Pomoc w urządzeniu kawalerki :)

[DoniaSuzzi]

Witajcie Drodzy Forumowicze

 

W tym tygodniu nabyliśmy kawalerkę. Jest w ponad 100 letniej, zabytkowej kamienicy. Będzie w nim mieszkać tylko jedna osoba (kobieta) i potrzebujemy Waszej pomocy w jej urządzeniu. W załączniku przesyłam zdjęcia, jak kawalerka wygląda na dzień dzisiejszy. Na pewno trzeba położyć gładzie oraz ją przemalować (z podłogą nie chcemy nic robić - nie ma takiej potrzeby). Ogromny plus, a równocześnie mankament to okna. Mimo, że kocham światło, to one zajmują większość miejsca. A gdzieś przecież ciuchy i rzeczy trzymać trzeba. Tak, więc w kwestii mebli również proszę o pomoc. Kawalerka składa się z małego przedpokoju, łazienki, pokoju oraz antresoli.

[jaksie]

Ale potencjał!!!!

Tylko ta podłoga tu zupełnie nie pasuje

Okna są boskie!!! Co tam ciuchy

[DoniaSuzzi]

Hihi dziękuję Jaksie!

 

Z podłogą niestety musimy się na razie wstrzymać z powodów finansowych (świeżo wybudowany dom + teraz kupno kawalerki).

[Elfir]

wrzuć rzut mieszkania z wymiarami

[DoniaSuzzi]

Witajcie ponownie

 

Pytaliśmy (już) poprzedniego właściciela czy ma rzut, ale niestety nie ma Próbowałyśmy zmierzyć ją same i wyszedł nam dość nieudolny projekt. Bardziej chodzi mi o to, gdzie byście co umieścili, jak dobrać kolory do podłóg i tak dalej wszelkie meble będą pod wymiar, więc fachowe wymiary pewnie dopiero wtedy będą. W załączniku jest rzut mieszkania + osobno wymiary kuchni, miejsce pod schodami (tuż przy drzwiach wejściowych) oraz wymiary antresoli. Osoba, która tu będzie mieszkać lubi jasne, pastelowe wnętrza Jak już wcześniej pisałam z powodów finansowych podłóg, łazienki i mebli kuchennych nie możemy zmienić (poza blatami, bo one są naprawdę straszne). Także bardzo Was proszę o pomoc, jakby tu urządzić, na dzień dzisiejszy, żeby to miało ręce i nogi i żeby z tymi podłogami i resztą dało się mieszkać w ładnym wnętrzu. AGD będzie białe (przeniesione z tego mieszkania).

Edytowane 21 Lipca 2010 przez DoniaSuzzi

[DoniaSuzzi]

Kolejne zdjęcia.

[DoniaSuzzi]

I to już ostatnie.

[insula]

Piękne mieszkanie, jak już powiedziała koleżanka, niesamowity potencjał. Ja coś tam nabazgrałam, poniżej zamieszczam zdjęcia.

 

Łazienka: przesunąć drzwi w lewo, na prawo od nich zrobi się miejsce na geberita i toaletę, do końca ściany można pociągnąć wiszącą szafkę z szufladami i umywalką, jeśli te zmiany są zbyt daleko idące - po prostu pociągnąć taką szafkę od miejsca, w którym teraz jest toaleta, wtedy w rogu na ścianie z drzwiami pokusić się można nawet o słupek. Nr 1 to malutkie siedzisko, nr 2 to wyżej wspomniana szafka, 3 to kryształowy żyrandol, 4 to ogromne lustro.

 

Przesunięcie drzwi pozwoliłoby w przedpokoju wstawić szafę na kurtki i buty, może to niemożliwe, ale wydaje mi się, że zburzenie tej drabinki od antresoli wpłynęłoby korzystnie.

 

Kuchnia podobna do tej na zdjęciu, może warto wymienić fronty? W hurtowniach wcale nie muszą okazać się takie drogie, warto też śledzić promocje, ikea np. wyprzedaje teraz fronty solar 70% taniej, w tej kuchni widziałabym właśnie takie błyszczące białe laminaty. Zdjęcie jest właściwie doskonałym oddaniem charakteru kuchni, jaka może do Państwa by pasowała.

 

Na zdjęciu jest także kominek zrobiony ze ścianki gk, mógłby stać między oknami.

 

Prawie półokrągłą wnękę można na równi z parapetami połączyć drewnopodobnym blatem i zrobić blat do pracy, dużo światła, a i widzę, że widok zielony, sama o takim bym marzyła, pod blatem (pomijając oczywiście miejsce, gdzie jest kaloryfer) mogłyby się znaleźć jakieś półki.

 

Pomyślałam, żeby telewizor zawiesić nad schodami w rogu, skoro ma tam mieszkac jedna osoba, pewnie częściej będzie leżeć na sofie niż siedzieć, w przypadku dwóch osób należy niestety przyjac pozycje wannową

 

Antresolę chyba najlepiej byłoby wyczyścić i pomalować na biało, nie wydawałaby się taka ciężka, a pod schodami można spokojnie zabudować półki lub szafę na mniej używane rzeczy, zrobić małą spiżarnię i lub wykorzystać to miejsce na resztę rzeczy kuchennych, gdyby zrezygnować z szafek wiszących. Oczywiście najlepsze byłyby fronty takie same jak kuchnia.

 

To chyba na tyle, wklejam przykładowe przedmioty, wszystkie pochodzą z ikei, bo tak było mi najłatwiej. Pozdrawiam i proszę kiedyś wysłać zdjęcia skońćzonego remontu, pozdrawiam.

[DoniaSuzzi]

O rany Insula jesteś kochana!!!!! :*:* Dziękuję za taką gamę pomysłów i wysiłek!

 

Bardzo mi się podoba Twój projekt

Co do tej drabinki/półki pod antresolą - nie można jej niestety ruszyć (też chciałyśmy ją zlikwidować), ale niestety ona podtrzymuje całą konstrukcję i w żaden sposób nie można jej usunąć A tym samym tracimy przesunięcie drzwi i szafę.

Strasznie podoba mi się pomysł z kominem Szczerze powiedziawszy nie wpadłaby na to w życiu! Tylko teraz jeśli zniknie nam ta szafa przy łazience (tzn na pewno będzie tylko mniejsza), gdzie tu trzymać rzeczy? Zostaje tylko zabudowana szafa pod schodami, ale ona tez niestety nie będzie wielka.

Pomysł z blatem również fantastyczny tylko czy będzie dało się na niego wejść, żeby od czasu do czasu umyć okna?

Telewizor (małą plazmę) chciałyśmy powiesić na ścianie na antresoli, na dole by nie było (choć to tylko luźny pomysł).

Może zrobić jakieś półeczki na antresoli? Co myślicie?

 

Jaki kolor ścian widzielibyście na ścianach? Wiadomo sufit bielutki, ale same ściany?

 

P.S. W ogóle strasznie się cieszę, że podoba Wam się to mieszkanko Utwierdzacie mnie w przekonaniu, że jego kupno to była dobra decyzja.

Edytowane 21 Lipca 2010 przez DoniaSuzzi

[jaksie]

Wiesz, dla mnie ostatnio istnieją tylko dwie grupy kolorów: odcienie bieli i szarości.

[insula]

O rany Insula jeste�� kochana!!!!! :*:* Dzi��kuj�� za tak�� gam�� pomys��ów i wysi��ek!

 

Bardzo mi si�� podoba Twój projekt

Co do tej drabinki/pó��ki pod antresol�� - nie można jej niestety ruszy�� (też chcia��y��my j�� zlikwidowa��), ale niestety ona podtrzymuje ca���� konstrukcj�� i w żaden sposób nie można jej usun���� A tym samym tracimy przesuni��cie drzwi i szaf��.

Strasznie podoba mi si�� pomys�� z kominem Szczerze powiedziawszy nie wpad��aby na to w życiu! Tylko teraz je��li zniknie nam ta szafa przy ��azience (tzn na pewno b��dzie tylko mniejsza), gdzie tu trzyma�� rzeczy? Zostaje tylko zabudowana szafa pod schodami, ale ona tez niestety nie b��dzie wielka.

Pomys�� z blatem również fantastyczny tylko czy b��dzie da��o si�� na niego wej����, żeby od czasu do czasu umy�� okna?

Telewizor (ma���� plazm��) chcia��y��my powiesi�� na ��cianie na antresoli, na dole by nie by��o (cho�� to tylko luźny pomys��).

Może zrobi�� jakie�� pó��eczki na antresoli? Co my��licie?

 

Jaki kolor ��cian widzieliby��cie na ��cianach? Wiadomo sufit bielutki, ale same ��ciany?

 

P.S. W ogóle strasznie si�� ciesz��, że podoba Wam si�� to mieszkanko Utwierdzacie mnie w przekonaniu, że jego kupno to by��a dobra decyzja.

 

Ciesze si��, że mog��am co�� wtr��ci��

 

Je��li chodzi o szafe - to jest jeszcze jedna z demolkowatych opcji - mozna drzwi wejsciowe przesunac i pomniejszyc, tak zeby byly np. 80 i byly prawe i otwieraly sie na zewnatrz albo lewe i otwieraly sie na sciane lazienkowa, wtedy od samego przedpokoju, pod antresola do konca samych schodow mozna zabudowac (koniecznie biel, inna przytloczy) i wtedy jest juz konkretna szafka o szerokosci 70 cm, juz w przedpokoju zmieszcza sie trzy skrzydla 50-tki. A je��li nie, to w miejscu, gdzie na moich pointowych bazgrolach byl kominek mozna zamowic szafe o szerokosci 40cm - albo taka tylko z polkami albo z pionowa rurka na wieszaki i wrzucic np. takie drzwi jak ponizej, zeby nawiazywala tez do wieku sciany, o ktora sie opiera =)

 

A jak ci szkoda tego quasikominka to mozna go wtedy zrobic na przeciwleglej sciance

 

A co do blatu - to jak sie go zrobi solidnie to mozna mysle mowic o drugiej antresoli , jak go przywiercisz porzadnie i jeszcze wrzucisz polki po bokach to lekka lewa noga bedzie mozna po nim skakac, a jesli obawiasz sie takiego rozwiazania - mozna tez dopasowny i wyciety stolik zrobic na kolkach, w dzien nie bedzie sie przysuwal, bo dobrze bedzie przylegal do bokow, a raz na 5 lat bedzie go mozna wyciagnac i pobawic sie w spinaczke wyczynowa

 

co do plazmy to wszysrtko zalezy od trybu zycia domownika, jesli duzo gosci - na dole, jesli dlugie samotne wieczory - na gorze.

 

Zapomnialam wczoraj napisac, ale moim zdaniem do takiego otwartego pomieszczenia, kawalerki przy takich duzych oknach to tylko biale sciany i sufity, a przy tym dobre oswietlenie na antresoli i w przedpokoju, zeby wieczorami nie bylo "ciemnych wnek". Jesli chodzi o polki w antresoli to nie wiem, czy nie jest za mala, jesli polki to pod samym sufitem i na pewno zamkniete, bo zagraci to ta mala przestrzen i popsuje jej przytulnosc.

 

Zdjecia ponizej, pozdrawiam.

 

http://img62.imageshack.us/img62/2179/1129190282.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

http://img59.imageshack.us/img59/813/drazekwysuwany.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

http://img251.imageshack.us/img251/8373/ektorp.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

http://img189.imageshack.us/img189/7739/karlstad.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

NIEKONIECZNIE WYSUWANY:

 

http://img22.imageshack.us/img22/9769/rzut2w.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

POLKI ANTRESOLA:

 

http://img6.imageshack.us/img6/7088/solarantresola.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us