Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

kupiłam, internetowo, sporą ilość modrzewi (ów). Były kopane z ziemi, około 80-100 cm wzrostu, zabezpieczone jakimś żelem, dojechały zielone, acz mało "jędrne".

Posadziłam ekspresowo, podlewam, chucham, dmucham, ale po miesiącu wyglądają jak suche kikuty :-( igiełki w większości opadły, jakieś nieliczne suche zostały.

 

Czy jest jeszcze jakaś szans, czy machnąć ręką i wykopać? można to jakoś sprawdzić, czy one, te modrzewie, żyją?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/144820-kiedy-wiadomo-%C5%BCe-ro%C5%9Blina-si%C4%99-quotprzyj%C4%99%C5%82aquot/
Udostępnij na innych stronach

kopany materiał iglasty sadzi się pod koniec sierpnia i we wrześniu, ewentualnie na przedwiośniu/wczesną wiosną.

Pod żadnym pozorem nie powinno ich sie wykopywać, gdy modrzewie już mają igły.

Wykopywane w innym terminie -usychają.

Wbrew wszelkim kanonom w grudniu zeszłego roku ( przed mrozami) uraczono mnie modrzewiem szczepionym, który wykopali budowlańcy! W związku z tym, że nie miałam konncepcji gdzie go posadzić wsadziłam go do wiaderka i całą zimę trzymałam w garżu na budowie (ok 0 stopni). Posadziłam w marcu, gdy zeszły śniegi i mrozy. Oczywiście przycięłam. Stęka, ale powoli zaczyna wypuszczać nowe pędy. Jeżeli się przyjmie to uznam to za sukces. W czasie powdzi śmialiśmy się z mężem, ze aby się przyjął 1 modrzew u nas to pół Polski musiała nawiedzić powódź.
oglądnęłam je dokładnie, niestety martwe, po przełamaniu suche w środku. Tylko jeden się przyjął, wypuścił nowe igiełki. Reszta poszła do roślinowego raju :-) nie straciłam duzo, bo te modrzewie podejrzanie tanie były hehe. Szkoda tylko mojej roboty, ale to nauczka na przyszłość

Ja też kidyś chiałem przyoszczedzić, ale to niestety nie daje efektu.

Poźniej jest tylko zmeczenie :)

Hołduje teraz przysłowiu: "Jestem zbyt biedny, aby kupić tak tanio"

Tak jest ze wszystkim - materiałami budowlanymi, wyposażeniem wnętrz, jak w powiedzeniu "chytry dwa razy traci".

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...