ozzie 10.02.2004 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lutego 2004 Czesc, jestem ciekawa ile czasu zajelo wam wybudowanie domu, jego wykonczenie do momentu wprowadzenia sie. Przy odpowiedziach, prosze podajcie pow domu. Serdeczne dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Gosc123 24.02.2004 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lutego 2004 21.08-07.11 - stan surowy otwarty31.12 - stan surowy zamkniety cd w trakcie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darob 25.02.2004 11:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 Wszystko zależy od kasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agula 212 25.02.2004 13:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lutego 2004 czecho my chcemy wybudowac do grudnia,stycznia 05 stan obecny 0 trzymaj kciuki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Przekorek 26.02.2004 14:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2004 Rowniutko 13 miesięcy od wbicia łopaty (mam nadzieje). Zacząłem 15 kwietnia 2003, stan zamkniety - listopad 2003, wprowadzam się 15 maja 2004. Szampan juz sie mrozi. Powierzchnia: piwnica 120 (w tym 2x garaż 60), parter 120, pięterko 120. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nowaczka 01.03.2004 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Marca 2004 Niestety zbyt długo,ale to jest uzależnione od funduszy ,których notorycznie jest za mało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa 02.03.2004 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 Rok od rozpoczęcia fundamentów. Tylko, że wprowadziliśmy się do częściowo wykończonego domu. Teraz dopieszczamy resztę. Może uda nam się skończyć przed pierwszym remontem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MHAL 02.03.2004 08:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 10 miesięcy i 3 tygodnie - od wytyczenia budynku przez geodetę do wprowadzenia sie na stan z podłogami, wykończonymi łazienkami i kuchnią, kominkiem, drzwiami wewnętrznymi - 150 m2 Sprint dość męczący Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
inwestor 02.03.2004 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Marca 2004 Projekt około jednego roku. Sprawa dośyć skomplikowana cześcowe wyburzenie i częściowa adaptacja. Rozbiórka + budowa ok. 2,5 roku. Dom parter ok. 190m2 + niewykończone poddasze podobna powierzchnia. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anna99 03.03.2004 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Marca 2004 lato 2002 - wybór projektu domu.listopad 2002 - kupno działki (pod projekt domu)grudzień 2002 - marzec 2003 - "papierki" w gminiekwiecień 2003 - październik 2003 - stan surowy niezamknięty, przyłącza, szambo, ogrodzenie.luty 2004 - ciąg dalszy. Przeprowadzka planowana na koniec wakacji lub wcześniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Didi 10.03.2004 16:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2004 15 marca 2003 do 1 czerwca 2003 stan surowy1 czerwca 2003 do 26 sierpnia 2003 przerwaświęta wielknoce czyli 11 kwietnia planujemy zamieszkać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolana 10.03.2004 17:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2004 Zaczęliśmy w kwietniu 2003 r. W sobotę 13 marca (o rany! ) już się przeprowadzamy. Środek już wykończony, obecnie wielkie sprzątanie. Zostało jeszcze kilka prac na zewnątrz, ale czekamy na pogodę.... Acha, działkę kupilismy w styczniu 2003 r., zupełnie niespodziewanie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Marcin Czyczerski 10.03.2004 19:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2004 Gdzieś wśród wątków, znajdziesz b. "fajny" wątek, na którym ludzie licytują się, kto buduje dłużej (kto dłużej, ten lepszy... , co ciekawe) Oto on: http://Rozłożenie budowy na lata Tam się dopiero pojawiają fajne liczby: 3 lata, 4 lata, 6... (chyba wciąż nie pobity rekord) ...ale licytacja chyba jeszcze trwa... Dla mnie uzasadnienie takiego stanu rzeczy jest jedno (już ktoś tu wspomniał - fundusze albo właściwie ich brak...) Ale w tym mitycznym, wspomnianym wątku, znajdziesz jeszcze inną b. "ciekawą" argumentację... ... zawierającą się w tezie: "wprowadź się przed upływem czterech lat od rozpoczęcia budowy, a dom prawie na pewno Ci się zawali albo przynajmnie popęka..." !pouczające! U mnie: start - w ciągu 2 tygodni (przy sprawdzeniu się prognozy) zakończenie - grudzień (tego roku)... Dopinguje mnie głównie największa plaga tego kraju - złodziejstwo! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.