ścieranie kurzu:( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 14.02.2013 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2013 (edytowane) nie myslalas o bialych? tez by pasowaly i do kuchni i do wypoczynku. ja osobiscie ciemnych nie lubie, mam wrazenie ze przytlaczaja, o kurzu nie wspomne. ale kiedys bardzo mi sie podobaly, do niedawna mialam w salonie ciemny orzech, juz nie wyrabialam, zostaly przeniesione do pokoju goscinnego i tam mnie juz nie razą a do saloonu przyszly jasne, klon polarny z mleczna szyba, od razu lepiej sie prezentuje. ale my mam ciemniejsze sciany, bardzo jasne (zamleczone) panele, sofy w kolorze sol/pieprz z narzutami bialymi/sliwkowymi/fuksjowymi - zaleznie od humoru. stolik do kawy bialy, stol jadalniany klon polarny, krzesla biale, dywany biale, kremowe albo sliwkowe - zależy, ktory czysty. a kolory wprowadzaja mi kwiaty i narzuty aaa firany i zaslony biale, mam tez takie jak twoje ale zbytnio do koloru "rzymski poranek" mi nie pasuja za to w szarej sypialni prezentują sie miodzio Edytowane 15 Lutego 2013 przez TAR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 15.02.2013 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Ja też jestem za jasnymi meblami. Miałam szafkę rtv tymczasową w salonie w kolorze wenge-szlag mnie trafiał bo codziennie trzeba było wycierać. Teraz mam białe, stół i krzesła jasne i mam wrażenie wiekszej przestrzeni- pół salonu zajmują mi zabawki Zoski, wiec ta przestrzeń jest mi niezbędna do "spokojności" życia choćby psychicznej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 15.02.2013 09:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 ja wlasnie dla siostry szukam mebli w graficie i ciezko znalezc takie nielakierowane, trafilam na serie wajnerta almond i calkiem fajne. ciemny poszarzany braz ale nie wenge, ciekawe jak by sie sprawowaly:rolleyes: pierwszy raz mi sie podobaja ciemne meble. jesli w naturze to jest ten kolor, ktory widzialam w sklepie to miodzio (nie zapisalam nazwy mebla) . dziewczynki jesli widzialyscie gdzies meble szare, grafitowe ale nie lakierowane jak ikeowska besta to dajcie linek jakis Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wiolasz 15.02.2013 09:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Wg mnie to tylko na zamówienie indywidualne u lokalnego fachowcy. Ja mam takiego, cena prawie jak ze sklepu ale wykonanie nieporównywalne i kolorystyka do wyboru do koloru, moze tak szukajcie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TAR 15.02.2013 10:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 takiego to ja tez mam, myslalam ze sa jakies gotowce, qrcze no raz widzialam i palka nie zapisalam, chyba zajade jeszcze raz do tego sklepu i spisze producenta, byly naprawde super te mebelki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 15.02.2013 13:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Kiedyś właśnie ikea miała grafitowe mebelki. To była bejcowana sosna w macie. Ale tej kolekcji już nie ma a straszna szkoda... bo wpadłam na nią jak leciały już końcówki serii i oczywście nie było już tego co chciałam Ale musze powiedzieć, ze państwo z Ikei są mocno na bieżąco. Włąsnie wypuścili serię białych TV LCD w kilku rozmiarach czując, że zaraz nastąpi booooom na ten trend. I zajęli się aranżacją balkonów. Takich fajnych zwykłych blokowych, które nie mają 40 m2 tylko ok 10. Bardzo fajne te aranżacje. Robią takie zaciszne zewnętrzne pokoje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 15.02.2013 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Ja z pomaganiem w cudzych aranżacjach mam zawsze kłopot i raczej siedze cicho.. bo ja nie znam preferencji kolorystycznych właścicieli zwłaszcza męskiej części rodzinki, oświetlenia za dnia i planów na przyszłość co do kolorów. Staram się robić przytulnme jasne wnętrza, ale nie takie mega "babskie". Staram się jakoś wypośrodkować tak by mój facet nie czuł sie jak w pokoju wiecznej nastolatki , która zatrzymała się na etapie zbieractwa wszystkich świecących się pierdołek, misiów, sedruszek, kwiatuszków, koraliczków, kamyczków i innych -czków Powiedział mi kiedyś, że zdzierży poduszki i inne szmatki jak nie bedą w domu dłużej niż 3 mce w roku.. i tak się dzieje - róż króluje wiosną, bo rozjaśnia dom zanim wesoło i kolorowo zrobi się za oknem... B-stróż - ja mam ciut kłopot o tyle, że budyniowo-śmitankowe ściany i podobna podłoga "wymuszają" pójście w kolory ciepłe i niestety brązowo,bężowo, pomarańczowo, zółto, zielone. Tonacja zimna - w której ja osobiście się czuje dużo lepiej - to zimne kolory beżu, w połączeniu właśnie z grafitami, fioletami, różami, niebieskościami, ale i o dziwo z czerwieniami i żółciami byle nie w nadmiarze. I o ile Twoja podłoga dębowa wyeksponowana grafitem na ścianie by wyglądała bosko, o tyle myśle, że sama narzuta nic tu nie da. bo wciąż zostają ciepłe beże, choć by w postaci sof. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 15.02.2013 14:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 BY pokazać w czym rzecz w tzw głównej łazience mam płytki z marmuru, ale nei cała łazienka jest oblepiona kamieniem, by nie było mdło I na początku ściany były pomalowane ciemnym brązem takim dymionym. Kolor może i zacny i nawet wybrany przez naszą panią architekt, ale jak przyszło lustro, posiedziałam w tej łazience i mi sie nie podobało, była za ciepła, za mdła, za kurde zółta I wystarczyło pomalować wszystkie ściany na mocno grafitowy kolor, ale nie czarny, i oczywiście bez sufitu i się nagle okazało, że oko ludzkie da się oszukac i to co wcześniej się wydawało żółte nagle zaczęło wpadać w zimne odcienie beżu, a przeciez koloru płytek nie zmieniłam Dorzuciłam czarne dywaniki, ręczniki i jakies tam pierdołki i wyszło znacznie lepiej, przestałam się w niej "dusić" ciepłymi kolorami Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 15.02.2013 14:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Ty to masz wnętrze Kobito dzień dobry Paniom Nitu a jak Twój remoncik: garderoba czy księgozbiór? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 15.02.2013 14:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 A dziękuje Co do czy czy czy. to zmierzamy by było czy i czy. A tak serio to moja przepastna - jak mi się kiedyś wydawało - garderoba zdaje się nam nieco już niestarczać. Słuchajcie same kaski na rowery, toczki do jazdy konnej, kaski na narty nie mówiąc już o wszelkiej maści butach zajmują tyle miejsca, ze stwierdziłam że koniec z ciasnotą. Postanowiłam w naszej sypialni postawić 1,5 szafe w kolorze white i przenieśc do niej wszelkie manele związane z ręcznikami, pościelami, zapasowymi poduchami i kołdrami, kocami i całą tą garmażerią. Przez co uda się zaoszczędzić nam 3 półki po ponad 1m szerokości w samej garderobie. A reszat zabudowy znów w moim ulubionym kolorze poleci na książki, papiery, drukarke i inne takie papierzyska, których przynajmniej u nas jest na tony niemalże No i marzy mi się to zrobić przed komunią Maciulki, ale to mojny musiałby mieć czas na skręcanie i takie tam.. Oczywiścei wejde mu na garba i bede poganiać, ale chłop zwłaszcza swój tez ma metody obronne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 15.02.2013 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 O rety , naprawdę tego tyle się zbiera? martwisz mnie, bo ja garderoby nie posiadam i myślałam że zmieszczę wszystko po szafach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
b_stroz 15.02.2013 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 wypoczynki są szare a nie beżowe, mają kolor ścian tych z kuchni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 15.02.2013 19:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Cronin - jeśli jestes zdyscyplinowana to na pewno Ci sie uda. Ja nie jestem W szafach naszych jest absolutnie wszystko mimo, że części tych rzeczy już np drugi rok się nie używa to jednak wyrzucić szkoda bo... "przydasie", dlatego mamy właśnie na metry kołder koców i pościeli, gdyż zawsze, ale to zawsze MIkołaj jakoś tak chodzi do pościelowego B - jeśli sofy są jasnoszare to masz dobry początek, popróbuj u nas w domu dużo dały włąsnie grafitowe zasłony. I mysle, że skoro nie czas na malowanie domu to właśnie grafitowe powierzchnie pionowe zrobią większą "plame" koloru niż złożona w kostke narzuta. Chyba że ona miałaby byc na stałe rozłożona na sofie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cronin 15.02.2013 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2013 Nie jestem zdyscyplinowana ale też nie lubię kupować , więc może może.... Prababcia grozi, że nas obdaruje kocami, wiecie nówki sztuki, kupione 15 lat temu, ale nie rozpakowane ma ich ze 20 ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.