Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Buńki4 i Tokio II


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 216
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Twój dziennik jest najpożyteczniejszy na tym forum. Sami siedzimy teraz nad elektryką i nie ukrywam, że często do Ciebie zaglądam żeby się douczyć. Jakbyś miał do "sprzedania" jakieś mądre pomysły, to ja chętnie :-)

Pozdrawiam!

 

Nie ma sprawy - nie jestem alfą i omegą, ale staram się podchodzić do wszystkiego w miarę rzeczowo, no i ... nie lubię niedokładności, choć na budowie nie da się ich całkowicie ustrzec. Jak będę mógł, to postaram się odpowiedzieć na wasze pytania, a UPS - fajna sprawa, ale trzeba pamiętać, że im większy tym zurzywa więcej prądu na ciągłe ładowanie akumulatorów.

 

Pozdrawiamy @:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, powoli przymierzam się do wylewek i nie wiem jak je trzeba rozplanować. Mam mieć ogrzewanie podłogowe w większości za wyjątkiem pokoju gościnnego gdzie nie wiem jeszcze jaką podłogę zrobić. Ale na pewno drewno może mozaikę. Tylko, że mozaika jest różnej grubości 9mm, 14mm. Jakie grubości wylewek mam zaplanować. Czy ktoś wie? To samo na górze. Jak połączyć terakotę w łazience z mozaiką na korytarzu? Jakie grubości wylewek się robi?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, powoli przymierzam się do wylewek i nie wiem jak je trzeba rozplanować. Mam mieć ogrzewanie podłogowe w większości za wyjątkiem pokoju gościnnego gdzie nie wiem jeszcze jaką podłogę zrobić. Ale na pewno drewno może mozaikę. Tylko, że mozaika jest różnej grubości 9mm, 14mm. Jakie grubości wylewek mam zaplanować. Czy ktoś wie? To samo na górze. Jak połączyć terakotę w łazience z mozaiką na korytarzu? Jakie grubości wylewek się robi?

 

Witam!

To zależy, u nas jest ok 5-6cm z mixokreta, do wylewki dodane mikrowłókna z miki.

UWAGA! Należy przypilnować ekipę aby po wykonaniu wylewek i ich wyrównaniu zrobiła przecięcia dylatacyjne w otworach drzwi po tej stronie gdzie rzeczywiście drzwi będą się otwierać i aby było to równo. Z tego co widziałem i słyszałem, wykonawcy traktują klientów jak kretynów i robią przecięcia gdzie im się podoba i trzeba się cieszyć jeśli w ogóle zrobią to równo!

 

Co do podłogi w łazience np. z płytek i w korytarzu - są różne wysokości materiału więc powinna być różnica w wysokości wylewki. Połączenie miedzy płytkami i drewnem czy panelami maskuje się specjalną listwą w kształcie litery H (montaż bez kołków np. do paneli i płytek) lub listwami typu podstawa montażowa-listwa ozdobna (montaż kołkami rozporowymi - nie nadaje się gdy np. pod spodem jest podłogówka Uwaga! Istnieją artyści którzy pop zrobieniu podłogi pytają czy pod spodem nie było podłogówki :D - a dziurki pod listwy służą później jako fontanny - CYKL: "Z opowieści hydraulika...")

 

Zrobię zdjęcia i umieszczę w dzienniku :)

 

PS. Wylewki z mixokreta są mniej równe, ale mają mało wody w sobie - schną szybciej. Wylewki anhydrytowe (gips) są równiejsze, ale mają w sobie mnuuuuuustwo wody i trzeba o tym pamiętać, bo to może opóźnić wykonanie podłóg, szczególnie z drewna. Ale coś za coś.

Edytowane przez drejku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drejku potwierdź czy wentylację mechaniczną zakłądałeś po ociepleniu poddasza i po tynkach? rury potem zabudowywałeś karton gipsem?

 

Po tynkach, po wylewkach, wcześnie w stropach były zostawione przepusty na rury wentylacyjne zgodnie z projektem. Potem podłoga na strychu z płyt OSB 20mm, potem rury od wentylacji, potem rygipsy :)

Pamiętaj, że przed tynkami trzeba zostawić przewód od centrali wentylacyjnej do sterownika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Cześć. Mamy pytanie dotyczące tarasu nad garażem. Możecie polecić ekipę, coś zasugerować, przekazać uwagi, sugestie w tym temacie? - Szukamy i sprawdzamy fachowców i ze względu na wymogi uszczelnienia i dużą powierzchnię ceny są bardzo wygórowane. Słyszeliśmy, że trzeba go dobrze zrobić i porządnie uszczelnić, żeby się nie lało do garażu.

Budujemy Tokio w okolicach Krakowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
My jeszcze (na dodatek) powiększyliśmy garaż o drugie stanowisko więc problem jest większy o jakieś 25m2 :-((

 

Większy garaż - większa frajda dla mężczyzny :D

 

Co do uszczelnień, wydaje mi się, że już rozmawialiśmy na priva, ale z tych wszystkich dyskusji warto ostrzec przed "nowym" nylonem dekarskim. W międzyczasie jak zachwalałem jego działanie i szczelność (i dalej to podtrzymuje) to rzekomo odeszła z zakładu produkcyjnego grupka ludzi która zaczęła produkować coś podobnego, ale jest niestety wiele sygnałów, że to coś podobnego jest raczej kiepskiej jakości. U mnie drugą barierę przed wodą stanowi folia do oczek wodnych (zielono-niebieska) i choć na tarasie zamiast trawy narzucane jest mnóstwo cegieł aby nam folia nie odfrunęła, to nie widać aby została gdzieś uszkodzona od bądź co bądź ostrych krawędzi tych cegiełek.

Jak zrobię ładne mocowanie tej foli do wszystkich krawędzi to wrzucę zdjęcia na forum - kupiłem niby specjalny klej w tubach - zobaczymy czy da radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drejku, parę miesięcy mieszkacie w swoim domku, więc okres zachwytu już powinien minąć ;) Napisz proszę, co teraz zmieniłbyś w projekcie Tokio.

Jeśli chodzi o mnie, to mam wątpliwości co do:

- górnego okna na klatce schodowej - jak go umyć nie ryzykując złamania karku?

- czy nie lepiej zrobić zadaszenie nad wejściem do domu lub przedłużyć dach, aby goście nie mokli przed drzwiami :)

Na poddaszu planujemy też zamianę miejscami dwóch pokoi z sypialnią i garderobą, tak aby rodzice mieli bezpośredni dostęp do tarasu :)

a propos tarasu... macie jakiś pomysł na przynajmniej częściowe jego zadaszenie? - tak aby współgrało to z koncepcją architektów.

 

aha... wg. projektu pokój dzienny ma ponad 38 m2, jednak odliczając klatkę schodową i miejsce na przejście do kuchni, zostaje nam do zagospodarowania ok. 20m2 - troszkę mało aby pomieścić np. stół + krzesła, wypoczynek i stolik :( ...nie wspominając o barku czy jakimś regale. Robiąc nawet małą imprezę będzie trochę ciasno :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drejku, parę miesięcy mieszkacie w swoim domku, więc okres zachwytu już powinien minąć ;) Napisz proszę, co teraz zmieniłbyś w projekcie Tokio.

Jeśli chodzi o mnie, to mam wątpliwości co do:

- górnego okna na klatce schodowej - jak go umyć nie ryzykując złamania karku?

- czy nie lepiej zrobić zadaszenie nad wejściem do domu lub przedłużyć dach, aby goście nie mokli przed drzwiami :)

Na poddaszu planujemy też zamianę miejscami dwóch pokoi z sypialnią i garderobą, tak aby rodzice mieli bezpośredni dostęp do tarasu :)

a propos tarasu... macie jakiś pomysł na przynajmniej częściowe jego zadaszenie? - tak aby współgrało to z koncepcją architektów.

 

aha... wg. projektu pokój dzienny ma ponad 38 m2, jednak odliczając klatkę schodową i miejsce na przejście do kuchni, zostaje nam do zagospodarowania ok. 20m2 - troszkę mało aby pomieścić np. stół + krzesła, wypoczynek i stolik :( ...nie wspominając o barku czy jakimś regale. Robiąc nawet małą imprezę będzie trochę ciasno :/

 

Po kolei:

1. Mieszkamy w domu od grudnia i na dzień dzisiejszy w projekcie i w takim zakresie zmian jakie poczyniliśmy (a jest ich niewiele) naprawdę nic byśmy nie zmienili - dla nas był i jest to projekt optymalny: duża przestrzeń na dole + gabinet/pokój gościnny; szeroka, wygodna i rozświetlona klatka schodowa - super mimo stałego szklenia okien (o tym póżniej); układ na górze typu dwa pokoje dziecięce z dostępem do tarasu + sypialnia z garderobą dla rodziców - nie wymyślilibyśmy tego lepiej.

 

2. Jedyne zmiany w naszym przypadku to rezygnacja ze spiżarni (garaż jest zawsze chłodniejszy również w lecie i jest w nim tyle miejsca że starczy na tonę słoików, a samochody już nie śmierdzą benzyną jak to było 30 lat temu!) oraz "wsunięcie" górnego prysznica w garderobę - łazienka się powiększyła, a garderoba jest nadal wystarczająca (dla niej i dla niego :D).

 

3. Mycie okien na klatce schodowej: od środka sprawa jest prosta: po budowie zostanie i tak aluminiowa drabinka + myjka na krótkim drążku, od strony zewnęytrznej: stara wędka teleskopowa z zestawem myjącym do okien, ale okna są tak wysoko i pod zadaszeniem, że w naszym przypadku nie widać istotnego zabrudzenia - to zależy od usytuowania d0omu w stosunku do wiatrów jaki wieją w okolicy. Reasumujac nie stanowi to dla nas istotnego problemu.

 

4. Zadaszenie nad wejściem i deszcz: póki co nawet podczas deszczy nie było nigdy problemów z nadmierną ilością wody i jest to w naszym przypadku raczej strefa zacisza - znów: to zależy od usytuowania domu, u nas jest to mniej więcej w osi N-S, a wiatry wschodnie praktycznie w tej okolicy nie występują (u nas najczęściej północne, rzadziej ale gwałtowniej - południowe). Pewnie może to być problem jeśli wejście do domu będzie na wietrznej stronie w danej okolicy.

 

5. Co do tarasu przed domem - może w przyszłym roku uda nam się zrobić pregolę - identycznie jak w projekcie - nie będziemy eksperymentować z innymi rozwiązaniami skoro jest gotowy projekt, może kiedyś na taras pójdą deski z jakiegoś drewna egzotycznego - zobaczymy. W każdym bądź razie pregola kiedyś będzie.

 

6. W kuchni mamy stolik zintegrowany z półwyspem mebli kuchennych co swobodnie starcza dla 4 osobowej rodziny, a chrzciny, komunie itp urządzamy raczej sporadycznie więc po co stół. Naszym zdaniem lepiej nie zagracać takiej przestrzeni - przynajmniej mogę pobiegać w kółko z córką bo jest gdzie. Gdybyś chciał mieć stół z 6 krzesłami plus wilką kanapę i dwa foltel + stolik kawowy + kominek + kuchnię to na dole i 100m2 mogło by braknąć aby została jeszcze przestrzeń do swobodnej komunikacji i zabawy. Na chrzcinach syna mieliśmy 3 stoły ustawione wzdłuż salonu i ponad 20 osób i było jeszcze miejsce, następnych raczej nie planujemy ;)

 

Reasumując - im więcej zmian w projekcie tym, naszym zdaniem, gorzej. Skoro projekt został przemyślany i ma jakąś koncepcję od początku do końca zrealizowaną według określonej wizji architekta to po co to psuć - lepiej wybrać inny projekt w którym bedzie mniej zmian. Takie jest moje zdanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź. Mógłbyś jeszcze wrzucić do dziennika fotki z szerszym widokiem na salon i kuchnię - łatwiej będzie sobie wyobrazić przestrzeń na parterze.

 

Dzięki twojemu dziennikowi, budowa domu Tokio staje się mniej stresująca. Za poświęcony czas i wysiłek Bóg ci kiedyś wynagrodzi ;) My możemy tylko dziękować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, na wstępnie chciałem napisać że piękny domek udało Wam się wybudować. Jak rozumiem jest to Wasz pierwszy dom, więc jesteście żywym przykładem na to, że przysłowia nie zawsze muszą się sprawdzić. Mówię tu o tym przysłowiu z budowaniem pierwszego domku dla wroga ... :D

 

Napisałeś wcześniej:

... w domu z reku nie stosuje się dodatkowej wentylacji (prócz kotłowni i garażu)

 

Tu mam pytanie, bo mam konflikt otwarty :D z moim projektantem od wentylacji. Mam w salonie zaplanowaną kozę z zewnętrznym doprowadzeniem powietrza. Projektant w salonie zostawił kanał wentylacji grawitacyjnej twierdząc, że tam gdzie jest kominek tam pomieszczenie traktowane jest jako kotłownia. Nie przekonują go moje uwagi że kominek mam w wersji z obiegiem zamkniętym (powietrze wchodzi opd podłogą do stopy kózki). Starałem się go przekonać że zakazane jest mieszanie wentylacji grawitacyjnej z mechaniczną. On upiera się, że gdy wentylacja przestanie działać to może dojść do zaczadzenia. Z drugiej strony jeśli nie mam napływu powietrza do salonu z zewnątrz to i tak ten przewód wentylacji grawitacyjnej nie zadziała, nie wyciągnie mi tego czadu (nie wywoła podciśnienia w szparach drzwi i okien by mnie od tego czadu uratować). Dodatkowo Pan projektant ostrzegł mnie, że nikt mi nie odbierze budynku bez takowego kanału wentylacyjnego przy kominku. Jak Ty to widzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, na wstępnie chciałem napisać że piękny domek udało Wam się wybudować. Jak rozumiem jest to Wasz pierwszy dom, więc jesteście żywym przykładem na to, że przysłowia nie zawsze muszą się sprawdzić. Mówię tu o tym przysłowiu z budowaniem pierwszego domku dla wroga ... :D

 

Napisałeś wcześniej:

 

 

Tu mam pytanie, bo mam konflikt otwarty :D z moim projektantem od wentylacji. Mam w salonie zaplanowaną kozę z zewnętrznym doprowadzeniem powietrza. Projektant w salonie zostawił kanał wentylacji grawitacyjnej twierdząc, że tam gdzie jest kominek tam pomieszczenie traktowane jest jako kotłownia. Nie przekonują go moje uwagi że kominek mam w wersji z obiegiem zamkniętym (powietrze wchodzi opd podłogą do stopy kózki). Starałem się go przekonać że zakazane jest mieszanie wentylacji grawitacyjnej z mechaniczną. On upiera się, że gdy wentylacja przestanie działać to może dojść do zaczadzenia. Z drugiej strony jeśli nie mam napływu powietrza do salonu z zewnątrz to i tak ten przewód wentylacji grawitacyjnej nie zadziała, nie wyciągnie mi tego czadu (nie wywoła podciśnienia w szparach drzwi i okien by mnie od tego czadu uratować). Dodatkowo Pan projektant ostrzegł mnie, że nikt mi nie odbierze budynku bez takowego kanału wentylacyjnego przy kominku. Jak Ty to widzisz?

 

Jak napisałem:

Mam dość projektantów kretynów, którzy nie mają nic wspólnego z praktyką, a swoją edukację skończyli po uzyskaniu dyplomu. Pewnie teraz dyplom wisi sobie w złotej ramce i oznacza tylko tyle, ze jestem panem i władcą, który bierze duuuużo pieniążków za swoją głupotę!

 

Temat był już wałkowany na forum.

cytat: (MURATOR: Tomasz Trusewicz) "Nowoczesne kominki z zamkniętym paleniskiem w przeciwieństwie do kominków tak zwanych otwartych (bez wkładu lub kasety) można instalować w domach z dowolnym systemem wentylacji (z wentylacją naturalną, mechaniczną nawiewno-wywiewną lub mechaniczną wywiewną)."

 

Prawo polskie mówi tak:

"Dla kotłów z zamkniętą komorą spalania wymagana jest wentylacja, ale bez względu na jej rodzaj." - dotyczy to tak samo kominka, kozy jak i kotła kondensacyjnego!

co więcej:

jest też. art 150 ust.9 i 10 (wentylacja n/w), art 266 i i wiele, wiele innych.

http://isap.sejm.gov.pl/VolumeServlet?type=wdu&rok=2002&numer=075

 

Jest też prawo europejskie, które nie zostało w pełni ratyfikowane, a które nas po niekąt powinno obowiązywać, lecz z tego co wiem nawet polskie normy po głębszej analizie przeczą sobie wzajemnie ;(

 

W domu z wentylacją nawiewno-wywiewną nie wolno stosować dodatkowo wentylacji grawitacyjnej bo działanie rekuperatora traci sens - zaburza się całkowicie układ ciśnień w domu i wyregulowanie wentylacji jest praktycznie niemożliwe - inaczej działa w zależności od różnicy temperatur między domem a dachem - wylotem przewodu grawitacyjnego.

 

Co do odbioru - kominiarz też musi być normalny i znać nowe prawo, a nie to z przed 50 lat, mój był normalny i sam powiedział, że w kotłowni nie musi być już kratki nawiewnej dla urządzeń z zamkniętymi komorami spalania.

 

 

Niestety, projektant powinien mieć trochę oleju w głowie! Niech się puknie w pustą głowę i najpierw poczyta co to jest wentylacja nawiewno-wywiewna i jak to działa!

Edytowane przez drejku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 4 weeks później...

@Adicts - pełne poparcie Twoich słów!

Ten dom można wybudować i za 800 tysięcy jak np. zażyczymy sobie dach z najdroższego łupka, instalacje inetligentnego domu, podziemne zbiorniki na oczyszczanie i regeneracje wody do wtórnego użytku w ogrodzie i spłuczkach, posadzki w trawertynach z najwyższej półki, ....

 

a do tego sami nie kiwniemy na budowie nawet małym palcem u stopy!

 

Też bym tak chciał :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

czesc drejku,

 

dawno nie zagladalem, ale widze, ze tez cisniecie juz w tym roku pomalutku i wlasnymi rekami :) co prawda my jestesmy pare krokow za wami, jesli chodzi o postepy prac, ale czasu sie niestety nie da przeskoczyc.

 

czy udalo Ci sie moze zawalczyc cos z rekuperatorem i zrobieniem do niego jakiegos zewnetrznego sterowania/monitorowania?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...