Chef Paul 17.04.2010 01:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 " Po wielu, wielu latach - można by rzec, po doświadczeniach życia całego - zrozumiałem wreszcie, co tak naprawdę ma na myśli jakiś poczciwy liberał lub socjalista z zamożnego przedmieścia Londynu, kiedy oznajmia, że jest internacjonalistą i że ludzkość stoi ponad ciasnymi uczuciami narodowymi. Zrozumienie spłynęło na mnie nagle, po kilkugodzinnej rozmowie z takim właśnie człowiekiem. ... ... tempa z Ciebie kosa i jakby z lekka przerdzewiała ... taka wypowiedź nazywana jest "plagiatem" http://www.chesterton.fidelitas.pl/internac.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 17.04.2010 01:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 ... Trzeba prezydenta godnie pochować choć niekoniecznie wg mnie w bizantyńskim stylu, nie wolno też zapomnieć o innych też ludziach,nie znanych nam i obcych których moim zdaniem w tej całej szarpaninie się pomija. Tych z Chin i z dróg też. Bijemy pianę a najgorsze , że nikt nikogo nie przekona do swoich racji, co mnie wcale nie boli, bo różnić się można, chociaż najlepiej bez inwektyw i argumentów przedszkolaka "no bo tak" czy lamentów o straconym pokoleniu jp2. ... nikt chyba z tutaj piszących (mam nadzieję) nie jest cyborgiem i ludzkie emocje widać w wielu postach (to chyba dobrze), pomijając naturalnie argumenty o których wspomniałeś powyżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 17.04.2010 09:02 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 (edytowane) miejmy świadomość, że taka tragedia, w takiej skali, nigdzie indziej się nie wydarzyła, To jest włąsnie typ myślenia, którego nie rozumiem. Przeliczanie skali tragedii nie względem ilości ofiar tylko stanowisk, jakie piastowali. Myślę, że przeciętny Haitańczyk, Indonezyjczyk czy Chińczyk jest zbyt zajęty opłakiwaniem własnych tysięcy zmarłych, by zauważyć 97 ofiar w Polsce. Mariankossy - nie jestem Brytyjczykiem, nie jestem anglikaninem, nie jestem socjalistą. Oto do czego prowadzą uproszczenia. Jak słyszę o "prawowitych granicach, które kochają katolicy" to śmiać mi się chce. Które granice masz na myśli? Te z 1569 r, 1619r, 1918r, czy aktualne? Bo nasi przodkowie ginęli za Wilno i Lwów, które obecnie polskie nie są. Czy Lwów leży w prawowitych granicach czy nie? Jak słyszę o swoich przodkach to kogo mam mieć na myśli? W moich żyłach z pewnością płynie krew wielu grup etnicznych, które przewijały się przez tereny z których pochodzili moi przodkowie. Nie wykluczam ani Żydów ani Niemców ani Rosjan. Edytowane 17 Kwietnia 2010 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 17.04.2010 09:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Mariankossy - nie jestem Brytyjczykiem, nie jestem anglikaninem, nie jestem socjalistą. Oto do czego prowadzą uproszczenia. .............. Jak słyszę o swoich przodkach to kogo mam mieć na myśli? W moich żyłach z pewnością płynie krew wielu grup etnicznych, które przewijały się przez tereny z których pochodzili moi przodkowie. Nie wykluczam ani Żydów ani Niemców ani Rosjan. Nie wykluczam ani nie zaprzeczam , ".... kiedy oznajmia, że jest internacjonalistą i że ludzkość stoi ponad ciasnymi uczuciami narodowymi. "'....Ich internacjonalistyczny zapał jest niczym krzyk, który z przejęcia aż więźnie w gardle: "Patrzcie! Francuzi też chodzą na dwóch nogach! Spójrzcie tylko! Niemcy mają nosy w tym samym miejscu, co my!". " ...Katolik, zwłaszcza urodzony i wychowany w wierze katolickiej, nigdy nie zrozumie takich olśnień, bo jego religia jest mocno zakorzeniona w przeświadczeniu o jedności wszystkich potomków Adama. (...) Katolik powie: "Oczywiście, że musimy kochać wszystkich ludzi, cóż jednak kochają wszyscy ludzie? Kochają swoją ziemię, swoje prawowite granice, pamięć o swoich przodkach. Dlatego są patriotami - to normalne". ..... . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 17.04.2010 10:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 (edytowane) Nadal nie odpowiedziałeś co polscy katolicy uważają za prawowite granice.Nasz Dziennik jest wysoce nacjonalistycznym pismem czasami... Co najmniej 83 osób zginęło w Kirgizji 7 kwietnia 2010r, gdy Minister Obrony wydał rozkaz strzelania do demonstrantów w Biszeku z ostrej broni. Edytowane 17 Kwietnia 2010 przez Elfir Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 17.04.2010 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Kochają sercem i serce im podpowiada , pomni przodków swych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 17.04.2010 11:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Więc jeśli moim przodkiem był także np. Niemiec, to co mam kochać? Palnąłeś cytat bez ładu i składu i nie potrafisz go wyjaśnić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mariankossy 17.04.2010 12:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Więc jeśli moim przodkiem był także np. Niemiec, to co mam kochać? Palnąłeś cytat bez ładu i składu i nie potrafisz go wyjaśnić. Zapytaj np. Ł Podolskiego np. Fryderyk Chopin był "bardziej polski niż Polska". Mimo to wciąż na świecie Fryderyk Chopin uchodzi za Francuza. Jego ojciec, Mikołaj pochodził z Lotaryngii ale do Polski przyjechał w wieku 16 lat i nigdy nie wrócił do Francji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 17.04.2010 12:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Nie bardzo rozumiem, tego nurtu patriotyczno-katolickiego w ustach kogoś, kto o kobiecie mówi Szmata.Takie rozdwojenie jaźni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smadalena 17.04.2010 16:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 [quote=Elfir; Różnicujemy współczucie, zależnie od wiary, narodowości i odległości tragicznie zmarłych... Ależ oczywiscie,ze tak i moim zdaniem jest to najzupełniej naturalne.Chcemy,czy nie ,czlowiek jest stworzeniem stadnym i tworzy własne klany,stada,do których przynależy.Identyfikuje sie ze swoja grupą,poczawszy od tej najmniejszej,czyli rodziny,poprzez grupę np. mieszkańców tego samego miasta,kraju,wyznawców tej samej religii itd.Jest całkiem naturalne,i chyba nikt w to nie wątpi,ze bardziej będziemy oplakiwać śmierć kogos z rodziny,niz nieznanego nam osobiście mieszkańca naszego miasta.Mocniej dotknie nas krzywda wyrządzona sąsiadowi,niz komuś z drugiego końca kraju.Będziemy bardziej oburzeni agresją jakiej doswiadzcył za granica naszego kraju Polak niż np.Albańczyk.Dlatego wytykanie,że nie opłakiwano u nas tysięcy ofiar kataklizmu na Haiti tak jak ofiar katastrofy pod Smoleńskiem jest dla mnie dziwne.Poza tym nawet internacjonalisci nie sa w stanie oplakiwać wszystkich-psychika by tego nie wytrzymała,Mozna ewentualnie nie oplakiwać nikogo... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 17.04.2010 18:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 właśnie.Płacz poszkodowanym nigdy nie pomógł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smadalena 17.04.2010 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 a to ten wątek jest o pomocy???jakos sie nie doczytałam w powyzszych postach( poczawszy od pierwszego) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Elfir 17.04.2010 19:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 Nie tylko o pomocy. To wołanie, by nie dostrzegać tylko czubka własnego nosa. I jednocześnie przypomnienie, że Polskę nie dotyka wyjątkowa katastrofa w skali świata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anSi 17.04.2010 20:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2010 niekoniecznie trzeba popierać, żeby bronić Chyba sam zapedziles sie w kozi rog Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 18.04.2010 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2010 pijesz?nie piszchcesz pisać? wypij Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.