Nefer 17.10.2010 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Cze Laska, jedziesz do siebie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 17.10.2010 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 hejka będziemy, będziemy... myśle że po 16 - 16,30 do wieczora Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Arnika 17.10.2010 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Nooo ja tam doczytałam, że o krowy nie chodzi tylko i lisy... Ale pisałaś też, że krowy też były..... więc powiedziałam , że tańsze są pod Gubałówką.... Rozumiem, ze przeprowadzka odroczona do momentu aż będzie wszystko... Rozumiem i się nie dziwie... Jakbym miła swoje mieszkanie to też bym się nie przeprowadziła wcześniej.... Ale wynajmowałam ponad rok, za wynajem płaciłam połowę swoich dochodów, więc sama rozumiesz... A w dom włożyć jeszcze ile trzeba było kasy... Codziennie od 7-8 byłam na budowie do wieczora, więc do wynajętego mieszkania jeździłam tyko spać.... Nie miałam czasu już prać, ugotować, a o sprzątaniu to mowy nie było... Mieszkanko było 3 pokojowe z łazienką i kuchenką, tak ciasną, że zmieściła się tylko jedna osoba.... Metraż był mniejszy niż mój salon... Wszyscy się gnietli jak diabli.... To była jeszcze większa męka niż przeprowadzenie się na budowę....To była masakra żyć i mieszkać w tkim kicimencie... Tym bardziej, że swoje mieszkanie miałam 4 pokojowe, z zabudowanym , zamkniętym korytarzem, z przylegającą obok suszarnią w której suszyliśmy pranie i w ten sposób żadne szmaty mi nie wisiały nad głową w łazience... Naprawde mieszkanie swoje mieliśmy wygodne.... I nie zamieniłabym może na dom.... gdyby nie dokuczali Emilowi....Postawiliśmy więc wszystko na jedną kartę..... Sprzedajemy mieszkanie, wyciągamy wszystkie polisy jakie mamy, i budujemy dom... Kasy nie wystarczyło... Poświęcić musiałam też swoje auto... Brakło kasy na jedną łazienkę, na tynk, kostkę.... i kilka pierdół... Pierdoły się kupi, tynk sie zrobi za rok, dwa, kostka też będzie zrobiona za jakiś czas. Na razie jest wysypany tłuczeń... i tak też nie jest najgorzej....I tak osiągnęliśmy bardzo dużo.... Mam w sumie duzy dom, nie jestem nikomu nic winna, nie mam kredytu.... A to czego mi brakuje to sie dokupi, dorobi... za jakiś czas...Dałam sobie na budowe domu dwa trzy lata czasu... W czerwcu minął rok.... To jeszcze mam prawie dwa lata zapasu..... :lal: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 17.10.2010 17:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 Nooo ja tam doczytałam, że o krowy nie chodzi tylko i lisy... Ale pisałaś też, że krowy też były..... więc powiedziałam , że tańsze są pod Gubałówką.... Rozumiem, ze przeprowadzka odroczona do momentu aż będzie wszystko... Rozumiem i się nie dziwie... Jakbym miła swoje mieszkanie to też bym się nie przeprowadziła wcześniej.... Ale wynajmowałam ponad rok, za wynajem płaciłam połowę swoich dochodów, więc sama rozumiesz... A w dom włożyć jeszcze ile trzeba było kasy... Codziennie od 7-8 byłam na budowie do wieczora, więc do wynajętego mieszkania jeździłam tyko spać.... Nie miałam czasu już prać, ugotować, a o sprzątaniu to mowy nie było... Mieszkanko było 3 pokojowe z łazienką i kuchenką, tak ciasną, że zmieściła się tylko jedna osoba.... Metraż był mniejszy niż mój salon... Wszyscy się gnietli jak diabli.... To była jeszcze większa męka niż przeprowadzenie się na budowę.... To była masakra żyć i mieszkać w tkim kicimencie... Tym bardziej, że swoje mieszkanie miałam 4 pokojowe, z zabudowanym , zamkniętym korytarzem, z przylegającą obok suszarnią w której suszyliśmy pranie i w ten sposób żadne szmaty mi nie wisiały nad głową w łazience... Naprawde mieszkanie swoje mieliśmy wygodne.... I nie zamieniłabym może na dom.... gdyby nie dokuczali Emilowi.... Postawiliśmy więc wszystko na jedną kartę..... Sprzedajemy mieszkanie, wyciągamy wszystkie polisy jakie mamy, i budujemy dom... Kasy nie wystarczyło... Poświęcić musiałam też swoje auto... Brakło kasy na jedną łazienkę, na tynk, kostkę.... i kilka pierdół... Pierdoły się kupi, tynk sie zrobi za rok, dwa, kostka też będzie zrobiona za jakiś czas. Na razie jest wysypany tłuczeń... i tak też nie jest najgorzej.... I tak osiągnęliśmy bardzo dużo.... Mam w sumie duzy dom, nie jestem nikomu nic winna, nie mam kredytu.... A to czego mi brakuje to sie dokupi, dorobi... za jakiś czas... Dałam sobie na budowe domu dwa trzy lata czasu... W czerwcu minął rok.... To jeszcze mam prawie dwa lata zapasu..... :lal: Arnika:hug: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 17.10.2010 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Października 2010 hm... no to motywacje mamy zupełnie inne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 18.10.2010 04:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Hejka... coś nie moge spać Wczoraj zakończyliśmy praca porządkowo-ogrodnicze... wszystkie jednoroczne chabazie wyrzucone, karpy canny wykopane, trawka na jeżyka przystrzyżona... czekamy zimy.... choć ze względu na glazurników - jej nie wypatrujemy Plan na dziś Bartycka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 18.10.2010 05:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Hejka... coś nie moge spać też ............ musiałem do roboty jechać Wczoraj zakończyliśmy praca porządkowo-ogrodnicze... wszystkie jednoroczne chabazie wyrzucone, karpy canny wykopane, trawka na jeżyka przystrzyżona... tylko trawsko przystrzyżone czekamy zimy.... możesz się wstrzymać tak do końca grudnia? choć ze względu na glazurników - jej nie wypatrujemy ja wypatruję ..... odkurzacz centralny, jakiś okap i jak starczy siana to TV Plan na dziś Bartycka jakąś rehabilitację miałem zacząć, ale nie mam czasu na bzdety dzień dobry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 18.10.2010 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 dzień dobry Jamles Ty bez Tv żyjesz? nooo... znak, że nie masz małych dziecek w domu U nas jak lecą bajki to jedyny moment na dialog małżeński choćby w stylu: żyjesz? noooo A o braku rehabilitacji to się głośno nie przyznawaj ... tu Malka czuwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 18.10.2010 06:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 (edytowane) Czuwa, czuwa i nakopie zaraz komuś w żyć :bash: bry Edytowane 18 Października 2010 przez malka wskrzeszenie emot ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jamles 18.10.2010 06:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 telewizor już zbliża się do ........... dwudziestki a ja już nie dowidzę która minuta meczu jest może się oddam w ręce Malki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pasie 18.10.2010 07:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Nitka a co na tej Bartyckiej będziesz robiła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 18.10.2010 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Nituś ja też spać nie mogę acz nie dobrowolnie;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lidszu 18.10.2010 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 a ja najchętniej wtuliłabym się w ciepły kocyk i zapadła w sen zimowy Widziałam kiedyś u znajomych taki fajny dywan z małych kwadratów różnokolorowej skóry z krowy. Śliczny był i też taki chcę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 18.10.2010 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Czuwa, czuwa i nakopie zaraz komuś w żyć :bash: bry nie mówiłam, nie mówiłam !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 18.10.2010 10:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 telewizor już zbliża się do ........... dwudziestki a ja już nie dowidzę która minuta meczu jest może się oddam w ręce Malki noo i to by była jedna z lepciejszych rzeczy a mecze... hm... ostatnio na polską lige to szkoda patrzeć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 18.10.2010 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Nitka a co na tej Bartyckiej będziesz robiła bziutam tylko do jabo marmi po płytki do kuchni między szafki... widziałam Twoje rozterki i pomyslałam, że no way... ja załatwiam temat po najmniejszej lini oporu płytkami snaczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 18.10.2010 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 Nituś ja też spać nie mogę acz nie dobrowolnie;) ale Wusia pomyśl.. Ty wstajesz i Ci płacą... a mnie nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 18.10.2010 10:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 a ja najchętniej wtuliłabym się w ciepły kocyk i zapadła w sen zimowy Widziałam kiedyś u znajomych taki fajny dywan z małych kwadratów różnokolorowej skóry z krowy. Śliczny był i też taki chcę noooo dzięki Ci wielkie... bo już nie wiedziałam jak tłumaczyć że nie każda krowa to badziew Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 18.10.2010 10:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 dzisiaj to musiałam wstać mimo że do pracy nie szłam:( a wiesz tyle co mi płacą to ja się zastanawiam po cholerę wstaję a no tak dla banku:lol2: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 18.10.2010 10:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Października 2010 nooo motywacja jak cholera... trzeba przyznać u nas podobnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.