Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

co słychać w mieszkaniu


discovery

Recommended Posts

Witam

 

Kupiłem właśnie mieszkanie na jednym z Warszawskich osiedli i mam do Was szanowni forumowicze jedno pytanie w męczącej mnie kwestii, mianowicie chodzi mi o głośność w mieszkaniu...

W tej chwili kilkukrotnie będąc w nowym mieszkaniu zauważyłem że trafiają do mnie odgłosy z innych mieszkań, np słyszę jak sąsiad chodzi w mieszkaniu nade mną, albo jak ktoś w łazience odkręci wodę pod prysznicem itp... Zastawiam się czy to tak jest dlatego że w tej chwili mieszkanie jest w stanie deweloperskim, bez drzwi wewnętrznych, płytek w łazience, podłogi i czegokolwiek z wyposażenia. Czy jak się urządzi mieszkanie to te odgłosy ucichną ?

 

Przepraszam za pytanie, które pewnie wydać się może oczywiste dla mieszkańców bloków, ale naprawdę nie wiem jak sprawa się ma z mieszkaniami - do tej pory mieszkałem co prawda daleko poza miastem w domku ale sytuacja zmusiła mnie do kupna mieszkania,

 

Napiszcie jak to u Was jest

DV

 

Ps. Nie kupiłem mieszkania od JWC - słyszałem że u nich są strasznie cienkie ściany...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Ps. Nie kupiłem mieszkania od JWC - słyszałem że u nich są strasznie cienkie ściany...

cienkie ściany to nie wszystko, sam materiał też jest ważny. Np porotherm dobrze niesie, a w tym przypadku dobrze znaczy że jest źle :-) Urządzenie mieszkania niewiele pomoże, będzie się mniej niosło ale nadal będzie słychać, na suficie przecież nic nie dasz co by miało wytłumić kroki sąsiada, w łazience płytki nie wytłumią odgłosów, jak urządzisz to pewnie odgłosów z łazienki nie będzie słychać w pokoju ale w łazience i tak będzie. Szafa na ścianie wspólnej z sąsiadem nieco wytłumi... Okazuje się, że wielka płyta pod tym względem nie była taka zła, bo aż tyle nie było słychać, co u niektórych dziś w nowym budownictwie... U mnie najlepiej się niosło trzaskanie po kaloryferach, gdy jeden sąsiad drugiego uciszał, tyle że po całym pionie się niosło... Echhhh, uroki życia w stadzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

no cóż, z jednej strony to miło wiedzieć że nie tylko mi to przeszkadza :-)

ja mieszkam w bloku z wielkiej płyty, niestety i myslałam że problem głośnych mieszkań skończył się wraz z poprzednim systemem.......

próbowałam wielu rzeczy, w sypialni nawet położyłam styropian na suficie, fachowcy twierdzili że pomoże :-)

dla mnie najgorsze jest przesuwanie mebli, krzeseł itp przez sąsiadów.

pewnie pomogłoby gdyby położyli wykładzinę dywanową, bo mój styropian na nic się zdał.

muszę powiedzieć że mi pomogły korki do uszu - przynajmniej łatwiej zasnąć

powodzenia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mieszkałam w bloku z wielkiej płyty, było w miarę cicho. znaczy jak ktoś się strasznie głośno kłócił było coś tam słychać , ale źle nie było

teraz mieszkamy w nowiusieńkim bloku, ogólnie źle nie jest, ale czasem słyszymy przytłumione dzwięki zza ściany typu rozmowy itp

ogólnie w bloku z wielkiej płyty było bardziej cicho

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Jak wygląda kwestia wytłumiania mieszkania? Czy można zrobić coś takiego i ile to kosztuje? Czy jest efektywne? W poprzednim mieszkaniu co prawda miałem cichych sąsiadów, ale zza ściany było słychać nawet włączony telewizor (nowe budownictwo). Z kolei sąsiedzi z góry często imprezowali i panie w szpilkach do godzin porannych wystukiwały rytmy na moim suficie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tak, słychać. Mieszkałem w domu sklejonym ścianą z sąsiednim domem (tzw. bliźniak) i było słychać sąsiadów, jednak bez porównania ciszej niż w blokach. Co do bloków, znajomy miał mieszkanie, w którym można było dostać zawału, jeżeli ktoś wrzucił np. butelkę do zsypu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież mieszkając w domu na dole też słychać, jak ktoś chodzi po górze, szum płynącej wody.... Wiem, bo mieszkałam i w domu i w bloku.

u mnie w domu (strop teriva) słychać, jak córka na skakance skacze. Nic poniżej.

W bloku najkoszmarniejsze były panele u sąsiada na górze. Każdy krok było słychać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety będzie słychać. Być może wyposażenie wpłynie lekko na głośność, ale na pewno nie rozwiąże problemu. Sam od lat mieszkam w mieszkaniu i znam wszystkie podstawowe tematy kłótni sąsiadów z wszystkich otaczających mnie lokali. Teraz wypada liczyć na spokojnych sąsiadów. Pozdrawiam z bloku.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

przez kilka lat myślałam, że nic nie słychać NIC [blok rama H], ale mieszkały nade mną i pode mną dwie staruszki. Kilka lat temu wprowadziło się młode małżeństwo - pod spodem i usłyszałam sąsiadów. Tzn. noworodka, a potem jeszcze słyszałam bunt dwulatka, TV czy rozmów nie słychać, ale może to dlatego, że każdy Ci na dole mają małe dziecko, które chodzi spać i nie chcą go budzić, a na górze nadal mieszka staruszka i najwyraźniej słyszy, bo nie musi włączać TV na cały regulator ;)

 

2 razy słyszałam sąsiadów podczas seksu i się zaniepokoiłam, przecież to zawsze działa w dwie strony ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a myśmy słyszeli sąsiadów uprawiających seks w sąsiednim bloku!

Było gorąco, drzwi i okna pootwierane. Byli tak głośni, że ludzie na ulicy się oglądali.

I to nie tylko jęki, ale "flop, flop" spoconych ciał.

Spać się nie dało przez jakieś 1,5 godziny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słychać i to dużo. Ja np kiedy jestem w łazience to zawsze tak wyraźnie słyszę rozmowy sąsiadów z dołu, jakby stali obok mnie (no, najdalej za drzwiami). Poza tym oczywiście wszelkiego rodzaju krzyki dzieci zza ściany, kłótnie, telewizor, a jak się sąsiedzi rozkręcą to nawet muzyczki idzie z nimi dosyć wyraźnie posłuchać...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...
Witam, mam problem z dźwiękami dochodzącymi z klatki schodowej. proszę o podpowiedź jak można wygłuszyć drzwi wejściowe do mieszkania, słyszałem że są jakieś maty które przybija się na drzwi. czy ktoś słyszał o takich matach i gdzie tego szukać?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...