Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Gość TwojPan
Ja tylko jeszcze dodam, że lepiej czytać forum, prowadzić rozmowy z ludźmi faktycznie myślącymi i samemu za sprawą szarych komórek oddzielać ziarno od plew, niż polegać w ciemno na wątpliwych autorytetach uczelnianych.

A przy okazji czytania forum,kupić kilka m3 styropianu czy XPS-a więcej ,a niżeli trzeba.Bo kolo co ma 3k postów nastukanych,bo z tego żyje,a w głowie wiadro-tak właśnie napisał-a sam mieszka w bloku.Panowie,naprawdę wierzycie,że ktoś daje takim ludziom wiarę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A przy okazji czytania forum,kupić kilka m3 styropianu czy XPS-a więcej ,a niżeli trzeba.Bo kolo co ma 3k postów nastukanych,bo z tego żyje,a w głowie wiadro-tak właśnie napisał-a sam mieszka w bloku.Panowie,naprawdę wierzycie,że ktoś daje takim ludziom wiarę?

 

Eeee tam...

Wszyscy mogą pisać, nie każdego trzeba słuchać. Na przykład Ciebie - bez obrazy rzecz jasna - na razie nie napisałeś nic godnego zapamiętania. Odnoszę wrażenie że lubisz się czepiać, choćby kolegi i jego dworka. Co Ci do tego? ;) Przecież każdy sam wie co mu się podoba.

 

Faktycznie, architektura niektórych domów jest żenująca, ale często nie jest to kwestia złego smaku inwestora, a raczej jego braku wiedzy i doświadczenia. Przy okazji wychodzi jak chu..wi są architekci adaptujący projekt. Przykład - mój sąsiad wybudował dom . była to typówka z jakimiś tam zmianami. Wymyślił sobie, że podniesie ścianę kolankową, żeby mieć wyżej skosy na poddaszu. Miało być lepiej, a po wybudowaniu okazało się, że przez okna połaciowe guzik widać bo są za wysoko, a od zewnątrz między nadprożami okien parteru a okapem, jest jeszcze kawał muru. Wyszło straszydło bez proporcji, bo facet się nie znał. Teraz już wie i takiego błędu nie popełni więcej, ale ja się pytam gdzie był architekt, żeby mu na to zwrócić uwagę na etapie adaptacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zabolał tekst o "polskich dworkach" co?:)

Rozumiem,że jak się dołem wybudowało cudo,a górą to co masz pod nickiem (fotkę "polskiego dworku")-to trzeba się wyżywać na forum,bo na tym co wybudowałeś już i tak nie trzeba.Wyżyłeś się na "tym" już nadto-bo domem tego nawet z wyglądu nazwać nie można.To co wybudowali przed nami,za komuny może być brzydkie.takie były czasy.

Ale,gdybyś się tych dziadków profesorów poradził,to może dom by ci się i dołem i górą wybudować udało.A tak...jest co jest.Poczytaj sobie tutaj.Tam jest kilka przykładów domów takich jak Twój.

http://www.polskikicz.pl/13%2003%201.html.

Pozdrawiam.

 

Nie wiem o co chodzi z tymi dworkami, na prawdę nie wiem, ani o co chodzi w większości tych żałosnych tekstów bez ładu i składu z Twojego posta. Jednak żeby Cię zżerała zazdrość jeszcze bardziej, to załączam powiększenie było nie było, całkiem moim zdaniem ładnego domku - szkieleciaka, który właśnie niedawno sprzedałem, bo zaczynam budować większy i energooszczędny ....i z grzaną płytą leżącą NA izolacji, jakiego to rozwiązania większość leśnego ludu - projektantów i właśnie profesorów w życiu nie widziało, albo i nie słyszało niestety.

Czytać nic nie muszę o kiczach, bo dość ich w Polsce widziałem. Kiczowate są jednak głównie rozwiązania techniczne, jakie proponuje ten leśny lud, o którym pisałem oraz przykładowy szwagier, wuj i sąsiad "budowlaniec" odradzając PF, bo niby droższa od fundamentów jeszcze dom zjedzie, a takie ogrzewanie "przecież nie może działać" :)

Pozdrawiam obrażalskich ...i profesorów z wiedzą z czasów socjalizmu

tn_do.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jest na dachu? Gont czy strzecha bo nie widać dobrze.

 

Gont Isola Tyri na OSB. Tani skubaniec nie był, ale dekarze chwalili, bo łatwo i równo się go układa.

Trochę wybiegamy od tematu wątku, ale na koniec dodam, że szkieleciaki są super, ale mają też swoje wady. Teraz będzie energooszczędny "bunkier" z silikatu 18cm na grzanej PF 23cm, z dachówką cementową, więc ...zwrot o 180st.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie wracam do tematu pionowego ocieplenia płyty fundamentowej, ponieważ kompletnie nie wiem jak się za to zabrać, a blokuje mi to dalsze prace z tarasem.

 

Generalnie sytuacja jest taka jak na zdjęciu. Cały dom jest ocieplony (10 cm styropiany na listwie startowej) i otynkowany tylko płyta fundamentowa jest goła.

 

z pod fundamentu wystaje poza jego obrys styropian XPS na którym jest położona czarna folia budowlana.

Fundament ma wysokość około 25 cm (odległość od xps-a do do listwy startowej) i jest to goły beton.

 

Jak to ocieplić? czyli jaka kolejność warstw ? jakie materiały zastosować?

na razie nasuwają mi się takie pytanie:

1. czy ten beton smarować jakimś mazidłem? czy może jakąś folią obłożyć?

2. jakiego styropianu użyć ? (grubość chcę zrobić 8 cm tak aby był nie co bardziej schowany niż ściany (10 cm))

3. Czy styropian kleić do ściany na jakąś piankę a może zaprawę, czy kołkować?

4. Ja dalej na ten styropian dać? jakiś klej siatka ?

5. czym to wykończyć jakiś tynk gotowy ?

CAM00628.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan

 

A co do łączenia funkcji grzewczej z konstrukcyjną, to w czym leży wg Ciebie problem? Dla mnie to kolejna wielka zaleta płyty. Myślę, że chodzi Ci o rozszerzalność termiczną płyty, ale czy wiesz o jakich różnicach temperatur mowa? W dobrze ocieplonym domu to będzie 5 -7 stopni C.

 

Ano problem może być np.taki:

http://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&showtopic=18282&view=findpost&p=337188

Zapewne napiszesz,że to wróżenie z fusów,ale jest to relacja po długich rozmowach z inwestorem,któremu ściany popękały.Zwróć uwagę na :

Najbardziej prawdopodobną przyczyną jego problemów ze ściankami działowymi jest właśnie sposób ogrzewania.

Gdy zaczął on analizować kiedy pojawiły się pierwsze, a potem kolejne pęknięcia ścianek działowych, to okazało się, że występowało to wtedy, gdy włączało się ogrzewanie po dłuższej przerwie.

Wspólnie ustaliliśmy prawdopodobną przyczynę.Ogrzewanie podłogowe jest umieszczone na spodzie płyty fundamentowej (przyczepione do dolnej siatki zbrojeniowej). Gdy ogrzewanie nie działa, to temperatura płyty wyrównuje się do temperatury pokojowej. Na początku sezonu grzewczego jest to np. 21 st. C. Rozpoczęcie grzania powoduje rozgrzanie najpierw spodu płyty. W takim stanie płyta dodatkowo ugina się (podnoszą się krawędzie płyty, a opada jej środek). To ugięcie jest na tyle duże, nie wytrzymują go posadowione na płycie ścianki działowe.

I być może nie winne jest tu w 100% ogrzewanie w płycie,ale ryzyko jakie niewłaściwie wykonane może ze sobą nieść.Chciałem zwrócić uwagę nie tylko na najprawdopodobniej popełnione błędy w projektowaniu,ale na ryzyko jakie niesie ze sobą niewłaściwe umiejscowienie "takiego ogrzewania w płycie".To co się nie stało dziś,może się stać jutro.Czy ktoś chce eksperymentować w domu za 500k,gdzie w 99% jest to ludzka krwawica?

Mam wrażenie,że na forum tacy goście jak rydzadzam reprezentują swego rodzaju poczytną grupę-"bo raz już się udało-uda się i drugi".Zabić projektantów architektów itd.bo są przecież omylni,mimo sporej wiedzy.Najlepszy jestem ja,mam doświadczenie,bo raz już tak zrobiłem.Wszak każdy Polak to fachowiec.

Ehhh...

Ja tam wybiorę sposób tradycyjny.W wylewce.łatwiejszy dostęp w razie konieczności,bez naruszania podstawowego elementu konstrukcji

 

Pozdrawiam.

Edytowane przez TwojPan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to ocieplić? czyli jaka kolejność warstw ? jakie materiały zastosować?

na razie nasuwają mi się takie pytanie:

1. czy ten beton smarować jakimś mazidłem? czy może jakąś folią obłożyć?

2. jakiego styropianu użyć ? (grubość chcę zrobić 8 cm tak aby był nie co bardziej schowany niż ściany (10 cm))

3. Czy styropian kleić do ściany na jakąś piankę a może zaprawę, czy kołkować?

4. Ja dalej na ten styropian dać? jakiś klej siatka ?

5. czym to wykończyć jakiś tynk gotowy ?

 

1. nie - tylko jak wylewaleś beton to nie wykladałeś "korytka" folia?

2. 7-8 jet OK - EPS 80-100 lamda wg upodobania

3. nie kołkować - kleić na klej w tym miejscu - bo jak mniemam bedzie widac - jesli obsypujesz ziemia - to na piance wystarczy - jest tansza

4. jesli bedzie widac - to jakos trzeba obrobic , klej siatka , tynk lub plytki

5. j.w.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano problem może być np.taki:

http://forum.budujemydom.pl/index.php?s=&showtopic=18282&view=findpost&p=337188

Zapewne napiszesz,że to wróżenie z fusów,ale jest to relacja po długich rozmowach z inwestorem,któremu ściany popękały.Zwróć uwagę na :

Najbardziej prawdopodobną przyczyną jego problemów ze ściankami działowymi jest właśnie sposób ogrzewania.

Gdy zaczął on analizować kiedy pojawiły się pierwsze, a potem kolejne pęknięcia ścianek działowych, to okazało się, że występowało to wtedy, gdy włączało się ogrzewanie po dłuższej przerwie.

Wspólnie ustaliliśmy prawdopodobną przyczynę.Ogrzewanie podłogowe jest umieszczone na spodzie płyty fundamentowej (przyczepione do dolnej siatki zbrojeniowej). Gdy ogrzewanie nie działa, to temperatura płyty wyrównuje się do temperatury pokojowej. Na początku sezonu grzewczego jest to np. 21 st. C. Rozpoczęcie grzania powoduje rozgrzanie najpierw spodu płyty. W takim stanie płyta dodatkowo ugina się (podnoszą się krawędzie płyty, a opada jej środek). To ugięcie jest na tyle duże, nie wytrzymują go posadowione na płycie ścianki działowe.

I być może nie winne jest tu w 100% ogrzewanie w płycie,ale ryzyko jakie niewłaściwie wykonane może ze sobą nieść.Chciałem zwrócić uwagę nie tylko na najprawdopodobniej popełnione błędy w projektowaniu,ale na ryzyko jakie niesie ze sobą niewłaściwe umiejscowienie "takiego ogrzewania w płycie".To co się nie stało dziś,może się stać jutro.Czy ktoś chce eksperymentować w domu za 500k,gdzie w 99% jest to ludzka krwawica?

Mam wrażenie,że na forum tacy goście jak rydzadzam reprezentują swego rodzaju poczytną grupę-"bo raz już się udało-uda się i drugi".Zabić projektantów architektów itd.bo są przecież omylni,mimo sporej wiedzy.Najlepszy jestem ja,mam doświadczenie,bo raz już tak zrobiłem.Wszak każdy Polak to fachowiec.

Ehhh...

Ja tam wybiorę sposób tradycyjny.W wylewce.łatwiejszy dostęp w razie konieczności,bez naruszania podstawowego elementu konstrukcji

 

Pozdrawiam.

 

Znałem problem u budowlanego_laika, zanim zdecydowałem się na płytę. Może nie wiesz, ale u mnie projektował ten sam konstruktor i nie boję się, że chałupa mi będzie pękać. U laika problem jest faktycznie złożony, bo u niego dom stał na EPSie, nie miał ścian konstrukcyjnych wewnętrznych, dodatkowo to ogrzewanie... Z tego co pamiętam, to płyta była tez inaczej zbrojona ( bez zbrojenia wzdłuż ścian nośnych w postaci czterech prętów łączonych strzemionami jak w belkach). Sądzę, że to się wszystko zsumowało.

 

Natomiast doskonale Cię rozumiem, że boisz się ryzyka. Sam podchodzę bardzo asekuracyjnie, ale w moim przypadku śpię spokojnie. Uważam, że dla spokoju można położyć ogrzewanie w osobnej wylewce. Powiem więcej, budując jeszcze raz sam bym tak zrobił, ale z nieco innego powodu. Bo przecież czy ciepło idzie od góry, czy idzie od dołu, to płyta i tak się nierównomiernie nagrzewa i przez to odkształca. Poza tym jaką temperaturę ma płyta na porządnej izolacji poza okresem grzewczym? 20 stopni? 19? A może 22? Ci co mieszkają i mają termometry w płycie mogą się wypowiedzieć bo to ciekawe. I teraz, o ile podniesie się temperatura płyty jak włączymy ogrzewanie w dobrze zaizolowanym domu? O 5 stopni? Trzeba tylko ustawić, żeby nie puszczać w rury wody cieplejszej niż powiedzmy 30 stopni i tyle.

 

Jak zamieszkam i zagrzeję to na pewno się tu odezwę jak mi coś popęka. Póki co się nie boję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan

Natomiast doskonale Cię rozumiem, że boisz się ryzyka. Sam podchodzę bardzo asekuracyjnie, ale w moim przypadku śpię spokojnie. Uważam, że dla spokoju można położyć ogrzewanie w osobnej wylewce. Powiem więcej, budując jeszcze raz sam bym tak zrobił, ale z nieco innego powodu.

 

Jak zamieszkam i zagrzeję to na pewno się tu odezwę jak mi coś popęka. Póki co się nie boję.

Dzięki za re i zrozumienie.

Nie wpadam tu by cwaniakować-nie znam problemów związanych z projektowaniem budowli itd.Owszem,mam wykształcenie techniczne wyższe,ale w dziedzinie gosp.przestrzennej (architektoniczno-urbanistyczne) ,i choć budowa live nie jest mi obca-nie zamierzam zabierać głosu w formie znawcy tematu projektowania płyt fundamentowych.

Ale...

Tak sobie myślę.Czy będąc inwestorem domu ,zwykle za jakieś 500k pln,mógłbym uwierzyć w forum budowlane i w każdy post autora,bez wykształcenia w dziedzinie choćby podstaw fizyki budowli itd.-wszystkiego co z taką inwestycją się wiąże.Czy wystarczy zbudować dom czy kliknąć 3k postów,by czuć się fachowcem w tej dziedzinie?Co kieruje ludźmi ,że tak mocno dają wiarę nieznajomym....

Jak ktoś nie widział,jak się kuje beton-nie zdaje sobie sprawy co to monolit.(pomijam uszkodzenie płyty)

A rurka,to tylko rurka :) Made in China.

Powiem więcej,ja zastosuję i tak wariant awaryjny ogrzewania.Nie lubię ryzyka w takim wydaniu.

Dzięki.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72

Ale...

Tak sobie myślę.Czy będąc inwestorem domu ,zwykle za jakieś 500k pln,mógłbym uwierzyć w forum budowlane i w każdy post autora,bez wykształcenia w dziedzinie choćby podstaw fizyki budowli itd.-wszystkiego co z taką inwestycją się wiąże.Czy wystarczy zbudować dom czy kliknąć 3k postów,by czuć się fachowcem w tej dziedzinie?Co kieruje ludźmi ,że tak mocno dają wiarę nieznajomym....

Jak ktoś nie widział,jak się kuje beton-nie zdaje sobie sprawy co to monolit.(pomijam uszkodzenie płyty)

A rurka,to tylko rurka :) Made in China.

Powiem więcej,ja zastosuję i tak wariant awaryjny ogrzewania.Nie lubię ryzyka w takim wydaniu.

Dzięki.

Pozdrawiam.

W tym temacie wypowiadają się z reguły inwestorzy posiadający płytę zaprojektowaną przez konstruktora z odpowiednimi uprawnieniami, wykonawcy płyt jak i sami konstruktorzy.

Oczywiście tego nie wiesz bo wpadłeś na ostatnią stronę i cfaniaczysz pokazując swoją nie wiedzę w temacie płyty fundamentowej i ukazując braK wiedzy u swoich konstruktoróW.

Ja mam rurki podłogowki bezpśrednio na płycie a na tym ok. 10cm wylewk.

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chcesz budowac dom energooszczedny - niskoenergetyczny

 

skonczyles studia .... jak piszesz ... masz swoj rozum ...i nie bardzo wierzysz tym co maja X tys postow na forum napisane

 

 

odpowiedz sobie na jedno pytanie - do jakiej temperatury w lecie rozgrzeje sie punktowo płyta gdy przez okno tarasowe o wymiarze powiedzmy 3,2 x 2,6 w dniu 30 maja bedzie na nią świeciło słońce nonstop od godziny 9 do 15 a na płycie będzie ułożona ciemna terakota

 

podpowiedz - czy to będzie ok

A) 20*C?

B) 25*C?

C) 30*C?

a może

D) 45*C

 

i jak to się ma do temperatury zasilania w wodnej podlogówce dla domu o bardzo niskim zapotrzebowaniu ??

 

 

CZY JESTES W STANIE SOBIE NA TO ODPOWIEDZIEC???

czy jako wlasciciel smieciucha nadal myslisz ze wode podgrzewa sie do 45-60*C i taka sie pcha w płyte w sezonie grzewczyn?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

szybkie pytanko odnośnie kanalizacji pod posadzkowej pod płytą fundamentową

Jakiej wytrzymałości rury stosowaliście. Mam wpisane w projekcie SN8 Lite. W hurtowni zrobili wielkie oczy. Ze 160 SN8 lite To tylko na zamówienie. Ze takie to się stosuje przy szkodach górniczych. W Lobuskim nie mamy takiego problemu. Wykonawca sugeruje ze SN4 w zupełności wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan

chcesz budowac dom energooszczedny - niskoenergetyczny

Tak.Ale nie styropianowy termos.Najprawdopodobniej zastosuję ścianę 3 warstwową.Uniknę kilku cm styropianu na elewacji,uzyskam efekt innego "klimatu" wewnątrz,a niżeli z 30cm styro na burcie ;)

 

odpowiedz sobie na jedno pytanie - do jakiej temperatury w lecie rozgrzeje sie punktowo płyta gdy przez okno tarasowe o wymiarze powiedzmy 3,2 x 2,6 w dniu 30 maja bedzie na nią świeciło słońce nonstop od godziny 9 do 15 a na płycie będzie ułożona ciemna terakota

 

Nie będzie okna tarasowego.Można powiedzieć ,że ściana z szyb ;) I tak bywa,panie mądraliński.

Ogrzeje się kotłem CO na ekogroszek o mocy 7-12kW. Poprowadzę go w pracy ciągłej,nawet jak będzie trzeba z mocą 2- 3kW z temp 60deg.W podłogę sobie puszczę nawet 30-35deg-bo tak lubię.A co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
tak.ale nie styropianowy termos.najprawdopodobniej zastosuję ścianę 3 warstwową.uniknę kilku cm styropianu na elewacji,uzyskam efekt innego "klimatu" wewnątrz,a niżeli z 30cm styro na burcie ;)

 

 

 

nie będzie okna tarasowego.można powiedzieć ,że ściana z szyb ;) i tak bywa,panie mądraliński.

Ogrzeje się kotłem co na ekogroszek o mocy 7-12kw. Poprowadzę go w pracy ciągłej,nawet jak będzie trzeba z mocą 2- 3kw z temp 60deg.w podłogę sobie puszczę nawet 30-35deg-bo tak lubię.a co.

szok !!!

W domu niskoenergooszczednym dym z komina :D

Pochwal się co to będzie za dom z jakim zapotrzebowaniem na ciepło ?

Naprawdę "niezlych" masz architektów projektujacych ci dom ;)

Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za re i zrozumienie.

Nie wpadam tu by cwaniakować-nie znam problemów związanych z projektowaniem budowli itd.Owszem,mam wykształcenie techniczne wyższe,ale w dziedzinie gosp.przestrzennej (architektoniczno-urbanistyczne) ,i choć budowa live nie jest mi obca-nie zamierzam zabierać głosu w formie znawcy tematu projektowania płyt fundamentowych.

Ale...

Tak sobie myślę.Czy będąc inwestorem domu ,zwykle za jakieś 500k pln,mógłbym uwierzyć w forum budowlane i w każdy post autora,bez wykształcenia w dziedzinie choćby podstaw fizyki budowli itd.-wszystkiego co z taką inwestycją się wiąże.Czy wystarczy zbudować dom czy kliknąć 3k postów,by czuć się fachowcem w tej dziedzinie?Co kieruje ludźmi ,że tak mocno dają wiarę nieznajomym....

Jak ktoś nie widział,jak się kuje beton-nie zdaje sobie sprawy co to monolit.(pomijam uszkodzenie płyty)

A rurka,to tylko rurka :) Made in China.

Powiem więcej,ja zastosuję i tak wariant awaryjny ogrzewania.Nie lubię ryzyka w takim wydaniu.

Dzięki.

Pozdrawiam.

 

Naprawdę się z Tobą zgadzam, bo ja też jestem strasznie nieufny. Tylko ja oprócz temu że nie ufam ślepo piszącym na forum, to dodatkowo nie ufam również ślepo konstruktorom, różnej maści fachowcom, tylko dlatego że ktoś kiedyś dał im papier. Zawsze staram się samodzielnie drążyć temat, dopytuję i używam własnych szarych komórek. Każdemu to polecam. Jasna sprawa, że czasami po prostu trzeba zawierzyć, bo niektóre sprawy są zbyt skomplikowane i zbyt dużo czasu trzeba poświęcić na zgłębienie zagadnienia, ale i tak zwracam uwagę, czy to co mówi dana osoba się logicznie klei. Pamiętam jak na początku studiowania forum miałem mętlik w głowie, każdy mówił co innego. Teraz jest łatwiej, bo jest też większe doświadczenie w odsiewaniu dziadostwa. Uważam, że na tym forum można się wielu rzeczy dowiedzieć, tylko trzeba umieć siać :).

 

Co do rurek, to nie musi i nie powinna to być Made in China :). Rurki jednowarstwowe przy takich parametrach jak w podłogówce wystarczą do końca życia domu.

 

A powiedz, w jaki sposób Twoim zdaniem ściana dwuwarstwowa jest gorsza od trójwarstwowej i jaki ściana trójwarstwowa ma wpływ na klimat wewnątrz? Jeśli chcesz dom energooszczędny, to chyba lepiej właśnie dwuwarstwowa bo można dać więcej izolacji. No chyba, że chcesz mieć kamień na elewacji i liczą się względy estetyczne to ok.

I po co Ci kocioł na ekogroszek w domu energooszczędnym? Nie wiem jaką masz wiedzę i trudno mi wyrażać kategoryczny pogląd na ten temat, ale wydaje mi się że trochę błądzisz. Sam kiedyś myślałem o ekogroszku, później o pelecie, a teraz uważam, że w normalnym domu 150 - 200 m2 to nieporozumienie, zarówno jeśli chodzi o koszty inwestycyjne jak i eksploatacyjne, o komforcie już nawet nie mówiąc.

Edytowane przez Horher
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość TwojPan
Naprawdę się z Tobą zgadzam, bo ja też jestem strasznie nieufny. Tylko ja oprócz temu że nie ufam ślepo piszącym na forum, to dodatkowo nie ufam również ślepo konstruktorom, różnej maści fachowcom, tylko dlatego że ktoś kiedyś dał im papier. Zawsze staram się samodzielnie drążyć temat, dopytuję i używam własnych szarych komórek. Każdemu to polecam. Jasna sprawa, że czasami po prostu trzeba zawierzyć, bo niektóre sprawy są zbyt skomplikowane i zbyt dużo czasu trzeba poświęcić na zgłębienie zagadnienia, ale i tak zwracam uwagę, czy to co mówi dana osoba się logicznie klei. Pamiętam jak na początku studiowania forum miałem mętlik w głowie, każdy mówił co innego. Teraz jest łatwiej, bo jest też większe doświadczenie w odsiewaniu dziadostwa. Uważam, że na tym forum można się wielu rzeczy dowiedzieć, tylko trzeba umieć siać :).

Umiejętnie powiadasz...

Wiesz,w dobie neta za 10pln-każdy jest znawcą,bo ma wiki pod ręką.Uczysz się kilku wzorów,podstawiasz dane i już masz zapotrzebowanie w kWh.Przecież dla wielu tutaj to takie proste.Jak sobie czytam,jak w teorii, co niektórzy panowie z FM-rzucają zapotrzebowaniem w kWh-ciarki przechodzą.

 

Co do rurek, to nie musi i nie powinna to być Made in China :).

Znałem bardzo dobrze kogoś,kto opowiadał mi jak i skąd trafia stal i inne metale do portów przeładunkowych w Niemczech.Dobrze to wiedział,bo woził takie frachty z Niemiec do Polski.

Czy taka rurka wystarczy do końca życia?Nie wiem,ale wiem-że za niewielkie pieniądze można mieć instalację grzewczą domu w "zapasie".Wiem,wiem-można tak ze wszystkim,ale tutaj sprawa jest o tyle utrudniona,że przy awarii-trzeba ryć podłogę i jej pokrycie,nie rzadko za grubą kasę.Więc chyba warto...

 

A powiedz, w jaki sposób Twoim zdaniem ściana dwuwarstwowa jest gorsza od trójwarstwowej i jaki ściana trójwarstwowa ma wpływ na klimat wewnątrz? Jeśli chcesz dom energooszczędny, to chyba lepiej właśnie dwuwarstwowa bo można dać więcej izolacji. No chyba, że chcesz mieć kamień na elewacji i liczą się względy estetyczne to ok.

To są moje ,subiektywne odczucia. Są to też odczucia ludzi,którzy mieszkali w domach ze ścianami 3W ,a mieszkają w termosach 2W z 20cm styro na ścianie.Musiałbyś sam to sprawdzić,najlepiej w gorące letnie popołudnie...

U mnie,nie zostanie zbyt dużo elewacji.Okna pochłoną majątek.Działka jest spora i częściowo zalesiona,pod samym lasem,dom ma być na te elementy krajobrazu otwarty.I tyle.

I po co Ci kocioł na ekogroszek w domu energooszczędnym? Nie wiem jaką masz wiedzę i trudno mi wyrażać kategoryczny pogląd na ten temat, ale wydaje mi się że trochę błądzisz. Sam kiedyś myślałem o ekogroszku, później o pelecie, a teraz uważam, że w normalnym domu 150 - 200 m2 to nieporozumienie, zarówno jeśli chodzi o koszty inwestycyjne jak i eksploatacyjne, o komforcie już nawet nie mówiąc.

Zostańmy przy przykładach z forum.Nie podam nicka,ale Arturo wie o kogo chodzi.Koleś,z wielkim,wielkim rozmachem i przypaleniem budował dom prawie pasywny.Kupa kasy w styropiany ,ocieplenia,docieplenia itd.Użył kabli do ogrzewania tego domu.Pech,stracił możliwości zarobienia na kredyt.Dom musiał sprzedać.Takich historii jest pewnie setki.Ale ja,z ciekawości i z uporem maniaka,spędziłem godziny na wertowaniu jego dziennika.Moim zdaniem,był mocno podpalony pierdołami z forum.Mocno się przy tym przeinwestował.I choć pewnie nie ogrzewanie prądem go dobiło,to na koniec pisał ,że dobrze mu teraz mieszkać w bloku.Ciepło,małe opłaty,wszędzie blisko....Wnioski wyciągniesz sam.

Ja chcę dom "skrojony" na miarę.Czy się uda,czy nie to inna sprawa.Ale będzie mały,wygodny i ogrzewany kotłem CO.Nie cieszy mnie to wcale,bo jest to bardzo niewygodne (wiem bo taki posiadam)-ale wiesz co,ogrzeje się za mniej niż przy PC ,dla obecnych cen prądu (bywałem w domach grzanych PC),zostawię sobie furtkę na gorsze czasy (oby nie nadeszły,ale sam wiesz jak jest..)-a za cenę gruntowej,pionowej PC (bo IMO,tylko taka ma sens) czyli ok 60k pln,kupię sobie opał do końca swych dni.A dymu z mego komina,nie zobaczy nikt.

I jeszcze jedno.Być może,za kilkanaście lat,sięgnę po PC.Instalacja niskotemperaturowa,którą będę posiadał-bez problemu umożliwi jej zastosowanie-o ile ceny PC i energii el. będą realne dla mego portfela...

Pozdrawiam.

Edytowane przez TwojPan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciepło,małe opłaty,wszędzie blisko....Wnioski wyciągniesz sam.

 

z tego wywodu to w moim przypadku tylko jeden "plus" zostaje w przypadku bloku - wszędzie blisko :)

niedawno jeszcze mieszkałem w bloku stosunkowo nowym, i ... nie było ani cieplej ani taniej

 

wszystko zależy co z czym się porównuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. nie - tylko jak wylewaleś beton to nie wykladałeś "korytka" folia?

2. 7-8 jet OK - EPS 80-100 lamda wg upodobania

3. nie kołkować - kleić na klej w tym miejscu - bo jak mniemam bedzie widac - jesli obsypujesz ziemia - to na piance wystarczy - jest tansza

4. jesli bedzie widac - to jakos trzeba obrobic , klej siatka , tynk lub plytki

5. j.w.

 

 

Dzięki za odpowiedź już trochę mi się rozjaśnia :)

1. nie do końca rozumiem. generalnie płytę robiła firma. po ułożeniu styropianu rozłożyli na całości filię (płasko) i zbudowali na tym szalunki. zazbroili środek i zalali betonem. W tej chwili folia leży po prostu płasko na ziemi.

2. częściowo będzie widać. przysypane będzie około 5 -15 cm w zależności od strony domu i spadku terenu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...