Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Ależ oczywiście, że polałem :> Roztworem 1:50, więc raczej takim bardziej ;) Wypaliło ładnie prawie do samej ziemii, ale już zaczynało odbijać :/ Teraz to przeoralim i zbronowalim i obaczym, co z tego będzie. Pewnie kilka dni zaczekam, aż gleba trochę osiądzie, choć już jest trochę twardawa (trachtór ją uklepał w czasie bronowania), Niestety, pogoda chwilowo nie sprzyja wysiewom, bo upały nadciągają. Poza tym siewnika jeszcze nie mam.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4149412
Udostępnij na innych stronach

No moje chwaściska już były takie dość sporawe :) Na pewno nie siewki i kiełki. Zaczekam, aż znajdę jaki siewnik po przystępnej cenie i zobaczę, jak mi zejdzie z wygrabianiem kłączy i pędów - najbardziej się boję, że mi komosa zacznie wschodzić, bo wcześniej miałem na działce tego całe tony (oprócz perzu). No standardowo pokrzywy, osty i skrzyp. Część z tego pewnie herbicydem na dwuliścienne wytępie, ale co ze skrzypem? Wiem, że on tak łatwo się nie poddaje ;)
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4149522
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jedno pytanie: mam teraz trawę na około 100 cm wysoką. Czy najpierw ją skosić traktorem (od zaprzyjaźnionego rolnika) czy od razu roundapem ? Jak skoszę najpierw to ta trawa przykryje całą powierzchnię i czy wtedy roundap zadziała ? Dodam, że trochę tego terenu jest i grabienie skoszonej trawy jakoś mi się nie widzi ;).
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4150983
Udostępnij na innych stronach

A może zaprzyjaźniony rolnik wziąłby tę skoszoną trawę (i wysuszoną) na siano? Za free ;) Oczywiście sam kosi i sam zbiera :) Tyle, że kilka dni musiało by to poleżeć, a słoneczko niestety się schowało :/
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4156149
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję Wam za informacje jak poradzić sobie z tym trawnikiem. Dziękuję za obszerne wyjaśnienia takie jak jabandushiego.

 

Byłem ostatnio jednak na pikniku naukowym i były tam studentki z SGGW. Tłumaczyły one, że używanie herbicydów na glebę czy też roundupu niekorzystnie wpływa na marchewki i inne warzywa i owoce. Wprawdzie na trawniku nie chcę sadzić ziemniaków, ale już jakieś drzewka z czereśniami, wiśniami czy porzeczkami już tak. Czy zastosowanie tych wszystkich roundupów i podobnych całkowicie nie pozwala uprawiania drzewek owocowych?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4156740
Udostępnij na innych stronach

Roundap na 3 m-ce obniza żywotnośc mikroorganizmów glebowych

http://agromix.com.pl/as500strona/files/download/As_500_SL_wierzbownica_w_sadach.pdf

 

Prawda jest taka, ze to trucizna. Nie tylko zabija rośliny - jesli napijesz się roztworu, też ci zaszkodzi.

Herbicyd powinen być ostatecznością, kiedy inne sposoby nie zdały egzaminu lub z braku innych możliwości.

Edytowane przez Elfir
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4156750
Udostępnij na innych stronach

silna trucizna - glifosat czyli substancja aktywna Roudapu jest silnie toksyczny dla organizmów wodnych, w UE rozpatrywane jest umieszczenie go na liście tzw. susbstancji priorytetowych czyli szczególnie szkodliwych dla srodowiska wodnego.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4156993
Udostępnij na innych stronach

Roundap na 3 m-ce obniza żywotnośc mikroorganizmów glebowych

http://agromix.com.pl/as500strona/files/download/As_500_SL_wierzbownica_w_sadach.pdf

 

Prawda jest taka, ze to trucizna. Nie tylko zabija rośliny - jesli napijesz się roztworu, też ci zaszkodzi.

Herbicyd powinen być ostatecznością, kiedy inne sposoby nie zdały egzaminu lub z braku innych możliwości.

 

Jak inaczej wyplemić chwasty na przyszłym trawniku? Przekopać całą działkę i ręcznie wyjąć rośliny z korzeniami?

 

Czy może są jakieś lepsze sposoby, tzn. mniej pracochłonne.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4157823
Udostępnij na innych stronach

Trzeba dodać, że zastosowanie herbicydu nie zwalnia z późniejszej obróbki fizycznej przyszłego trawnika ;) Tyle tylko, że jest tej obróbki już znacznie mniej (zwłaszcza odsiewania systemu korzeniowego chwastów od gleby).
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4158352
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za informację. Na początek zetnę te zielska, sprzątnę działkę i się zastanowię nad tymi chwastami. Sąsiad mówił, że w ogóle nic nie orał tylko regularnie ścinał trawę i wyrównywał teren (doły, górki etc.) Może i ja tak zacznę.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4162810
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz ja :)

Znalazłam bardzo tanio ziemię piaskową. Czy rozsądne będzie pomieszanie tejże z moją gliną ? Na górze mam coprawda czarną, jednak niżej to twarda, nieprzepuszczalna glina. Czy ściągnąć czarną i podsypać tą piaskową, czy glinę wymieszać z piaskową i na to czarna?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4166592
Udostępnij na innych stronach

Ściągnąć humus i przemieszać piasek z gliną. Szkoda humus zakopywać głęboko (większość procesów glebotwórczych odbywa się do 30 cm).
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4166961
Udostępnij na innych stronach

Moi drodzy Forumowicze

Kupiliśmy z mężem wymarzoną działkę pod budowę domu. W związku z tym, że marzę o pięknym ogrodzie, postanowiłam nie czekać aż stanie dom, tylko równocześnie rozpocząć prace przygotowawcze. Moja działka to 1100 m2 (nieduża, ale jak się na niej stanie i wyobrazi ile trzeba zrobić, to wydaje się ogromna) - piaski, choć mój tata (działkowiec - zapaleniec) mówi, że ziemia bardzo dobra, duża warstwa próchnicy. Chciałam to wywalić, to powiedział, że szkoda. Zatem założyłam taki plan:

1. Zanim stanie ogrodzenie trzeba skosić tę trawę (chwastów dużo nie ma, ale było to pole nieużywane wiele lat, więc pomyślałam, że jak skosimy, to trawa wyschnie i będzie fajna próchnica z tego). Na zdjęciu 1 - Tak wyglądała działka w trakcie koszenia (tam, gdzie nie jest skoszone będzie dom :) w tle moja córcia):

2. Po skoszeniu - wpuścić glebogryzarkę i pług. Glebogryzarka przyjechała - ponoć glebę pocięła, pług ziemię zaorał, drzewka powywalał.

No i pomyślałam, że jak pług przyjedzie to już ładnie będzie zaorane, a ja dzisiaj pojechałam sprawdzić jak to wygląda i co? Mam teraz takie "fale dunaju", że chodzić się tam nie da. Ratujcie - co robić, czy to oranie dobrze było zrobione? Chciałam już od płotu sąsiada zacząć warzywnik organizować i sadzonki truskawek posadzić, a tu takie coś: Trawnik ładny równy chcę mieć. Jestem załamana - napiszcie, że tak ma być i że dobrze się do tego wszystkiego zabrałam. Teraz już nie wiem, jaką maszynę "wezwać" - mam lekką górkę i nieco nierówności w terenie. Pomóżcie, co dalej robić. Na zdjęciu drugim po oraniu.

Chcę zacząć od tyłu działki, a dom będzie stał z przodu, podobnie jak garaż, materiały budowlane i inne. Poza tym, jak już będzie ogrodzenie i będzie stał dom, to takiego ciężkiego sprzętu nie wpuszczę. Za dwa tygodnie wchodzi ekipa i do końca września mam dom zamknięty. Na wiosnę elewacja i wykończenie i w przyszłym roku chcę siedzieć na tarasie i chcę, żeby już cokolwiek było. Wszystko chciałabym w miarę możliwości robić sama z ewentualną pomocą rodziny, zatem będzie to dość długo trwało. Za domem będzie ogród w kształcie zbliżonym do kwadratu ok. 500-600 m2. Największą część będzie zajmował trawnik, ale przy płocie i przy planowanych alejkach będą rabaty. Zatem to, co możliwe, a nietknięte przez budowlańców chcę zacząć w tym roku. Napiszcie co teraz powinnam zrobić po tym oraniu.

DSC_1346_s..jpg

DSC00418_s..jpg

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4169222
Udostępnij na innych stronach

Po oraniu (odpowiednik przekopania) trzeba zabronować (odpowiednik grabienia).

Skoro ojciec twierdzi, że gleba jest ok, nie ma co wymyślać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4169670
Udostępnij na innych stronach

Tę zaoraną działkę, jak napisała Elfir, trzeba najpierw zbronować. Później już tylko ręczna obróbka, niestety, czyli grabie w dłoń i do boju z wszelkimi kamieniami i grudkami ziemii. Bronowanie niestety nie załatwi do końca sprawy i trzeba to poprawić. Po przegrabieniu całości i pozbyciu się wszelkich większych nierowności, kamieni, wystających kęp traw i pędów perzu (tudzież innych korzeni) można to wszystko ubić jakimś walcem o wadze ok. 120 kg.

Po tych zabiegach będzie można już siać.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/143444-jak-zabra%C4%87-sie-za-teren-po-budowie-humus/page/2/#findComment-4169825
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...