Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ale zdrowy zapychacz. Kasze są bogatym źródłem skrobi, która w organizmie rozkłada się powoli na glukozę - paliwo potrzebne do pracy mózgu (dla niektórych jak znalazł ;), w skład kasz wchodzą witaminy z grupy B: B1(tiamina), B2 (ryboflawina), PP (niacyna), B6 (pirydoksyna), kwas foliowy i witamina E. Mają również dużo składników mineralnych, głównie potasu obniżającego ciśnienie, żelaza zapobiegającego niedokrwistości oraz magnezu korzystnie działającego na układ nerwowy i pracę mięśni (w tym sercowego). Są też dobrym źródłem wapnia, miedzi, cynku, manganu i krzemu.

 

najważniejszy w kaszy jest błonnik

Trzeba tylko długo potrzymać w pościeli i wygrzać.

Najlepiej kilkanaście godzin.

Wtedy dopiero ma sens.

Inaczej jest jak jabłko bez skórki albo arbuz - mało przydatna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

jak patelnia na głowę spadnie to aż dziw, że można cokolwiek w te klawisze pukać. nic wnoszącego do tematu (jak zwykle) w dodatku niby śmiesznie

... niektórym by się przydało by im kowadło na łep spadło :)

... a co "do tematu" :) ... przecież to "spiskowe teorie" więc w czym rzecz ? :)

... i wcale a wcale "niby śmiesznie" ... od śmiesznie, że aż straszno, są tutaj inni "specjaliści" :lol:

...

Może jednak nie trzymaj nas w niepewności (sorry za użycie liczby mnogie ale chyba sie nie pomyliłem) i zdradź ten podstawowy pokarm od setek tysięcy lat spożywany przez ludzi. Straszniem ciekaw.

... no przestań :) ... przecież to oczywista oczywistość - BURAKI (przy okazji badasz różne nieszczelności) :lol: ... zapijane "lnianym koktajlem" :lol:

hmmmmmmmmmmmmm

a co z transportem? że tak spytam obcesowo i niegrzecznie.

Zapewniony?

:D

... transport z lotniska lub z portu morskiego na Florydzie zapewniony :)

najważniejszy w kaszy jest błonnik

Trzeba tylko długo potrzymać w pościeli i wygrzać.

Najlepiej kilkanaście godzin.

Wtedy dopiero ma sens.

Inaczej jest jak jabłko bez skórki albo arbuz - mało przydatna

... pościel jest "wytworzona sztucznie" i się z tego właśnie powodu nie nadaje ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
No to wrzuć jakiś spisek, obrobimy kolektywnie.

 

mówisz - masz:

 

"Rusza inwigilacja dzieci

Dane o stanie psychicznym dziecka czy zarobkach rodziców będą gromadzone w Systemie Informacji Oświatowej. Imienną teczkę będzie miało każde polskie dziecko, począwszy od edukacji przedszkolnej. Po ukończeniu nauki dane nie będą kasowane.

 

Nowe przepisy o Systemie Informacji Oświatowej właśnie wchodzą w życie. Mają być w nim gromadzone dane blisko 7 mln przedszkolaków oraz uczniów szkół podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Podstawowe informacje będą dotyczyły danych osobowych, szkół, w których uczy się dziecko, np. tego, czy ma kartę rowerową. Władza chce wiedzieć jednak o wiele więcej. W teczkach mają być gromadzone dokładne informacje o tym, czy uczeń jest pod opieką poradni psychologiczno-pedagogicznej i jakie ma dysfunkcje, czy i na jakiej podstawie otrzymuje pomoc materialną albo czy uczy się języka mniejszości narodowej lub etnicznej. Teczka będzie rosła objętościowo razem z dzieckiem, aż ukończy ono naukę. Jednak potem nie zostanie zlikwidowana."

 

albo to:

 

"Szefowa Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności dyrektorem organizacji reprezentującej Monsanto

Przewodnicząca Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności, Diána Bánáti, została dyrektorem europejskiego oddziału International Life Sciences Institute - organizacji reprezentującej interesy koncernów biotechnologicznych (GMO), której członkami są m.in. firmy Monsanto i BASF.

 

Węgierska profesor Diána Bánáti została w czwartek 10 maja powołana na stanowisko dyrektora generalnego europejskiego oddziału International Life Sciences Institute (ILSI) – niezwykle wpływowej organizacji reprezentującej interesy koncernów spożywczych i biotechnologicznych (GMO), której członkami są mi.in. firmy takie jak Monsanto i BASF. Nie byłoby w tym zapewne nic dziwnego, gdyby nie to, że jeszcze 8 maja pani profesor pełniła funkcję Przewodniczącej Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności (EFSA), agencji UE odpowiedzialnej mi.in. za ocenę bezpieczeństwa i wydawanie decyzji o dopuszczeniu na rynki europejskie upraw i żywności GMO.

 

Jak podaje EFSA, “Na prośbę EFSA, 8 maja 2012 roku Diána Bánáti zrezygnowała ze stanowiska Przewodniczącej oraz członkini Zarządu EFSA, ze skutkiem natychmiastowym.”

 

“Zdecydowała się ona na przyjęcie posady w International Life Sciences Institute (ILSI), co jest nie do pogodzenia z jej rolą członkini i Przewodniczącej Zarządu EFSA.”

 

Parlament europejski zwrócił się do komisarzy ds. finansów o przeprowadzenie śledztwa w sprawie możliwych konfliktów interesów w EFSA, a w szczególności powiązań Diány Bánáti z przemysłem rolno-spożywczym.

 

Ekolodzy domagają się cofnięcia wszystkich podjętych w ostatnich latach przez EFSA decyzji dopuszczających uprawy i żywność modyfikowaną i ponownego ich zbadania.

 

International Life Sciences Institute (ILSI) jest organizacją finansowaną przez giganty przemysłu rolno-spożywczego, w tym kilka koncernów zaangażowanych w rozwój technologii GMO, takich jak Monsanto, Bayer i BASF. Zajmuje się wywieraniem nacisku na rządy i organizacje medyczne, tak by realizowały politykę zgodną z interesami jej korporacyjnych sponsorów.

 

Nie jest to pierwszy skandal z powodu powiązań profesor Bánáti z ILSI. W 2010 roku wyszło na jaw, że pełniąc funkcję Przewodniczącej Europejskiego Urzędu ds. Bezpieczeństwa Żywności , była jednocześnie członkiem zarządu ILSI, i ten fakt ukrywała. Francuski eurodeputowany z ramienia Partii Zielonych, José Bové, zażądał wówczas jej odwołania. Zakłopotany sytuacją Zarzad EFSA stwierdził, że profesor Bánáti nie może zajmować jednocześnie obu tych stanowisk. Bánáti złożyła dymisję ze stanowiska w ILSI po to, by pozostać w zarządzie EFSA.

 

Christof Then z Testbiotech, grupy prowadzącej niezależne badania nad GMO, powiedział, że ponowne objęcie przez Diánę Bánáti fotela w zarządzie ILSI “pokazuje, że tak naprawdę Bánáti nigdy nie opuściła ILSI.”

 

Nie są to jedyne kontrowersje w związku z powiązaniami pomiędzy EFSA a przemysłem biotechnologicznym. W zeszłym miesiącu, odpowiadając na interpelację Europejskiego Rzecznika Praw Obywatelskich, Urząd przyznał, że nie zareagował w odpowiedni sposób w sprawie byłej szefowej wydziału GMO EFSA, Suzy Renckens, która opuściła EFSA w 2008 roku i natychmiast objęła posadę lobbysty w firmie biotechnologicznej Syngenta. Istnieją również domniemania, że sprawujący przez prawie 10 lat funkcję przewodniczącego zespołu ds. GMO, Harry Kuiper, miał bardzo mocne powiązania z ILSI.

 

Najnowsze kontrowersje dotyczą powołania przez Komisję Europejską na członka Zarządu EFSA, byłego lobbysty korporacji Monsanto, a obecnie dyrektora generalnego koncernu FoodDrink Europe, Mella Frewena.

 

W wydanym niedawno oświadczeniu, Zarząd EFSA stwierdził, że zakazanie pracy w EFSA wszystkim osobom powiązanym z przemysłem spożywczym nie jest możliwe oraz świadczyłoby o braku odpowiedzialności."

 

teraz twój konik:

 

"Szczepienia a umieralność dzieci

W krajach rozwiniętych szczepionkowy establiszment agresywnie odmawia przeprowadzenia podstawowych badan, które porównałyby zdrowie dzieci szczepionych i nieszczepionych (nawet je torpeduje). Każe rodzicom wierzyć na słowo, że szczepienia są konieczne i ratują życie. Jest to sytuacja nieporównywalna z promowaniem i stosowaniem wszystkich innych leków, dla których trzeba udokumentować bezpieczeństwo i skuteczność.

 

Jednak w Afryce prowadzi się takie badania i ich wyniki są przerażające. Okazało się bowiem, że afrykańskie niemowlęta zaszczepione szczepionkami DTP umierały kilka razy częściej niż te nieszczepione, szczególnie silnie szczepionki DTP zwiększały umieralność dziewcząt.

 

Szczepionki przeciw odrze o wysokim stężeniu wirusowych antygenów (zalecane dla krajów Afryki przez WHO) również zwiększały umieralność dzieci, zwłaszcza dziewcząt. Natomiast zachorowanie na odrę nie zwiększało umieralności, a w perspektywie 4 lat po chorobie obserwowano nawet lepszą przeżywalność dzieci, które przeszły odrę niż tych, które nie chorowały na nią.

 

Te wyniki naukowe obalają szczepionkowe mity. Prawdopodobnie znajomość tych danych powoduje, że wykształceni rodzice na Zachodzie coraz bardziej masowo odmawiają szczepień. Nauka i praktyka przeczą bowiem ich bezpieczeństwu, tym bardziej że lawinowo rośnie armia dzieci trwale okaleczonych przez toksyczne szczepienia. Podobnie amerykańskie i europejskie dane pokazują, że znacznie więcej jest dziś ofiar szczepień niż chorób zakaźnych, choć tysiące ludzi nadal na nie choruje.

 

W tym kontekście - przymusowe szczepienia nadal stosowane w Polsce wydają się ocierać o zbrodnię. Ludzie, którzy wymuszają na rodzicach szczepienia ich dzieci (często wbrew ich woli) mają bowiem zawodowy obowiązek znać te dane, gdyż są one powszechnie dostępne w bazie publikowanych prac naukowych. Łatwo wyleczalne choroby zakaźne nie są obecnie zagrożeniem dla życia i zdrowia ludzi, są nim natomiast zdecydowanie toksyczne szczepienia.

Autyzm i szczepienia

 

Badanie przeprowadzone w Pittsburghu (USA) przez dr Laurę Hewitson i wsp. na niemowlętach małp, które otrzymaly porcję szczepionek z thimerosalem (takich jakie otrzymywały i nadal otrzymuja ludzkie niemowlęta), wykazało, ze zaszczepione małpki rozwinęły zaburzenia behawioralne typowe dla autyzmu. U żadnej z nieszczepionych małpek nie zaobserwowano podobnych zaburzeń. Badanie zaprezentowano na Miedzynarodowej Konferencji Badan nad Autyzmem 2012 (International Meeting for Autism Research) w Londynie.

 

To badanie potwierdziło (w sposob ekperymentalny) zeznania milionów rodziców którzy twierdzą, że zaobserwowali rozwój autyzmu u swych dzieci wkrótce po szczepieniach. Establiszment szczepionkowy od dawna wie o silnych zwiazkach autyzmu ze szczepieniami, dlatego torpeduje wszelkie próby przeprowadzenia badań porownujacych zdrowie dzieci szczepionych i nieszczepionych oraz obmawia przeprowadzenia badań nad bezpieczeństwem stosowanych obecnie szczepień.

 

Amerykanscy rodzice mają już dość tolerowania szczepionkowych zbrodni dokonywanych na ich dzieciach dla zysków lub socjopatycznych idei. Ogłosili Deklaracje Wolnosci od Medycznej Tyranii oraz rozpoczęli rewolucje przeciw tej tyranii."

Edytowane przez SAVAGE7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

powoli coś się rusza w temacie zdrowia. jak nie brać leków przy alergii... niewykonalne? wykonalne. przy okazji pani kilkakrotnie porusza temat nieszczelności jelit tak tutaj przez was wyśmiewanych. oczywiście czekam na kpiące komentarze wiadomych forumowiczów. nie zawiedźcie mnie :)

 

http://www.tvp.pl/styl-zycia/magazyny-sniadaniowe/pytanie-na-sniadanie/wideo/jak-pokonac-alergie-bez-lekow/7394265

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Pepeg z Gumy
Tak tak, wchłanianie przez skórę jest dużo trudniejsze. Po co się męczyć?...:D

To prawda. Przez skórę alkohol ciężko się wchłania ale... już przez śluzówkę rewelacja.

Takie np odbytnicze przyjmowanie bimbru ma sporo zalet.

Nie ma nieprzyjemnego oddechu i zakąszać nie trzeba.

Chociaż pewną trudność może sprawiać spełnianie bruderszaftów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda. Przez skórę alkohol ciężko się wchłania ale... już przez śluzówkę rewelacja.

Takie np odbytnicze przyjmowanie bimbru ma sporo zalet.

Nie ma nieprzyjemnego oddechu i zakąszać nie trzeba.

Chociaż pewną trudność może sprawiać spełnianie bruderszaftów.

 

To byle jak. Nawet wyrzygać się uczciwie nie można...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja poproszę o specyfik na grypę, ale taki konkretny cobym do piątku do godziny 18.00 wydobrzał....bo tak mnię dzisiaj trafiło że ledwo co czytam wpisy na forum...POMOCY HELP HILFE .....

 

Herbata z malinami, albo jak możesz, to z jakimś mocniejszym dodatkiem (ale z niewielką ilością, aby rozgrzało, a nie sponiewierało i osłabiło). Ewentualnie gorące mleko z miodem i czosnkiem. Po wypiciu ze trzy warstwy piżam bawełnianych (mówię poważnie), na to szlafrok i pod kołdrę. Nie zdejmować i nie odkrywać się do rana. Rano zdjąć, wykąpać się i powinno być dobrze. Mój mąż zawsze tak robi i to działa. Ja to lubię chorować, bo wtedy mam luzik. ;)

 

No i skarpety na nogi. Zapomniałam dodać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...