Leszczyna pospolita - można wycinać?

[Tobi_]

Jest sobie działka, trochę zarośnięta. W miejscu, w którym biegnie (teoretycznie - na planie) droga, rośnie sobie leszczyna pospolita (orzech laskowy). Czy jest to drzewo owocowe? Można je po prostu wyciąć? I drugie pytanie - jak potem pozbyć się pieńka?

[EZS]

pierwsze pytanie - kiedyś czytałam tu na forum, że leszczyna jest drzewem owocowym. A przynajmniej tak jest traktowana. A poza tym nigdy nie jest gruba, jak drzewo.

A co do korzeni... uffff mnie zajęło wykopanie jednej karpy dość małej leszczynki ze 3 tygodnie. No z przerwami, bo ciurkiem patrzeć na to świństwo nie mogłam. Koparka najlepsza. Jak nie wyjmiesz jej całej, to odbije. Randap nic nie daje

[rafsli_rs]

Część drzew i krzewów można wyciąć bez pozwolenia. Należą do nich drzewa owocowe oraz wszystkie te których wiek nie przekroczył pięciu lat.

A co do pieńka to np. obkopać, odciąć i wyciągnąć, nastepnie dołek zasypać lub poprosić sąsiada z ciągnikiem i mocnym łańcuchem i wyrwać.

[perm]

Obciąć drzewko tak na wysokości 1m, na pozostały pień (musi mieć odpowiednią dugość) założyć łańcuch albo stalówkę i ciągnikiem jak juz tu napisano wyciągnąć.

[rafsli_rs]

@perm masz ciekawe motto i generalnie tak jest.

[Włodek.B]

Podepnę się pod temat i zapytam: a przesadzić można? Bo mam taką leszczynę, która rośnie sobie nad murkiem oporowym, który muszę rozebrać i postawić na nowo. Leszczyna jest dorodna i nieźle owocuje, daje dużo dużych orzechów które uwielbia moja córka, ale muszę się jej pozbyć (znaczy leszczyny a nie córki) bo rośnie tuż przy ścianie domu. Miejsca na które mógłbym ją przesadzić mam sporo, tylko czy warto się w to bawić? A jeśli tak, to kiedy najlepiej to robić?

[rafsli_rs]

Mój znajomy który zajmuje się zakładaniem ogrodów na terenie Łodzi i okolic w ubiegłym roku pomagał mi w przesadzaniu orzecha włoskiego.

Drzewko miało pień 12 cm średnicy. Przesadzenia dokonywaliśmy na koniec września.

Pierwsza rzecz to kolega przyciął gałęzie, nawet dość mocno, potem oberwał wszystkie liście.

Obkopaliśmy drzewko gdzieś tak na obwodzie 1,5 m i ok 60 cm w głąb. Potem podłożyliśmy folie i duży worek jutowy i z taką bryłą ziemi przewieźliśmy i posadziliśmy na mojej działce. Następnie aż do pierwszych mrozów, przesadzone drzewko podlewałem intensywnie wodą.

Tego roku nawet po tak tęgiej zimie wypuściło liście i nowe pędy.

Wiem że to nie duży krzew leszczyny i będzie pewno trudniej ale tak się to powinno robić.

Wydaje mi się również że jeśli przesadzenie całego krzewu będzie trudne to można oddzielić jego pewną - mniejszą część i to przesadzić.

[forgetit]

Wycięcie leszczyny bez zezwolenia kosztuje 143zl za każdy 1cm obwodu pnia mierzony na wysokości 130cm - Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6.05.2003 w sprawie jednostkowych stawek kar za usuwanie drzew

[EZS]

Wycięcie leszczyny bez zezwolenia kosztuje 143zl za każdy 1cm obwodu pnia mierzony na wysokości 130cm - Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 6.05.2003 w sprawie jednostkowych stawek kar za usuwanie drzew

Jeżeli nawet leszczyna by podchodziła pod to rozporządzenie, to "ie pobiera się opłat za usunięcie drzew, jeśli zezwolenie na to otrzymała osoba fizyczna niebędąca przedsiębiorcą", czyli należy jedynie uzyskać zezwolenie. A propos, kiedy i gdzie zostało opublikowane to rozporządzenie? Tzn Który DzU?

[jata]

Obowiązującym rozporządzeniem jest rozporządzenie Ministra Środowiska w sprawie stawek opłat dla poszczególnych rodzajów i gatunków drzew z dnia 13.10.2004r. wydane na podstawie art. 85 ustawy z 16.04.2004r. o ochronie przyrody. Nr dziennika ustaw tego rozporządzenia to Dz.U.04.228.2306. Nie ma tam wymienionej leszczyny pospolitej, jest leszczyna turecka (nawet nie wiem co to jest). Leszczyna to chyba drzewo owocowe i podpada pod art. 83 ust. 6 pkt 2 ustawy o ochronie przyrody - nie jest wymagane zezwolenie. Edytowane 7 Lipca 2010 przez jata
literówki

[Włodek.B]

Dzięki, rafsli_rs, tak właśnie spróbuję zrobić. Przesadzenie nie powinno być specjalnie trudne, bo leszczyna rośnie sobie pomiędzy dwoma murkami oporowymi, więc jak rozbiorę dolny, to chyba nie będzie problemu z wyciągnięciem drzewka. A wrzesień mi bardzo odpowiada, bo to już po "orzechobraniu" będzie.

[Elfir]

leszczyna turecka to ogromne drzewo i zdecydowanie nie jest to leszczyna pospolita, którą można podciągnąc pod drzewka owocowe.

[rafsli_rs]

@Włodek.B zrób to na pewno po orzecho-braniu i prawdopodobnie po przesadzeniu w następnym roku orzecho-branie będzie bardziej mizerne.

Chodź kto wie, leszczyna to generalnie chwast leśny i może jak wszystkie chwasty dobrze się zaklimatyzuje. Powodzenia.