amalfi 06.06.2012 20:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2012 Ja sobie ostatnio kupiłam pastę do zębów bez fluoru w tajskim sklepie. Z pieprzem i imbirem. Ma czerwony kolor i ma czerwoną karteczkę. Polecam. Rewelacyjna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
eniu 07.06.2012 05:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 Osobiście wolę czasem nie umyć zębów......tak po kryjomu przed żoną. Szczególnie jak i tak czymsiś gębę zdezynfekuję... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 07.06.2012 05:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 Szczególnie jak i tak czymsiś gębę zdezynfekuję... Żonie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 07.06.2012 06:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 Nie zna? Potem już zakręcane były, ale o wiele gorsze. Nie miały tego bukietu... no bukiet baaardzo ważny. mnie jeden smakosz pedział, że biały denaturat lepszy od fioletowego bo ma mniejszą goryczkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wykrot 07.06.2012 07:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 no bukiet baaardzo ważny. mnie jeden smakosz pedział, że biały denaturat lepszy od fioletowego bo ma mniejszą goryczkę. dykturka nie jest zła. Mnie też tak mówili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelkokosz 07.06.2012 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 Ludziska ja prosiłem o lekarstwo a nie żebym zaraz w alkoholizm miał wpadać....dwie półlitrówki...boże czy ty to czytasz i nie grzmisz....Amalfi gorące mleko było z dodatkami, spociłem się jak szczur i dupa zbita, jak męczy tak męczy dalej.....ale za to jak czytałem wasze posty to przynajmniej się mocno pośmiałem ( zwłaszcza chlanie wódy przez dupę to mnie rozwaliło ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.06.2012 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 Ludziska ja prosiłem o lekarstwo a nie żebym zaraz w alkoholizm miał wpadać....dwie półlitrówki...boże czy ty to czytasz i nie grzmisz....Amalfi gorące mleko było z dodatkami, spociłem się jak szczur i dupa zbita, jak męczy tak męczy dalej.....ale za to jak czytałem wasze posty to przynajmniej się mocno pośmiałem ( zwłaszcza chlanie wódy przez dupę to mnie rozwaliło ) W tym wątku to nie na miejscu, ale kup sobie tabcin. Stawia na nogi. Jak sie naturalnie nie dało. Była w jednej ze szkół afera. Dziewczyny opijały się tamponami namoczonymi w alkoholu. Znajoma nauczycielka mi mówiła. Taką pomysłową młodzież mamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek-B 07.06.2012 17:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 [o Mendelejewie, tym od pierwiastkow] _To właśnie on jako pierwszy zauważył, że zmieszawszy ze sobą litr wody i spirytusu otrzymujemy nie dwa litry, lecz nieco mniej roztworu, bo spirytus kurczy się w kontakcie z wodą. Temu odkryciu Mendelejew poświęcił swą napisaną w wieku 32 lat pracę doktorską, którą zatytułował "Rozważania o łączeniu spirytusu z wodą". Na tym nie poprzestał. Długo szukał formuły wódki idealnej. Doceniając jego doświadczenie, dwór carski postawił Mendelejewa na czele komisji państwowej pracującej nad idealnym mocnym trunkiem. Uczony nie zawiódł. W roku 1884 otrzymał oficjalny patent na trunek nazwany Moskiewska Specjalna, który stał się wzorcem rosyjskiej wódki. Obowiązująca do dziś receptura Mendelejewa mówi, że wódka to mieszanina spirytusu żytniego z surową miękką wodą o mocy koniecznie 40 proc. Litr takiego wzorcowego płynu w temperaturze 15 st. Celsjusza powinien ważyć 953 g. Wynalazca wódki sam sięgał po nią bardzo rzadko. Jej zwolennikom radził jednak, jak należy pić. Przede wszystkim niewiele - najwyżej 150 g dziennie. Nie zmrożoną, lecz najlepiej o temperaturze 15 st. I w żadnym wypadku nie jednym haustem (Rosjanie mówią "zaupem", czyli salwą), tylko małymi łyczkami. Rodacy tę ostatnią radę przyjęli po swojemu i często mówią: "alkohol pity małymi dozami jest nieszkodliwy w dużych ilościach"._ Znalezione http://www.wykop.pl/link/250990/sam-bys-nie-wpadl-na-to-jak-mozna-sie-upic/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc_123 07.06.2012 19:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 Ludziska ja prosiłem o lekarstwo a nie żebym zaraz w alkoholizm miał wpadać....dwie półlitrówki...) http://republika.pl/blog_xn_4153790/5731634/tr/wodka.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc_123 07.06.2012 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 No, a jeśli ktoś jest większym kozakiem... Widziałem chorych na gorączkę Kozaków, którzy, aby się wyleczyć, nie biorą nic innego jak tylko połowę ładunku prochowego do działa, rozcieńczają go pół na pół z wódką i wszystko dobrze wymieszawszy wypijają, po czym kładą się spać, by obudzić się rano w wyśmienitym zdrowiu. Miałem woźnicę i widziałem, jak wiele razy tak czynił, lecząc się tym niby-lekiem, o którym żaden lekarz czy też aptekarz nie pomyślałby nigdy w życiu. Widziałem też innych, jak brali popiół i mieszali rozcieńczając go z wódką – jak to powyżej opisałem. Pili to z tym samym skutkiem. Wilhelm Beauplan francuski inżynier wojskowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.06.2012 20:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 Ale z czego ten popiół? Może być z papierosa? Bo tylko taki mam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc_123 07.06.2012 20:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 Ale z czego ten popiół? Może być z papierosa? Bo tylko taki mam. Toż wkleiłam, że oba składniki zdrowotności służą Bierz co masz. I dobrze rozcieńczaj! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.06.2012 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 Toż wkleiłam, że oba składniki zdrowotności służą Bierz co masz. I dobrze rozcieńczaj! Mam jakieś stare piwo i popiół z papierosa. Ani wódki ani prochu strzelniczego nie posiadam. To nie wiem, czy się uda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marek-B 07.06.2012 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 Prochy przodka mogą być . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc_123 07.06.2012 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 Amalfi a Ty też zachorzałaś?! To mi powoli zaczyna wyglądać na hydeparkową epidemię... no, no... czego to ludzie nie wymyślą by się porządnie wykurować... Ani wódki .... Paweł chyba wszystkiego nie wypił. Może pomoże koleżance w potrzebie. Barterowo! Za twoje dobre rady! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 07.06.2012 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 Tyż zachorzałam. Oczywiście jak sobie na jutro urlop wziełam, aby poużywać wolności. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc_123 07.06.2012 20:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 No to poważnie - zdrówka Ci życzę. Ostatecznie... śmiech to zdrowie Zmykam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
SAVAGE7 07.06.2012 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2012 u nas za młodu to się popiołu papierosowego strzepywało delikwentowi do piwa lub kieliszka z wódką. taka mieszanka raczej nie stawia na nogi ale z nich ścina. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Liwko 08.06.2012 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2012 Co na dzisiaj kupiliście? Szampana czy Nerwosol? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelkokosz 08.06.2012 10:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Czerwca 2012 U mnie już jestem ciutkę lepiej...bede widział telewizor....teściu już dzwonił i pytał co ma chłodzić, a ja mu że u mnie lepiej dzisiaj trunki podgrzane pić ....jak moja żonka to zobaczy to chyba mnie zabije.....a potem jeszcze w tyłek da )) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.