Pochówek na Wawelu?? Lech Kaczyński pochowany w Krakowie

[mariankossy]

A G....no tam wiesz. Znasz ten okres tylko z podręczników.

W róznych okresach rządów komunistycznych rożne były przyczyny wstępowania do partii.

 

Ludzie wtedy także wstępowali do partii z wygodnictwa a nie z pobudek ideologicznych.

Nie miało to nic wspólnego z patriotyzmem.

 

Społeczeństwo to złożony organizm.

 

Ale Ty jako Wszechpolak oczywiście wszystkich wrzucasz do jednego garnka.

Z Twojego cytatu specjalnie wyciąłem fragment o volksdojczach bo to już obraża każdego Polaka.

 

W tantach czasach trzeba było żyć żeby je zrozumieć.

Samo czytanie o nich daje wypaczony obraz.

 

Znaczy , chciałeś siebie i rodzinę usprawiedliwić??

Nic to nie usprawiedliwia , tak byli wychowani patritycznie.

 

 

Ale czytać trzeba ze zrozumieniem. Nawet, a może przede wszystkim historię.

Szczególnie historię własnego kraju.

 

Historii to ja sie nie tylko z książek uczyłem.

Matka z rodzicami była w obozie ( 2 braci uciekło z transportu potem byli w partyzantce AK ), potem rodzinka przesiedlona na lubelszczyznę. Moja matka chrzestna -łaczniczka AK., wójek najpierw bronił Warszawy we wrzesniu 1939 r potem brał udział w powstaniu, oboje za to awansowani na stopien ppor.

Rodzina mojego ojca: brat dziadka za działalność w podziemiu zamordowany w czasie przesłuchania jesienią w 1944r, represje rodziny ( mamy niemieckie nazwisko) ze wzgledu na nie podpisanie volks.listy.

Wój Antek oficer LWP zwolniony w 46 za nie wpisanie się do partii.

To tak z grubsza, acha mam duża rodzine ( 36 osób kuzynostwa + ich rodziny ) żaden nie podpisał.

 

Przy goleniu moge bez wstydu spoglądac w lustro, a ty???

Edytowane 20 Kwietnia 2010 przez mariankossy

[Barbossa]

co nie przeszkadzało Tobie strzelić sobie powiedzonka Dr G w stopce

jeszcze fajniej

Edytowane 20 Kwietnia 2010 przez Barbossa

[Dopuser]

W róznych okresach rządów komunistycznych rożne były przyczyny wstępowania do partii.

 

Ludzie wtedy także wstępowali do partii z wygodnictwa a nie z pobudek ideologicznych.

Nie miało to nic wspólnego z patriotyzmem.

 

Doskonale to ująłeś... raczej z koniunkturalizmem, wygodnictwem, możliwością kariery, przywilejami w przydziale talonu na samochód czy mieszkanie... przy okazji trza było zaprezentować atmosferę w pracy czy na uczelni... ot takie małe świnstewka...

 

Byli tacy co należeli do partii żeby móc awansować i jako jedni z pierwszych rzucali legitymacje i wstępowali do Solidarności.

 

Ci to pewno bohaterowie...

 

Nie każdy członek (jak to brzmi:D) był od razu tkz. czerwonym pająkiem i kapował na kolegów.

Byli też tacy którzy dzięki przynależności do partii uprawiali prywatę i gdzieś mieli ideologię.

 

Dokładnie... szydło wyszło z worka np. po 1988roku... wtedy się okazało jak im zależało na interesie robotnika i chłopa i co w ogóle mieli wspólnego z klasą robotniczą...

 

Ale czytać trzeba ze zrozumieniem. Nawet, a może przede wszystkim historię.

Szczególnie historię własnego kraju.

 

Nic dodać, nic ująć...

[mariankossy]

co nie przeszkadzało Tobie strzelić sobie powiedzonka Dr G w stopce

jeszcze fajniej

Masz na myśli tego klasyka " kłamstwo powtarzane 1000 razy staje się prawdą" (Joseph Goebbels) ? Stalin (i nie tylko) od niego uczył się , patrz Katyń.

 

Cz o to http://patrz.pl/mp3/dedektyw-czy-jest-gebels , jest wiecznie żywy??

Edytowane 20 Kwietnia 2010 przez mariankossy

[sSiwy12]

Nie wiem jak można, będąc tak zajadłym „patriotą”, wychowanym na tak zacnych wzorcach, cytować równocześnie, powiedzenie współautora, największej w historii świata zbrodni ludobójstwa. Nawet nie tylko cytować, ale równie zajadle bronić swoich „poglądów” w tym zakresie.

Jak widać daleko padło jabłko, od jabłoni.

[Barbossa]

wystarczy mi, że dobrze wiesz o co chodzi

i tyle

[nitubaga]

przecież wyraźnie napisałem że rozmawiam z ludźmi, nie wyczytałem tego z ich zaciśniętych ust.

 

noo to zapraszam na rozmowy z moimi znajomymi

[nitubaga]

natomiast to już jest dla mnie mocno żenujące... żeby nie powiedziec dosadniej....

 

/QUOTE]

 

a czy to jest żenujące? właśnie dostałem takiego maila od zwolennika pewnej partii

 

http://demotywatory.pl/2244/Zimny-Lech

 

 

nooo to mamy już dwie skrajności.... z tym, że pierwsza to wciąż fanatyzm a druga to głupi żart jakiegoś półgłówka...

[mariankossy]

Nie wiem jak można, będąc tak zajadłym „patriotą”, wychowanym na tak zacnych wzorcach, cytować równocześnie, powiedzenie współautora, największej w historii świata zbrodni ludobójstwa. Nawet nie tylko cytować, ale równie zajadle bronić swoich „poglądów” w tym zakresie.

Jak widać daleko padło jabłko, od jabłoni.

 

Trzeba wiedzieć w jakim kontekście znalazł się u mnie ten cytat.

 

Jak nie wiesz to ci przypomnę.

" Sciany jednowarstwowe oddychają a ocieplenie styropianem powoduje że dom się dusi, woda leje się po ocieplonych ścianach , grzyb itd..."

 

Dla krzykaczy podałem autora cytowanego zdania , bo wcześniej mieli żal że posługuje sie cytatami nie podając żródła.

 

Teraz rozumiesz ???

Edytowane 20 Kwietnia 2010 przez mariankossy

[Barbossa]

"patrioto":

w stopce to miałeś

[Jani_63]

http://forum.muratordom.pl/images/misc/quote_icon.png Napisał Jani_63 http://forum.muratordom.pl/images/buttons/viewpost-right.png

A G....no tam wiesz. Znasz ten okres tylko z podręczników.

W róznych okresach rządów komunistycznych rożne były przyczyny wstępowania do partii.

 

Ludzie wtedy także wstępowali do partii z wygodnictwa a nie z pobudek ideologicznych.

Nie miało to nic wspólnego z patriotyzmem.

 

Społeczeństwo to złożony organizm.

 

Ale Ty jako Wszechpolak oczywiście wszystkich wrzucasz do jednego garnka.

Z Twojego cytatu specjalnie wyciąłem fragment o volksdojczach bo to już obraża każdego Polaka.

 

W tantach czasach trzeba było żyć żeby je zrozumieć.

Samo czytanie o nich daje wypaczony obraz.

Znaczy , chciałeś siebie i rodzinę usprawiedliwić??

Nic to nie usprawiedliwia , tak byli wychowani patritycznie.

 

Przy goleniu moge bez wstydu spoglądac w lustro, a ty???

Szczególnie siebie chciałem usprawiedliwić, bo za takie insynuacje to w realu można w dziób dostać, choć ja wyrywny nie jestem.

 

Nie mam zamiaru się licytować ani upubliczniać historii rodzinnych, ani też zniżyć się do poziomu "A ja to, a Ty tamto"

Polecam za to książkę " W cieniu krematorium"

I ewentualnie się zastanów zanim zaczniesz znowu odszczekiwać, czemu akurat tą książkę polecam.

 

Jeśli nie zajarzysz, nie zatrybisz, lub po prostu nie zrozumiesz to nie ma sprawy.

Raczej się nie obrażę.

Przyjdzie mi z tym żyć, ale trudno, wezmę to na swoje barki

 

P.S.

Pisząc patritycznie miałeś na myśli patetycznie czy patriotycznie bo nie wiem jak to rozumieć

[sSiwy12]

Ja rozumiem tylko jedno, że mnie i podejrzewam, że w większości innych, wychowano tak, ze nigdy, w żadnych okolicznościach, nie przywołałbym na poparcie swojej tezy, świadomie, słów wypowiedzianych przez tego zbrodniarza. Natomiast gdyby wymsknęło mi się coś takiego, to natychmiast przeprosiłbym za to, a nie brnął w zaparte, tak jak Ty to robisz.

 

I na tym polega też wychowanie – możesz sobie je nazwać patriotyczne, dla mnie wystarczy słowo „przyzwoite”, bo w tym wszystkim raczej o przyzwoitość chodzi.

 

Nie zrozumiałeś tego wcześniej - wychodzi, że nie rozumiesz i teraz.

[yarpenowski]

przecież wyraźnie napisałem że rozmawiam z ludźmi, nie wyczytałem tego z ich zaciśniętych ust.

 

Widocznie obracasz się w kręgu ludzi mających poglądy podobne to Twojego. I to jest zrozumiałe.

Większość moich znajomych miała zdanie przeciwne.

[Barbossa]

może policzcie tych swoich znajomych i tu się licytujcie ?

[yarpenowski]

Przecież się nie licytujemy kto ma więcej znajomych na naszej klasie, wyjaśniamy, że większość znajomych to nie większość kraju.

[mariankossy]

..........

P.S.

Pisząc patritycznie miałeś na myśli patetycznie czy patriotycznie bo nie wiem jak to rozumieć

Wiem że rozumiesz o co chodzi, chyba ze podchodzisz do tego automatycznie (i za chwile usłyszę jak dziecko przy " odrabianiu" zadań z matematki )

 

" Mamo, mamo!!! Ale mi tu jakieś "JAJA " WYCHODZĄ !!! "

[Gość Pepeg z Gumy]

Moje osobisto-personalne zdanie jest takie, ze zwolennikow pochowku wawelskiego nie bylo znowu tak malo (sory za populizm) dlatego hrabia Komo nie pisnie slowkiem o tym i owym zeby glosy nie pouciekaly. Wydaje mi sie, ze jednak liczy sie z ta grupa ludzi lub jak to sie okreslalo przed 10.04 - garstka moherow albo slugusami Rydzyka.

Oczywiście , że nie mało było "za".

W dodatku , to minimum 25% całego elektoratu niezwykle zdyscyplinowanego. W 2005 Komorowski i Tusk przekonali się co to znaczy populizm i jaką ma siłę.

Statystyczna pewność padła pod wpływem głównie niedocenionej moherowej agitacji i akcji m.in. Rydzyka.

Niska frekwencja wyborcza zawsze stwarza znakomite pole do popisu nawet dla bardzo słabych ugrupowań a PiS miał i ma poparcie sporego elektoratu latami niezagospodarowanego i marginalizowanego.

Pewniaki poległy, bo ich elektorat pokpił kompletnie sprawę uważając wybory za przesądzone. Stąd poranek nazajutrz z ręką w nocniku PO miała nieuchronne.

Nauka nie poszła w las i nikt sobie dzisiaj z polityków nie pozwoli na lekceważenie grup niezdecydowanych.

To samo robi SLD, który jeszcze z 10 lat temu zrobiłby oficjalną rozwałkę za takie potraktowanie Lecha.

Daleko nie trzeba szukać. Towarzysz Śniadek robi to samo, znakomicie wpisując się w socjalistyczno narodowy lament wawelski.

W 2005 terroryzował i dostawał, teraz widzi , że przy obecnej władzy wychodzi na wała i traci , też się podpiął.

Edytowane 20 Kwietnia 2010 przez Pepeg z Gumy

[Bold]

noo to zapraszam na rozmowy z moimi znajomymi

 

nie napisałem że są to opinie moich znajomych, powiem szczerze że z nimi prawie nie rozmawiałem na ten temat.

W czasie swojej pracy obracam się wśród ludzi rożnych, prostych i na poziomie, więc z moich obserwacji wynika to co napisałem wcześniej.

[mariankossy]

@ pepek ,

Dobrze prawisz.

 

Moze teraz przeanalizuj i się pochwal jak widzisz temat : SLD - ich ideologia , wzorce , przekonania za życia a proza pochówku katolickiego zamiast obrzedu świeckiego.

 

Moze jakieś przemyślenia innych Forumowiczów ?

[Gość Pepeg z Gumy]

@ pepek ,

Dobrze prawisz.

 

Moze teraz przeanalizuj i się pochwal jak widzisz temat : SLD - ich ideologia , wzorce , przekonania za życia a proza pochówku katolickiego zamiast obrzedu świeckiego.

 

Udajesz , czy faktycznie jesteś aż tak prostacki i prymitywny ?