Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

perm, LK nie był prezydentem swojego brata, tylko raczej prezydentem w rękach swojego brata.

Polityka wschodnia Lecha Kaczyńskiego to jedyna polityka wschodnia jaką można zaobserwować w ostatnim okresie. Lech był po prostu aktywny. To nie podobało się Rosji, że Polska stara się budować swoją strefę wpływów na wschód od swoich granic. Rosja dzięki wciąż silnym swoim wpływom w Polsce na media, instytucje, "ałtorytety" (ilu nie zlustrowanych ma teczki w Moskwie i jest na każde skinienie palcem?) forsuje takie właśnie opinie o polityce wschodniej Polski pod sterami Prezydenta Kaczyńskiego czy rządu PiSu...

Polityka wschodnia (wobec Rosji) Kaczyńskiego(skich) to takie wymachiwanie szebelką które do niczego nie prowadziło po za ośmieszaniem Polski.

To że sam się ośmieszał mogłoby mi właściwie zwisać, gdyby nie drobny fakt, że jako prezydent kraju w którym mieszkam i którego czuję się obywatelem ośmieszał pośrednio także mnie. :mad:

No i widzę że rodzi się kolejna teoria spiskowa jakoby Moskwa miała w naszym kraju armię agentów - śpiochów, którzy tylko czekają, a może nie czekają tylko kombinują jak zdestabilizować Polskę politycznie i gospodarczo :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Polityka wschodnia (wobec Rosji) Kaczyńskiego(skich) to takie wymachiwanie szebelką które do niczego nie prowadziło po za ośmieszaniem Polski.

To że sam się ośmieszał mogłoby mi właściwie zwisać, gdyby nie drobny fakt, że jako prezydent kraju w którym mieszkam i którego czuję się obywatelem ośmieszał pośrednio także mnie. :mad:

Ten pogląd, jakże bardzo popularny wśród ludzi płytko interesujących się polityką i mało czytających niezależny opracowań na ten temat. Polecam chociażby opracowanie Ewy Thomson, znanej profesor slawistyki z USA: http://www.tnij.org/kompleks_postkolonialny

Gdyby tak było jak piszesz to w tajnych dokumentach opublikowanych przez Wikileaks postawa Lecha Kaczyńskiego nie była by oceniania tak wysoko i pozytywnie.

Był nie kwestionowanym liderem państw naszego regionu, Polska dążyła do zbudowania sojuszu państw dawnego bloku wschodniego (co oczywiście nie było w smak Rosji i starej UE), szkoda, że Węgry jeszcze wtedy nie były tymi Węgrami co dzisiaj, że Słowacja nie była dzisiejszą Słowacją, bo efekty tej polityki mogły by być o wiele lepsze.

 

No i widzę że rodzi się kolejna teoria spiskowa jakoby Moskwa miała w naszym kraju armię agentów - śpiochów, którzy tylko czekają, a może nie czekają tylko kombinują jak zdestabilizować Polskę politycznie i gospodarczo :p

To żadna spiskowa teoria tylko realne i logiczne myślenie. Skoro w Polsce nigdy nie opublikowano listy TW i agentów SB, a te listy znajdują się w archiwach służb specjalnych Rosji to normalnym jest, że w łatwy i prosty sposób rosyjskie służby mogą wpływać na osoby znajdujące się na tych listach i z pewnością to robią.

Pierwszy lepszy przykład. Minister Boni, siedzi przy samym premierze, doradza mu. Gdyby się nie przyznał, że był TW, a jednocześnie wstydził tego podłego okresu w swoim życiu to Rosjanie mieli by niezłą wtyczkę w kancelarii Premiera rządu Polskiego. Hipotetyczna sytuacja. Kontaktuje się rezydent rosyjskiego wywiadu w Polsce z Bonim i mówi mu: "Słuchaj, jak nie doradzisz Premierowi tak, żeby podpisał korzystny dla nas kontrakt gazowy, to do prasy wycieknął szczegóły Twojej współpracy z SB".

 

Boni się przyznał, ilu jest takich co się nie przyznało? Gdzie zasiadają? Za co odpowiadają?? Weźmy takiego Hypkiego "eksperta", co to w pierwszych dniach od katastrofy(?) Smoleńskiej lansuje tezy o błędzie pilotów?

 

Trzeba być ograniczonym by nie dopuszczać w brutalnym świecie polityki taki scenariuszy jak wyżej opisałem.

 

Czechy, Słowacy, Węgrzy, NRD zrobili lustrację i mają porządek, u nas bajzel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liderem to on był w oczach swoich współpracowników.

Większość tego "ograniczonego społeczeństwa" ze mną włącznie postrzegała go tak jak napisałem wcześniej, a mężem stanu stał się dopiero po "Cudzie Smoleńskim", kiedy to na pokład samolotu wsiadł polityk miernej jakości, a sprowadzono do kraju zwłoki wybitnego przywódcy.

Rządy tandemu Kaczyńskich były tak "wysoko oceniane" przez zachód, że zaraz po przegranych przez PiS wyborach parlamentarnych prasa zachodnia (europejska) rozpisywała się euforystycznie jak to Polacy wreszcie przejrzeli i zwolnili Kaczyńskich zdając sobie sprawę że LK sam jest miałki.

Polówka decyzyjna tego tandemu w postaci Jarka została odsunięta od władzy, a całkiem spora część społeczeństwa "zaczęła odliczać" dni do końca kadencji LK

Ta mniej światła, płytka część społeczeństwa nawet nie dopuszczała do siebie myśli o reelekcji o czym świadczyły wszelkie sondaże

 

Dopuszczanie w zakamarkach umysłu takich scenariuszy jakie opisałeś to jedno (szczególnie pod wpływem np takiego filmu jak "Teoria Spisku" :D), a przekonywanie otoczenia że takie fakty maja miejsce to drugie.

W tym przypadku wolę być ograniczony niż uchodzić za nawiedzonego. :yes:

Swoją drogą stawianie pytajnika (?) przez Ciebie przy słowie katastrofa daje do myślenia na temat postrzegania rzeczywistości przez Ciebie

Tak się zastanawiam czy dysponujesz jakimiś dowodami na poparcie swoich słów skoro używasz konkretnych nazwisk?

Myślę że jednak nie.

Że to wymysł tylko Twojej wyobraźni pobudzonej na spotkaniach Sekty po po odczytaniu kolejnej złotej myśli Guru Two Face

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Ten pogląd, jakże bardzo popularny wśród ludzi płytko interesujących się polityką i mało czytających niezależny opracowań na ten temat. Polecam chociażby opracowanie Ewy Thomson, znanej profesor slawistyki z USA: http://www.tnij.org/kompleks_postkolonialny..."

Jak nie ma sie argumentów to najlepiej spróbować zrobić z adwersarza nieoczytanego głupka. To specjalność PiS więc się nie dziwię. Chciałbym ten artykuł skomentować ale w linku jest tylko jego interpretacja, żałosna nad wyraz.

 

"...Gdyby tak było jak piszesz to w tajnych dokumentach opublikowanych przez Wikileaks postawa Lecha Kaczyńskiego nie była by oceniania tak wysoko i pozytywnie...."

Gdzie w materiałach wikileaks ktokolwiek ocenia Kaczyńskiego "wysoko i pozytywnie"? Piszą że nadspodziwanie mocno zaangażował się w obronę Gruzji, ściągając do siebie tych którzy chcieli go słuchać (czyli małych i słabych). Piszą też że konflikt w Gruzji sprowokowany w części przez działania Saakaszwilego Kaczyński próbował wykorzystać do pokazania zagrożenia ze strony Rosji, niestety bez sukcesu. Już to pisałem. Marny polityk bez charyzmy i wyobraźni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liderem to on był w oczach swoich współpracowników.

 

I to tylko nielicznych... Jeszcze raz polecam:

"Daleko od Wawelu"

Michał Majewski i Paweł reszka

 

Oto cytat z jej okładki:

 

Miesiącami przyglądaliśmy się Lechowi Kaczyńskiemu i jego otoczeniu, które nazwaliśmy "strasznym dworem" Nasza książka była gotowa na początku kwietnia 2010. Dziś, pół roku po katastrofie smoleńskiej, postanowiliśmy ją wydać. Bez zmian.

 

To nie jest książka w której "ktoś, coś...". Tu wszystko jest z imionami i nazwiskami. Nie "ktoś powiedział", czy "ktoś zrobił", ale jest napisane konkretnie kto, co i kiedy.

ŻENUJĄCE!!!

 

Taki drobny cytacik:

"były minister prezydenta (nazwisko jest wczesniej - przyp. mój) zdradził nam w połowie kadencji: "Anna Fotyga zamiast pomagać, sama zarzuca szefa swoimi kuriozalnymi problemami. Kiedyś, zdenerwowana Fotyga zadzwoniła na prywatną komorkę prezydenta. Skarżyła się, że nie może pracować, bo robotnik pod jej oknami strzyże trawę kosiarką spalinową. Prezydent interweniował osobiście, by przerwać koszenie. W pałacu nie ma żadnej hierarchii. Głowa państwa zmuszona jest zajmować się najróżniejszymi błahostkami."

 

albo taki:

"Środek tygodnia. Z wojskowego Okęcia odlatuje samolot do Gdańska z prezydentem na pokładzie. Stamtąd pasażerowie udają się do ośrodka Mewa na Helu. Jeszcze tego samego dnia tą samą maszyną Lech Kaczyński wraca do Warszawy. Cała operacja służy jednemu: chodzi o przetransportowanie mamy do prezydenckiej rezydencji. Lech Kaczyński jest na pokładzie po to żeby nikt nie mogł się przyczepić o bezprawne wykorzystywanie rządowej maszyny."

 

"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, przebiłem się przez ten artykuł p. Ewy Thompson i szczerze mówiąc dawno się tak nie namęczyłem. Pomijam kwestie językowe niestety wyraźnie wskazujące na braki w wykształceniu p. Thompson czyli częste odbieganie od tematu, brak w tekście bezpośredniego związku pomiędzy tezami a wnioskami, niedostateczną precyzję i dbanie o zwięzłość i prostotę opisów bo do tego trzeba miec talent. Wyrobnik czy też osoba zmuszająca się do pisania na zadany temat (za taką uważam p. Thompson) nie osiągnie biegłości zawodowego publicysty przez co tekst ten jest niezbyt czytelny. W tekstach angielskojęzycznych na poziomie uniwersyteckim to wada trudna do zaakceptowania.

Krótko mówiąc p. Thompson stara się, udowodnić że bracia Kaczyńscy to postępowi politycy próbujący uwolnic nas od będących postkomunistycznym "garbem" trochę podświadomych poglądów o wyższości naszych zaborców. Inaczej też, wg niej tłumaczenie naszych historycznych porażek naszymi "przywarami" jest wg niej błędem i skutkiem propagandy. Zaściankowość, nieobiektywizm w ocenie historii, przekładanie własnego interesu nad publiczny, deprecjonowanie osiągnięć innych a wynoszenie własnych tak powszechne u Kaczyńskich jest dla niej przejawem postępowości. Niewątpliwie ma rację twierdząc że Polska musi znaleśc swoją wlasną drogę nie zawsze oglądając się na innych ale uparcie nie dostrzega że Kaczyńskim nie na tym zależy. Oni swoje kompleksy przełożyli na działalność polityczną. Wbrew temu co twierdzili (obaj) w ich polityce miejsca dla Polski i narodu polskiego nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

Zaściankowość, nieobiektywizm w ocenie historii, przekładanie własnego interesu nad publiczny, deprecjonowanie osiągnięć innych a wynoszenie własnych tak powszechne u Kaczyńskich jest dla niej przejawem postępowości. Niewątpliwie ma rację twierdząc że Polska musi znaleśc swoją wlasną drogę nie zawsze oglądając się na innych ale uparcie nie dostrzega że Kaczyńskim nie na tym zależy. Oni swoje kompleksy przełożyli na działalność polityczną. Wbrew temu co twierdzili (obaj) w ich polityce miejsca dla Polski i narodu polskiego nie ma.

Dodałbym jeszcze że swoje jakieś chore fobie starali się przełożyć na język ideologii partyjnej i pod tym sztandarem przy współpracy radia z Torunia na ten przykład, przekonać społeczeństwo że Polsce grozi niebezpieczeństwo ze strony Niemców, Rosjan, Żydów i pedałów, poprawnie zwanych gejami.

Takich czterech nowych zaborców :D, którzy tylko czyhają żeby położyć swoje łapy na pępku świata.

A tylko oni niczym pretorianie stoją na straży ideałów i wartości, a cała reszta społeczeństwa błądzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy

Ależ Wy jesteście podli.

No ludzie!.

Tak opluwać, jadem tryskać, takie kalumnie ciskać i takie chamstwo prezentować publicznie!?

Jak Wam nie wstyd.

A pani Thompson, to mądra być musi, bo ona w RM jest cytowana i nawet program o niej i jeszcze jednym mądrym panu z Ameryki, był na antenie.

Ja słuchałem i płakać mi się aż chciało, tak mi się oczy mocno otworzyły.

Wasze zmanipulowane mózgi polskojęzycznymi mediami i pijarem Tuska już samodzielnie nie myślą, a Wy powtarzacie tylko GW i TVN.

Powierzchownie i bez dogłębnej znajomości polityki wypowiadacie się.

A przecież wystarczy logicznie pomyśleć, posłuchać mądrych ludzi z PiSu (choćby geniuszów z Uniwersytetu Bełchatowskiego, maryjana proktologa, czy innych z Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej), pooglądać sobie filmy na Jutubie jak strzelali w lesie, obejrzeć Mgłę, i poczytać na pewnym forum wypowiedzi prawdziwych Polaków, żeby wyrobić sobie najprawdziwszy ogląd.A jak nie , to chociaż Janka Pospieszalskiego obejrzeć.

Śmierć pomordowanych ze Smoleńska , jak Katyń, nie może pójść na darmo.

Naród tego bestialstwa na samym kwiecie intelektu polskiego nie zapomni.

Nie widzicie tego, że żydokomuna, pedały i liberały sprzedali nasz cudny majątek narodowy germanom i ruskim a zmanipulowany naród nie chce już łożyć dobrowolnie odpowiedniej ilości darów serca na te wszystkie narodowe dzieła zbożne, choćby na odwierty do naszego bogactwa ?

No i te ceny, co to je wciąż rządowi podnoszą i giełda, która wariuje.

Za Jarka byłoby to niemożliwe, ceny by tak spadły, że wszystko byłoby za darmo.

 

Ale to się zmieni, naród otworzy oczy i na białym kocie wróci jeszcze wybawca i świat się będzie dziwował i kłaniał nam a ruskie buty czyścić będą zwycięzcą .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

A pani Thompson, to mądra być musi, bo ona w RM jest cytowana i nawet program o niej i jeszcze jednym mądrym panu z Ameryki, był na antenie.

Ja słuchałem i płakać mi się aż chciało, tak mi się oczy mocno otworzyły.

...

Azaliwżdy prawda to :)? Czytając jej wywody ma się wrażenie że ktoś jej wszystkie "paragraphs" zlośliwie pomieszał. Być może dzięki temu wydaje się że bezpiecznie mozna ją cytować. Dla mnie to niestrawny bełkot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ Wy jesteście podli.

No ludzie! ....................

A przecież wystarczy logicznie pomyśleć, posłuchać mądrych ludzi z PiSu (choćby geniuszów z Uniwersytetu Bełchatowskiego, maryjana proktologa, ................

 

Za Jarka byłoby to niemożliwe, ceny by tak spadły, że wszystko byłoby za darmo.

 

Ale to się zmieni, naród otworzy oczy i na białym kocie wróci jeszcze wybawca i świat się będzie dziwował i kłaniał nam a ruskie buty czyścić będą zwycięzcą .

 

Jestem studentem bankowości i finansów. Fakt, czasem nie mam z czego zrobić podstawowych potrzeb fizjologicznych i nieraz rankiem zrobię przegląd pobliskiego śmietnika lub zjem śniadanie na mieście z gołębiami. Mimo wszystko myślę, że warto kiedy wspomnę rządy przebrzydłych kaczorów kiedy inwigilowano na potęgę, przymierzano się do zamknięcia granic no i ten kosmiczny skok cen cebuli i ziemniaków na przełomie 2006/2007 - warto zaciskać pasa aby później żyło się lepiej. Ludzie trzymajcie sztamę!!! P0zytywnych P0myślunków P0lacy - P0zdrawiam!
:lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy

Tak, tak maryajnie . Ciebie zwłaszcza idioci cieszą.

Ale jak nastanie już Jarek wszystko wróci do normy.

Powróci ustrój socjalistycznej szczęśliwości wraz z przewodnią siłą katolicką i nawet student Wydziału Organoleptycznego Badania Stolca, będzie chodził nażarty.

A PiS ustali ceny urzędowe i wara od ludu spekulantom.

Wszyscy wszak mamy jednakowe żołądki, chociaż mózgi już nie bardzo musimy mieć jednakie.

Alleluja i do przodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pepeg, zdaję sobie sprawę że dla narodu jesteś wstanie się poświęcać i nie spać po nocach żeby być oświeconym przez rozgłośnię.

Mogę szczerze powiedzieć że dumny jestem z takich rodaków.

Jako człowieka małej wiary nie było mnie do tej pory stać na na takie poświęcenie.

Ale może z czasem i ja pozwolę sobie na luksus uświadomienia i moje oczy też będą szeroko otwarte, a łzy wzruszenia lać się będą ciurkiem jako u syna marnotrawnego który dopiero teraz przejrzał.

W sumie jedyne co na dzień dzisiejszy mnie powstrzymuje, to obawa, że ten typ uświadamiania prowadzi do pewnych uzależnień, a do tej pory starałem się być oporny na wszelakie używki zmieniające postrzeganie świata czy to doraźnie, czy trwale.

Jeśli piszę nieskładnie to spróbuję to zilustrować na przykładzie:

http://www.youtube.com/watch?v=LpdEUwMaIpE&feature=related

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
Pepeg, zdaję sobie sprawę że dla narodu jesteś wstanie się poświęcać i nie spać po nocach żeby być oświeconym przez rozgłośnię.

Mogę szczerze powiedzieć że dumny jestem z takich rodaków.

]

Zapewniam Cię, że nie z troski o naród słucham Radyja.

Powodów jest wiele ale najważniejszy , to chyba ten , że nigdzie indziej nie ma okazji usłyszeć jednocześnie ( no może tylko każdego 10, pod pałacem) tylu bolów i maryjanów proktowklejek jednocześnie.

Ilość chrześcijańskiej miłości i rozpaczliwie trumiennego patryjotyzmu , jaka się wylewa pomiędzy każdą zdrowaśką a kolejnym reportażem ze spotkań opłatkowych, mogłaby wypełnić Rów Maryjański w ciągu zaledwie jednej Rozmowy Niedokończonej.

 

Owszem jest i Wszechnica na tematy ogólnie udrażniające intelekt.... i tu się człowiek dopiero może zadziwić.

Bardzo lubię np jak osobiście dobrodziej nasz, prezes Jarosław rozmawia ze słuchaczami , niczym ojciec opatrznościowy narodu ciepło się skłania sercem całem do słuchacza, albo jak sam dyrektor puści komentarz , niczym pawia po mszalnym - zazwyczaj nie na temat.

Wierz mi, trzeba silnych nerwów. Tarantino, to zwykły leszcz

Szczęść Boże, teraz i zawsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...