Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

DRZWI ZEWNĘTRZNE KOMPOZYTOWE, z włókna kompozytowego - opinie, uwagi, zdjęcia


Recommended Posts

UP

 

Witam

 

Wymagania masz niestety takie, że obawiam się nie znajdziesz IDEALNEGO rozwiązania dla siebie.

Jeżeli chodzi o parametry cieplne i dobry wygląd to pozostaną tylko drzwi drewniane więc raczej w wysokiej cenie.

Co do zadaszenia do raczej WSZYSTKIE drzwi poza kompozytami wymagają zadaszenia zarówno stalowe jak i drewniane czy pcv.

 

Więc albo będzie trzeba wykonać zadaszenie i wydać trochę więcej na drewno albo przymknąć nieco oko i zakupić kompozyt (moim zdaniem akurat Vikking wygląda bardzo dobrze jak na kompozyt)

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 123
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

charlie - mam wejście centralnie od południa - daszek musiałby być całkiem spory.

Planuję go w przyszłości, ale na razie nie będę miała na niego funduszy.

 

Dlatego myślałam o kompozytach. Szkoda, że nie produkują z gładkiej okleiny, bez tych rowków :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 months później...
Użytkuję takie drzwi 6 lat, wprawdzie wejście jest od północy, ale drzwi spisują się rewelacyjnie. Kupione i montowane były przez wtedy istniejący jeszcze Euro Nord. Teraz będę potrzebowała do nowego domu, i szukam właśnie tych samych, może jedynie z nowszym disignem. Mamy dużego psa który chcąc wejść po prostu drapie, i żadnych śladów, dosłownie nic. Do tego nie mamy wiatrołapu, i sprawdzają się super, są bardzo ciepłe. Nie wiem dlaczego są tak mało popularne, dziwię się. Wygląd drzwi drewnianych, do złudzenia je przypominają, ale nic się z nimi nie dzieje. Podobno montowane od południa mogą stracić na wyglądzie za sprawą warstwy lakieru, który przecież można zawsze sobie zmatowić i polakierować jak każde drzwi. Zresztą z drewnem będzie na pewno gorzej, nie wspomnę o metalowych.W tej chwili jedynym przedstawicielem na Polskę jest chyba Vikking, ale to te same drzwi bo ten sam producent. Jeśli chodzi o mnie...polecam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Och, widzę ze nie odpuszczają na tym wschodzie.

To dla równowagi wątek na innym forum, gdzie te drzwi się gną a producent wypina:

http://forum.gazeta.pl/forum/w,25,111192311,,Co_sadzicie_o_dzwiach_zewnetrznych_kompozytowch.html?v=2&wv.x=2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
Mam drzwi Vikking model Eminence i muszę powiedzieć że są do zajechania, i to nie trzeba się wytężać... mianowicie... kilka razy stuknęły w plastikowe wiadro którym blokowałem drzwi by się nie zamykały co spowodowało wiele jaśniejszych rys które są bardzo widoczne, drzwi opadły na zawiasach i firma która sprzedawała te drzwi K&K Kozera w ogóle nie czuje się obowiązana do ich naprawy, właściciel po kilku telefonach interwencyjnych przestał odbierać telefony. I tak to niewesoło wygląda.... doradzam inny wybór :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 weeks później...
można samemu poszukać różnic między nimi a tymi wykonanymi z tradycyjnych materiałów na targach. przy okazji obejrzy się nowości, chociaż wiadomo, że każdy wystawca będzie zachwalał swój produkt. daaawno byłem na podobnej imprezie w Niemczech i mimo całej reklamowej otoczki dowiedziałem się naprawdę dużo. Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

Znów to samo......Dylematy

Przeczytałem ciekawe wypowiedzi na forum. Wpisy na temat tych drzwi pomiędzy 2011 a 2013 same pozytywy. Później coraz gorzej.

I stoję teraz przed wielkim dylamatem drzwi drewniane czy kompozyt??

Chodzi o drzwi kompozytowe firmy Vikking

Fajnie byłoby poczytać raz jeszcze wypowiedzi aktualnych użytkowników tego rodzaju drzwi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu np. masz świeży wpis ze stycznia:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?88650-POCHWALCIE-SIE-SWOIMI-DRZWIAMI-ZEWNĘTRZNYMI/page118

Chwali się, więc wygląda że jest zadowolona :) Zawsze możesz ją dopytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swojego Vikkinga nie polecam ABSOLUTNIE I NIEODWOŁALNIE. Drzwi sa do wywalenia. Na dodatek dystrybutor w Poznaniu zawalił montaż na całej linii.

 

W niewielkie mrozy punt rosy wypada wewnątrz domu i drzwi się niemiłosiernie roszą od środka - tak, że miałam nawet kałużę. Rosi się też zamek i naświetle. Nie działa prawidłowo zamek (blokuje się). Wbrew zapewnieniom producenta drzwi nie mają ciepłego progu tylko cienką balchę, którą trzeba samodzielnie wzmacniać. O ciepłym montażu nigdy nie słyszano.

 

Czyli Viiking wprowadza w błąd przedstawiając kilentowi wynik badań, w których jego drzwi mają mieć parametry U=0,85 (HAHAHAHA!)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir to prawda co piszesz o punkcie rosy i zamku (tez mamy Vikkingi) ale proszę napisz, które drzwi tego nie mają....? Na naszych rosi się "tylko" szyba na obwodzie i niestety zamek. W porównaniu ze stalowymi Gerdami to są drzwi idealne. Nie wieje przez nie, jest ciepło. Nawet na termowizji nie ma dramatu. Duży plus dla drewnianej ościeżnicy. Może w przyszłym tygodniu wrzucę jakąś fotkę z termowizji tych drzwi vs Gerdy. Na Gerdach to dopiero jest punkt rosy.... na całych drzwiach. :confused: Masakra.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir to prawda co piszesz o punkcie rosy i zamku (tez mamy Vikkingi) ale proszę napisz, które drzwi tego nie mają....? Na naszych rosi się "tylko" szyba na obwodzie i niestety zamek. W porównaniu ze stalowymi Gerdami to są drzwi idealne. Nie wieje przez nie, jest ciepło. Nawet na termowizji nie ma dramatu. Duży plus dla drewnianej ościeżnicy. Może w przyszłym tygodniu wrzucę jakąś fotkę z termowizji tych drzwi vs Gerdy. Na Gerdach to dopiero jest punkt rosy.... na całych drzwiach. :confused: Masakra.

 

Tanie drewniane no-name teściów się nie rosi - ani drzwi ani klamka.

 

Te drzwi mają deklarowany certyfikatem współczynnik przenikania na U=0,85 - czyli tyle, co ciepłe okna. Na moich oknach nic się nie rosi, nawet na suwance o U=0,9. A więc podany współczynnik jest mitem. Przezyłabym roszenie się zamka, ale nie skrzydła drzwiowego.

 

Ościeznica jest z PCV + aluminium, więc wbrew deklaracjom producenta, NIE MA CIEPŁEGO PROGU.

 

 

Nie porównuj do drzwi metalowych, bo takim sposobem myślenia można porównywac do drzwi zbitych z dykty.

Te drzwi miały mieć okreslone parametry - NIE MAJĄ. Czuję się oszukana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja w innym wątku skierowałem kogoś do Twojego wpisu z tematu "pochwalcie się.." uznając że jesteś zadowolona...

Rozumiem ze droga reklamacyjna nie przynosi oczekiwanych efektów?

Swoje uwagi nt drzwi i ich przemarazania wyraziłem przed chwilą tu:

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?86424-Jakie-drzwi-zewnętrzne/page60

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tanie drewniane no-name teściów się nie rosi - ani drzwi ani klamka.

 

Te drzwi mają deklarowany certyfikatem współczynnik przenikania na U=0,85 - czyli tyle, co ciepłe okna. Na moich oknach nic się nie rosi, nawet na suwance o U=0,9. A więc podany współczynnik jest mitem. Przezyłabym roszenie się zamka, ale nie skrzydła drzwiowego.

 

Ościeznica jest z PCV + aluminium, więc wbrew deklaracjom producenta, NIE MA CIEPŁEGO PROGU.

 

 

Nie porównuj do drzwi metalowych, bo takim sposobem myślenia można porównywac do drzwi zbitych z dykty.

Te drzwi miały mieć okreslone parametry - NIE MAJĄ. Czuję się oszukana.

 

Dzień dobry.

W związku z Pani wyrazami niezadowolenia z użytkowania kompozytowych drzwi oraz opisami,które nie pokrywają się z rzeczywistością( Ościeznica jest z PCV + aluminium, więc wbrew deklaracjom producenta, NIE MA CIEPŁEGO PROGU)-proszę o bezpośredni kontakt pod adres:[email protected] celem wyjaśnienia rozbieżności oraz udzielenia Państwu wsparcia w rozwiązaniu problemu.

Niegdy nie produkowaliśmy i nie produkujemy kompozytowych drzwi z ościeżnicą aluminiową ani progami stalowymi-bez przegrody termicznej.

Mam wrażenie iż mogła nastąpić pomyłka związana z tożsamością producenta.PW VIKKING KTS produkuje wyłącznie kompozytowe drzwi wejściowe w zespoleniu z ościeżnicami PVC lub z meranti oraz progami z przekładką termiczną.Proszę zauważyć iż progi będą znakomicie pełniły swoją funkcję wyłącznie w przypadku prawidłowego montażu na profilu podprogowym PVC i izolacji dedykowaną taśmą rozprężną.W swojej ofercie posiadamy wielowariantowe rozwiązania,niemniej nie mamy wpływu na ich stosowanie i prawidłowe montaże drzwi,które wykonywane są przez podmioty nie związane obowiązkiem autoryzacji

W przedmiocie skraplania się wilgoci:rekomendujemy przede wszystkim udrożnić wentylację wewnątrz obiektu i doprowadzić do stabilnego poziomu wilgoci nieprzekraczającego z zasady 60%.Zazwyczaj takie zjawisko występuje w nowych lub poddanych termorenowacji budynkach.

Podczas wykonywania tzw mokrych robót budowlanych,nadmiar wilgoci kumuluje się w posadzkach,ścianach i stropach.

W okresie grzewczym,wilgotne powietrze migruje najczęściej w kierunku otworów najczęściej otwieranych i styka się z zimnym powietrzem z zewnątrz.

Skrapla i osadza się na elementach,które posiadają najmniejszą bezwładność termiczną.

Zaręczam że produkowane przez nas kompozytowe drzwi posiadają deklarowane parametry izolacyjności,świadczą o tym badania przeprowadzane przez notyfikowane zewnętrzne labolatoria,nieprzekonanym służymy pełną dokumentacją.

Ponawiam prośbę o kontakt pod podany wyżej adres,udzielimy daleko idącego wsparcia

Kazimierz,dział serwisu PW VIKKING KTS

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elfir spokojnie, rozumiem twoje rozgoryczenie. Mam podobnie przy oknach. My mieszkamy i grzejemy pierwszy sezon więc wilgoci jest mnóstwo. Ale jak przy -3 na zewnątrz +21 w środku szyba ma +9 to może się i rosić jak wilgoci w powietrzu jest dużo. Trzeba by sprawdzić... Co do listwy podprogowej to my takiej nie mamy, ale próg jest zapianowany dodatkowo więc tam się nic nie dzieje (są jacyś "fachofcy" co chociaż powiedzą, że można coś takiego dać?)

Skoro Vikking już tak tu pisze to proszę wyjaśnić jak uszczelnić górny i dolny zamek... w drzwiach "dziura" jest na wylot, że niebo przez te otwory ze środka mogę obejrzeć. Czemu nie macie tego jakoś rozwiązane- uszczelnienia? Mieliśmy zadać to pytanie osobie, która montowała nam te drzwi... ale jak już sam Vikking się odezwał to proszę o odpowiedź i wyjaśnienie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mrozy skończyły się tydzień temu. Przez jakiś czas myśleliśmy, że mamy wysoką wilgotność w domu i dlatego nam rosi. Ale pożyczyliśmy wilgotnościomierz i jest 50%

 

Mój mail z uwagami do Vikkinga pozostał bez odpowiedzi.

Na oficjalną drogę reklamacyjną właśnie miałam wejść w poniedziałek.

 

Gremlinka - gdyby rosiło się na wszystkich oknach - nie pisałabym tej opinii. Ale drzwi mają zadeklarowane niższe parametry U niż moje okno tarasowe.

 

Przedstawicielu Vikkinga - zapraszam do Kórnika, mogę zrobić odkrywkę progu, bo ocieplałam go sama styropianem i pianką. A ponieważ drzwi i tak są do niczego, i tak będę musiała robić obróbki przy wymianie na nowe.

 

I TO SĄ WASZE DRZWI OD WASZEGO OFICJALNEGO PRZEDSTAWICIELA:

http://www.domatus.pl/drzwi-kompozytowe-vikking.html

Przedstawiciela, od którego w miarę dostateczny montaż wymusiliśmy odmową zapłacenia.

Próg to była stalowa lub aluminiowa blaszka do której wymusiliśmy wzmocnienie z metalowego czegoś w rodzaju płaskownika, bo sama blaszka gięła się gdy się na niej stawało. Ten płaskownik był wrysowany na WASZEJ instrukcji montażu drzwi, którą dostaliśmy. Na instrukcji montażu drzwi nie było żadnych elementów sugerujących ocieplenie progu.

Nie było żadnego podkładu z PCV, przekładek termicznych, żadnego opisanego montażu na taśmach rozprężnych.

 

Wentylacja - mamy wentylację mechaniczną. Poza tym gdyby to była wina wentylacji, rosiłoby się także na oknie tarasowym o U=0,9

 

Z resztą o przebojach z montażem pisałam wcześniej w swoim dzienniku:

"Mamy drzwi wejściowe - Vikking, z kompozytu. Są ślicznie czerwone. Miały być bardziej malinowe, ale nie mogliśmy odszukać tego koloru w próbniku, poza tym mąz obawiał się, że będą wpadać w róż.

 

Wreszcie.

 

Jak napisałam kilka postów pierwsze drzwi nie nadawały się do niczego.

Drugie były pięknie polakierowane od razu w fabryce. Tylko montaż - tragedia!

Zostawili kołki w piance (po wyciągnięciu kołków oczywiście są dziury na wylot). Próg niczym nie podparty, wisiała tylko mała blaszka kotwiąca na wysokości słupka. Jak majster to zobaczył to się za głowę chwycił. Na szczęście nie zapłaciliśmy przy montażu, bo firma dystrybucyjna miała przyjechać drugi raz wmontować zamek patentowy. To nas uratowało, bo mogliśmy wyegzekwować poprawki. Majster przez telefon wykłócał się w naszym imieniu z właścicielem firmy całe popołudnie. Firma sugerowała byśmy zalali próg drzwi betonem razem z podtrzymującymi klinami z drewna (sic!). Tylko beton wiążąc zmniejsza nieco swoją objętość i zrobiłaby się szpara. Pomijam, że powstałby ogromny mostek cieplny.

Montażyści nieopatrznie zostawili gwarancję z rysunkami montażu - a tam jak byk - pod progiem powinna być dodatkowa listwa wzmacniająca i usztywniająca. Następnego dnia przyjechała inna ekipa i bez słowa listwę zamocowała.

Kierbud nie do końca był zachwycony. Stwierdził, że montaż dopuszczalny, ale klasa drzwi powinna wymagać bardziej profesjonalnego sposobu mocowania.

 

I tu nauka dla czytających a nie posiadających drzwi - sprawdzając przenikalność cieplną dla drzwi poproście o rysunek poglądowy, jak ocieplona jest futryna i próg. Futrynę mam komorową, ale próg to zwykła blaszka (czyt. mostek cieplny). Dobrze, że majster wie o co biega z pasywnością i ta blacha nie styka się ze ścianami i wylewką betonową, tylko jest zaizolowana twardym styropianem i pianką dookoła i od spodu - stoi tylko na mostkach punktowych ze śrub (rzymskich?).

Spodziewałam się, że takie drzwi ( U=0,9) będą miały bardziej ciepłą futrynę z progiem.

 

Ogólnie z drzwi jestem zadowolona. kwestia sposobu montażu progu rzeczywiście nie została przeze mnie należycie sprawdzona. Montaż - mam nadzieję, że to jednorazowa wpadka podwykonawcy (moim zdaniem montażyści byli podwykonawcami) albo brak doświadczenia w montowaniu drzwi w domu energooszczędnym.

 

Kiedy wybierałam drzwi, chwilę zastanawialiśmy się nad wersją Arctic o grubszym skrzydle. Spojrzałam na certyfikaty na stronie producenta - nie różni się wiele od wersji z cieńszym skrzydłem (U=0,81 zamiast U=0,85 dla skrzydła, bez ramy)."

 

Ten wpis zamieściłam przed mrozami. W mrozy miałam kałużę pod drzwiami! Woda zamarzała w zamku prawdopodobnie i dwa razy mieliśmy problem z wejściem do środka, staliśmy pod drzwiami 10 minut próbując przekręcić klucz w zamku.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...