Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 124
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Też oglądam teraz tvn24 i widze co się dzieje we Wrocławiu...:(

 

Inez, pewnie, że prawo wszystkiego nie załatwi, ale powinno przynajmniej chronić przed najgrubszymi błędami, jak choćby budowanie domów na terenach zalewowych.. Powinien być, kurka, zakaz! Bezwzględny:mad:

No ale pewnie biznesik na sprzedaży ziemi - z jednej strony a z drugiej naiwna wiara ludzi, że się nie powtórzy a okazja jest, bo taniuchno ziemię można kupić..:evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli brak MPZ urzędnik NIE MA PRAWA odmówić pozwolenia na budowę.

Rany, jak ja dziękuję ekologom, że zrobili program Natura na prawie całej Warcie!

 

i to niestety jest bolesna prawda,jednakże to nie zwalnia od myślenia potencjalnych inwestorów patrz Bulwary Wisły i setki innych miejsc.

 

Co do akcji ekologicznych, zasadniczo jestem za , jednak jak mam wybierać miedzy niknącym gatunkiem roslinki,a setką istnień ludzkich - wybieram to drugie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama doświadczyłam początku tego wszystkiego, kiedy wracałam w ubiegłą niedzielę w ulewę z Krakowa i zaczęło się od korka w Łapczycy i wylania strumyka, potem mieli zamknąc drogę, a my zawróciliśmy autem i zmierzyliśmy na Kłaj, a tam zero przejazdu w stronę Brzeska, Tarnowa, widziałam Straż, ludzi z workami, wylewały rowy. Potem Raba nas nie puściła - droga była zalana, a nikogo do zablokowania, machałam do kierowców w ulewnie, aby zawracali, ale jedni wjeżdżali do tej wody, aby przejechać, a inni mądrzejsi zawracali. wypychali auta potem. koszmar.

Zawracając, zatrzymał nas strażak i poinformowaliśmy go, co tam się dzieje -oni pomagali mieszkańcom w napełnianiu worków i wypompowywaniu rosnącej wody. Mieli zablokować przejazd.

Wrócilismy naookoło, wtedy Uszwica miała b. wysoki poziom, plus rowy. Kolejne dni to kolejne miasta i rzeki.

Nie ma nas całe dnie, ale tylko wracamy do domu, to włączamy TVN 24. Śledzimy pogodę i wydarzenia.

 

Zbysiu masz rację z tym Prezydentem K-ka, ja widziałam jego wypowiedzi i zwalanie winy na innych. :bash:

Teraz widzę innych niekompetentnych ludzi na stanowiskach, akurat pokazywali w TVN 24 Kozanów we Wrocławiu, inni walczą a inni siedzą na daszku nad klatką jednego z bloków i piją piwo oglądając zmagania innych. :eek:

Mieszkańcy od rana słyszeli, że nic im nie grozi, że wszystko jest dobrze, że wał wytrzyma. Potem wały nie wytrzymały.

To co się stało na Kozanowie to powtórka z 1997 roku.

Woda osiąga ponad metr i rośnie, rzeka Ślęza wylewa, ponieważ Odra o wyższym poziomie zakłóca jej dopływ i wypierana jest.

Dobrze wypowiedział się jeden z młodych mieszkańców:

- no, co trzeba było tam dalej układać wał, tam stare poniemieckie tereny zalewowe, Niemcy uciekli stąd, wiedzieli, że nie ma co tu mieszkać i pouciekali, a Polak mądry po szkodzie.:jawdrop:

Powódź gorsza jak w 1997 roku. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pewnie, że prawo wszystkiego nie załatwi, ale powinno przynajmniej chronić przed najgrubszymi błędami, jak choćby budowanie domów na terenach zalewowych.. Powinien być, kurka, zakaz!

 

Mamy prawo , jest zakaz .

Prawo złamali radni , nie uchwalając planu zagopodarowania terenu.

Edytowane przez Zbigniew100
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli brak MPZ urzędnik NIE MA PRAWA odmówić pozwolenia na budowę.

Rany, jak ja dziękuję ekologom, że zrobili program Natura na prawie całej Warcie!

 

Odmówić nie ma prawa , ale daje warunki zabudoawy.

Chceszkolego budować . Budujtak ,że to może być 5 metrów wody. Koniec kropka.

Kolega musi zrobić projekt domu na palach i przy powodzi jeden dom jest uratowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do akcji ekologicznych, zasadniczo jestem za , jednak jak mam wybierać miedzy niknącym gatunkiem roslinki,a setką istnień ludzkich - wybieram to drugie.

Ekolodzy to wsprzymieżeńcy ludzi.

Postaram się to wytłumaczyć , ale trzeba będzie czytać moje wpisy od początku.

Może mi się uda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zbysiu masz rację z tym Prezydentem K-ka, ja widziałam jego wypowiedzi i zwalanie winy na innych. :bash:

 

Dziękuję , jedna przekonana.

 

Miska, zobaczysz gdy zakończę tłumaczenie całego urządzenia technicznego jakim jest System Przeciwpowodziowy, że w czasie powodzi nie są potrzebne pompy tylko deski i kantówi.

Proszę o cierpliwość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Centrum Wrocławia trzyma się całkiem nieźle, miejscami w niektórych dzielnicach zaczynają przeciekać wały. Rzeka Ślęza (ta, która zalała Kozanów) płynie jakieś 800 metrów od naszego domu, byliśmy tam niedawno zajrzeć. U nas do wałów brakuje 2-3 metrów (zależy w którym miejscu), a od nich do nas też jeszcze sporo jest pod górkę, także możemy spać spokojnie. W '97 było gorzej, naszych okolic na szczęście nie podlało.

Bogu dziękujemy, że nie zdecydowaliśmy się budować domu w Kamieńcu Wrocławskim. Mieliśmy już nawet wstępnie zarezerwowaną działkę, zrezygnowaliśmy właśnie ze względu na ryzyko podtopienia... No i teraz w Kamieńcu wesoło nie jest, studzienki wybijają, wody coraz więcej. Ciągle słychać, że brakuje worków z piaskiem. Na Kozanowie wody też ciągle przybywa, budowane są nowe zapory, aby oddzielić suchą jeszcze część osiedla.

Znajomi z terenów zagrożonych mają przykazane co jakiś czas się meldować, czy u nich wszystko ok. Dziś się nigdzie z mężem nie wybieramy, nie imprezujemy i przede wszystkim nie pijemy. Możliwe, że komuś będzie potrzebny szybko kierowca z samochodem i miejsce do przeczekania najgorszych chwil :( Mam jednak nadzieję, że do tego nie dojdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Inez, obok kościółka jest też szkółka jazdy konnej. Mam nadzieję, że konie wywieźli.

Ninus, właśnie oglądałam o Kozanowie na TVN 24

 

To prawda. Troszkę dalej mała szkoła podstawowa w zabytkowym domu...

W 97r. studiowałam w "Piernikowie" i wtedy woda zalała bulwar Filadelfijski, trochę wylało na drogę i mocno podtopiło niższe partie Parku Bydgoskiego. Teraz spodziewają sie powazniejszych akcji - ponoć Rybaki mają ewakuować, podobie jak Kaszczorek.

A co z drugą stroną Torunia? Z dworcem PKP?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając lekceważący stosunek włodarzy naszych, zastanawia mnie...

Nieee! Wkurza mnie lekki ton w jakim są utrzymane wypowiedzi mieszkańców terenów zalewowych! To cholerne przeświadczenie- nam to nie grozi! Nas to nie spotka! Ludzie! Czy nikt im nigdy nie mówił - lepiej chuchać na zimne!? Nie mieli okazji dowiedzieć się , że woda to żywioł nieprzewidywalny?

Straszne - zdjęcia, filmy, relacje z terenów zalanych... Żal ludzi, zwierząt! Nie do zrozumienia reakcja rządu - nie ogłoszono stanu klęski !!! Może już czas wyciągnąć wnioski?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie do zrozumienia reakcja rządu - nie ogłoszono stanu klęski !!! Może już czas wyciągnąć wnioski?

Boratom, ogłoszenie stanu klęski żywiołowej nie wiele da poszkodowanym, a nawet pogorszy ich sytuację.

Widać, ze sie nie orientujesz co oznacza ogłoszeni takiego stanu - a więc przede wszystkim bezwzględny przymus opuszczania domostw wraz z uzyciem siły (tego bys chciała?), prawo do przejmowania przez państwo domów na sztaby kryzysowe, magazyny, na noclegownie dla poszkodowanych, nakaz oddawania samochodów, jedzenia, koców itp- nie dobrowolność , ale nakaz , którego niewykonanie grozi odpowiedzialnościa karną. Wojewodowie (burmistrzowie, starostowie) przejmują dowodzenie nad jednostkami wojskowymi. Mogą zakazac prowdzenia konkretnej działalności gspodarczej, nakazac rozbiórki, pracę nocną itp - wszystko pod groźba kary.

Dla podtopionych nie zmieni sie nic na lepsze- stan kleski zywiołowej to specyficzny stan wyjątkowy w kraju, gdy obowiazują zaostrzone procedury administracyjne i karne oraz drastyczne ograniczenie wolności i swobód obywatelskich.

Ma racje premier że nie chce go wprowadzac.

Dla chcących : USTAWA z dnia 18 kwietnia 2002 r.o stanie klęski żywiołowej. (Dz. U. z dnia 22 maja 2002 r.)

 

Zwróćcie uwage na rozdz.3 "Zakres ograniczeń wolności i praw człowieka i obywatela" i rozdz.4 "Przepisy karne".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malka - ja się do końca nie orientuję - wydaje mi się, że jego wprowadzenie pozwoli uruchomić procedury, dzięki którym łatwiej będzie walczyć ze skutkami powodzi.

Samorządowcy z terenów ogarniętych powodzią do tej pory skierowali trzy wnioski o ogłoszenie klęski żywiołowej. Dwa pochodziły ze Śląska, jeden z Małopolski.

Denerwuje mnie prywata jaką uprawiają politycy przy okazji tej tragedii! Myślę, że wielu ludzi nie myśli w tej chwili o tym na kogo oddać głos w zbliżających się wyborach - tylko jak pomóc swojej rodzinie, bliskim, znajomym dotkniętym powodzią! Nawet tu, na forum Powódź u Kachny! Pomocy! Jeśli kogoś tam jeszcze nie było - zapraszam :)

Nie wiem, czy znajdę, ale wydaje mi się, że w 1997 roku któryś z polityków, czy samorządowców walczył razem ze strażakami i wolontariuszami o utrzymanie wałów.

Dziś widzę tylko polityków, którzy mówią - Nie jest źle, będzie dobrze!

A mnie się wydaje że już jest źle!

 

 

 

 

Inez - możliwe, że reaguję zbyt emocjonalnie! Może źle myślę! Ale jakoś nie potrafię inaczej na to spojrzeć!

Edytowane przez boratom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam coś jeszcze na temat ogłoszenia stanu klęski zywiołowej. Ogloszenie go być moze bedzie konieczne -PO powodzi, jeśli okaże sie ,że po ustąpieniu wody bydło i inne potopione zwierzęta mogą grozic epidemią, moze nastąpić skażenie żródeł wody pitnej, skażenie gruntów (chemikalia, fekalia), budynki niektóre będą w takim stanie , ze administracyjnym rozporządzeniem trzeba bedzie nakazac wyburzanie (lub wyburzyc na koszt państwa) wiele zabudowan we wsiach, nałożyć zakazy dla ludnosci w danym powiacie, starostwie czy województwie (bo stan nakłada sie na obszar ograniczony administracyjnie, czyli np. dla całego województwa krakowskiego, lub gminy Kraków- nie zaleznie , ze tylko część zalało - stan obowiązuje w granicach podległych danemu wojewodzie). Odmowę wykonania rozporzadzeń karze sie zgodnie z kodeksem karnym, gdyż stan ten jest takim "stanem wyjątkowym". Jeśli sie go ogłosi w całym kraju- obowiązuje on w całym kraju. Wszedzie mozna rekwirować samochody do przewozu potrzebnych materiałów, nakazac mieszkańcom robic na rzecz powodzian różne czynnosci pod odpowiedzialnością karną.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Malka - ja się do końca nie orientuję - wydaje mi się, że jego wprowadzenie pozwoli uruchomić procedury, dzięki którym łatwiej będzie walczyć ze skutkami powodzi.

Samorządowcy z terenów ogarniętych powodzią do tej pory skierowali trzy wnioski o ogłoszenie klęski żywiołowej. Dwa pochodziły ze Śląska, jeden z Małopolski. !

 

Boratom, Ogłoszenie stanu klęski żywiołowej nie da samorządowcom wiekszej władzy - wtedy władze przejmuje admistracja państwowa tj. wojewodowie, może o to chodzi. Gdyż samorządy, które odpowidają za inwestycje ppowodziowe (to oni ubiegaja sie o kase na zbiorniki, wały itp i ją dostają "z góry", a potem przeznaczaja je na inne "ważniejsze" inwestycje), teraz boja sie ,ze na nich spadnie (i słusznie) odpowiedzialność. Administracja rządowa rozdziela fundusze na prosbę samorządów- samorządy rządzą " u siebie" i odpowiadaja za zabezpieczenie swego regionu oraz za ewakuację. Polacy ciagle jak w PRL-u biegną "do władzy" - ale od 20 lat mają samorządy, które sami wybierają i pora by sie zorientowali za co odpowiada burmistrz, prezydent czy radni- to oni dostają pieniadze na inwestycje hydrotechniczne, ale nie realizują tych inwestycji (z różnych wzgledów)

Dlatego teraz samorządowcy domagają sie ogłoszenia stanu klęski, bo wtedy odpowiedzialnosc przejmuje państwo, ale nie tylko- ustawa wymusza wprowadzenie poważnych ograniczeń, o których pisałam. nie mozna sobie z ustawy wybierac- to chcę, a to mi sie nie podoba.

myslę, ze jak wielu dziennikarzy - również ci samorządowcy nie czytali lub nie rozumieją o czym jest ustawa i czym grozi wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. daje głowę, ze jak by im wojsko weszło do domu i kazało sie przenieśc do jednego pokoju i zakwaterowało 3 rodziny powodzian to wrzeszczeli by o bezprawiu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z 97 zapamiętałem jedno. Szczera i prawdziwa wypowiedz Cimoszewicza - trzeba było się ubezpieczać. I wbrew pozorom w tych słowach jest wiele prawdy. Od podpisania polisy po rezygnacje z budowy w miejscach z założenia przeznaczonych pod rozlewiska

 

dodam jeszcze

Wkurza mnie, oj nawet nie wiecie jak mnie wkurza wykorzystywanie jakiejkolwiek okazji by zaatakować rządzących, prowadzenie polityki na krzywdzie powodzian czy kogokolwiek dotkniętego przez los.

Juz wyjaśniono powyżej czym zaowocuje wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. Teoretyzując podjęcie takiej decyzji jest w interesie PO wprowadzenie klęski żywiołowej przesunie wybory o 90 dni od chwili odwołania decyzji. Czyli I tura będzie pod koniec września czy wręcz we wrześniu.

Wiec dlaczego tego nie wprowadzają?

Bo to nic a nic nie zmieni dla ludzi dotkniętych tą tragedią

Edytowane przez jareko
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... To znaczy, że jeśli ludzie nie zbiorą się do kupy, nie zakasają rękawów i sami sobie nie zorganizują wszystkiego (tak jak tutaj) - mogą liczyć wyłącznie na 6000 zł wsparcia?! Nie można się spodziewać pomocy od państwa?

 

I teraz przyszło mi do głowy jak przewrotny jest tytuł wątku, Zbyszku!

Jareko - nie chciałam wywołać dyskusji o polityce - chciałam tylko się wygadać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...