Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Jedne panele to Classen dąb verden śnieżny (disovery)

 

[ATTACH=CONFIG]40994[/ATTACH]

 

[ATTACH=CONFIG]40995[/ATTACH]

 

dziwne te ujęcia (na każdym wydaje się być inny)

 

te drugie to Classen dąb castle (w rzeczywistości wydawał się być ciemniejszy od śnieżnego).

 

[ATTACH=CONFIG]40993[/ATTACH]

Inne ujęcia:

 

wydaje mi się, że te kolory są ok. tylko, że kurcze pierwsze zdjęcia na moim monitorze i kolor super, drugie już jest taki pomarańczowo-żółtawy kolor i mi sie nei podoba za bardzo. nie wiem jak wygląda w rzeczywistości, ale jeśli bardziej jak zdjęcie pierwsze i 3cie [wiem, że to inny model, ale chodzi o to że ten kolor jest trochę zimny i nie taki agresywny] to ja jestem na tak. plus taki zimny kolor powienien ładnie połączyć się z bielą płytek - no chyba, że kolor płytek na moim ekratnie też jest przekłamany... u mnie wygląda raczej na zimny-biały.

  • Odpowiedzi 882
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

wiadomo - kolor wygląda inaczej w zależności od światła. W sklepie wyglądał najjaśniej ze wszystkich, o ciepłym odcieniu (te typowo jasne są wg mnie za zimne). Muszę na nie popatrzyć w świetle dziennym. Ale myślę, że najlepiej bym się czuła, gdyby podłoga byłą jasna, ale o ciepłym odcieniu.

 

dziewczyny, wypowiedzcie się również na temat układu pomieszczeń - chodzi o kuchnię (wiem, że wątek dotyczy salonu) - kurka, nie będzie to głupio wygladało - tak wchodząc do domu od razu mieć kuchnię otwartą? nie przydało by się jej lekko przymknąć?

będą drzwi od wiatrołapu. Potem jest sciana po bokach 40 cm -po lewej od wc, po prawej od spiżarki - i zaraz jejscie do kuchni (jak na planach - z tym, że drzwi bez dostawki)
dziewczyny, wypowiedzcie się również na temat układu pomieszczeń - chodzi o kuchnię (wiem, że wątek dotyczy salonu) - kurka, nie będzie to głupio wygladało - tak wchodząc do domu od razu mieć kuchnię otwartą? nie przydało by się jej lekko przymknąć?

 

Jak kuchnia ładna i będzie w niej porządek, to nie ma się czego wstydzić. :)

Ważne żeby współgrała z salonem i będzie dobrze.

To ja bym już nie kombinowała. Listonosza będziesz i tak w wiatrołapie przyjmować ;) a w kuchni się sprząta, jak mają goście przyjść ;)

No to kwestia ścianki/ścianek zakończona (no, prawie-bo zostały do położenia jeszcze 3 warstwy pustaków ). Efekt jest taki:

Mi się podoba :) Faktycznie jest dużo więcej przestrzeni. Jeszcze raz podziękowania dla Aja!?, która mnie przekonała do remontu :)

 

hhhhDSC02882zm_..jpg

 

DSC02880zm..jpg

 

DSC02871zm..jpg

DSC02880zm..jpg

DSC02871zm..jpg

Edytowane przez naberia

Pozostał już tylko problem podłogi. Venus, czy miałaś na myśli cosik takiego? :

 

salon zm2tyhtr z&#32.jpg

 

i problem ścianki. Macie może pomysł z czego ją zrobić? (chodzi o tą między stołem a wc)????? chciałabym, żeby byłą lekka, ozdobna... lufsfera nie bardzo nam się widzi, zostaje pleksi...

salon zm2tyhtr z&#32.jpg

spoko, ten ostatni pomysł z podłogą super!

i tylko błagam... nie dawaj luksefrów... miej litość :)

 

jeszcze wracając do Twoich wątpliwości z "otwartą kuchnia" wg mnie naprawdę jest ok i nie ma czym się przejmować.

 

a pan majster się nie burzył jak mu focie trzaskałaś?

 

co do tej ścianki za stołem - ja bym chyba dała zwykła i już. żeby nie było wrażenia że jest krucha. bo przecież i tak będzei widać grubość ściany, np w kuchni. a przynajmniej będzie solidna

Pan Majster to mój szanowny Teść :D Troszkę marudził, że go flesz razi, ale bardzo nam dziś pomógł :)

 

Co do połączenia podłogi jak wyżej, mankament jak stół zostanie rozłożony - bo jedno krzesło na płytce stanie...

 

Jeśli chodzi o ściankę, to właśnie luksfery nie chcemy (choć na początku miała być :p)

Z tego względu, że jest tam ciasno (mało miejsca od ostatniego krzesła do kominka), ścianka musi być jak najcieńsza. Między nią a wc też jest ciasno - dlatego lekka ścianka/ na wpół przeźroczysta - w sensie prześwitująca) byłaby chyba najlepszym rozwiązaniem...

Co do połączenia podłogi jak wyżej, mankament jak stół zostanie rozłożony - bo jedno krzesło na płytce stanie...

 

...cóż ... nie można mieć wszystkiego ;)

 

ja bym nie dawała przezroczystej ścianki. a luksfery chyba aż tak bardzo dużo cieńsze nie są od cegieł... ? są? bo w sumie jeszcze tynk dojdzie....

hm... kurka. Gdybym jeszcze coś fajnego znalazła, a tu lipa...

pleksi ma 2 cm. ścianka 12 cm. Ale w sumie można dać cieńszą...

 

A gdyby faktycznie tam miała stanąć zwykła ściana - jak ją wykończyć? dać np tą samą tapetę lub strukturę, co na ścianie pomiędzy kuchnią a salonem? (bo są w tej samej płaszczyźnie)...

Naberia prawie dobrze z ta podloga :D Chodzilo mi wlasnie, zeby uniknac tego mankamentu o ktorym ostatnio pisalam pociagnac ta podloge tak jak jest w jadalni do barku kuchni i wtedy barek wyszedlby np 190 lub 185 cm, biorac pod uwage, ze na stolkach rozne gabarytowo osoby moga siedziec lepiej wiecej niz za malo.

 

Z ta scianka bym nie kombinowala za bardzo, chyba ze bardzo chcesz to spojrz sobie jak ma kolega forumowy w holu Rezi on ma takie chyba szklane wneki podswietlone z piaskowanym wzorem :)

Barek musiałby mieć 210 cm, żeby zrobić łączenie w linii prostej od tej ścianki przy stole. A to już by wyszedł prawdziwy kolos! Poza tym chyba nie wygodnie będzie obchodzić taki długi barek...

 

Co do ścianki, to podoba mi się cosik takiego - ale tu jest ze szkła, a przy krzesłach to chyba nie bardzo szkło:

 

 

glasitalia_wall_4&.jpg

 

Poza tym, teraz jak na tą ściankę patrzę, to ona bardziej by pasowała to wnętrza w stylu glamour...

A jeśli już się decydujemy na panele, to raczej nie będzie ona pasować. (jedynie do tych płytek białych).

 

A właśnie, a propos płytek, jeśli fronty będą w połysku, to płytki w półpołysku będą pasować :confused:

Hmn...ja mam kuchnie cala blyszczaca i matowe plytki i uwazam, ze bedzie dobrze :)

 

Faktycznie 210 to juz za duzy kolos wychodzi, a moze ta scianke przy jadalni daloby sie przesunac w strone salonu te 30 cm zeby ten klocek nam nie wystawal? bo to duzo zabkow sie robi :(

 

Ja bym z ta sciana nie kombinowala az tak, nie lepiej powiesic tam jakis ladny obraz niz zrobic cos co ciezko bedzie zmienic?

przesunąć się nie da, bo wtedy by wychodziło 30 cm ściany nośnej, a zburzyć jej nie wolno.

 

ale myślicie, żeby tam dać taka zwykłą ścianę 12 cm? czy cieńsza? i jak ją wykończyć wtedy?

Chyba 12 jest wizualnie ok, skoro dochodzi do samego sufitu to nie moze byc za cienka. Moze machnij ja w innym kolorze? ale nie jakims super kontarstowym kolorem typu czarny.

 

Zobacz sobie na allegro obraz przestrzenny ceny 600-900 zl, ja na nie ciezko choruje, moze i tobie przypadna do gustu :)

Złota lampa i zasłony giną przy tym kolorze ścian. Przemalowałabym na szaro cały salon :yes: wtedy żłóty odcień sosnowych mebli ładnie by kontrastował, tak samo jak ceglana ściana. Podwieszany ufit pomalowałabym na złąmany biały.

Przy przypływie funduszy, zmieniłabym krzesła, a dywanik położyła pod stolikiem przy kanapie.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...