Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ok, niech ktoś oceni czy nie bredzę, bo z budowlanką mam tyle wspólnego, co wilk z gwiazdami :bash:

Piankuję otwór. I dodatkowo EPSowe szalunek / burty oblepiam dodatkowym paskiem z EPS/XPS do wysokości pierwszego bloczka z betonu komórkowego.

Czyli doklejony pasek ma załóżmy do 5cm grubości. Czy ja na to jestem w stanie dać profil okapnikowy i jakoś rozsądnie to zabezpieczyć przed wilgocią w formie cokołu wysuniętego? Nie musi być pięknie, grunt żeby funkcję trzymało. Nie planowałem takich niespodzianek :) Może ktoś poratuje wizualizacją?

 

plyta.png

rozjechana burta.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dziś obficie pada. Patrzę, że ta izolacja przeciwwilgociowa z folii nie przylegała w kilku miejscach do EPS. Podejrzewam, że tam mogła wlać się woda. Martwić się? Za kilka dni przymrozki. Mam to jakoś osłaniać przed deszczem?

 

Zastanawiałem się czy dodać tu jakoś folii - zgrzać czy jakiś inny patent, żeby sięgała wyżej.

 

izolacja przeciwwilgociowa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcę wstawiać BK na EPS :)

 

Rysunek jest uproszczony. Ścianę właśnie dorysowałem.

To, co jest na zdjęciu, to izolacja krawędziowa boków płyty z EPS 100 o grubości 20cm.

Myślałem też, czy nie ocieplić ścian grubszym styropianem niż 20cm, załóżmy 25cm, to cokół będzie cofnięty i mniej kombinacji?

 

W projekcie było 20cm styropianu na ścianach. Boki płyty są izolowane warstwą 20cm, więc wychodzi na ten moment na równo... A może własnie tak na równo będzie też OK?

 

PS. Jeśli to nie EPS, to na co wygląda?

 

plyta.png

eps.jpg

Edytowane przez blitzkrieg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem też, czy nie ocieplić ścian grubszym styropianem niż 20cm, załóżmy 25cm, to cokół będzie cofnięty i mniej kombinacji?

 

Ja bym burty odkopał, zerwał EPS i dał XPS. Zresztą, jak mi wykonawca położył EPS bo zabrakło paczki czy dwóch XPS na ścianę fundamentową to zrywał.

I nie masz problemu z nasiąkaniem, i ze szczelinami, i z grubością izolacji.

Pod płytą już nie wymienisz - to trzeba przeboleć. Jak dla mnie to dziwne oszczędzanie na XPS przy robieniu płyty grzewczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że sie mocno spinasz i takie lekkie niedociągnięcia nie dają Ci spać ;) Piana w zupełności wystarczy jeżeli uzupełnisz szczeliny w pełni, jeżeli to Ci nie wystarczy co zerwij ten EPS jak pisze Kaizen i daj XPS 15cm, widzę że płyta nieduża to nie będzie straszny koszt. Pozyskany EPS gdzieś użyjesz albo odsprzedasz ze stratą na OLX. W każdym bądź razie takie błędy powinien poprawić wykonawca. No i powiedz co to za folia na zewnątrz EPS? Że niby chroni przed wilgocią??

Taki wysunięty cokół sobie odpuść, to dodatkowy problem. Jeżeli nawet teraz go zrobisz dobrze to nie wiadomo czy za jakiś czas nie będziesz musiał tego poprawiać, a po co ... Pamiętaj, najprostsze rozwiązania są najlepsze!

p.s. Wesołych Świąt !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli tradycyjny fundament będzie tak znacząco tańszy to zlecę to firmie i po problemie.

 

Na szalunki też mam potencjalnie pomysł - ława w folii w glinie bez szalunków, ściany - od zewnątrz szalunek tracony ze styropianu zakopany przed zalaniem, od środka zwykły, zakopany w piasku aby nie rozsadziło. Swoją drogą, przy tak lekkim budynku ława 60x40 jest mocno przewymiarowana, poniżej przykład jakby mogły wyglądać fundamenty przy jakimś rozsądnym policzeniu:

 

y4mLCeFbknklWhRdpvpdBSQZ7PSBLb00vlv4q_4AvNn8bRXBdx-qE8u-zL4MBEm5hwFwP0F3WdHS4HF7TR04UtO5gc4Bo0K_L9XYAx_veBVBWF5HrgNCPR-ZpTx0nM38D4EJsfL9eFZXnBHWJRs0hwGwH5dTevGnA1A6YIdft1py4Y3MQ-cnNsqWDFvVvyr5GK3KxwL8GGHQqOCFg9n5M77tw?width=556&height=639&cropmode=none

(rysunek wygląda jakby nie martwili się*strefą przemarzania, ale zignorujmy to - lewa strona miałaby być pod ziemią).

 

Nie mam żadnych projektów jeszcze, wiadomo że przy takim budynku trzeba mieć. Ale wolę najpierw zrobić rozpoznanie, żeby znaleźć projektanta, który zrobi według mojego pomysłu.

Po świętach podpytam kilku projektantów co by proponowali w zakresie odchudzonych płyt z ostrogami.

 

Jak widzę taki rysunek to mnie skręca. Wyjątkowo przekombinowane zamiast zrobienie prostej płyty. Przy obecnej pogodzie (aż do wiosny) każdy dzień odkrytego wykopu może się skończyć bardzo źle. Koparka przy płycie pracuje 1/3 tego, co przy ławach, beton lejesz tylko raz, koparkę trzymasz na budowie z 1,5 dnia, małą płytę możesz zamknąć w 3 dni, to jest kluczowe jeśli jednego dnia masz -5 i śnieg, a drugiego dnia leje od rana do wieczora.

 

Koszty? jak nie musisz płyty wynosić zbyt wiele ponad wykonany wykop to cenowo powinno być podobnie do ław.

 

Pod płytę 10 cm XPS, na płytę 10 cm EPS, i to dla grzania prądem, dla PC można mniej, ale nie wiem czy styrodur 8 cm tak samo łatwo kupić.

 

Widziałem też płyty bez XPSa pod spodem, ale ja bym dał min. 5 cm dla świętego spokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie co to za liczenie i zastanawianie sie czy lepsze jest bmw czy audi? Trzeba robic to co jest latwiejsze i tansze. Jak taniej Ci wyjda fundamenty i krocej je bedziesz robil to je rob, nie ma znaczenia czy rocznie bedzie to 50 zl wiecej czy mniej za ogrzewanie. Lepiej sie skup na konkretnych problemach i trudnosciach jak to ze do zwyklych fundamentów musisz zrobic duuuzo szalunkow i to solidnych, co wg mnie jezeli bedziesz robil sam to te szalunki bedziesz kręcił tyle czasu ile robil cala plyte!

Moim skromnym zdaniem takie mądre słowa powinny być przyklejone gdzieś na początku tego (i nie tylko) wątku i razem z kilkoma innymi poradami tworzyć takie ABC dla płytowców. Pewnie spowodowały by one że wątek byłby chudszy o kilkaset postów.....

Edytowane przez jarokar
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że sie mocno spinasz i takie lekkie niedociągnięcia nie dają Ci spać ;) Piana w zupełności wystarczy jeżeli uzupełnisz szczeliny w pełni, jeżeli to Ci nie wystarczy co zerwij ten EPS jak pisze Kaizen i daj XPS 15cm, widzę że płyta nieduża to nie będzie straszny koszt. Pozyskany EPS gdzieś użyjesz albo odsprzedasz ze stratą na OLX. W każdym bądź razie takie błędy powinien poprawić wykonawca. No i powiedz co to za folia na zewnątrz EPS? Że niby chroni przed wilgocią??

Taki wysunięty cokół sobie odpuść, to dodatkowy problem. Jeżeli nawet teraz go zrobisz dobrze to nie wiadomo czy za jakiś czas nie będziesz musiał tego poprawiać, a po co ... Pamiętaj, najprostsze rozwiązania są najlepsze!

p.s. Wesołych Świąt !

 

Spinam się, bo jednak to wszystko kosztuje $$$ niemałe.

 

Nie widzę, żeby wykonawca stosował kształtki L na burty.

Na oko, EPS był dociskany do ułożonego w środku XPS, a szczeliny wypełniono pianką.

I teraz załóżmy: burta się rozjechała... czyli może być tak, że w jakimś miejscu płyta styka się z gruntem.

Ja nie mam płyty ocieplanej od góry - bo to płyta grzewcza.

Dlatego spinam się, że mógł powstać duży mostek termiczny :)

W razie czegoś, jakoś się z tego wybrnie.

Oby po piance było OK :)

 

EPS - XPS.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz stawiać BK na EPS? Ile masz tego EPS w burtach, że wyżej chcesz cieniej izolować mur?

 

Jak dałeś EPS bez hydroizolacji w grunt, to już nie masz się co przejmować. I tak pozamiatane. Folia budowlana to złudzenie hydroizolacji.

 

Izolacja jest z dwóch warstw folii. Mówisz, że to nie ma prawa bytu? Tego EPS można się w najgorszym przypadku pozbyć i wkleić XPS, tylko nie wiem czy jest sens, jeśli folia to złudzenie? Sądzisz, że mogę mieć problemy z wilgocią we wnętrzu?

 

folia 12.jpg

Edytowane przez blitzkrieg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pytanie o opinię - poradę.

Czy widzicie przeciwskazania, aby NASYP wokół płyty wykonać ze SZKŁA SPIENIONEGO? Wiem, że na tym etapie to już trochę późno i mogłem zastosować pod płytę, no ale :)

Może wilgoć choć trochę odciągnięta zostałaby od krawędzi płyty i zyskałbym dodatkowy izolator termiczny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądzisz, że mogę mieć problemy z wilgocią we wnętrzu?

 

We wnętrzu niezauważalne. Nawilżony będzie jednak styropian i beton, czyli będzie miał znacznie gorszą lambdę, niż ta z opakowania.

Folia przed zabetonowaniem wygląda tak:

 

 

A co się dzieje w czasie betonowania i potem, pod naciskiem jaki wywiera płyta fundamentowa?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)

 

PS. Jeśli to nie EPS, to na co wygląda?

 

[ATTACH=CONFIG]438453[/ATTACH]

[ATTACH=CONFIG]438454[/ATTACH]

 

 

Jak można robić płytę GRZEJNĄ na EPSie?

XPS jest doskonały. po półtora roku musiałem burty z dwóch stron domu przykleic do płyty, bo na słońcu sie odspoiły....Suche, twarde, mocne. XPS pod płytą to samo. Suchy. Kawałki płyt kótre od marca 2018 walały sie po budowie to samo. Cokołu jeszcze nie mam, jedynie 10cm tego styro a w domu ciepło.

 

Inna rzecz, że Xps po płytą licujesie z gruntem, na to płyta sredni 25cm, 20cm EPS i wylewka 10cm. Wyszło troche za wysoko ale jest sucho. ty masz płytę grzewczą na poziomie gruntu. Trochę to niezgodne z prawem chyba. Zero budynku na poziomie gruntu, masz tak w projekcie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod płytą jest XPS 20cm. Burty EPS 20cm. Zero budynku (posadzka) jest powyżej poziomu gruntu.

 

Z tym EPS to - tak jak pisałem - chodzi mi po głowie obsypanie go nasypem ze szkła spienionego albo innego materiału, który utworzy warstwę nieprzepuszczalną. Może nawet kostkę brukową na to? Ma to sens?

 

nasyp ze szkla.jpg

 

W najgorszym przypadku mogę

a) rwać EPS i wklejać XPS?

b) płytę grzejną puścić na straty i zrobić dodatkowe ocieplenie i wylewkę od góry. Ale to już jakieś ekstremalne rozwiązanie.

Nadal jednak mam nadzieję, że ten EPS ogarnie ;)

Edytowane przez blitzkrieg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym EPS to - tak jak pisałem - chodzi mi po głowie obsypanie go nasypem ze szkła spienionego albo innego materiału, który utworzy warstwę nieprzepuszczalną. Ma to sens?

 

Sypkie przepuści wodę. Do tego co z tego, że obok będzie, jak od dołu para wodna a może i woda będzie nawilżać?

Przeciwwskazaniem jest cena.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

We wnętrzu niezauważalne. Nawilżony będzie jednak styropian i beton, czyli będzie miał znacznie gorszą lambdę, niż ta z opakowania.

Folia przed zabetonowaniem wygląda tak:

 

 

 

A co się dzieje w czasie betonowania i potem, pod naciskiem jaki wywiera płyta fundamentowa?

 

Nie wiem co trzeba wyprawiac z folia grubosci 0.3 i z atestem zeby tak wygladala. Pod folia jest xps ktory jej na pewno nie kaleczy nad folia jest beton ktory jak zawibrowany to na styku z folia jest gladziutki jak szklo. Zeby dobra folie 0.3 przedziurawic to trzeba jej naprawde ostro przylozyc np z preta.

Ja bym ten eps odkopal dookola pouzupelnial piana ubytki i zaciagnal dobrym klejem z siatka np caparol ma cos takiego przeznaczone wlasnie do zatapiania siatki w strefie cokolu odporne na wilgoc. Na to dysperbit kladziony zgodnie w instrukcja i zapomniec o temacie i jechac dalej z budowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pod folia jest xps ktory jej na pewno nie kaleczy

 

Jak na folii układasz zbrojenie, to wygląda z pewnością jeszcze gorzej nawet przed betonowaniem. Podkładki z dosyć ostrymi krawędziami i chodzenie po tym zbrojeniu wielokrotnie daje gwarancję uszkodzenia folii.

A co się działo z tą folią masz w wątku, z którego to cytat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak na folii układasz zbrojenie, to wygląda z pewnością jeszcze gorzej nawet przed betonowaniem. Podkładki z dosyć ostrymi krawędziami i chodzenie po tym zbrojeniu wielokrotnie daje gwarancję uszkodzenia folii.

A co się działo z tą folią masz w wątku, z którego to cytat.

 

Kaizen z calym szacunkiem ale chyba nie masz pojecia o czym mowisz. Ukladales kiedys zbrojenie w plycie? Siejesz herezje i ktos kto sie zastanawia nad plyta moze pomyslec ze nie da sie jej dobrze zrobic. Wyobraz sobie ze ja widzialem/robilem plyty gdzie nie bylo ani jednej dziury w folii, jestes w stanie to sobie wyobrazic? Ta folia ze zdjecia pewnie lezala na zle wykonczonej powierzchni betonu(nie wygladzonej) albo pelnej kamieni i piachu i chodzono pewnie po niej w kólko, wiec nic dziwnego.

Nawet jezeli bedzie gdzies jedna czy dwie dziury, to co z tego? To nie apteka.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyobraz sobie ze ja widzialem/robilem plyty gdzie nie bylo ani jednej dziury w folii, jestes w stanie to sobie wyobrazic? Ta folia ze zdjecia pewnie lezala na zle wykonczonej powierzchni betonu(nie wygladzonej) albo pelnej kamieni i piachu i chodzono pewnie po niej w kólko, wiec nic dziwnego.

Nawet jezeli bedzie gdzies jedna czy dwie dziury, to co z tego? To nie apteka.

 

Ile dziur widzisz na fotkach? Na jakim betonie leżały masz na zdjęciach. Chyba odwiedziłeś wątek?

Chodziłem po zbrojeniu stropu. Nie widzę szans na przetrwanie folii w takiej sytuacji. Tym bardziej, jak jeszcze chodzi się po tym żeby ułożyć ogrzewanie podłogowe. Betonowanie też lekkie dla niej nie jest - obrywa kamieniami ze sporą siłą, chodzą po zbrojeniu.

 

Zdjęć pod światło oczywiście nie masz (nawet przed betonowaniem)?

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile dziur widzisz na fotkach? Na jakim betonie leżały masz na zdjęciach. Chyba odwiedziłeś wątek?

Chodziłem po zbrojeniu stropu. Nie widzę szans na przetrwanie folii w takiej sytuacji. Tym bardziej, jak jeszcze chodzi się po tym żeby ułożyć ogrzewanie podłogowe. Betonowanie też lekkie dla niej nie jest - obrywa kamieniami ze sporą siłą, chodzą po zbrojeniu.

 

Zdjęć pod światło oczywiście nie masz (nawet przed betonowaniem)?

 

Jednak nie masz pojecia o czym piszesz wyobraz sobie ze ja robilem plyte i nic o czym wsponinasz nie ma racji bytu. O jakim obrywaniu kamieniami Ty mowisz ? No chyba ze lejesz beton trzymajac rure 2 metry nad folia. Poza tym w betonach uzywanych do budowy typowych domkow kruszywo to generalnie zwir gdzie kamienie sa o okraglych krawedziach a nie jakies kruszywa lamane. Ta wilgoc tez traktujecie jakby fundament stal na wodzie pod cisnieniem i ta przez nawet milimetrowa dziurke wcisnie sie i zaleje dom. Trzeba miec tez troche zdrowego rozsadku zeby nie zwariowac przez takie rzeczy. Przyklad mamy u kolegi wyzej ktoremu lali plyte i rozdelo lekko szalunek z eps. Jeszcze troche to chlopak zacznie rozpruwac caly szalunek bo przez 2 slabsze miejsca to nagle wszystko utonie w wodzie a strata ciepla bedzie taka ze nie wystarczy ciepla zeby ogrzac dom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...