Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Rozbił sie samolot z prezydentem!


perm

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 314
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Marzenko - abstrahując od tej tragedii.

Ludzie wzruszają się do łez również na filmach czy przy czytaniu książek. Chcę zwrócić uwagę na ogromny wpływ jaki mają media na nasze odczuwanie pewnych zdarzeń. A teraz tu na forum wychodzi jeszcze jedne zjawisko - nie wolno myśleć i działać inaczej niż tłum, bo zostaje się napiętnowanym.

Elfir rozumiem o co Ci chodzi z tym podgrzewaniem emocji. Sprzeciwu nie budzi Twoje zdanie, lecz to, że podejmujesz się oceny uczuć oraz pobudek, z których się wzięły, w sposób dość przykry dla odbiorców. Wyraźiłaś swoje zdanie, OK, jakie masz podstawy, żeby oceniać szczerość reakcji osób, które tu się wypowiedziały? Chcesz abstrahować od tragedii, ale nie każdy potrafi od niej się odciąć i analizować zjawisko na zimno. To się nazywa współczucie - coś bezpośrednio nas nie dotyczy, a jednak to jakoś przeżywamy. Mam wrażenie, że prowadzisz sobie eksperyment z dziedziny psychologii tłumu, tylko to nie czas i nie miejsce na to, a jeśli zależy Ci na odczuciach "na gorąco" to rób to dyskretniej.

 

dopisek: i zwróć uwagę, że wcale nie jesteś jedyną wyłamującą się z tłumu, ale tylko Ty zdecydowałaś się ocenić ten tłum...

Edytowane przez freetask
dopisek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz abstrahować od tragedii, ale nie każdy potrafi od niej się odciąć i analizować zjawisko na zimno. To się nazywa współczucie - coś bezpośrednio nas nie dotyczy, a jednak to jakoś przeżywamy. Mam wrażenie, że prowadzisz sobie eksperyment z dziedziny psychologii tłumu, tylko to nie czas i nie miejsce na to, a jeśli zależy Ci na odczuciach "na gorąco" to rób to dyskretniej.

 

Właśnie mam takie samo odczucie . To nie jest miejsce ani czas na zimne kalkulacje, nie nad trumną. To jest właśnie nieprzyzwoite.

Teraz jest czas na ostatnie pożegnanie tylko tyle możemy już zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem poruszony tą tragedią i wierzę że wielu też, bo to nie były osoby anonimowe, każdy z nas je znał z telewizji z prasy itd a to wiele zmienia (niedawno zmarła osoba, która nam wynajmowała mieszkanie, widzieliśmy się ledwie parę razy ale ją znałem i do tej pory wspominam) - dlatego porównywanie do anonimowych śmierci na drogach jest nietrafione.

Jestem jednocześnie realistą i wiem, że część osób traktuje to wydarzenie jako rodzaj sensacji (nie ma co się oszukiwać), np. bardzo mi się niepodobało jak wiele z osób, które wyszły żeby obserwować kondukt z trumną Prezydenta, robiło zdjęcia z aparatów i komórek. Po co ???. Dla pamiątki? Niewyraźne zdjęcie jadącego samochodu? Wg. mnie bardziej odpowiednim symbolem oddania hołdu byłyby flagi zamiast tych komórek i aparatów. A tak to odniosłem wrażenie, że dla tych osób to jest po prostu jedno z ciekawych wydarzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...wiele z osób, które wyszły żeby obserwować kondukt z trumną Prezydenta, robiło zdjęcia z aparatów i komórek. Po co ???. Dla pamiątki? Niewyraźne zdjęcie jadącego samochodu? Wg. mnie bardziej odpowiednim symbolem oddania hołdu byłyby flagi zamiast tych komórek i aparatów. A tak to odniosłem wrażenie, że dla tych osób to jest po prostu jedno z ciekawych wydarzeń.

 

Niestety taka jest gawiedź. Od zawsze. Widziałeś pewnie kiedyś miejsce wypadku samochodowego. Ten tłumek gapiów - nie aby nieść pomoc, lub wyrazić współczucie - ale ZOBACZYĆ ZOBACZYĆ, a najlepiej jakby telewizja przyjechała, bo można się przed kamerą niby przypadkiem ustawić :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie przeszło Ci przez myśl, że właśnie się pochyliła nad losem człowieka po prostu...ma być może w sobie więcej uczuć, niż Ty i ta cała Elfir razem wzięci.

wybacz ale nie przyszło mi to do głowy - dlaczego?

 

Z prostej przyczyny - są pewne ukute stereotypy zachowania w naszym kraju - o zmarlych albo się mówi dobrze albo się milczy. Tym się kierujemy, my, Polacy. Ten i podobne stereotypy są elementem tradycji i tożsamości narodowej. A więc Pani redaktor Olejnik Monika swoimi słowami, gestami i zachowaniem szydziła, obrażała wręcz pluła na Prezydenta RP - niektórzy wręcz uważają takie zachowanie za jednoznaczne z obrażaniem Flagi Panstwowej a więc i Ojczyzny. Dorównywał jej w tym do piątku ubiegłego tygodnia tylko niejaki poseł Palikot Janusz z Platformy Obywatelskiej.

W przeciwieństwie do niej ten drugi milczy a więc pokazuje, że trzyma się obranego kierunku co tylko może świadczyć o nim pozytywnie .

Natomiast Pani Olejnik, pod publikę złożyła kwiaty i zapaliła świeczkę pod Pałacem Prezydenckim czym wprawiła najpierw w osłupienie a chwilę później w gniew kontestujący tłum Warszawiaków (poleciały wyzwiska co poniektórych bardziej nerwowych - skład tłumu jest zwykle mocno zróżnicowany a więc nie ma się co dziwić :) ). Jego reakcja (tłumu), podobna do mojej świadczy tylko o prostym kręgosłupie moralnym do których należy też wspomniany stereotyp zachowania.

Reasumując: dezaprobata dla dwulicowości i lansu w takiej chwili jaką jest śmierć głowy Państwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że część ludzi robi zdjęcia żeby w przyszłości pokazać je dzieciom, wnukom. Wszak to element powojennej historii Polski.

Tym bardziej, że to drugi prezydent, który zginął tragicznie. Reszta po prostu kończyła kadencję. Choć z pewnością ciekawskich nie brakowało.

Ja miałam okazję widzieć przejazd konduktu po śmierci króla. Wydarzenie dla tego kraju historyczne. I nie traktowałam tego jako ciekawostki przyrodniczej. Chciałam uczestniczyć w tym pożegnaniu, które mnie poruszyło. Dziś moje dzieci oglądają te zdjęcia, zadają pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety ale mnie to nie przekonuje. Na pogrzeb też idziesz z aparatem? Rozumiem, że to jest wydarzenie o znaczeniu historycznym ale chcą mieć pamiątkę to były obecne ekipy tv i prasy i oni robili profesjonalne zdjęcia. Podejrzewam, że w gazecie można znaleźć zdjęcie 100 razy lepsze niż z komórki. Bo co po tym zdjęciu z komórki, przecież tam będzie tylko widać zamazany przód samochodu i motocykle policji. Żeby później móc się pochwalić że tam byłem? Natomiast tak to brakowało tej powagi i szacunku dla zmarłego Prezydenta.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że oboje mamy rację. Przecież ludzie pojawiający się w takich miejscach to również np. zawodowi fotografowie, freelancerzy.

Oczywiście było widać takich, którzy na widok kamery tv idiotycznie do niej machali i robili zdjęcia z komórek. W tym wypadku się z tobą zgadzam, że było to niepoważne.

Zdziwił byś się, ile rodzin ma fotografa na pogrzebie. Pamiętam, gdy po raz pierwszy znajoma pokazywała mi zdjęcia z jakiegoś pogrzebu wujka czy innego pradziadka. Zatkało mnie. Ale widać i takie pamiątki są niektórym rodzinom potrzebne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i oby to była wina sprzętu a nie błąd człowieka lub brak asertywności załogi! Bo jeśli tak to będzie jeszcze większa tragedia! Tragedia - odpowiedzialność ludzka! Z imienia i nazwiska! Podwójna tragedia rodzin! Śmierć bliskich i jakby było mało to jeszcze ta świadomość...

 

Nie napisałabym tego lepiej. Tak właśnie myślę i tego się obawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo co po tym zdjęciu z komórki, przecież tam będzie tylko widać zamazany przód samochodu i motocykle policji. Żeby później móc się pochwalić że tam byłem? Natomiast tak to brakowało tej powagi i szacunku dla zmarłego Prezydenta.

Takie zachowanie świadczy o braku taktu i wyczuciu powagi chwili.

Trochę to niesmaczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z tym, że w takiej chwili są i zwykli ciekawscy i nie wszyscy maja szczere intencje. Jednak są też naprawdę ludzie pogrążeni w żalu i rozpaczy.

W chwili gdy chowa się kogoś bliskiego także biorą udział osoby postronne , ale poczucie przyzwoitości i zrozumienia dla ludzi pogrążonych w żalu wymga szacunku dla nich.

Nikt nie wymaga aby rozpaczano tak samo na grobie mojego ojca. Ale nelży mi się zrozuminie i odrobinę współczucia , a przynajmniej nie wyszydzanie z mojego bólu.

Myślę , że te nasze odruchy czynią nas bardziej ludzkimi.

A każdemu zostawmy jemu sumieniu to co czyni i jakim jest człowiekiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marzenko - abstrahując od tej tragedii.

Ludzie wzruszają się do łez również na filmach czy przy czytaniu książek. Chcę zwrócić uwagę...

Elfir. Lubię Cię, ale daj już spokój, bo dandi ma rację... Wolno myśleć inaczej niż tłum, ale czasem z szacunku warto trzymać buzię na kłódkę i czekać na lepszy moment na wywnętrzenie się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A już red. Olejnik pochylająca się z zapłakanymi ślipiami nad tematem Prezydenta RP to jakis freudowski koszmar.

 

SZOK !

 

 

A nie przyszlo Ci do glowy, ze mozna sie z kims nie zgadzac, miec totalnie rozne poglady polityczne i zywczajnie lubic go jako czlowieka?

Wszyscy Twoi znajomi maja takie same poglady jak Ty? Nigdy sie nie poklociles z kims znajomym, tak zawziecie, broniac swoich racji?

 

Mnie bardzo porusza zachowanie M. Olejnik, ona wiekszosc z tych osob, ktore zginely, z roznych opcji politycznych, znala bardzo blisko, niektorych widywala czesciej,

niz niektorzy spotykaja sie z najblizsza rodzina - czy trudno zrozumiec, ze ona naprawde odczuwa teraz smutek i zal?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie postępowanie minister Kopacz staje się mało zrozumiałe, mało poważne, zupełnie nie na miejscu... prawie, ze z uśmiechem na ustach opowiada dziennikarzom o postępach w identyfikacji zwłok, ze szczegółami, które powinna moim zdaniem zachować dla siebie, odbieram to niestety jak odzieranie tych ludzi z szacunku..

 

Co do przeżywania - nie wiem dlaczego niektórzy dają sobie prawo do oceniania uczuć innych, kazdy przeżywa po swojemu, każdy waży wg własnej hierarchii ważności, dla jednych to przewaga smutku, żalu, dla innych po prostu szacunek do całej sprawy - na naszych oczach rozgrywa się historia.. a porównanie do tragedii katyńskiej sprzed lat? Cóż moze rzeczywiście troche na wyrost, ale zdumiewające jednak podobieństwo statusu ofiar(mordu i wypadku) - elita polskiej społeczności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od soboty czytam ten watek, ale dopiero dzis postanowilam napisac.

 

Naleze do tego forum od ponad siedmiu lat, widzialam tu juz nieraz zazarte klotnie, rozne oceny wydarzen,

to tutaj dzieki temu nauczylam sie zwracac uwage na to, co pisze, bo roznie moze to byc odebrane.

Ale teraz jest mi po prostu wstyd i zal, ze moje ulubione forum od jakiegos czasu zamienilo sie w ordynarne pyskowki,

brak szacunku dla innych wspolpiszacych i, tak, chyba niestety tak, zamienilo sie w najgorszy typ forum, takie, jakie do tej pory przodowaly na onecie, czy tym podobnych portalach.

To, co obserwuje w tym watku, jest kwintesencja, nie potrafie, i chyba juz nie chce, pojac sposobu rozumowania takich osob, jak Elfir,

ten watek sprawia, ze przestaje miec ochote bywania na forum, ktore bylo kiedys niezwykla wspolnota, wyrozniajaca sie w internecie, potrafiaca jednoczyc sie w waznych i trudnych chwilach, gdzie mozliwe byly takie wspaniale zrywy pomocy. Szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
This topic is now closed to further replies.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...