boguslaw 07.09.2010 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 Ja się po prostu nie zgadzam z podejściem Bogusława że człowiek lepiej znosi zimno (np. takie jak w Polsce)... Może moje pojęcie zimna (tego zewnętrznego, bez ciepłych ubrań - wielogodzinne przebywanie na mrozie) - traktuję zbyt dosłownie podczas gdy Bogusław ma na myśli chłodek w niedogrzanym domu. Nawet jak człowiek wydziela 100W ciepła - to bardzo łatwo sprawić zimą że bilans cieplny będzie ujemny (straty ponad 100W). Trzeba uwzględnić jeszcze kilkadziesąt kilogramów nagrzanej wody w organiźmie - więc "prawdziwy chłód" odczujemy nie po chwili, ale po godzinie. Bardzo łatwo jest mówić że zimno to nic strasznego jak się nie miało "prawdziwego" kontaktu z zimnem (aby je poznać proponuję spacery boso po śniegu, nawet przy zerowej temperaturze, albo doba spędzona na mrozie), ciekawe czy starczy wtedy 100W do nagrzania organizmu... A upały? Zwiększy się tylko pocenie, w suchych gorących rejonach (tych ludnych) to jest nawet bardzo skuteczne chłodzenie, gorzej jest w tropikach. Cieszynianko - Afryka jako kolebka ludzkości, kojarzy mi się w zasadzie z wąwozem Olduvai, a ten z kolei z teorią olduvai. A ta teoria zakłada kryzys cywilizacyjny związany ze zużyciem energii, (będzie przebiegał równolegle z kryzysem peak oil, więc będzie to ogólna zapaść). Tak przy okazji takich katastroficznych wizji - lepiej zrezygnować ze źródeł ciepła bazujących na sieciowej infrastrukturze (gaz, prąd, PEC) i zrobić sobie alternatywę do spalania wszystkiego (i już teraz sadzić las, bo potem ludzie po sąsiedzku wytną wszystko w okolicy). Ale mieszasz chris_w.. Nie zgadzasz się ze mną, po czym niemal w tym samym zdaniu objaśniasz co mam na myśli. Tymczasem wszelkie Twoje wywody świadczą o tym, że kompletnie nie masz pojęcia co mam na myśli.. Powiem Ci, że objaśnianie w koło Macieja prostego mechanizmu może być nużące. Nie winię Cię jednakowoż za Twoje dygresje ni przypiął ni wypiął.. Każdego myśli mogą sobie wszak błądzić sobie dowolnie.. Zapewne kiedyś zbliżysz się do prawidłowego rozwiązania problemu i przyjmiesz je do wiadomości. Na razie bronisz sie przed prawdą na rozmaite sposoby.. Ale może jednak skupisz się na okolicy podudzi i temperaturze w tej okolicy w warunkach domowych? Wówczas łatwiej będzie Ci w końcu krzyknąć "EUREKA"! Przecież to takie proste... Pozdrawiam Bogusław Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chris_w 07.09.2010 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 (edytowane) A dlaczego ludność Iraku, Palistanu, Sudanu chodząca po nagrzanej ziemii (gorąca gleba jako odpowiednik podłogówki) nie ma problemów z podudziami - czy to dlatego że mają te swoje okrycia? Ale mieszasz chris_w.. Nie zgadzasz się ze mną, po czym niemal w tym samym zdaniu objaśniasz co mam na myśli. Tymczasem wszelkie Twoje wywody świadczą o tym, że kompletnie nie masz pojęcia co mam na myśli To w końcu propagujesz komfortowe schładzanie w strefie zimnej - czy komfortowe schładzanie w strefi gorącej - bo w tej drugie to i ja na takie schładzanie się piszę... Napisałeś że organizm lepiej znosi niższe niż wyższe temperatury. Dla przykładu +35*C to jest 15 ponad normę (+20 jako norma - komfort), +5 jako drugi wariant (-15*C). Rozbieramy się - ja w będę siedział w 35*C - Ty w +5*C i siedzimy dobę... Ciekawe kto pierwszy zrezygnuje Edytowane 7 Września 2010 przez chris_w Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 07.09.2010 12:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 Boguś, dzięki za "Murzinka" Co do afrykańskiej "mamuśki" to ponoć mitochondria wszystkich ras tak powiedziały (jakoś one po kądzieli się dziedziczą, o ile dobrze pamiętam). Boguś, ja po sawannie też nago nie biegam, ale mam po 2 ręce i nogi jak Murzynka i inne narządy też chyba w podobnych ilościach i podobnie rozmieszczone. Tyle, że moje komórki mięśniowe nigdy nie będą takie jak u rasy czarnej (oni podobno mają jakieś lepsze, bardziej kurczliwe i lepiej skonstruowane), ale moje mi całkiem wystarczą. Chris, Ty mnie nie strasz, bo źródło ciepła dla naszego domu bazuje właśnie na sieciowej infrastrukturze , a kryzys cywilizacyjny to już chyba trwa Może powstaną jakieś nowe sposoby czerpania energii z ... niewiadomoczego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 07.09.2010 17:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 (edytowane) A dlaczego ludność Iraku, Palistanu, Sudanu chodząca po nagrzanej ziemii (gorąca gleba jako odpowiednik podłogówki) nie ma problemów z podudziami - czy to dlatego że mają te swoje okrycia? To w końcu propagujesz komfortowe schładzanie w strefie zimnej - czy komfortowe schładzanie w strefi gorącej - bo w tej drugie to i ja na takie schładzanie się piszę... Napisałeś że organizm lepiej znosi niższe niż wyższe temperatury. Dla przykładu +35*C to jest 15 ponad normę (+20 jako norma - komfort), +5 jako drugi wariant (-15*C). Rozbieramy się - ja w będę siedział w 35*C - Ty w +5*C i siedzimy dobę... Ciekawe kto pierwszy zrezygnuje Zaczynasz bawić się dopalaczami chris_w ? Masz gonitwę myśli i problemy z rozumieniem tekstu.. Może jednak skupisz się na okolicy podudzi i temperaturze tej okolicy w warunkach domowych? Wówczas łatwiej będzie Ci w końcu krzyknąć "EUREKA"! Przecież to takie proste... Pozdrawiam Bogusław Ps. Skąd wiesz, jakie problemy krążeniowe mają mieszkańcy Chartumu, Karbali i Palistanu? Edytowane 7 Września 2010 przez boguslaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 07.09.2010 18:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 Co do afrykańskiej "mamuśki" to ponoć mitochondria wszystkich ras tak powiedziały (jakoś one po kądzieli się dziedziczą, o ile dobrze pamiętam). Istnieje coś takiego jak rasa biała i jej fenotyp wykształcony przez tysiące lat.... B. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 07.09.2010 18:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 Istnieje coś takiego jak rasa biała i jej fenotyp wykształcony przez tysiące lat.... B. Owszem, ale mitochondria podobno niezmienione Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 07.09.2010 19:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Września 2010 Owszem, ale mitochondria podobno niezmienione Między człowiekiem czarnym a białym jest średnio 99,9% podobieństwo genotypu... Różnica z sąsiadem może być większa.. Z przeciętnym ptakiem człowiek ma podobieństwo 93% genotypu. Z dżdżownicą mamy 90% wspólnego genomu... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chris_w 08.09.2010 05:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2010 Bogusław - nie ulega wątpliwości że się mylisz w wielu zasadniczych kwestiach - ale głoś sobie te swoje teorie... Weryfikacja powinna nastepować po stronie odbiorczej, Ty masz prawo gadać co chcesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 08.09.2010 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2010 (edytowane) Bogusław - nie ulega wątpliwości że się mylisz w wielu zasadniczych kwestiach - ale głoś sobie te swoje teorie... Weryfikacja powinna nastepować po stronie odbiorczej, Ty masz prawo gadać co chcesz. errare humanum est - Ty też o tym pamiętaj chris_w.... Ośrodek termoregulacyjny organizmu, nie jest skoncentrowany, nie ma ścisłej lokalizacji a czujniki temperatury rozrzucone są w wielu punktach. Termoregulacja skoncentrowana jest na jednym kluczowym zadaniu - regulacja temperatury powrotu krwi do mózgu z dokładnością do 0.1 oC !!! Za wszelką cenę. Podwyższenie temperatury powrotu krwi do mózgu, to zakłócenie pracy ośrodka decyzyjnego. Ustalenie tej temperatury może odbyć się bez specjalnej "walki", poprzez regulację przepływów naczyniowych w obrębie kończyn dolnych, lub jeśli to nie wystarczy do osiągnięcia celu, w sposób bardziej zaangażowany dla układu krążeniowo-oddechowego. Myśl o tym priorytecie, a wszystko stanie się dla Ciebie jasne... Pozdrawiam Bogusław Edytowane 8 Września 2010 przez boguslaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 08.09.2010 20:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Września 2010 I teraz wszystko wreszcie zrozumiałem! Twoim celem jest takie namieszanie tu ludziom w głowach aż im się temperatura krwi powracającej do mózgu podniesie ponad ten poziom i nastąpi zakłócenie pracy ośrodka decyzyjnego. Dzięki temu podejmą decyzje optymalne z Twojego, a nie z ich punktu widzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 09.09.2010 06:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 (edytowane) I teraz wszystko wreszcie zrozumiałem! Twoim celem jest takie namieszanie tu ludziom w głowach aż im się temperatura krwi powracającej do mózgu podniesie ponad ten poziom i nastąpi zakłócenie pracy ośrodka decyzyjnego. Dzięki temu podejmą decyzje optymalne z Twojego, a nie z ich punktu widzenia. Ile w Tobie złej woli KrzysztofieLIsieDrugi... Jesteś na 100% pewny, że takim tekstem rzeczywiście pomagasz ludziom? Ja swoimi wywodami z całą pewnością nikomu nie zaszkodzę, a może pomogę, a Ty? B. Edytowane 9 Września 2010 przez boguslaw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 09.09.2010 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 No ja nie mogę powiedzieć, że zmuszaniem ludzi do myślenia i uważnego analizowania tekstów reklamowych nikomu nie szkodzę. Bo szkodzę. Ludziom takim, jak Ty. Inwestorom za to z pewnością nie zaszkodzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 09.09.2010 18:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 Widzę, KrzysztofieLIsieDrugi, że nawet nie rozumiesz wymowy tego co piszesz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redlum 09.09.2010 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2010 boguslawie znaFco ludzi - widzę że znasz KrzysztofLis2-a lepiej niż on sam siebie - skoro - ty rozumiesz co on miał na myśli pisząc - a on sam nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 10.09.2010 06:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 boguslawie znaFco ludzi - widzę że znasz KrzysztofLis2-a lepiej niż on sam siebie - skoro - ty rozumiesz co on miał na myśli pisząc - a on sam nie... W sprawach dotyczących zdrowia i bezpieczeństwa w tym względzie, wszystkich powinna obowiązywać maksymalna rozwaga i odpowiedzialność w formułowaniu opinii. Jeżęli ktoś czegoś nie wie na 100%, to lepiej aby nie mówił nic.. Ostrzegając ludzi przed jakimkolwiek możliwym zagrożeniem, jestem bez porównania bardziej po ich stronie niż różni prześmiewcy z tego wątku.. Skąd ich obecność w tej polemice? Nie piszę do "inwestorów", tylko do ludzi - młodych, starych, zdrowych, chorych. Uważajcie - może być ok - lecz może też zaszkodzić.. Pomaganie ludziom nie jest dla mnie stratą czasu. Pozdrawiam Bogusław Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 10.09.2010 11:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Ostrzegając ludzi przed jakimkolwiek możliwym zagrożeniem, jestem bez porównania bardziej po ich stronie niż różni prześmiewcy z tego wątku.. Skąd ich obecność w tej polemice? Nie mam w zwyczaju zabierać głosu za innych, więc ponownie zabiorę głos wyłącznie w swoim imieniu. Z Tobą, Bogusławie, problem jest taki, że ostrzegasz wyłącznie przed wyimaginowanym zagrożeniem ze strony konkurencyjnego dla Twojego systemu grzewczego. Ostrzegasz przed zagrożeniem ze strony niewłaściwie eksploatowanego i niewłaściwie zaprojektowanego ogrzewania podłogowego. I słusznie. Jednak postawienie w tym miejscu kropki, bez podania również czym grozi niewłaściwie eksploatowana i niewłaściwie zaprojektowana tradycyjna instalacja grzewcza, jest nadużyciem. I z takimi nadużyciami trzeba walczyć. Co więcej, nie podpierasz się w swojej argumentacji jakimikolwiek badaniami, jednakże wypowiedzi każesz traktować jak prawdy objawione, uniwersalne. Jeżeli w wątku o "energooszczędnych grzejnikach" piszesz bzdury o tym, jak to bardzo oferowane przez Ciebie grzejniki są energooszczędne, spodziewaj się riposty. Nie jesteś w stanie tego argumentu udowodnić, zamiast tego uciekasz się do zadawania interlokutorom "pracy domowej". Myślący inwestor musi mieć przedstawiony cały obraz sytuacji, a nie tylko jej część, zaprezentowaną przez handlowca, który chce mu coś sprzedać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 10.09.2010 12:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Nie mam w zwyczaju zabierać głosu za innych, więc ponownie zabiorę głos wyłącznie w swoim imieniu. Z Tobą, Bogusławie, problem jest taki, że ostrzegasz wyłącznie przed wyimaginowanym zagrożeniem ze strony konkurencyjnego dla Twojego systemu grzewczego. Ostrzegasz przed zagrożeniem ze strony niewłaściwie eksploatowanego i niewłaściwie zaprojektowanego ogrzewania podłogowego. I słusznie. Jednak postawienie w tym miejscu kropki, bez podania również czym grozi niewłaściwie eksploatowana i niewłaściwie zaprojektowana tradycyjna instalacja grzewcza, jest nadużyciem. I z takimi nadużyciami trzeba walczyć. Co więcej, nie podpierasz się w swojej argumentacji jakimikolwiek badaniami, jednakże wypowiedzi każesz traktować jak prawdy objawione, uniwersalne. Jeżeli w wątku o "energooszczędnych grzejnikach" piszesz bzdury o tym, jak to bardzo oferowane przez Ciebie grzejniki są energooszczędne, spodziewaj się riposty. Nie jesteś w stanie tego argumentu udowodnić, zamiast tego uciekasz się do zadawania interlokutorom "pracy domowej". Myślący inwestor musi mieć przedstawiony cały obraz sytuacji, a nie tylko jej część, zaprezentowaną przez handlowca, który chce mu coś sprzedać. W tym wątku występuję jako lekarz nie jako handlowiec.. Natomiast Ty występujesz jako kto? Kogo reprezentujesz? Powtarzać będę nawet tysiąc razy jak będzie trzeba !!!!!! Jako lekarz sformułowałem pogląd, że źle wykonane i nieprawidłowo eksploatowane ogrzewanie podłogowe płaszczyznowe (podłogówka), może stanowić istotny czynnik ryzyka dla pojawienia się rozmaitych schorzeń a także nasilenia objawów w już trwających schorzeniach. Czyli nie zawsze, nie wszędzie i nie w każdych okolicznościach. Prócz istnienia samego czynnika ryzyka istotny jest czas ekspozycji oraz siła espozycji na to źle wykonane i nieprawidłowo eksploatowane ogrzewanie podłogowe. Niezmiernie istotnym aspektem sprawy jest fakt, że na ekspozycję narażeni są wszyscy bez wyjątku domownicy, bez względu na wiek, stan zdrowia i predyspozycje. Po podłodze porusza się każdy !!! Odpowiadałem już wcześniej redlumowi: cyt:" Mógłbym w bardzo prosty sposób produkować również własną "podłogówkę". Naprawdę nic prostszego, jak złożyć taki system. Wszystkie komponenty są na rynku dostępne.. Ty też z całą pewnością byś mógł.. W którym miejscu zniechęcam do podłogówki? Apeluję jedynie o rozwagę i ostrożność w tym względzie.. Nic nie trwa wiecznie. Zdrowie i możliwości kompensacyjne człowieka również. " koniec cyt. Pisałem na pierwszej stronie tego wątku: cyt: " Bagatelizowanie i obśmiewanie licznych sygnałów o niekorzystnym wpływie ogrzewania podłogowego płaszczyznowego jest podejściem całkowicie nieodpowiedzialnym, gdyż jeśli w tych głosach jest choćby ziarno prawdy to co się powie po czasie? Sorry, myliliśmy się? Światło ostrzegawcze w tym wypadku musi skłonić do myślenia, że rozwaga w tym przypadku jest dalece wskazana." koniec cyt. Tyle i tylko tyle... Pozdrawiam Bogusław Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
redlum 10.09.2010 14:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Boguslaw - czy ty też jesteś z tych lekarzy - co narzekał bo pracuje po 70 godzin tygodniowo - a pomimo tego masz czas na rozkręcenie produkcji grzejników? Nie wspominając czasu który spędzasz na tym forum. Czy może lekarzem jesteś tylko z wykształcenia? Temu masz tyle czasu i zajmujesz się czymś innym? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boguslaw 10.09.2010 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 Boguslaw - czy ty też jesteś z tych lekarzy - co narzekał bo pracuje po 70 godzin tygodniowo - a pomimo tego masz czas na rozkręcenie produkcji grzejników? Nie wspominając czasu który spędzasz na tym forum. Czy może lekarzem jesteś tylko z wykształcenia? Temu masz tyle czasu i zajmujesz się czymś innym? Jestem lekarzem z wykształcenia i z powołania. Spytaj moich pacjentów, jakim. Doba ma 24 godziny. Jest jeszcze kilka rzeczy, którymi zajmuję się "przy okazji". M.in. mam kilka koni hanowerskich, które są szkolone w ujeżdżeniu.. Mogę realizować wiele swoich pomysłów, których, pracując tylko w zawodzie, nie miałbym odwagi nawet sformułować.. Fakt, obecność w tym wątku jest nieco czasochłonna. Piszę "z doskoku" wyrywając z bieżących zajęć po kilka minut dziennie. Między innymi przez Ciebie redlum, czuję się zobligowany do obrony swoich tez w imię dobra użytkowników "podłogówki". Gdy powiedziało się "A", należy trwać do końca.. Tak postrzegam swoją powinność w temacie. Dlatego odpowiadam każdemu, skądkolwiek by nie przyszedł.... Pozdrawiam Bogusław Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KrzysztofLis2 10.09.2010 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Września 2010 W tym wątku występuję jako lekarz nie jako handlowiec.. Proszę, nie rozśmieszaj mnie. Natomiast Ty występujesz jako kto? Kogo reprezentujesz? Reprezentuję głos zdrowego rozsądku. Powtarzać będę nawet tysiąc razy jak będzie trzeba !!!!!! Jako lekarz sformułowałem pogląd, że źle wykonane i nieprawidłowo eksploatowane ogrzewanie podłogowe płaszczyznowe (podłogówka), może stanowić istotny czynnik ryzyka dla pojawienia się rozmaitych schorzeń a także nasilenia objawów w już trwających schorzeniach. Ależ powtarzaj sobie to milion razy, mnie to nie przeszkadza. Wręcz przeciwnie. Tylko bądź uprzejmy dodawać do tego sformułowania, że nieprawidłowo eksploatowane i źle wykonane ogrzewanie grzejnikowe może stanowić istotny czynnik ryzyka dla pojawienia się rozmaitych schorzeń a także nasilenia objawów w już trwających schorzeniach. Pomijanie tego w sytuacji, w której zarabiasz na sprzedaży grzejników, wydaje mi się dalece nieetyczne. Tylko tyle i aż tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.