Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

witam chce zrobić płytę fundamentową pod garaż 7m x 8m ściany z gazobetonu dach wiązary + blacha. Konsultowałem się z projektantem i polecił mi:

- wybrać humus zasypać piaskiem zagęścić

- 10 cm xps na spód plus po obwodzie

- zbrojenie siatką (fi 12, oczko 15 cm) góra i dół bez zbrojenia po obwodzie (bez belek) zalane to 20 cm betonem b20

czy będzie ok? Wydaje mi się że mocno pancerna płyta jak pod garaż można zejść z czegoś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  • 3 months później...

Cześć!

 

24h po wylaniu płyty fundamentowej, mimo zastosowania się do wszelkich wytycznych betoniarni (sztangowanie, zastosowanie preparatu do pielęgnacji betonu, podlewanie odstaną letnią wodą) beton popękał. Jest to samozagęszczalny beton B30 ze zbrojeniem rozproszonym od Lafarge - Agilla Fibro.

 

Nasza sytuacja jest o tyle poważna, że to płyta fundamentowa grzewcza i po wylaniu warstwy żywicy epoksydowej miała stanowić gotową posadzkę. Boimy się, że pęknięcia, mimo wypełnienia żywicą, będą się poszerzać.

 

Stanowisko betoniarni po wizycie na budowie w telegraficznym skrócie: „nieciągłości liniowe o szerokości od 0,2 do 1,2 mm przy głębokości od kilku do kilkunastu mm. Zarysowania zlokalizowane są głownie w miejscu, gdzie kończono realizację płyty fundamentowej. Znajomość produktu pozwala przypuszczać, że podczas końcówki betonowania doszło do zbyt dużej ingerencji w strukturę mieszanki betonowej, na etapie wykonywania sztangowania i/lub zastosowania środka pielęgnującego. Wygląd rys pozwala poinformować, że są to rysy o charakterze typowo skurczowym i nie mają wpływu na konstrukcję. Zjawisko występowania rys skurczowych jest często spotykane na powierzchniowych elementach betonowych. Jego występowanie związane jest najczęściej z brakiem prawidłowej pielęgnacji oraz z błędami wykonawczymi.”

 

 

Głębokość zarysowań była weryfikowana drucikiem, więc klikanaście mm to jedynie głębokość, na którą się zmieścił, a co głębiej - nie wiadomo. Pęknięcia są na całej powierzchni płyty, ale najwięcej jest ich rzeczywiście na końcu. Co do „ingerencji w strukturę mieszanki” przez sztangowanie czy stosowanie preparatu, które sami zalecają… nawet nie wiemy jak się do tego odnieść.

 

I proszę o informację, czy rysy skurczowe są rzeczywiście tak powszechnym zjawiskiem?

Byłem na kilku budowach i jeśli jakieś w ogóle spotkałem, były zdecydowanie mniej niepokojące (gęstość / szerokość)

 

 

Będziemy wdzięczni za merytoryczną opinię :)

 

https://foteczkowo.pl/ib/R9dcxJTgIW

https://foteczkowo.pl/ib/QMGqbMBsd7

https://foteczkowo.pl/ib/GFEaWqDBXh

https://foteczkowo.pl/ib/uTmir8qBVH

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem ekspertem od budologii, ale rozważ następujące kroki:

1) wezwać kierbuda, niech się wypowie, dobrze by wpisał brak odbioru takiej płyty

2) zlecić niezależne badania z zakresu materiałoznawstwa

3) oczywiście nie płacić za spartoloną robotę

4) wezwać do usunięcia starej płyty i wykonania kolejny raz płyty, w sposób należyty

5) po upływie terminu wezwania wnieść pozew

Zakładam, że po dobroci betoniarnia nie będzie chciała zapłacić kilkudziesięciu tys. zł.

Zlecić ogarniętemu pełnomocnikowi, skoncentrować się na czymś innym w okresie postępowania (2 lat). Powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

24h po wylaniu płyty fundamentowej,

 

I proszę o informację, czy rysy skurczowe są rzeczywiście tak powszechnym zjawiskiem?

Byłem na kilku budowach i jeśli jakieś w ogóle spotkałem, były zdecydowanie mniej niepokojące (gęstość / szerokość

 

Czy byliście na budowie w trakcie zalewana płyty, czy pan obsługujący "gruszkę" dopuszczał wodę do betonu przed wylaniem, opróżnieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

24h po wylaniu płyty fundamentowej, mimo zastosowania się do wszelkich wytycznych betoniarni (sztangowanie, zastosowanie preparatu do pielęgnacji betonu, podlewanie odstaną letnią wodą) beton popękał. Jest to samozagęszczalny beton B30 ze zbrojeniem rozproszonym od Lafarge - Agilla Fibro.

 

]

 

Pytanie pierwsze co to jest sztangowanie?

 

Kolejne pytania czy miałeś B30 w projekcie? A ten preparat do pielęgnacji to co niby mial zrobić?

Beton samozagęszczalny czyli rozumiem że wibratora nie widział?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!

 

24h po wylaniu płyty fundamentowej, mimo zastosowania się do wszelkich wytycznych betoniarni (sztangowanie, zastosowanie preparatu do pielęgnacji betonu, podlewanie odstaną letnią wodą) beton popękał. Jest to samozagęszczalny beton B30 ze zbrojeniem rozproszonym od Lafarge - Agilla Fibro.

 

Nasza sytuacja jest o tyle poważna, że to płyta fundamentowa grzewcza i po wylaniu warstwy żywicy epoksydowej miała stanowić gotową posadzkę. Boimy się, że pęknięcia, mimo wypełnienia żywicą, będą się poszerzać.

 

Stanowisko betoniarni po wizycie na budowie w telegraficznym skrócie: „nieciągłości liniowe o szerokości od 0,2 do 1,2 mm przy głębokości od kilku do kilkunastu mm. Zarysowania zlokalizowane są głownie w miejscu, gdzie kończono realizację płyty fundamentowej. Znajomość produktu pozwala przypuszczać, że podczas końcówki betonowania doszło do zbyt dużej ingerencji w strukturę mieszanki betonowej, na etapie wykonywania sztangowania i/lub zastosowania środka pielęgnującego. Wygląd rys pozwala poinformować, że są to rysy o charakterze typowo skurczowym i nie mają wpływu na konstrukcję. Zjawisko występowania rys skurczowych jest często spotykane na powierzchniowych elementach betonowych. Jego występowanie związane jest najczęściej z brakiem prawidłowej pielęgnacji oraz z błędami wykonawczymi.”

 

 

Głębokość zarysowań była weryfikowana drucikiem, więc klikanaście mm to jedynie głębokość, na którą się zmieścił, a co głębiej - nie wiadomo. Pęknięcia są na całej powierzchni płyty, ale najwięcej jest ich rzeczywiście na końcu. Co do „ingerencji w strukturę mieszanki” przez sztangowanie czy stosowanie preparatu, które sami zalecają… nawet nie wiemy jak się do tego odnieść.

 

I proszę o informację, czy rysy skurczowe są rzeczywiście tak powszechnym zjawiskiem?

Byłem na kilku budowach i jeśli jakieś w ogóle spotkałem, były zdecydowanie mniej niepokojące (gęstość / szerokość)

 

 

Będziemy wdzięczni za merytoryczną opinię :)

 

https://foteczkowo.pl/ib/R9dcxJTgIW

https://foteczkowo.pl/ib/QMGqbMBsd7

https://foteczkowo.pl/ib/GFEaWqDBXh

https://foteczkowo.pl/ib/uTmir8qBVH

 

Ze zdjęć trudno wywnioskować ile i jakie te rysy są. To wykonawca posadzki żywicznej powinien to obejrzeć i zdecydować o tym jak on chce podejść do położenia posadzki dekoracyjnej.

U mnie faktem płyta fundamentowa bez systemu grzewczego ale sam jastrych ma 12cm wysokości. Też pojawiły się spękania i wykonawca przed położeniem żywicy wszystko sklejał takimi matami. Użytkuję rok tę posadzkę i nie ma żadnych nowych pęknieć

[ATTACH=CONFIG]466726[/ATTACH]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Dzień dobry, czytam wątek i jestem na 230 stronie, ale odważę się zapytać już teraz, bo czas próby się zbliża ;P

 

1. Rury od kanalizacji wypuścić na wysokość wierzchu płyty (zlicować?) i zakończenie kielichem, czy jakoś inaczej? Jakieś tricki dot. kanalizacji przy płycie?

2. Wewnątrz budynku muszę mieć jakieś 'rewizje' do kanalizacji? Czy na zewnątrz?

3. Rura z wodą od wodociągów będzie przebiegała pod płytą na sporym dystansie. Wkopać po prostu rurę PE, czy puścić pod płytą najpierw np. rurę kanalizacyjną w charakterze osłony i dopiero w niej przeciągać rurę PE? Jeśli tak to jaki przekrój tej kanalizacyjnej?

4. Pod płytą w podbudowie wrzucę uziom z bednarki kwasówki lub ocynkowaną w warstwie chudziaka (zastanawiam się jeszcze czy dać chudziak, boje się gadziny drążącej tunele w piachu). Kolejna siatka z bednarki będzie w samej płycie. W ilu miejscach powinienem spiąć te bednarki pod i w płycie? Tzn. jakie odległości między łączeniami? Jedna ze ścian ma 17m długości i spięcie tylko na rogach to trochę za mało?

5. Jeśli będzie chudziak, to jak na chudziaku układać burty boczne żeby to się nie poprzewracało? Jakaś pianka? To wytrzyma? Później to zaszaluje lub obsypie piachem od zewnątrz. Nie przewróci w kierunku środka płyty? ;) Opcja bez chudziaka wydaje się łatwiejsza, bo można wkopać płyty w podbudowę.

6. Na elewacji mam 18cm styro. Jeśli dam burty płyty na 15cm, to zostanie 3cm na cokół, to będzie oki?

7. Poza przepustami na elektrykę do bramy i ogrodu robić jeszcze jakieś? Coś pod pompę ciepła, czy to już przez ścianę można?

 

Macie może do podrzucenia jakieś dzienniki budowy z których bym się czegoś nauczył w zakresie płyty? Ewentualnie jak je najlepiej wyszukać?

Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Rury od kanalizacji wypuścić na wysokość wierzchu płyty (zlicować?) i zakończenie kielichem, czy jakoś inaczej? Jakieś tricki dot. kanalizacji przy płycie?

 

Ja w pionach mam 110 na osłonówki dałem resztki rur 160 tym sposobem jest możliwości wymiany rury w pionach

IMG-20220621-203833.jpg

 

2. Wewnątrz budynku muszę mieć jakieś 'rewizje' do kanalizacji? Czy na zewnątrz?

A jak w płcie chcesz zrobić ta "rewizje" przecież wyszły by w podłodze domu.

Najlepiej kup rury SN8 lite nie spienione, zrób próbę szczelności po zasypaniu

 

3. Rura z wodą od wodociągów będzie przebiegała pod płytą na sporym dystansie. Wkopać po prostu rurę PE, czy puścić pod płytą najpierw np. rurę kanalizacyjną w charakterze osłony i dopiero w niej przeciągać rurę PE? Jeśli tak to jaki przekrój tej kanalizacyjnej?

Ja nie widziałem takiej potrzeby dałem rurę osłonowa tylko wysokości betonu, ale może jest na forum ktoś kto potrafi to umotywować

 

 

4. Pod płytą w podbudowie wrzucę uziom z bednarki kwasówki lub ocynkowaną w warstwie chudziaka (zastanawiam się jeszcze czy dać chudziak, boje się gadziny drążącej tunele w piachu). Kolejna siatka z bednarki będzie w samej płycie. W ilu miejscach powinienem spiąć te bednarki pod i w płycie? Tzn. jakie odległości między łączeniami? Jedna ze ścian ma 17m długości i spięcie tylko na rogach to trochę za mało?

https://www.dehn.pl/sites/default/files/media/files/ds162_uziomy_fundamentowe_pl.pdf

 

 

5. Jeśli będzie chudziak, to jak na chudziaku układać burty boczne żeby to się nie poprzewracało? Jakaś pianka? To wytrzyma? Później to zaszaluje lub obsypie piachem od zewnątrz. Nie przewróci w kierunku środka płyty? ;) Opcja bez chudziaka wydaje się łatwiejsza, bo można wkopać płyty w podbudowę.

Nie robiłem chudziaka ale układałem płytę na kruszywie burty były osadznae na zaprawie cementowo piaskowej (na chudziku pewnei dał by rade na kleju do EPS ) i były wsparte od zewnątrz dwoma poziomymi deskami i podparte wbitym w kruszywo małymi palami IMG-20220708-180221.jpg

 

6. Na elewacji mam 18cm styro. Jeśli dam burty płyty na 15cm, to zostanie 3cm na cokół, to będzie oki?

Bedzie

 

7. Poza przepustami na elektrykę do bramy i ogrodu robić jeszcze jakieś? Coś pod pompę ciepła, czy to już przez ścianę można?

Edytowane przez irtherm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super wytłumaczone! Wielkie dzięki z poświęcony czas :)

Ad 1. wymianę pionu? A rurę osłonową ciągnąłeś aż od głębokości kolanka? Bo bez tego chyba ciężko by było ją wyciągnąć. Co wsadziłeś między osłonę a rurę właściwą? ;)

 

Zaczynam mieć wątpliwości co do chudziaka i według KB to zbędny wydatek i wystarczy piasek. Ja natomiast boje się gryzoni, bo kretowisk mam multum.

Z jakiego powodu zdecydowałeś się na kruszywo? Ono by mnie chyba uspokoiło.

Z kolei po lekturze tego wątku przeciwwskazaniem wydaje się u mnie wysoka woda gruntowa. Czy nie wydrenowałbym sobie terenu takim kruszywem jeśli rodzimy grunt to piasek tworząc pod płyta zbiornik.

I to mnie przed kruszywem blokuje.

Może dosypać czegoś do piasku w podbudowie? A może kruszywo nie wydrenuje? Chudziak jednak szarpnąłby po kieszeni, bo parterówka+dodatkowa robota.

 

Głowę mam już kwadratową od szukania pomysłu :)

Edytowane przez JoannaTA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ad 1. wymianę pionu? A rurę osłonową ciągnąłeś aż od głębokości kolanka? Bo bez tego chyba ciężko by było ją wyciągnąć. Co wsadziłeś między osłonę a rurę właściwą? ;)

 

Tak są do kolanka bo inaczej przy betonowaniu mogły by być wyrwane, miedzy rury włożyłem tylko kawałki pozwijanej folii, jak będę to wykańczał to sie zastnowie

 

Zaczynam mieć wątpliwości co do chudziaka i według KB to zbędny wydatek i wystarczy piasek. Ja natomiast boje się gryzoni, bo kretowisk mam multum.

Z jakiego powodu zdecydowałeś się na kruszywo? Ono by mnie chyba uspokoiło.

Z kolei po lekturze tego wątku przeciwwskazaniem wydaje się u mnie wysoka woda gruntowa. Czy nie wydrenowałbym sobie terenu takim kruszywem jeśli rodzimy grunt to piasek tworząc pod płyta zbiornik.

I to mnie przed kruszywem blokuje.

Może dosypać czegoś do piasku w podbudowie? A może kruszywo nie wydrenuje? Chudziak jednak szarpnąłby po kieszeni, bo parterówka+dodatkowa robota.

 

Ja niejako musiałem mieć kruszywo ponieważ:

a) niwelowałem uskok na działce po przekątnej w narożach dom-garaż różnica wysokości to ponad 100 cm - wiec po konsultacji ze znajomym konstruktorem wybraliśmy kruszywo

IMG-20211021-074441.jpg

 

IMG-20211028-125508.jpg

 

b) warunki gruntowe u mnie to glina jak to w górach bywa

 

 

 

Jaka jest przyczyna że zdecydowałaś się na płytę: szkody górnicze/bo tak piszą na forum/ skoro masz piasek za podłoże to nie warunki gruntowe.

Ideowo tak płyta wywiera mniejszy nacisk, ponieważ rozłożony jest on na dużej powierzchni i pozwala na zamknięcie budynku w kopercie z izolacji termicznej bez mostkowo. Kolejną zaletą jest brak konieczności wykonania izolacji przeciw wodnej czy przeciw wilgociowej.

Zarówno kruszywo/piasek/pospółka to podłoża wodoprzepuszczalne w zależności od sytuacji to np: glinę czy torf wymienia się właśnie na kruszywo/piasek/pospółka aby ustabilizować podłoże tak aby nie uplastyczniło się. Przy takiej wymianie należy zawsze wykonać dren opaskowy i odprowadzić wodę do rowu/ drenu rozsączającego oddalonego od budynku / studni chłonnej/ zbiornika do akumulacji z przelewem itp

Jeśli pod domem jest rzeczywiście piasek to nic tylko się cieszyć spore oszczędności zapewne wystarczyło by zdjąć humus i wierzchnia warstwę piasku, geowłókninę i warstwa kruszywa - podbudowa gotowa, w piasku przy niskim lustrze wody nie potrzeby dren bo i po co.

Na piasku/pospółce postawisz dom na płycie bez kruszywa i będzie jeszcze taniej, ale to powinien ocenić profesjonalista na miejscu, od takich decyzji nie jest forum bo nie widzimy ogółu tylko mały wycinek.

Nie jesteś pewna gruntu zrób badania geotechniczne, mnie kosztowało 500 zł w 2020 r przy budowie to żaden koszt.

Edytowane przez irtherm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki jeszcze raz za wytłumaczenie i zdjęcia.

 

W moim przypadku w opinii geotechnicznej dostałem zalecenie na płytę ze względu na wysoki poziom wód gruntowych (60cm ppt), brak możliwości odpompowania tego gdzieś. Płyta mi też odpowiada, bo chyba łatwiej samodzielnie wykonać.

Mam ~30-40cm humusu, później piasek, a na 1,2m zaczyna się glina inne mniej ciekawe.

 

Wierzch płyty mam zaplanowany na +35cm/+45cm (mały spadek) od poziomu terenu, więc z grubsza wystarczyłoby wybrać ten humus, zasypać piaskiem do poziomu terenu i układać XPS. Później obsypię to co sterczy z ziemi piaskiem w promieniu ~1-1,5m po obrysie płyty tworząc nasyp wokół domu.

Nie powiem, dla amatora piasek wydaje się najłatwiejszy w obróbce, poziomowaniu, fajnie w niego bym sobie wkopał płyty na 15cm i obsypał po bokach. Obawiam się tylko ziemnych szkodników.

 

Co do drenażu to myślałem, czy się zmieści i czy jest sens w moim przypadku. Nie jeden powie, że powinienem zapytać architekta, ale źle go wybrałem i w zasadzie mogłem tylko liczyć na projekt pozwalający na przepchnięcie papierów w urzędzie :/

Może gdybym bardzo oszczędnie postąpił ze spadkami, to udałoby się mieć ze 20-30cm pod rozsączaniem do felernego lustra na 60cm (mierzone w marcu po miesięcznych ulewach). Także zasadność drenażu też u mnie stoi pod znakiem zapytania ^^

Edytowane przez JoannaTA
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam również wysoki poziom wód z tym ze wszystkie działki wkoło są ze spadkiem w tym moja.

Wykopaliśmy studnie chłonna z nadzieją ze glina się na sensownej głębokości skończy a pod nia będzie warstwa wodoprzuszczlna, tak się jednak nie stało.

Dokopaliśmy się jedynie do mieszaniny gliny kamienia i piasku i wstawiliśmy duża rurę, i jak nie pada na dnie sucho jak pada ciągle dzień lub dłużej to pełno wody ale zrobiliśmy przelew, jak dren napełni studnie chłonna to woda wysącza się na wysokości gruntu, dzieje się tak ponieważ mam spadek na działce i studnia jest niżej niż pozom drenu, a mam ten luksus że działka jest duża. Może u Ciebie dałoby rade rozwiązać to podobnie? Dla zobrazowania prosty schemat wyrysowany w Paint

 

Dren.png

Edytowane przez irtherm
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak grunt jest gliniasty to taka studnia chłonna (oddalona) niewiele da bo glina jest nieprzepuszczalna i kumuluje w sobie wodę. Potem przychodzi nagły mróz i fundament tańczy. Mróz potrafi podnieść dziesiątki a nawet setki ton... najgorzej jest jak grunt pod fundamentem jest niejednolity np jedna strona piasek w druga glina - bardzo niebezpieczne dla fundamentu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak grunt jest gliniasty to taka studnia chłonna (oddalona) niewiele da bo glina jest nieprzepuszczalna i kumuluje w sobie wodę. Potem przychodzi nagły mróz i fundament tańczy. Mróz potrafi podnieść dziesiątki a nawet setki ton... najgorzej jest jak grunt pod fundamentem jest niejednolity np jedna strona piasek w druga glina - bardzo niebezpieczne dla fundamentu.

 

Dzieki za poradę ale dom jest na płycie fundamentowej grunt jest wymieniony na podbudowe wodoprzpuszczalną o grubosci min 70 cm z kruszyw. Studnia jak sie okazuje działa nie radzi sobie tylko z długotrwajacymi ulewami i do tego jest przlew a reszte roboty robi spadek na działce .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dren.png

 

Jestem fanem tego rysunku :lol2:

U mnie i w okolicy teren jest praktycznie płaski, więc nie poszaleje w ten sposób, ale ktoś może skorzysta z pomysłu.

Ja mam stosunkowo płytko pod piaskiem warstwę wodonośną (glinę), która dość skutecznie w całej okolicy trzyma wodę.

 

Kiedyś słuchałem wykładu hydrologa o postępującej suszy. Podobno rolnicy robiąc sobie na polach studnie głębinowe celem zdobycia wody w trakcie suszy pogarszają w długim terminie swoją sytuację, bo przebijają warstwy wodonośne, co potrafi skutkować odpływem wody w głębsze warstwy.

To byłaby jakaś myśl, ale słyszałem też o popękanych fundamentach po nagłym odwodnieniu terenu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...