Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Konieczność dobrego zaplanowania wyprowadzeń wody, powietrza itp to rzeczywiście wada, ale taka, o której piszą w każdym artykule n/t płyty fundamentowej.

Tu specjalnie ma ma co odkrywać.

Mam nadzieję, że ci miejsca starczy, szczególnie na dobre zaizolowanie doprowadzenia powietrza, które przecież może mieć kilka, kilkanaście stopni poniżej zera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no cos... nie ma co atakowac inwestora, po to przeciez sa fachowcy, aby doradzac. Nie kazdy ma czas i ochote aby sie najpierw nauczyc przez dwa lata.

Pamietam, ze nawet w trakcie robienia zmienilismy polozenie pionu kanalizacji do gory, bo pierwotnie bylo troche niefortunnie planowane. (Pion byl umieszczone na przeciwko wc (sciana 12cm, czyli na scianie), i miedzy wc i potrzebna obudowej tej rury zostalo jakos 30cm, jak dobrze pamietam)

Owszem, jesli zmienia sie caly uklad scian, to takie "wady" moga wystepowac, jednak, nie znajac szczegoly, powiedzialbym ze wykonawca scian zle doradzil w tym punkcie.

 

Tak na marginesie, problemy sa podobne, jesli jest juz beton na gruncie, ew. ze zbrojeniem itd. wykonane, wtedy tak samo instalacje pod podloga nie mozna tak bez problemu zmienic.

Jednak, w zaleznosci, jaki to dom i jaki beton na gruncie i czy pod scian dzialowych rowniez sa scianki fundamentowe, to nawet na takich zmian nie ma mozliwosci, tu nawet plyta jest bardziej elastyczna :)

 

Troche mi przykro, ze wyszla taka sytuacja, ale niestety nic tu nie poradze. Fotohobby ma racje, trzeba troche uwazac, poniewaz ten dolot powietrza bedzie mostem termicznym.

 

(tak na marginesie, jak wczoraj czytalem ten post, to prawie zawalu dostalem ;) :mad: )

 

Trzymam kciuki ze wszystko idzie teraz dobrze i ze wiecej "kwiatki" juz nie wychodza :)

Edytowane przez tmann*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

W projekcie mam ławy fundamentowe dł. 95m, pow. zabudowy 190m2. Podłoże gliny. Poziom posadzki parteru przy ławach był planowany na 68cm od poziomu podłoża z jednej strony a na drugim końcu budynku 98cm, bo mam lekki spadek działki 30cm na 20m. Kilku wykonawców wyceniło zrobienie takich ław z materiałem włącznie na 35-45 tys. zł. Dostałem też dwie oferty na zrobienie płyty fund. (m.in. ecoinwest):

 

190,00 * 162,00 ZŁ = 30780,00 ZŁ

/ PŁYTA OPTIMIMUM / patrz stona http://www.ecoinwest.pl

W CENIE NIE UWZGLĘDNIONO IZOLACJI POD PŁYTA , OPASKI TERMICZNEJ , OCIEPLENIA COKOŁU

PŁYTA JEDNORODNA 200 mm

 

WARAINT II

PŁYTA LEITF KOSZT / RUSZT FUNDAMENTOWY

KOSZT 141*190,00 ZŁ = 26790,00 ZŁ NETTO

/ KWESTIA CENY NETTO DO UZGODNIENIA /

 

KWESTIA WYKONANIA PODBUDOWY PRZJETO WYMIANĘ GRUNTU OKOŁO 30-40 CM

NIE UWZGLĘDNIONO GRUNTOW WYSADENIOWYCH

TAK WIEC KONIECZNE JEST WYMIANA GRUNTU DO STREFY PRZEMARZANIA PO OBRYSIE ZEW LUB ZASTOSWANIE OPASKI TEMICZNEJ

 

Problem w tym, że wykonawcy płyt nie podają całowitych kosztów, a przecież te "dodatki", które robi się we własnym zakresie pewnie liczy się w kilkunastu tysiącach lub nawet więcej.

 

Czy z waszego doświadczenia w moim przypadku do 30 tys. trzeba doliczyć jeszcze z 15-20 tys na dodatki? Czyli całość wykonania płyty wyniosła by ok. 50tys. Dobrze liczę?

 

- Reasumując w moim przypadku potrzebby wymienić po obrysie glinę na piasek

- wynieść powierzchnię płyty na wysokość ponad 50 cm w jednym końcu budynku i 80cm w drugim (spadek terenu)

 

Z góry dziękuję z wskazówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy tej wielkości płyty będziesz musiał duuuużo własnymi rękami się namachać aby zmieścić się w 50K. Jak będzie to robić firma to za całość myślę że około 70K to będzie w sam raz. Sama wymiana gruntu ci pochłonie z 6-7K, styropian około 15K, stal i to jak dasz tylko pod nośnymi około 1,5k jak na całości to około 5-7K, beton 11K, kanalizacja 1,5K. Już masz za sam materiał z grubsza około 40K. A robocizna?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na grunty wysadzinowe jest sposob, nie koniecznie trzeba wykonac wymiane gruntu.

Niwelacja terenu oczywiscie jesz koniecznie, ale to tak samo dotyczy kazda inna wersje fundamentu, czyli to w celu porowniania raczej sie nie uwzglednia.

Oferty na "naga" plyte raczej moim zdaniem nie bardzo pomaga, uwazam ze trzeba od razu uwzglednic termoizolacje, opaski przeciwwysadzinowe, instalacje pod plyta itd, bo inaczej faktycznie moga byc nieprzyjemne "niespodzianki".

Jesli zrobisz podsypke piaskowa, zageszczone na ID 0,7 (Is ~ 0,97), to az tak strasznie nie wychodzi. Musialbym troche wiecej informacj, wymiary itd, aby cos bardziej konkretnego powiedziec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, to żeby mieć coś prównywalnego, to do ław fundamentowych (średnio 40tys - stan zero materiał + robocizna ) trzeba dodać 20cm styropianu EPS100, izolacji poziomej etc. bo tak mam w projekcie i koszt tego wraz z ułożeniem przeniesie się na później, natomiast w płycie fund. to już jest zrobione.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom będzie podpiwniczony ( piwnica 125 m2) w całości z wyjątkiem garażu, który jest na poziomie zero. Piwnica będzie w całości w gruncie (2,5m). Czy dobrym rozwiązaniem bedzie płyta fundamentowa? Czy byście robili normalne fundamenty i olać to, że będzie trudniej je docieplić. Istotny jest dla mnie koszt fundamentowania oraz to żeby osiągnąć dom 40/50 kwh/m2. Dodam, że grunt jest gliniasty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dom będzie podpiwniczony ( piwnica 125 m2) w całości z wyjątkiem garażu, który jest na poziomie zero. Piwnica będzie w całości w gruncie (2,5m). Czy dobrym rozwiązaniem bedzie płyta fundamentowa? Czy byście robili normalne fundamenty i olać to, że będzie trudniej je docieplić. Istotny jest dla mnie koszt fundamentowania oraz to żeby osiągnąć dom 40/50 kwh/m2. Dodam, że grunt jest gliniasty.

 

W przypadku podpiwniczenie zalety plyt fundamentowych moze sa juz nie az tak wyrazne, ale ja osobiscie bym i tak stawial na plyte. Najlepiej z fibrobetonu, poniewaz wlokna spowoduja znacznie redukowanie mikropekniecia betonu i przez to zmniejszaja efekt kapilarny, czyli beton beton jest duzo szczelniejszy. (zreszta ta technologia pochodzi z budowy tunelow)

Wtedy mozna stosowac specjalne blachy, ktorych sie wsadzi do swiezego betonu na styku scian i plyty, i zalac sciany piwnicy z tego samego betonu. Na pewno najbezpieczniejsza wersja, choc nie wiem czy koniecznie najtansza. Ale: Jesli "tradycyjna" technologia sprawia pozniej klopoty, to koszty sa o wiele wieksze.

 

Przy gruncie gliniastym koniecznie przewidiwac drenaz, na ktora sie robi warstwe wodoprzepuszczalna, wtedy wszystko powinno dzialac tak jak trzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Już padły odpowiedzi na moje pytanie ale jeszcze raz wrócę do tematu.

Nie dajemy folii pod pierwsza warstwę styro - na grunt bo jak zamoknie przy wylewaniu to potem do gruntu odda.

Zastanawia mnie sytuacja mamy po robocie suchy styro. od gruntu nie będzie on łapać wilgoci? przecież nawet przy opasce , przy odwodnieni - przy niepodciągających podkładach jakaś tam wilgotność będzie. z czasem czy to za rok czy to za 10 lat( w przypadku xps) - wilgotność się musi wyrównać gruntu i styro. XPS tez ma nasiąkliwość - nasiąka tylko po dłuższym czasie - dobrze myślę? do jakiego stanu styropian czy hydro czy xps może złapać wilgoć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie z innej beczki: ile trzeba odczekać po wylaniu betenu, żeby móc zacząć murować ściany nośne 28 dni?

 

I drugie pytanie w ogóle o sens płyty fundamentowej, jeśli w bryle domu parterowego jest garaż dwustanowiskowy 36m2 nieogrzewany, czy wtedy ta izolacja pod całą płytą i w ogóle właściwości akumulacji ciepła płyty nie są zmarnowane?

Edytowane przez sewi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Już padły odpowiedzi na moje pytanie ale jeszcze raz wrócę do tematu.

Nie dajemy folii pod pierwsza warstwę styro - na grunt bo jak zamoknie przy wylewaniu to potem do gruntu odda. wilgoć?

mam ten sam dylemat, mój konstruktor (znany i polecany na forum) twierdzi, że z jego doświadczenia lepiej dać folię pod styro,

ale wlaśnie argumenty o których piszesz cały czas mi mącą w głowie

 

na pewno przy folii na styro trzeba uważać żeby jej nie uszkodzić przy kładzeniu zbrojenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Padały słowa - pomysły - dajemy od spodu xps - np 5 cm a potem Eps. Pytam się a poco? xps ma chronić od wilgoci? jeśli tak sa lepsze i tańsze rzeczy zabezpieczające od wilgoci. od gory folia na pewno - jak zaleją beton woda może w szpary wcisnac sie i zostac w styro - wiec nawet i 2 warstwy. Proponowałbym lepiej dać te xps tylko 1 cm na folie, wtedy zbrojeniem nie uszkodzą foli - czy przy rozproszonym jakos tego nie podziorawi

 

wiec jak od gory woda nie wejdzie to moze i od dołu dac folie to tez nie wejdzie i teoretycznie mamy nasiąkliwość pokonaną. Ktos pisał o obciążeniach i siadaniu styro itd. jak to sie ma do nasiąkania? ile maks styro może wody zaczerpnąć i ile xps. XPS dłużej to zajmie ale tez ile ja złapie

Edytowane przez morgal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie z innej beczki: ile trzeba odczekać po wylaniu betenu, żeby móc zacząć murować ściany nośne 28 dni?

 

Podręczniki i starzy majstrowie mówią, że trzeba czekać.

 

Ekipy które mają wielu pracowników twierdzą, że można wchodzić ze ścianami od razu, zwykle leją beton w piątek a w poniedziałek zaczynają stawiać ścianki. Twierdzą, że przecież ścianka nie jest ciężka. Ale chodzi o to, że nikt nie będzie płacił ludziom za stanie. Jeden szef wprost mi powiedział w rozmowie, że ludzie nie będą stali, bo on im musi płacić, budują więc dom w 3-4 miesiące i idą na następną budową. Szybko. Dla mnie za szybko.

 

Mniejsze ekipy - które maja kilka budów - czekają. Wylewają np podłogę i na miesiąc idą stawiać ściany na inną budowę.

 

Ja będę czekał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję zrobić małe doświadczenie ale to dla tych co mają jako taki słuch. Wylej płytę za dwa dni wejdź na nią z młotkiem i stuknij, powtarzaj to przez trzy tygodnie. Powiem szczerze że sam byłem zdziwiony ale dopiero gdzieś po 20 dniach ten dźwięk był taki jakby pełny. A wcześniej taki głuchawy, pusty.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam że można zacząć po kilku dniach/tygodniu, ale powoli tj. pierwsza warstwa (to więcej zabawy, na zaprawę cem, jakaś izolacja). Nie od razu jakiś odcinek do góry tylko równo całość, jak pogoda sprzyja to chyba po miesiącu od wylania można kończyć mury...? Myśmy robili samemu, może ekipie to zajęło by tydzień ;) wtedy chyba faktycznie wypadało by im zacząć po 2 tyg.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nagle ruch tu :)

 

@ morgal: My dajemy na XPS dwie warstwy folii 0,3mm. W naszym systemie podbudowa ma byc sucha, a XPS ma nasiakliwosc przy zanurzeniu 0,2% (EPS hydrofobowy ok. 2%), czyli w naszym przypadku mozna liczyc na to, ze nic sie nie stanie. Natomiast przed betonem trzeba chronic warstwe izolacyjna, tak jak juz pisano.

Zbrojenie trzeba klasc na dystansach, i wtedy folia sie nie zepsuje.

 

@Sewi: beton ma finalna twardosc (finalna w sensie tego, co sie uwzglednia w obliczeniu; beton nigdy nie przestanie twardniec) po 28 dniach, natomiast po 6 dniach juz ma 80% te twardosci. Jesli sie zaczyna murowac warstwowo an nie cala sciane naraz i jesli nie mamy do czynienia z domem prefabrikowanym, to mozna po 6 dniach zaczynac murowaniem pierwszych warstw. Plusfoto ma racje, po dzwieku slychac roznice, czyli, bez dyskusji, najlepiej by bylo poczekac chociaz te 20 dni. Ale czas to pieniedz, i jesli sie po 6 dniach powoli zaczyna, to raczej nic sie nie stanie.

 

garaz nieogrzewany: slusna uwaga. Najlepiej by bylo oddylatowana plyta pod garazem i termoizolacja od stronie garazu na scianie. Jednka przewaznie projekty przewiduja strefe ciepla w calosci, i wtedy garaz jest "troche" ogrzewany, i tyle. W przypadku domu pasywnego np. nie wypada zrobic garaz w bryle budynku.

 

Akkumulacja ciepla w plycie, jesli nie mamy plyte grzewcza, jest moim zdaniem "overrated", wcale ten efekt nie jest taki mocny. Sprobuj grzac kafelki na podlodze w lazience, tylko grzejac grzejnikami na scianie, efekt jest marnie. Jedynie co jeszcze dziala (oprocz plyty grzewczy) jest wylewka na plycie bez styropianu i podlogowka, ale takie rozwiazanie moim zdaniem sie nie polecaja w domu parterowym, patrzac na dwiekonosnosc takiego systemu. Jak wszystko, to troche tez kwestia gustu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...