Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

mam do Was pytanie:

W obecnym domu mam dwuletnie ogrzewanie grawitacyjne wspomagane pompką.

W nowym domu ponownie zastanawiam się nad wyborem ogrzewania: Grawitacyjne czy Wymuszone???

Prosze o wasze doświadczenia, wady oraz zalety obu technologii.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/142900-ogrzewanie-grawitacyjne-czy-wymuszone/
Udostępnij na innych stronach

Wyłączeniami prądu bym sie nie sugerował, bo wtedy wszystko w domu stoi. Można pomóc sobie agregatem.

Przy grawitacji mamy kilkakrotnie droższy koszt wykonania instalacji, większe przekroje rur, problem ze schowaniem rur w bruzdach w cienkich ścianach, bardzo duży zład wody, gorsza regulacja hydrauliczna układu, estetyka całości, montaż grzejników żeberkowych o niskich oporach, itp, i nie wszystkie kotły podejdą pod grawitację.

Pozdrawiam Grzegorz

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/142900-ogrzewanie-grawitacyjne-czy-wymuszone/#findComment-4108783
Udostępnij na innych stronach

pomijając kwestię estetyki bo wiadomo w jednym systemie rurki schowamy a w drugim będą w całości widoczne.

Prąd... no jak wiadomo jest z nim różnie są rejony Polski że w tym roku nie było go przez prawie miesiąc, a palić w okresie zimy raczej trzeba. Przy grawitacyjnym ładuję w piec i mam w nosie energię.

Wiemy również jaki jest stan polskiej sieci energetycznej i póki co nie zanosi się aby było lepiej a co najwyżej gorzej i więcej przerw w dostawach.

Jakie są jeszcze plusy i minusy obu systemów ogrzewania???

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/142900-ogrzewanie-grawitacyjne-czy-wymuszone/#findComment-4108873
Udostępnij na innych stronach

... Przy grawitacji mamy kilkakrotnie droższy koszt wykonania instalacji, większe przekroje rur...

czy to oznacza, że jeżeli obecna instalacja ma kosztować około 20 tys to przy grawitacji będzie to 40, 60 lub nawet 80 tys. bo na to wskazuje kilku krotność??

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/142900-ogrzewanie-grawitacyjne-czy-wymuszone/#findComment-4108878
Udostępnij na innych stronach

może nie za szczęśliwie wyraziłem w pierwszym poście co miałem na myśli. chodziło mi o to, że nawet teraz są instalacje w których można było by się zastanowić na grawitacją. a co do tego, że wymuszony obieg bije na głowę grawitację nie ma wątpliwości. chociaż widziałem już instalacje (na razie demonstracyjne) gdzie malutkie pompki były zainstalowane przy grzejnikach. a pompa przy kotle miała tylko za zadanie pokonać opory nitki rozprowadzającej.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/142900-ogrzewanie-grawitacyjne-czy-wymuszone/#findComment-4109501
Udostępnij na innych stronach

może nie za szczęśliwie wyraziłem w pierwszym poście co miałem na myśli. chodziło mi o to, że nawet teraz są instalacje w których można było by się zastanowić na grawitacją. a co do tego, że wymuszony obieg bije na głowę grawitację nie ma wątpliwości. chociaż widziałem już instalacje (na razie demonstracyjne) gdzie malutkie pompki były zainstalowane przy grzejnikach. a pompa przy kotle miała tylko za zadanie pokonać opory nitki rozprowadzającej.

 

Grawitacje to byłbym skłonny podczepić w dzisiejszej dobie do kolektorów słonecznych ze zbiornikiem zintegrowanym nad nimi.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/142900-ogrzewanie-grawitacyjne-czy-wymuszone/#findComment-4110009
Udostępnij na innych stronach

W instalację należy zawsze wpiąć pompę cyrkulacjną z by-passem umożliwiającym jej objeście w razie czego.

 

By połączyć obie opcje: instalację należy wykonać jak pod grawitację - z zachowaniem odpowiednich spadków, stopniowania średnic (można- choć niekoniecznie, powiększyć je o rząd wielkości tj zamiast 15 - dać 18 itd), odpowiednich różnic wysokości itd.

W razie czego instalacje, omijając pompę pójdzie grawitacyjnie, czyli nie na maksa ale być może w sposób wystarczający do ogrzania.. ( w zależności od temp zewnętrznej).

Edytowane przez boguslaw
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/142900-ogrzewanie-grawitacyjne-czy-wymuszone/#findComment-4111240
Udostępnij na innych stronach

pomijając kwestię estetyki bo wiadomo w jednym systemie rurki schowamy a w drugim będą w całości widoczne.

Prąd... no jak wiadomo jest z nim różnie są rejony Polski że w tym roku nie było go przez prawie miesiąc, a palić w okresie zimy raczej trzeba. Przy grawitacyjnym ładuję w piec i mam w nosie energię.

Wiemy również jaki jest stan polskiej sieci energetycznej i póki co nie zanosi się aby było lepiej a co najwyżej gorzej i więcej przerw w dostawach.

Jakie są jeszcze plusy i minusy obu systemów ogrzewania???

 

Mój kolega chciał wykonać instalację CO z pompą obiegową jak i grawitacyjne, w razie wyłączenia prądu ogrzewanie i tak działa. Z tym że miały to być rurki o małej średnicy i pracownicy z firmy która miała to robić powiedzieli mu że grawitacja w tym wypadku nie przejdzie a jeżeli martwi się o to że kiedyś mogą być problemy z dostawą prądu to może zainstalować sobie pompy obiegowe zasilane bateriami ( normalnie pracują na prąd 230V z gniazdka) ,zasilanie bateriami to opcja dodatkowa do sytuacji awaryjnych. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/142900-ogrzewanie-grawitacyjne-czy-wymuszone/#findComment-4125987
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...