Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Chcę wykonać podłogówkę przy użyciu takich klipsów: http://aquer.pl/28-large_default/uchwyt-obm.jpg

Na podłodze chcę ułożyć folię alu, na to siatkę zbrojeniową i jastrych. Pytanie: czy ta siatka utrzyma się w rowkach tych klipsów przy wylewaniu jastrychu ?

 

Wrzuc to pytanie w wątku o podłogówce

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie: czy sa jakies przeciwskazania zeby zbrojenie wiazac za pomoca "trytytek" z PCV?

 

Ten zmudny i najbardziej pracochlonny etap chetnie bym jakos z optymalizowal :)

 

Nie ma nic szybszego od cęgów w rękach zbrojarza, nawet trytki nie są szybsze.

Weź kogoś sensownego do samego wiązania.

 

 

@miloszenko, pomijając wytrzymałość, mam wątpliwości czy to będzie szybsze niż drutem (z użyciem obrotowego kluczyka do wiązania zbrojenia)

Grzeniu, weź nie załamuj. :-D Kluczyk nie jest dopuszczony, bo wiązanie ma być dociągnięte i ucięte, a nie ukręcone.

Czasami kluczyk by się przydał do dowiązania prętów w belkach w małych i zamkniętych przestrzeniach, ale to jest wyjątek i jak się pomyśli wcześniej nad kolejnością, to można to zrobić też cęgami.

Edytowane przez MiśYogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@miloszenko, pomijając wytrzymałość, mam wątpliwości czy to będzie szybsze niż drutem (z użyciem obrotowego kluczyka do wiązania zbrojenia)

 

Popieram Grzenia, a jak Miloszenko już sam chcesz koniecznie wiązać, to po paru godzinach się w miarę wprawisz. Na pewno nie tak, jak spece, ale zawsze coś. Wiem to po sobie. Co do wytrzymałości, to ja bym nie miał obaw, ale przy dość solidnych trytrytkach i ich potrzebnej liczbie - u mnie liczba węzłów liczona na oko to trochę ponad 10.000, wydałbyś na opaski wcale nie tak mało kasy. Weź do tego ludzi, kup ze 20-30kg drutu wiązałkowego i masz problem z głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, kochani budujący, i my przymierzamy się powoli do budowy domu (czekamy jeszcze na decyzje Banku który ma nas wydo... ekhm - wesprzeć w naszym zamierzeniu).

 

Stawiam dom indywidualny, piętrowy + poddasze nieużytkowe - w sumie "stodoła". Z obliczeń i projektu ma być NF15.

Powierzchnia zabudowy (po obrysie z góry - bryła niejednolita ale na bazie prostokąta) 204m2. Sama płyta będzie miała jakieś 190m2.

W bryle jest garaż dwustanowiskowy - konstrukcyjnie będzie oddzielona izolacją część płyty pod garażem.

 

Wg mojego architekta i jego konstruktora, opierając się o badania geotechniczne (piaski i żwiry średnio zagęszczone id=0,55, a woda na 1,7m ppt) zaproponowali mi 30cm XPS, 30cm żelbetu, dużo zbrojenia fi 12 i fi 8 (pełen projekt i wykaz stali będę miał za tydzień). Do tego zdecydowali że muszę wymienić grunt na 1,2m ppt, i tu na dno bez geowłókniny dać na 30cm kruszywo 0-31,5 i zagęścić do id=0,65 , na to dać pospółkę (żwir + piasek) na 30 cm i też zagęścić do id=0,65, na to folię budowlaną, na to wannę z XPS 2x po 15cm, w to bez folii zbrojenie ze stali AIIIn i beton klasy C20/25 (dawne B25).

Ponadto pod podcieniem i dwoma narożami w okolicy podcienia w prawym górnym narożniku, muszę jeszcze wylać dodatkową płytę żelbetową 30cm z własnym zbrojeniem, pod wannę z XPS. Nie ma szkód górniczych, nie ma gliny, nie ma cieków wodnych, nie ma melioracji, równy teren, piaszczysty, obok las, i inne zabudowania, etc.

 

Dodam, że dom w technologii tradycyjnej, silikaty 24cm, dużo słupów w ścianach, strop nad parterem filigran, a poddasze drewniane pewnie prefabrykowane, wysokość budynku to 9m.

 

Pytania i prośba o opinię - podpowiedź - konsultację jakiegoś konstruktora/specjalisty jeżeli się tu się taki zaplątał :)

 

1. Czy nie przesadził konstruktor z takimi "zabezpieczeniami" i grubością płyty, zbrojeniem itd?

2. Po kiego grzyba ta dodatkowa płyta fundamentowa pod narożami i fragmentami ścian tworzących podcień? NIe wystarczy dobrze zagęszczony grunt?

3. Czy dobór warstw w tym kolejność, brak geowłókniny jest w porządku?

4. Czy na pewno Folię pod XPS, a nie do wanny na XPS?

5. Wyceniono mi tę płytę na 80 kpln.... :sick: moje szacunki wskazują ze jest to bliżej 65 kpln :confused:

6. Dostałem kilka ofert od rożnych znanych producentów/wykonawców płyt i tam liczą średnio 60 kpln :confused: (bez ogrzewania w płycie - nie ufam temu rozwiązaniu i za duża bezwładność w takim kolosie).

7. Skoro mam wymienić (i wyrzucić) 280m3 drobnego piasku to czy mogę na tym coś zarobić / część wykorzystać potem np do tynkowania lub do wylewek? Ile tego sobie zostawić?

8. Architekt namawia mnie na rezygnację z płyty na rzecz ław fundamentowych - i twierdzi że nadal będzie NF15, że będzie dobra izolacja, i że koszty przy całym zachodzie i ociepleniu wyniesie tylko 30 kpln. A ja w to trochę nie wierzę... (wyliczenia trwają)

 

Załączam szkic / rzut z góry płyty i przekrój z badań gruntu. Gb - gleba, Pd - piasek drobnoziarnisty, Ps - Piasek źrednioziarnisty,

 

Będę wdzięczny za podpowiedzi i rady lub kontakty do ekspertów tego forum.

 

Mysław

 

[ATTACH=CONFIG]323892[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]323893[/ATTACH]

 

Zmień konstruktora czym prędzej , 30 cm płyta ? zbrojona fi 12? wymiana na 1,2 m? jak nie masz szkód górniczych ? Ja jestem konstruktorem mam płytę 280 m2 , dom parterowy z silki , podłoże to glina o parametrach gorszych od Twojego piasku i żwiru nawet średniozagęszczonego, a płyta grubości 20 cm zbrojenie fi 10 co 250 na warstwie 30 cm piasku.

Mam namiary na różne biura, jak będziesz zainteresowany daj znac na priv.

A swojemu dotychczasowemu konstruktorowi powiedz, że taniej jest wziąć walec na jeden dzień, taki drogowy okołkowany :) po zdjęciu humusu zlac porządnie wodą i bez problemu zagęścisz warstwę 1 m poniżej do dobrych parametrów i nie będziesz musiał wymieniać 1,2 m gruntu ( skąd się biorą tacy kosntruktorzy ?)

Edytowane przez jacentyy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmień konstruktora czym prędzej , 30 cm płyta ? zbrojona fi 12? wymiana na 1,2 m? jak nie masz szkód górniczych ? Ja jestem konstruktorem mam płytę 280 m2 , dom parterowy z silki , podłoże to glina o parametrach gorszych od Twojego piasku i żwiru nawet średniozagęszczonego, a płyta grubości 20 cm zbrojenie fi 10 co 250 na warstwie 30 cm piasku.

Mam namiary na różne biura, jak będziesz zainteresowany daj znac na priv.

A swojemu dotychczasowemu konstruktorowi powiedz, że taniej jest wziąć walec na jeden dzień, taki drogowy okołkowany :) po zdjęciu humusu zlac porządnie wodą i bez problemu zagęścisz warstwę 1 m poniżej do dobrych parametrów i nie będziesz musiał wymieniać 1,2 m gruntu ( skąd się biorą tacy kosntruktorzy ?)

 

Pewnie na studiach, czy gdzie tam się uczyli nie słyszeli co to jest "optymalizacja" :)

U mnie też taki domorosły projektant strzelił, że standardowo robi się 30cm betonu z prętami fi12 na chudziaku 10cm, mimo, że gleba - wiedział, że jest bardzo dobra na mojej działce. Podziękowałem, a obliczył mi płytę kolega "forumowicz" za trzycyfrową kwotę. Namiary, jak chcesz - wyślę na priva. Porządnie wyglądający projekt, liczony programem, jest pręt fi10 co 15cm i 23cm betonu ze względu na podłogówkę. Obliczeniowo wystarczało 21cm.

Nie miej sentymentów i zmieniaj konstruktora, albo nawet projektanta adaptacji, a temu podziękuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kluczyk nie jest dopuszczony, bo wiązanie ma być dociągnięte i ucięte, a nie ukręcone.

 

Ja tam amator jestem, ale czy cęgami przypadkiem też nie kręcisz (ukręcasz)? U mnie jest już "po herbacie" (po płycie, po stropie, po belkach), po prawdzie wiązałem kluczykiem drut "dwużyłowy" :) tj, złożony na dwa, raczej nie ucinałem lecz zaginałem pozostałe "wąsy" z drutu wgłąb płyty lub owijałem nimi pręt.

 

@miloszenko, sądzę że trytkami największą upierdliwością byłoby cylowanie w te trytkowe oczka.

 

Może da się gdzieś u Ciebie wypożyczyć elektrycznę wiązarkę do zbrojenia (Yogi, to może być, czy też szajs?) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam amator jestem, ale czy cęgami przypadkiem też nie kręcisz (ukręcasz)?

Zdarza się, gdy się człowiek chce za bardzo pospieszyć i da za krótko końcówki. ;-) Ale wtedy trochę zwalniam i jest dobrze.

Jeśli kluczykiem nie ukręcałeś, to dobrze było, wiązałeś podwójnie, więc było mocno. Ale wiążący kluczykiem i cęgami sami mówią, że cęgami się lepiej dociąga i na pewno wiąże się szybciej.

 

Może da się gdzieś u Ciebie wypożyczyć elektrycznę wiązarkę do zbrojenia ?

Ja jeszcze nie widziałem takiego cuda w działaniu. Gdyby mnie ktoś z tym zobaczył na budowie, to pewno by się uśmiał i pogonił po cęgi. :-)

Z tym szybkim wiązaniem, nie jest tak prosto, jak ktoś napisał. Trzeba wiązać z 4 miesiące co najmniej, żeby to robić dobrze i naprawdę sprawnie. Ale to moje prywatne zdanie.

Piszę to, bo uważam, że warto wziąć kogoś do roboty, do samego wiązania, a samemu pójść za pomocnika do przytrzymania i podawania. Oszczędza się dużo czasu i pieniędzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płytę mam 11,94x9,25 wewnątrz czyli od wewnętrznych krawędzi styropianu, tworząc siatkę na krótszej ścianie będę miał dużo odpadów po 2,75m czy te odpady mogę na zakładkę po np 30-40cm łączyć 4szt i traktować jako jeden pręt? lub jak to naczej rozwiązać żeby się to nie marnowało?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płytę mam 11,94x9,25 wewnątrz czyli od wewnętrznych krawędzi styropianu, tworząc siatkę na krótszej ścianie będę miał dużo odpadów po 2,75m czy te odpady mogę na zakładkę po np 30-40cm łączyć 4szt i traktować jako jeden pręt? lub jak to naczej rozwiązać żeby się to nie marnowało?

 

zawsze możesz wykorzystać w mniej newralgicznym miejscu np. w nadprożach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spójrzcie proszę na poniższą płytę. Może znajdziecie coś do czego można się przyczepić? Na posadzce będzie dodatkowo 15 cm EPS.

Trochę mnie zastanawia, że w miejscach gdzie są słupy żelbetowe będzie również płyta fundamentowa (bez dodatkowego ocieplenia od góry utrata ciągłości izolacji). Czy takie podejście jest prawidłowe?

 

Płyta:

Szkic 1

Szkic 2

 

Szkic budynku:

Szkic 3

 

Zwróćcie uwagę, że w projekcie nie ma izolacji przeciwwilgociowej. Co o tym sądzicie?

 

Edit:

Nie pisałem jeszcze, że to parterówka, wiązary i blacha. Nachylenie dachu 20 st. Czyli raczej lekka konstrukcja.

Edytowane przez Motylek83
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

płytę mam 11,94x9,25 wewnątrz czyli od wewnętrznych krawędzi styropianu, tworząc siatkę na krótszej ścianie będę miał dużo odpadów po 2,75m czy te odpady mogę na zakładkę po np 30-40cm łączyć 4szt i traktować jako jeden pręt? lub jak to naczej rozwiązać żeby się to nie marnowało?

 

Z 2,75 możesz zrobić bigle, strzemiona czy narożniki.

Najlepiej pokombinować z długościami i zamówieniem, bo łączenie dwóch prętów jeszcze ma sens, ale łączenie czterech sztuk już ten sens traci. Masz prawie 12 metrów z jednej strony i pewno takie pręty zamawiasz, ten odpad jest pewno z drugiej strony? To będzie z 60-80 prętów, zależnie od rozstawu. Jeśli wszystko przetniesz na raz, to faktycznie stracisz na zakładach, ale możesz do tych 2,75 m dociąć pręt 7,25 m, zostaje Ci z 12 m 4,75 m, tracisz tylko 75 cm.

Można też zrobić całość z maty, zamiast bigli dać gięte maty, może więcej się traci, ale idzie szybko i oszczędzisz na robociźnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

można kręcić i cęgami i kluczykiem i haczykiem. Tak jak się umie. Ważne jest aby druty biegły w miarę prosto, aby zachować otuliny. I ma być skręcone tak, aby nogą nie dało się przesunąć druta.

 

Dla siebie można wszystko, chociaż nie zawsze się opłaca, o czym pisałem, bo przeciętny zbrojarz potrafi zrobić 30 wiązań w minutę, lepsi potrafią i 60.

Dla siebie można wiązać w każdy sposób, w pracy nie zawsze i nie wszędzie. U nas obowiązują tylko cęgi, za kluczyk wyrzucają z budowy. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem fantastą. :-) Nie napisałem, że tak się stale kręci. :-) Drut się zagnie, trzeba odciąć, ręka się ześlizgnie, czasami jest trudne dojście, bywa, trzeba się wyprostować, bo kręgosłup ma się jeden, trzeba zajrzeć do planu. Ale przy pozycji na stojąco, na ścianie, zdziwiłbym się, gdyby ktoś robił mniej, niż 30 wiązań na minutę.

Pracowałem z gościem, który tak kręcił trochę ponad 60, nie prostował się, gdy kręcił płytę. Szybszego jeszcze nie widziałem.

Czasami, gdy trzeba trzeba coś szybko zamknąć, to się normalnie kręci w kilka osób po 50 węzełków na minutę przez całą godzinę, da się, to jest tylko kwestia wprawy. Pół roku kręcenia i już nie bolą stawy dłoni przy ciągłej pracy. Po odciskach na dłoni widać, jak ktoś trzyma cęgi. :-)

 

Firewall, płytę się skręca w godzinę, jeśli już maty leżą. Gorzej jest z biglami, bo je trzeba ustawiać, odmierzać montażówki, kręcić na dole, pod siatką, wycinać maty, układać podkładki, folię, "kobyłki", wkładać narożniki itd. Ale same kręcenie mat czy siatek z prętów, to jest pryszcz.

 

Małą płytę typu pod domek robimy w dzień, większą w dwa dni, w 3-4 osoby. Z prętów robi się dwa razy dłużej. To nie jest żadna reklama, żeby ktoś tego tak nie potraktował, tylko fakt. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...