Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Co myślicie aby puścić wodę użytkową pod płytą tak jak kanalizację?

A czemu nie w warstwie izolacji?

Wykonanie kolegi Anonima

On się odważył

Ja bym się bał.

 

Nie ma się czego bać "teoretycznie" jest tak samo jak przy klasycznym rozwiązaniu CWU

Klasycznie:

styro podłogowe (np 5,10cm)rurki od cwu, folia,wylewka (5-8cm), warstwa wykończeniowa (panel itp)

U mnie:

xps(15cm), rurki od cwu, xps (5cm), folia, wylewka (20cm), warstwa wykończeniowa (u mnie beton z wylewki;))

 

Mam nadzieję za jasno to opisałem.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dzięki! :) A jakie np.?

 

-Xps

-zbrojenie (po za tym twoje 3,3t to raczej max ale nie znam twojego projektu)

-beton (ale tu sprawa jest różna ja miałem poniżej 200zł (B30) ale słyszałem o miejscach w Polsce za 280zł

-co do kruszywa idź w pasek, po co się pchać w koszty

itp

Ogólnie kosztorys ok ale warto się rozejrzeć wcześniej i ponegociować tu i tam i może zostać naprawdę spora kupka kasy.

 

Jako zajawkę napiszę Ci że mam podobny metraż domu 134m2 i poszło mi 400kg klasycznego zbrojenia obwodowo i 500kg roproszonego:yes:

Nie znam twoje projektu domu ale porównaj sobie to do swojego konstruktora (30cm i 5t). Zostawię to bez komentarza, ale tak właśnie powstają mity o płytach fundamentowych że to się NIE OPŁACA.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi konstruktor B (od nowego projektu płyty) mówił, że nie trzeba wiec zaskoczyło mnie co pisał Kaizen

 

 

Klik, klik

 

Przy okazji, czy ja dobrze liczę koszty płyty przy założeniach, że powierzchnia zabudowy 131,69m2, grubość 20cm, zbrojenie 3,3t? Wykopuję dziurę głębokości 1m, zasypuję 0,8m kruszywem granitowym, na to 20cm izolacji, 20cm płyta. Mój poziom "0" jest na wysokości +0,2m ponad powierzchnię gruntu.

Na jaką głębokość trzeba wybrać, to zależy od warunków i projektu. Raczej mniej. Jak zbierałem oferty (na podstawie badanie geotechnicznego, ale bez liczenia konstruktora), to w standardzie było 40cm podsypki i to zazwyczaj wystarczało.

 

W 400 zł/m2 przy 40cm powinnaś się zmieścić. A przy zastąpieniu części stali zbrojeniem rozproszonym w 350zł/m2 netto. To zbrojenie rozproszone to nie tylko koszt stali, ale i mniej pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do vega-system już pisałam. Czekam na wycenę, choć nie wiem czy się podejmą, bo my budować się będziemy pod Wrocławiem, a w rozmowie telefonicznej wyszło, że tak daleko jeszcze nie budowali... :(

 

Jakby co nie wyszło, szukaj też kogoś bliżej. Ogarnięta jesteś, dasz radę nawet sama prowadząc z lokalnymi pracownikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-co do kruszywa idź w pasek, po co się pchać w koszty

Ponoć kruszywo nie podciąga wody. Jak mi lustro wody ma się wahać do -0,4m to to kruszywo będzie okresowo stało w wodzie i wtedy nie podciągnie jej to izolacji. Dodam, że przy działce mam rów melioracyjny.

 

Jako zajawkę napiszę Ci że mam podobny metraż domu 134m2 i poszło mi 400kg klasycznego zbrojenia obwodowo i 500kg roproszonego:yes:

Nie znam twoje projektu domu ale porównaj sobie to do swojego konstruktora (30cm i 5t). Zostawię to bez komentarza, ale tak właśnie powstają mity o płytach fundamentowych że to się NIE OPŁACA.

Z grubsza: dom to prawie stodoła (garaż wystaje poza obrys z obu stron) z dachem dwuspadowym, ściany z YTONGA 24cm, wewnętrzne jedna nośna i dwie garażowe YTONG 24, reszta działowe murowane YTONG 12cm (na poddaszu też), strop terriva, dach dwuspadowy, pokrycie dachówka ceramiczna. Jak dla mnie standard. Też mnie dziwi to jego wyliczenie, chociaż nie jestem skłonna, żeby specjalistów nazywać na wstępie "gupimi" tylko dlatego że mi nie po drodze z ich wyliczeniami. Też jestem specjalistą w swojej dziedzinie i nie chciałabym być tak potraktowana. Nie znam powodów dla których ten człowiek przyjął takie wartości, dlatego szukamy dalej.

Edytowane przez Doli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jaką głębokość trzeba wybrać, to zależy od warunków i projektu. Raczej mniej. Jak zbierałem oferty (na podstawie badanie geotechnicznego, ale bez liczenia konstruktora), to w standardzie było 40cm podsypki i to zazwyczaj wystarczało.

Spotkałam się z opinią, że trzeba wybrać do gruntu nośnego. U mnie nośny jest dopiero na głębokości 1,1 (wcześniej humus i glina).

 

W 400 zł/m2 przy 40cm powinnaś się zmieścić. A przy zastąpieniu części stali zbrojeniem rozproszonym w 350zł/m2 netto. To zbrojenie rozproszone to nie tylko koszt stali, ale i mniej pracy.

Jakoś nie jestem przekonana do rozproszonego. Ale nie mam konkretnego argumentu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby co nie wyszło, szukaj też kogoś bliżej.

 

Szukam, ale w sumie nie ma aż tak wiele firm, które leją płytę. Poza dużymi typu Vega, Parati, Legalet, Megatherm (których ceny nie powalają) znalazłam jedną z Bystrej (jakby coś to wstępnie nie wyraził chęć przyjazdu) i jedną z Wrocławia. Ale oni mi wycenią dopiero jak projekt będzie, bo nie mają konstruktorów na pokładzie.

 

EDIT: w sumie wyceny Vega jeszcze nie mam, więc może to ostatnia deska ratunku ;)

Edytowane przez Doli.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

to teraz już nic nie wiem...

 

- Konstruktor B mówił, że nie trzeba

- Tu mi pisano, że nie trzeba http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa&p=7294734&viewfull=1#post7294734

 

- Kierbud nic nie wspominał ( a miał oryginalny projekt + projekt zamiennej płyty)

 

Zacząłem robote (na razie zagęszczenie) i czytam, że zgoda projektanta musi być.

 

Ale ześ mnie postraszyl....

Nie wiem czy dzwonić do autora projektu i pytać?

Z drugiej strony by nie było, że powie ze to zmiana istotna i zacznie robić pod górke i nie zaczne budowy...

 

A może siedzieć cicho i robić...tylko te nerwy:-/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to teraz już nic nie wiem...

 

 

To jest prawo. Ale jak kierowcy powiesz, że po mieście nie można jeździć szybciej, niż 50km/h to pewnie zazwyczaj uśmiechnie się z politowaniem. Prawo sobie, życie sobie. Tylko w przypadku kierowcy to ma duże szanse na mandat. Czyli w sumie drobiazg. W przypadku budowy domu prawdopodobieństwo masz chyba dużo mniejsze, ale za to konsekwencje bardziej dotkliwe.

No i zostają jeszcze sytuacje ekstremalne - wiadomo, wszyscy jeżdżą szybciej. Ale tragedia się zaczyna, jak się wydarzy jakiś wypadek i np. zawali się hala wystawiennicza. Wtedy zaczyna się polowanie na winnego. I nikt się wtedy nie przejmuje, że procedur mało kto dotrzymuje - ważne, że w tym przypadku jest na kogo zwalić winę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z internetu) mi się trochę nie zgadzają. Ceny podane przez wykonawców są niższe niż moje wyliczenia przy założeniu płyty 20cm z XPS 20cm. Mnie wychodzi koło 390zł/m2. A dokładnej wyceny wykonawcy nie zrobią, póki nie mają projektu (logiczne), a wolelibyśmy zdecydować się na projekt po przekonaniu się jakie koszty nasz czekają, bo że będzie taniej niż ławy to nie sądzę. Będą inne zalety, ale nie cena.

.

 

Niedaleko mnie deweloper kilka lat temu przestał budować domy na zwykłych fundamentach i robi domy na płytach fundamenetowych i to "tanie" domy ...

A uwierz jest to osoba która potrafi liczyc pieniądze i nie zdecyduje się na żadne zmiany jeśli nie są one korzystne finansowo ...

 

Ale widziałem ich przekrój płyty to jest to dla mnie masakra , bo chyba nikt kto sam buduje na takie coś by nie pozwolił , ale żaden dom się jeszze nie rozpadł , wiec może taka bardzo ekonomiczna płyta daje radę ...

 

Ale wracając do tematu ... Mnie płyta 135m2 z robocizną kosztowała mnie niecałe 30tys zł , tyle że u mnie to jeszcze nie koniec , bo jeszcze bedę dokładał styropianu i dawał wylewkę , bo nie chciałem wszystkiego dawać w płycie ... Ale to już nie bedą jakieś gigantyczne koszty , bo metraż będzie już mniejszy ..

 

Cena płyty jak i zwykłych fundamentów jest zależna w dużym stopniu od gruntu jaki mamy i warunków wodnych ...

Jak są kiepskie to wiadomo że będzie drozej ...

 

U mnie wystarczyło wymienić 20-30cm gruntu i miałem od razu piasek ...

Opaski antywysadzinowej nie trzeba było robić , drenaż nie potrzebny , XPS nie potrzebny ...

To mocno ogranicza koszty ...

 

U mnie wyszlo 222zł za m2 płyty a stal miałem kupioną na 23% VAT i to w mało ciekawej cenie , tak samo styropian na 23% VAT ...

A dodatkowo stali poszło więcej niż sądziłem , bo miałem sporo ścian konstrukcyjnych i co za tym idzie sporo dodatkowych wiązań i wzmocnień.

 

Dodatkowo wykonawca mi powiedział że jakbym chciał zwykłe fundamenty to koszt robocizny będzie sporo wyższy (dopłata chyba 8 tys zł razem z robotami ziemnymi) , bo spoor więcej dla nich roboty ...

 

Wyszedłem z załozenia że nawet jakby płyty wyszał mi trochę drożej , to według mnie warto ...

Bo fundament to podstawa domu a zyskujemy extremalnie wytrzymałą podstawę z żelbetonu która jest na całej powierchni domu + całkowity brak mostków termicznych jak i że sam dom jest wyżej posadowiony to też mniej narażony na wilgoć i podsiąkanie kapilarne wody ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to teraz już nic nie wiem...

 

- Konstruktor B mówił, że nie trzeba

- Tu mi pisano, że nie trzeba http://forum.muratordom.pl/showthread.php?15342-p%C5%82yta-fundamentowa&p=7294734&viewfull=1#post7294734

 

- Kierbud nic nie wspominał ( a miał oryginalny projekt + projekt zamiennej płyty)

 

Zacząłem robote (na razie zagęszczenie) i czytam, że zgoda projektanta musi być.

 

Ale ześ mnie postraszyl....

Nie wiem czy dzwonić do autora projektu i pytać?

Z drugiej strony by nie było, że powie ze to zmiana istotna i zacznie robić pod górke i nie zaczne budowy...

 

A może siedzieć cicho i robić...tylko te nerwy:-/

 

Setki ludzi wybudowało bez zgody pierwszego konstruktora. Więc buduj i się nie przejmuj. Czasem się zbrojenie słupów i belek przelicza i zmienia na budowie. Nikt do projektanta nawet nie dzwoni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedaleko mnie deweloper kilka lat temu przestał budować domy na zwykłych fundamentach i robi domy na płytach fundamenetowych i to "tanie" domy ...

Pytanie jakie ma warunki gruntowe. Jak łatwe, to płyta będzie tańsza, a dodatkowo deweloper zrobi ją z najtańszych materiałów. Ale będzie się nazywać SUPER DOM NA PŁYCIE! ;)

 

 

U mnie wystarczyło wymienić 20-30cm gruntu i miałem od razu piasek ...

Opaski antywysadzinowej nie trzeba było robić , drenaż nie potrzebny , XPS nie potrzebny ... To mocno ogranicza koszty ...

 

No to warunki masz dobre, ale wg mnie XPS zawsze potrzebny ;) Bo ma wyższą twardość i odporność na ściskanie, a na tym w końcu leży 20-30ton betonu i stali.

 

Mnie do płyty nie trzeba przekonywać. Po prostu próbuję to policzyć i nie popłynąć finansowo. Chociaż tak się zaczęłam zastanawiać... Przy ławach też bym musiała wygarnąć te całe 80cm humusu, prawda? A skoro konstruktor chce posadowić je na głębokości 80cm to siłą rzeczy nie będzie można zrobić szalunków z gruntu wyłożonego folią, tylko trzeba będzie zbijać deskowanie. Dobrze myślę? A potem to 80cm w środku i tak zasypać piaskiem. Chyba muszę dokładniej policzyć te ławy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ześ mnie postraszyl....

Nie wiem czy dzwonić do autora projektu i pytać?

 

Z tego co mi mówił architekt zmiana jest istotna jeśli m.in. wpływa na kubaturę obiektu, ilość zagospodarowanej przestrzeni, wysokość poziomu "0". W przypadku zmiany fundamentu na płytę nie zachodzi taka okoliczność. A nie możesz zadzwonić do niego i zapytać, że masz pomysł (nie, że już budujesz) żeby postawić to na płycie i czy w razie "w" Ci to klepnie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie jakie ma warunki gruntowe. Jak łatwe, to płyta będzie tańsza, a dodatkowo deweloper zrobi ją z najtańszych materiałów. Ale będzie się nazywać SUPER DOM NA PŁYCIE! ;)

 

 

 

 

No to warunki masz dobre, ale wg mnie XPS zawsze potrzebny ;) Bo ma wyższą twardość i odporność na ściskanie, a na tym w końcu leży 20-30ton betonu i stali.

 

Mnie do płyty nie trzeba przekonywać. Po prostu próbuję to policzyć i nie popłynąć finansowo. Chociaż tak się zaczęłam zastanawiać... Przy ławach też bym musiała wygarnąć te całe 80cm humusu, prawda? A skoro konstruktor chce posadowić je na głębokości 80cm to siłą rzeczy nie będzie można zrobić szalunków z gruntu wyłożonego folią, tylko trzeba będzie zbijać deskowanie. Dobrze myślę? A potem to 80cm w środku i tak zasypać piaskiem. Chyba muszę dokładniej policzyć te ławy...

 

Spójrz do mnie, wymiany miałem jeszcze więcej i dałem radę :)

co do zmiany projektu płyty to potwierdzę co koledzy już napisali, robisz projekt płyty u innego konstruktora i według niego wykonujesz płytę (jeśli konkretna firma wykonuje płytę to i tak sami robią projekt). Kierownik budowy w dzienniku macha że wykonane według projektu tego i tyle. Pierwotny projektant nie wie i nie musi o tym wiedzieć, bo nikt nie poprawia i nie ingeruje w jego wyliczenia, a robi od podstaw nowy projekt. Teoretycznie architekt powinien sprawować pieczę nad wykonaniem (prawie jak KB) ale w praktyce tego nikt nie stosuje bo i po co.

Jak masz 80cm to przy ławach i tak sobie policz to wszystko tak samo do wybrania, tak samo prawie do nawiezienia i zagęszczenia. Niewielkie różnice będą w koszcie wymiany gruntu, a wodę masz wysoko więc i może tak być że w wodzie w końcu ławy będą.= - ale to na pewno wiesz :)

 

co do xps/eps to opinie różne - ja pod wybrałem xps dlatego co sama wymieniłaś. Dałem 12 cm a na płytę jeszcze 8 cm eps wrzucę. Tman kiedyś pokazywał wyliczenia np dla 20cm pod, a 10 pod i 10 nad to wychodziły jakieś drobne pomijalne różnice w przenikaniu. Zaleta taka że mniejsza akumulacyjność (czy wada) instalacje można spokojnie zrobić w tym, podłogówkę łatwo położyć (tak sobie myślę). I mimo wszystko sterowalność międzyy pomieszczeniami trochę większa.

Edytowane przez marcko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz 80cm to przy ławach i tak sobie policz to wszystko tak samo do wybrania, tak samo prawie do nawiezienia i zagęszczenia. Niewielkie różnice będą w koszcie wymiany gruntu, a wodę masz wysoko więc i może tak być że w wodzie w końcu ławy będą.= - ale to na pewno wiesz :)

Właśnie mnie olśniło wczoraj wieczorem, że to właściwie na to samo wychodzi.

 

co do xps/eps to opinie różne - ja pod wybrałem xps dlatego co sama wymieniłaś. Dałem 12 cm a na płytę jeszcze 8 cm eps wrzucę. Tman kiedyś pokazywał wyliczenia np dla 20cm pod, a 10 pod i 10 nad to wychodziły jakieś drobne pomijalne różnice w przenikaniu. Zaleta taka że mniejsza akumulacyjność (czy wada) instalacje można spokojnie zrobić w tym, podłogówkę łatwo położyć (tak sobie myślę). I mimo wszystko sterowalność międzyy pomieszczeniami trochę większa.

Mam podobne zdanie. Zobaczymy jeszcze czy znajdę konstruktora, który podzieli moje pomysły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie jakie ma warunki gruntowe. Jak łatwe, to płyta będzie tańsza, a dodatkowo deweloper zrobi ją z najtańszych materiałów. Ale będzie się nazywać SUPER DOM NA PŁYCIE! ;)

 

No to warunki masz dobre, ale wg mnie XPS zawsze potrzebny ;) Bo ma wyższą twardość i odporność na ściskanie, a na tym w końcu leży 20-30ton betonu i stali..

 

Wiem jakie warunki bo mieszkam blisko i na tych budowach często byłem spacerem ...

Jak dla mnie ma gorsze warunki gruntowe niż u mnie , bo grunt to nie piach ...

 

Zciąga tylko humus (z 40cm) i od razu sypie piasek , ale jak dla mnie jest tam glina ...

 

Przez długi czas pewna firma która robiłą płyty fundamentowa i była chyba pierwsza która wprowadziła płyty fundamnetowe na polski rynek i to czesto z ogrzewaniem dawała EPS100 , ale dla mnie to lekko za mało :)

EPS200 to styropian na którym robi się parkingi i przenosi wielkie obciążenie , ma wytrzymałośc jeśli odbrze pamietam 6ton na m2 ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ma wyższą twardość i odporność na ściskanie, a na tym w końcu leży 20-30ton betonu i stali.

 

Na 100m2 masz ponad 50 ton samej płyty i ze 40 ton stropu, jak monolityczny. Dach, śnieg, wiatr, mury itd. Ładnych kilka razy więcej musi udźwignąć, niż napisałaś.

 

Z tego co mi mówił architekt zmiana jest istotna jeśli m.in. wpływa na kubaturę obiektu, ilość zagospodarowanej przestrzeni, wysokość poziomu "0". W przypadku zmiany fundamentu na płytę nie zachodzi taka okoliczność. A nie możesz zadzwonić do niego i zapytać, że masz pomysł (nie, że już budujesz) żeby postawić to na płycie i czy w razie "w" Ci to klepnie?

 

W prawie budowlanym masz wymienione, co obligatoryjnie, z definicji jest zmianą istotną. Wszelkie inne zmiany zostały do uznaniowego zakwalifikowania przez projektanta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam, ale w sumie nie ma aż tak wiele firm, które leją płytę. Poza dużymi typu Vega, Parati, Legalet, Megatherm (których ceny nie powalają) znalazłam jedną z Bystrej (jakby coś to wstępnie nie wyraził chęć przyjazdu) i jedną z Wrocławia. Ale oni mi wycenią dopiero jak projekt będzie, bo nie mają konstruktorów na pokładzie.

 

EDIT: w sumie wyceny Vega jeszcze nie mam, więc może to ostatnia deska ratunku ;)

 

Nie przesadzaj, ze do wykonania płyty trzeba jakąś wyspecjalizowaną firmę.

Ja miałem swoją ekipę od SSO, płyta wyszła niemal idealnie.

 

 

Co do zmian w projekcie - ja zmieniełem więźbę tradycyjną na wiązary wpisem KB do dziennika.

Architekt/konstruktor zmienę widział, bo mieszka naprzeciw mojego domu, ale o żadne oficjalne zgody występować nie musiałem.

 

Wygląd domunsię nie zmienił, a jeśli wieźba miałabg runąć, to wowcxas problem ma jej konstruktor i KB który ją dopuścił

Edytowane przez fotohobby
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mam podobne zdanie. Zobaczymy jeszcze czy znajdę konstruktora, który podzieli moje pomysły.

 

co do konstruktora - bez reklamy mogę Ci polecić tego co mi robił (też miałem kosmiczną płytę w projekcie - i zrobiłem projekt oddzielnie)

ppkonstruktor konkretni ludzie i pełno płyt projektowali ludziom na forum. Cena to 1-1,5 tys, ale licząc tylko zmniejszenie betonu do normalnej grubości to już jesteś do przodu z kasą i to nie mało, o stali i kolejnych tysiącach nie wspomnę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Doli - jak dostałaś ofertę na płytę 30cm i 5t stali to tylko dlatego, żeby Cię zniechęcić. Bo boją się tego czego nie znają, a po takiej jak zproponowali to i czołgiem moznaby jeździć.

 

Ja dostałem niedawno propozycję przedłużenia ubezpieczenia z Proama z podwyżką 1000% :) w tym samym celu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...