Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

W tych 100plm m2 mamy:

 

Zasypanie i zagęszczenie piasku warstwowo,kanalizacja,izolacja przeciwwilgociowa,xps,zbrojenie (przeważnie dwie maty z pręta fi10-12)plus wieńce obwodowo )beton

 

Trzeba by policzyć pracę ludzi i sprzęt. Koparka i zagęszczarka pewno na dwa dni. itd.

Tak się pytam z ciekawości, bo już pisałem, że za położenie dachówki na małym domu chcieli u nas 20 tysięcy. Tak chyba się próbuje, a nóż się uda? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

robiłem sam z tatą,

 

W sumie on cały dzień ja po pracy robiliśmy miesiąc - jako laicy :-)

Byłoby szybciej ale był to marzec a wiec szybko ciemno.

 

Po wykonaniu wykopu szło sprawnie ale tylko do wiązania :-)

 

1 dzien przywóz piachu

2 dzień zagęszczałem grunt rodzimy (zagęszczarka 700kg 100zł doba) + przyjechało 100t piachu

3 dzień kaparkowy rozgarniał z rana piach a ja zagęszczałem, dojechało kolejne 100t i on rozgarniał jak zagęszczałem.

Jemu (kaparkowemu) spokojnie wystarczyłyby 2 godziny - jakby przyjechał rano wrzucić pierwsze 100t i potem popołudniu kolejne 100t.

A tak było 8godzin (800zł). Facet zwiedzał okoliczne budowy, mył sobie koparke itp.. w czasie, w którym czekaliśmy na kolejną porcje piasku.

MIędzy kolejnymi dostawami (5szt) było około 1 godziny bo korki ponoć były a nie wiem czy czasem koparkowy nie był dogadany z facetem z cieżarówki....

 

U mnie najdłużej zeszło z wiązaniem siatki z prętów bo w 1,5 osoby (ja po pracy, tata cały dzień) około 10-14dni.

Obok na budowie firma szybciej zrobiła płytę od 0 do zalania niż my żeśmy związali - ale tam pracowało kilka osób, robili , którąś płytę z kolei (myśmy się uczyli). Ogólnie patrząc na ich postępy... a nasze... doła wtedy złapaliśmy ale ogólnie wszystko wyszło ok :-)

 

IMG_20170304_120323.jpg

 

IMG_20170314_162646.jpg

 

IMG_20170317_093836.jpg

 

IMG_20170403_162208.jpg

 

IMG_20170410_185855.jpg

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zdarzyłem się zorientować to jest wiazarka do zbrojenia koszt urządzenia spory ale wypożyczenie znośnie nie myśleliście o tym ? Czy nie ma opcji wypożyczyć u was? Duża płyta? Orientacyjne koszta może masz? I jak wyglądało u ciebie krok po kroku wykonanie ?

 

W okolicy nigdzie nie mieli...

 

 

Koszta: troche ponad 40tyś za 187m2

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?271706-Parter%C3%B3wka-na-w%C4%85sk%C4%85-dzia%C5%82ke&p=7448846&viewfull=1#post7448846

 

Po kolei:

- dziura

- zagęszczanie

- bednarka

- piach

- zagęszczanie

- burty z eps

- kanaliza + rura do komina, + przepusty + bednarka do skrzynki

- chudziak 10cm

- xps 10cm

- folia

- zbrojenie

- beton

- siatka i klej na burty

- opaska przeciwwysadzinowa z eps

- folia kubełkowa na opaskę o na burty

Edytowane przez uciu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 5 dni sam nie zrobisz, ale jeśli zrobisz sam dobrze, to na pewno warto.

Z koparkowym mi chodziło o to, że piasek musi być powoli sypany do zagęszczania, tak samo, układanie kabli czy kanalizy, też powinno być na spokojnie, wtedy nie ma błędów z pośpiechu, można wszystko posprzątać itd., a to nie są takie wielkie koszty.

 

Z cenami też jest dziwnie, zawsze wychodzi dokładnie do 10 tysięcy. ;-) Tutaj za 187 m2 dokładnie 40 tysięcy.

Stawianie ścian czy tynkowanie już jest normalnie liczone, mamy metry, mnożymy przez stawkę za m2 i mamy koszt. Z płytami jesteśmy jeszcze w polu.

 

Ta wiązarka to trochę lipa, bo mota i też to trwa. To jest dobre do wiązania rurek do siatki do wylewek, bo masz jedną rękę wolną, więc trzymasz rurkę, drugą ręką przywiązujesz. Do tego ludzie używają, do niczego innego jeszcze nie wiedziałem. Ale do siatek też można by wiązać kluczykiem.

Jeśli nie wiązałeś cęgami, to szybko się nie nauczysz, chyba dużo prościej będzie kluczykiem. Przyszykować sobie kawałki na pół i działać. W Finlandii wiąże się kluczykiem, żeby się cieśle nie kaleczyli. :-D Serio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, Od 2 miesiecy czytam ten wątek i wreszcie skończyłem … uff. Na wstępie szacunek i podziekowania dla osób posiadających i dzielących się swoją wiedzą. Wracając do tematu

planuję popełnić płytę pod małym domkiem pokroju Z7. Jak dla mnie główną zaletą jest to, że podejmę się zrobić to sam (lub prawie sam) po pracy i w weekendy . Tradycyjne fundamenty jakoś mnie przerażają - ilość roboczo godzin i wieksza mozliwość błędu. Czyli zakładam że koszt stanu 0 będzie niższy o koszt robocizny - czyli o około 10k PLN. W budowlance niestety doświadczenie mam blisko zerowe. Co prawda wykończeniówkę zaliczyłem w dwóch mieszkaniach od A do Z ale kielni w rękach nie miałem. To czego sie boję przy płycie to wyrównanie betonu, choć widywałem tu różne patenty - rurki lub SCC. To tyle w kwesti przywitania. Pytania pozwolę sobie zadawać -gdy sie pojawią :) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff... przeczytałem wszystko. Prawie wszystkie moje pytania/wątpliwości zniknęły dzięki temu, co zostało już poruszone. Bardzo mało jednak jest o podbudowie pod płytą... Załączam przekrój warstw mojej podbudowy. Obecnie jest tylko ten piach na dole - 65cm zagęszczany warstwowo. Planuje na niego nasypać 40cm kruszywa betonowego, by nie podciągać wody. Na kruszywo planuję warstwę piachu gruboziarnistego 45cm, by łatwo się układało kanalizację. Czy takie warstwy są optymalne?

 

A czy w takich warunkach należy/warto zrobiź drenaż? Wykop jest większy o 140cm z każdej strony płyty, grunt rodzimy to pyły (sporadycznie pyły gliniaste), co było powodem wymiany pod płytą. Jeśli warto zrobić drenaż, to na jakiej głębokości? Mi się wydaje, że jest zbędny, ale jeśli już to w miejscu, jakie zaznaczyłem czerwonym okręgiem (jakby woda wyszła ponad kruszywo - wg badania geotechnicznego tyle może być maksymalnie).

 

Podobnie z opaską przeciwwysadzinową - też wydaje mi się zbędna, ale może źle wnioskuję?

 

I jeszcze jedno pytanie - na jakiej głębokości układać przepusty dla mediów? jeśli miałyby być poniżej poziomu przemarzania, to byłyby tuż nad wodą gruntową (praktycznie w niej). Moje wnioski są takie, by ułożyć je też w piachu tuż pod płytą, ale ze spadkiem tak, by brzegowy 1m był już poniżej poziomu przemarzania. Czy dobrze sądzę?

 

PS. Sama płyta może się jeszcze zmieni (usunięcie pogrubienia na krawędzi). Płyta nieogrzewana, ściany w szkielecie drewnianym, więc ocieplenie będzie na płycie, nie pod nią.

podbudowa.jpg

Edytowane przez humidorek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Arturo72
A to kruszywo betonowe wyniesie Cię taniej niż piach? Czy jaki jest jego powód?
Piach wg mnie jest najgorszą podbudową pod płytę.Ubij piach ubijarką i stań na nim,nogi bez problemu się zatopią w nim,w podbudowie z kruszywa nie ma takiej opcji,że nawet na mm się nie podda. Edytowane przez Arturo72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak, jak napisał Arturo72. Mi przywieźli w dodatku najgorszy piach pylasty (gorsze kruszywa to już nie nazywa się piach). Trzyma wodę, więc ani tego ubić się nie da właściwie (choć w miarę się dało, jest twardo pod nogami), a i podciągać wodę będzie. Dobrze, że jeszcze mam 80cm do płyty, stąd wyżej już tylko grubszy materiał. Płaciłem za niego 22zł/t z transportem, kruszywo betonowe mogę mieć po 35zł/t z transportem, jakbym wiedział to wcześniej to piachu by nie było wcale. Nie wiem jeszcze, co wybrać na ostatnią warstwę, piach byłby wygodny, bo mam bardzo dużo rur kanalizacji i przepustów, ale chyba tylko gruboziarnisty.

 

A czy możecie odnieść się do kwestii drenażu i głębokości przepustów, o co pytałem?

Edytowane przez humidorek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arturo sypałem piach z drobnym żwirkiem, ale tego żwirku na prawde nie było dużo.

Facet co woził piach pytał na co potrzebuje piasek bo wozi różny. Powiedziałem, że ma się dobrze zagęszczać, że pod płytę fundamentową.

Zagęszczałem 700kg zagęszczarką i systematycznie posuwałem się dalej tak, że wywrotka ok 35-40t wjezdzała tylnymi osiami na część zagęszczoną.

Wykipowała, koparka rozgarnęła i ja jechałem zagęszczarką.

Koła wywrotki z 20t piachu topiły się na max 10cm. Widomo, że przy kruszywie byłoby mniej ale piach wg mnie wystarczy bo przy płycie ciężar rozkłada się równomiernie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piach wg mnie jest najgorszą podbudową pod płytę.Ubij piach ubijarką i stań na nim,nogi bez problemu się zatopią w nim,w podbudowie z kruszywa nie ma takiej opcji,że nawet na mm się nie podda.

 

Na szczęście tylko wg Ciebie, tak przy okazji piasek to też kruszywo tyle, że drobne.

A co do zagęszczania to jak piasek jest mokry i zostanie zagęszczony to nogi w nim nie zatapiaja sie bez problemu, chyba piasek z błotkiem Ci sie pomylił lub byłeś na plaży w Świnoujściu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...