Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

HenoK:

Jeśli pytasz o źródło ciepła to marzy mi się pompa ciepła (najprawdopodobniej woda-woda), ale nie wiem czy fundusze wystarczą (a raczej wątpię, że wystarczą, ale nadal się łudzę :-D ). Jak nie to zapewne pelet.

Do tego oczywiście podłogówka, wspierana grzejnikami tylko w kilku punktach i/lub nagrzewnicą połączoną z nadmuchem wentylacji (to ostatnie w celu np szybkiego dogrzewania domu po np dłuższej nieobecności, bo jednak podłogówka rozpędza się powoli). Nie chcę niczego ładować do płyty (kanałów powietrznych, rurek od ogrzewania itp.)

Jeżeli chcesz ogrzewać pompą ciepła, to proponuję jednak zrezygnować z grzejników (zdecydowane pogarszają one efektywność ekonomiczną pompy ciepła) podobnie jak z posadzki pływającej na parterze. Warto wykorzystać akumulacyjność płyty fundamentowej. W niczym nie przeszkadza ona w szybkim nagrzewaniu pomieszczeń nadmuchem ciepłego powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

HenoK:

Grzejniki mają być praktycznie tylko w łazienkach, z oczywistych względów. Oczywiście mają być zasilane niskotemperaturowo, więc ich wydajność nie będzie wielka, ale wystarczy do dogrzania kabiny prysznicowej i do suszenia ręczników.

Zdaję sobie sprawę z możliwości akumulacyjnych płyty, ale:

- nie chcę w płycie żadnych rurek bo się boję awarii, starzenia itp. Normalną podłogówkę można wymienić za 30 lat, takiej zanurzonej w płycie już nie wymienisz, jak się okaże, że rury miały wady albo ktoś mówiąc kolokwialnie spie... robotę ;-)

- musiałbym dać grubiej izolacji pod płytę i nic nie dawać nad nią. To są większe koszty (odpowiedni styropian lub tym bardziej XPS jest bardzo drogi) i nie mam możliwości łatwego ciągnięcia instalacji pod podłogą, czyli trzeba kombinować i utrudniać sobie życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, że zwykły styropian podłogowy kosztuje niemal 1/2 tego co styro pod płytę. Po drugie, jak mi się okaże, że po 15 latach strzeliło coś w podłogówce (a gdzieś nie wierzę w dożywotnią wytrzymałość materiałów), to w klasycznej podłodze pływającej skuwam wylewkę do styropianu, kładę nowe rury i robię nową wylewkę. Koszt znośny, bałaganu nie aż tak dużo i rzecz prosta do wykonania. Jak podłogówkę zrobię w płycie lub zaleję bezpośrednio na płycie (jak rozumiem przed postawieniem ścian) to komplikacje są nieporównywalnie większe.

A co ze zmianami rozmiarów pod wpływem temperatur? Podłoga pracuje, płyta cała pracuje, wszystko się przenosi na ściany, strop itd. Jakoś wolę, żeby pracowała sobie tylko wylewka, która jest swobodna w stosunku do konstrukcji budynku i zmiany jej rozmiarów pod wpływem ciepła nie spowodują pęknięć itp.

No i powtórzę jeszcze raz, że mam dzięki temu miejsce na ciągnięcie instalacji. Mnóstwo miejsca. Inaczej musiałby wszystko ciągnąć pod sufitem, a tego bym nie chciał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli po pewnym czasie strzeli Ci podłogówka w płycie, odrazu na płycie położysz rurki i je zalejesz. Mniej kłopotu i kosztów.

Płyta chyba nie będzie tak mocno pracowala. W innym przypadku użytkownicy Legalletu skarżyli by się na pękające ściany.

 

Ja mam pytanie z innej beczki. Przy w miarę dobrych warunkach glebowych (piach, piach gliniasty, woda na głębokośći 2,5m), przy ok 80 m odwodnienia (zarys budynku 18 x 19m), jak dużą zrobić studnię chłonną. Zastanawiałem się nad czterema drynami wkopanymi w ziemie, po dwie dryny koło siebie. Połączone w półowie. Czy taka powierzchnia ( 2 dryny fi100 i na wysokość 2 dryn) wystarczy na odprowadzenie wody z takiej dlugości drenażu? Oczywiście studnie oddalone od budynku o około 10 m.

 

Drugie pytanie z elektryki. Nigdzie w projekcie nie mówi się o wykonaniu uziemienia. Nie chodzi o instalację odgromową, a uziemienie .

Planowałem położyć bednarkę pod drenażem dookoła budynku ( można by dolożyć z 2 pręty do uziemienia poziomego). Czy takie coś będzie wystarczające? I jak podłączyć do instalacji/ Czy w jednym miejscu? Czy może w paru punktach budynku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy jak z rozdzielni elektrycznej (szyny uziemiającej) wyprowadzisz uziom połączony trwale ze zbrojeniem płyty.

Ponieważ płyta będzie odizolowana od gruntu termoizolacją musisz w którymś miejscu wyprowadzić doziemienie do gruntu.

Możesz to zrobić w miejscu gdzie mostek cieplny będzie najmniejszy, np. garaż.

IMHO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy jak z rozdzielni elektrycznej (szyny uziemiającej) wyprowadzisz uziom połączony trwale ze zbrojeniem płyty.

Ponieważ płyta będzie odizolowana od gruntu termoizolacją musisz w którymś miejscu wyprowadzić doziemienie do gruntu.

Możesz to zrobić w miejscu gdzie mostek cieplny będzie najmniejszy, np. garaż.

IMHO

 

A jeśli w płycie jest podłogowe wodne to nic nie robi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeśli w płycie jest podłogowe wodne to nic nie robi?

Zbrojenie płyty łączy się z punktem wyrównawczym instalacji elektrycznej i z uziemieniem (to już zależy od układu sieci elektrycznej, do której jesteś podłączony - proponuje zapytać o to projektanta instalacji elektrycznych).

Chodzi o wyrównanie potencjałów w całym domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dając rury ogrzewania podłogowego w dodatkową wylewkę bezpośrednio na płycie bez izolacji otrzymujesz taką samą akumulację,izolując podłogówkę od płyty pozbawiasz się ważnej zalety płyty.

Można by jeszcze zastosować rozwiązanie, które pogodziłoby te dwie cechy.

W płycie fundamentowej umieścić rurki ogrzewania, które kompensowałyby straty ciepła do gruntu.

Na tym umieszczona byłaby izolacja ze styropianu, np. o grubości 5cm i wylewka z tradycyjnym ogrzewaniem podłogowym.

Po co takie kombinacje?

W ten sposób możemy znacznie szybciej zagrzać wylewkę o grubości 7cm, zresztą jednakowa na parterze i na pietrze.

Straty ciepła tej podłogówki byłyby jednakowe na parterze i na pietrze, co ułatwiałoby sterowaniem ogrzewaniem.

Płyta fundamentowa mogłaby być traktowana jako swego rodzaju akumulator ciepła. Można by podnieść jej temperaturę o 2-3 st. C bez istotnego wpływu na temperaturę w pomieszczeniach, wykorzystując zgromadzone w ten sposób ciepło w czasie droższej taryfy.

Jak to połączyć ze sobą? Na zasilaniu z kotła (pompy ciepła) podłaczone byłyby rozdzielacze z parteru i piętra, powroty tych rozdzielaczy podłączone byłyby do zasilania rozdzielacza ogrzewania płyty fundamentowej, powrót tego rozdzielacza łaczyłby się z powrotem kotła (pompy ciepła).

Dla pełnej funkcjonalności tego rozwiązania powinna być możliwość podłączenia ogrzewania tylko na płytę fundamentową (akumulacja ciepła, gdy w pomieszczeniach została już osiągnięta wymagana temperatura) lub tylko na ogrzewanie podłogowe (szybsze nagrzewanie podłogówki).

Do płyty nie trzeba by dostarczać wielkich ilości ciepła (ucieczka ciepła byłaby tylko do gruntu). Wystarczyłyby stosunkowo rzadko rozmieszczone rurki (np. co 30cm), ale za to o nieco większej średnicy, np. pex-alu-pex 20/2 w pętlach nie dłuższych niż 100m (dla parteru o powierzchni 100m2 byłyby to 3 takie pętle).

 

Koszt takiego dodatkowego ogrzewania płyty fundamentowej to 2-3tys. zł (dla powierzchni parteru ~100m2), chociaż przez jego zastosowanie można by "odchudzić" podłogówkę na parterze.

 

Przy jego zastosowaniu odpadają wszystkie wątpliwości JarosławaG (w razie awarii, można to ogrzewanie odłączyć, a ogrzewanie podłogowe będzie nadal działać).

Otrzymujemy możliwość akumulowania ciepła bez przegrzewania pomieszczeń i jego precyzyjnego dozowania. Akumulujemy ciepło przy niskich parametrach (podniesienie temperatury o 2-3 st. C), wiec nie pogarszamy istotnie COP pompy ciepła.

 

No i jeszcze jeden argument. Przy wylewaniu płyty fundamentowej nie jest łatwo wykonać ją idealnie równą (do wykonania posadzek odchyłki nie powinny być większe niż 1cm). Taka metoda pozwala na rozdzielenie tych dwóch etapów i precyzyjniejsze wykonanie posadzek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

...

W płycie fundamentowej umieścić rurki ogrzewania, które kompensowałyby straty ciepła do gruntu.

Na tym umieszczona byłaby izolacja ze styropianu, np. o grubości 5cm i wylewka z tradycyjnym ogrzewaniem podłogowym.

Po co takie kombinacje?

W ten sposób możemy znacznie szybciej zagrzać wylewkę o grubości 7cm, zresztą jednakowa na parterze i na pietrze.

Straty ciepła tej podłogówki byłyby jednakowe na parterze i na pietrze, co ułatwiałoby sterowaniem ogrzewaniem.

 

No właśnie to mnie nurtuje! (choć jeszcze jestem przed lekturą "podłogówki tymi rencami").

Planuję płytę, i podłogówkę wodną zasilaną GZ50, i nie wiem czy taki zróżnocowanie podłoża pod podłogówką (na parterze ~25cm betonu/wylewki na piętrze tylko wylewka na ~8cm styro) nie spowoduje kłopotów (lub dodatkowych kosztów) sterowania ogrzewaniem. Moim pierwotnym pomysłem było zrównoważenie tego przez położenie 2-3cm styro między płytą i wylewką z podłogówką aby nieco przyśpieszyć reakcję w pomieszczeniu (i niestety spowolnić ładowanie i oddawanie ciepła do/z płyty, ale może też ułatwić układanie rurek podłogówki mocując w styro? - tego jeszcze nie wiem). Hmmmm....

 

Pozdrawiam,

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

 

 

No właśnie to mnie nurtuje! (choć jeszcze jestem przed lekturą "podłogówki tymi rencami").

Planuję płytę, i podłogówkę wodną zasilaną GZ50, i nie wiem czy taki zróżnocowanie podłoża pod podłogówką (na parterze ~25cm betonu/wylewki na piętrze tylko wylewka na ~8cm styro) nie spowoduje kłopotów (lub dodatkowych kosztów) sterowania ogrzewaniem. Moim pierwotnym pomysłem było zrównoważenie tego przez położenie 2-3cm styro między płytą i wylewką z podłogówką aby nieco przyśpieszyć reakcję w pomieszczeniu (i niestety spowolnić ładowanie i oddawanie ciepła do/z płyty, ale może też ułatwić układanie rurek podłogówki mocując w styro? - tego jeszcze nie wiem). Hmmmm....

Przy ogrzewaniu gazem nie ma to większego znaczenia. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy niekiedy chcemy ogrzewać tylko część pomieszczeń. Wtedy warto odciąć się od akumulacyjnej płyty fundamentowej za pomocą dodatkowej izolacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy ogrzewaniu gazem nie ma to większego znaczenia.

 

Dzięki Henok! To mnie uspokaja :) (choć jak sądzę znajdę czas aby temat podłogówki przyswoić przed laniem płyty).

 

Wyjątkiem jest sytuacja, gdy niekiedy chcemy ogrzewać tylko część pomieszczeń. Wtedy warto odciąć się od akumulacyjnej płyty fundamentowej za pomocą dodatkowej izolacji.

 

To jak rozumiem dotyczy np. spiżarki czy kotłowni? Czy chodzi o ułożenie izolacji poziomej (~3-4cm styro?) pod cieńszą wylewką bez podłogówki?

 

Pozdrawiam,

Grzesiek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jak rozumiem dotyczy np. spiżarki czy kotłowni? Czy chodzi o ułożenie izolacji poziomej (~3-4cm styro?) pod cieńszą wylewką bez podłogówki?

Chodzi np. o pokoje gościnne, w których normalnie może być utrzymywana niższa temperatura, a podczas wizyty gości można tam szybko podnieść temperaturę.

Całego domu dotyczy to, jeśli np. regularnie korzystamy cała rodzina z wyjazdów na narty. Wtedy można obniżyć temperaturę podczas ferii, a po powrocie w ciągu kilku godzić przywrócić ją do normalnego poziomu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyznam się bez bicia, że nie chce mi się liczyć jaka pojemność akumulacyjna jest optymalna przy pompie ciepła (głównie chodzi o to, żeby pompa chodziła w drugiej taryfie, więc można to policzyć, kalkulując straty ciepła w budynku np 3 litrowym), ale śmiem podejrzewać, że zbiornik akumulacyjny 1000 litrów (+ pojemność cieplna 5-6 cm wylewek) powinien z dużym nadmiarem wystarczyć. A taki zbiornik to koszt około 3 tys zł, czyli tyle ile zaproponowane przez HenoKa rozwiązanie a mamy wszystko na wierzchu i możemy za 30 lat wymienić na inne.

Żeby była jasność: takie rozwiązanie z wykorzystaniem akumulacyjności 18cm betonu pewnie ma sens, ale czy większy niż prostsze zwyczajowe rozwiązania? Warto dodatkowo kombinować? Wg mnie nie bardzo, bo aż taka pojemność bufora ciepła nie jest potrzebna (pomijając długo trwające awarie sieci energetycznej ale wtedy i tak chyba bez dobrego agregatu lub rezerwowego źródła ciepła nie da rady).

A do szybkiego dogrzewania domu chyba faktycznie warto wykorzystać wentylację mechaniczną, która w pasywnych i "półpasywnych" domach jest w zasadzie standardem, a wymiennik ciepła bardzo drogi nie jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyznam się bez bicia, że nie chce mi się liczyć jaka pojemność akumulacyjna jest optymalna przy pompie ciepła (głównie chodzi o to, żeby pompa chodziła w drugiej taryfie, więc można to policzyć, kalkulując straty ciepła w budynku np 3 litrowym), ale śmiem podejrzewać, że zbiornik akumulacyjny 1000 litrów (+ pojemność cieplna 5-6 cm wylewek) powinien z dużym nadmiarem wystarczyć. A taki zbiornik to koszt około 3 tys zł, czyli tyle ile zaproponowane przez HenoKa rozwiązanie a mamy wszystko na wierzchu i możemy za 30 lat wymienić na inne.

Jak się zgłosisz po pompę ciepła do firmy na V., to zaproponują Ci bufor ciepła w standardzie :).

Liczyć nie musisz - "Twój cyrk, Twoje małpy" .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo startujemy z budową domu 190 m2 (parterowy, pokrycie dachu ceramika lub cementowa). Jesteśmy zainteresowani płytą fundamentową (jeszcze nie wiemy czy z ogrzewaniem czy bez), moje pytanie jest następujące: czy w przypadku różnicy poziomów (około 1m na długości domu) jest sens myśleć o płycie? Czy nie wyjdzie to znacznie drożej od zwykłych fundamentów?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem ostatnio podobny przypadek. Ok 1,2 m różnicy poziomów. Dom o wymiarach 16 x 11 m. Wyszło , że płyta nieco tańsza. Dużo zależy od tego jaką głębokość muszą mieć tradycyjne fundamenty w twoim rejonie i jak ich jest dużo (wewnętrzne ściany nośne itp). NIe bez znaczenia było to , że projekt był energooszczędny a co za tym idzie fundamenty (tradycyjne) były solidnie ocieplone co wpływało na ich koszt.

 

Zdecydowanie trzeba przeliczyć dla konkretnego projektu w konkretnej lokalizacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...