Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Dochodzę do wniosku ze nie przeczytałeś ze zrozumieniem postu, do którego się odnosisz. Mało tego - śmiem twierdzić, ze zrobiłeś to specjalnie udając głupiego.

 

Chłopie czy ja głupi jestem... na pewno nie wyspany wróciłem z nocki zaraz kładę się w kimę i o 19:00 znów mam nockę., jutro to samo. Jak pisałem nie interesuje mnie co zrobisz i jak. Mamy z ciebie sporą bekę a co zrobisz to se dziergaj na drutach i tak jesteś mądrzejszy od nas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

I teraz taka hipotetyczna sytuacja dowolny z nas stawia taki domek, instaluje PV dostaje pierwszą fakturę i idzie z "mordą" do ZE że on miał mieć auto konsumpcję w granicach 50% i do tego magazyn energii 80%. I to idzie tam z przekonaniem że to On ma rację a ZE się myli.

No jajca jak berety by były. A później przychodzi na forum i żali się że założył PV za 17000 zł, że miało być tak pięknie a tu go ZE w hula hop robi.

Najważniejsze że my wiemy a tobie się wydaje i wszystko wie ;)

 

Ale dobrze chłop nie przejmuje się opiniami innych, niech instaluje. Przecież każdy z nas jest zadowolony z PV, że nawet dziś byście dołożyli gdybyście mogli ja zresztą też.

 

a co na to lekarze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co na to lekarze?

 

To zależy ile płacisz za wizytę na NFZ, znieczulenie młotkiem, prywatnie masz anestezjologa na 2 dyżurze po 8h. W USA masz rachunek do wypisania za obecność pielęgniarki, lekarza, anestezjologa, miejsca i kto tam jeszcze przyjdzie myślę że w okolicach 35000 dołków.

USA to kraj 3 świata... Medycyna tylko płatna (chyba że w robocie masz zajebiste ubezpieczenie), uczelnia wyższa kosztuje majątek i zwykle około 200k dołków.

Dom... no tak dom Los Angeles... jeśli przez 40 lat będziesz odkładał swoją pensję i niczego nie wydasz będziesz miał "wkład" na swój dom. oczywiście na krechę :)

Ale to nie jest jakieś złe w Holadii przeklepali kredyt hipoteczny tylko do 105 lat, bo wcześniejszy był do 135 lat... tak kuźwa kredyt na dach nad głową.

My mamy tylko pojechaną włądzę... reszta jest w "miarę" byle zabrać wszelkie świadczenia i to dla większośći 500+/300+ 13 i 14 emerytura OUT!! i może wrócimy a kilka lat do normalności.

 

Idę spać na 19:00 robota czeka....

Edytowane przez marcinbbb
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopie czy ja głupi jestem... na pewno nie wyspany wróciłem z nocki zaraz kładę się w kimę i o 19:00 znów mam nockę., jutro to samo. Jak pisałem nie interesuje mnie co zrobisz i jak. Mamy z ciebie sporą bekę a co zrobisz to se dziergaj na drutach i tak jesteś mądrzejszy od nas.

Nie będę specjalnie dla Ciebie pisał wszystkiego jeszcze raz od początku. Ty jednak nie udajesz i to tez nie jest kwestia zmęczenia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam czasy jak owczym pędem każdy zakładał liczniki zużytej wody w blokach bo taka naszła moda no a jak już pozakładali opomiarowali to każdy płacił więcej niż przed , a ludzie tak chcieli płacić tylko za siebie a wyszło jak zawsze bo a to opłata sraka taka i jeszcze jakaś i to samo z fotovoltaiką ,
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam czasy jak owczym pędem każdy zakładał liczniki zużytej wody w blokach bo taka naszła moda no a jak już pozakładali opomiarowali to każdy płacił więcej niż przed , a ludzie tak chcieli płacić tylko za siebie a wyszło jak zawsze bo a to opłata sraka taka i jeszcze jakaś i to samo z fotovoltaiką ,

 

Raczej nie jest to samo, niema żadnych dodatkowych opłat przynajmniej dla prosumentów rozliczających się na starych zasadach posiadających instalacje fotowoltaiczne w porównaniu do odbiorców nieposiadających takiej instalacji.

 

Na nowych zasadach też żadne dodatkowe opłaty nie dochodzą, podstawowa różnica to taka że na starych zasadach w instalacjach do 10 kW za każdą kWh wysłaną do sieci energetycznej prosument otrzymuje 80% , natomiast w/g nowych zasad mimo 15% rabatu na opłaty przesyłowe będzie to ok. 45% , sens będą miały małe instalacje takie 2-3 kW a i tak nie będzie możliwe zużycie na bieżąco całości produkcji w okresie wiosenno jesiennym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie jest to samo, niema żadnych dodatkowych opłat przynajmniej dla prosumentów rozliczających się na starych zasadach posiadających instalacje fotowoltaiczne w porównaniu do odbiorców nieposiadających takiej instalacji.

 

Na nowych zasadach też żadne dodatkowe opłaty nie dochodzą, podstawowa różnica to taka że na starych zasadach w instalacjach do 10 kW za każdą kWh wysłaną do sieci energetycznej prosument otrzymuje 80% , natomiast w/g nowych zasad mimo 15% rabatu na opłaty przesyłowe będzie to ok. 45% , sens będą miały małe instalacje takie 2-3 kW a i tak nie będzie możliwe zużycie na bieżąco całości produkcji w okresie wiosenno jesiennym

 

Ile by taka instalacja nie obniżyła rachunków, właściciel zawsze będzie na plus(zawsze zapłaci niższy rachunek). Taka instalacja to koszt 15-20tys wiec tez nie ma co przesadzać z szacowanym czasem zwrotu. Mniejsza inwestycja szybciej się zwróci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I teraz taka hipotetyczna sytuacja dowolny z nas stawia taki domek, instaluje PV dostaje pierwszą fakturę i idzie z "mordą" do ZE że on miał mieć auto konsumpcję w granicach 50% i do tego magazyn energii 80%.

No ale że co, na starych zasadach miałby 50%, a na nowych nie będzie miał? Jaki wpływ na auto konsumpcję ma sposób rozliczania?

Jaką tak właściwie stawiasz tezę, że fotowoltaika na nowych zasadach jest zupełnie nieopłacalna, w sensie że jej koszt się nigdy nie zwróci?

 

w/g nowych zasad mimo 15% rabatu na opłaty przesyłowe

Skąd ta informacja o 15% rabatu?

 

będzie to ok. 45%

"To", czyli co? I 45% czego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Skąd ta informacja o 15% rabatu?

 

 

"To", czyli co? I 45% czego?

 

 

O takim rabacie wspomniano w : https://swiatoze.pl/net-billing-sejm-przyjal-nowelizacje-ustawy-o-oze-z-nowym-system-rozliczen-w-fotowoltaice-co-dalej-z-rynkiem/

 

https://www.esoleo.pl/baza-wiedzy/poradnik-fotowoltaika-esoleo/fotowoltaika-nowe-przepisy-2022/

 

https://www.ekoradcy.pl/blog/zmiany-rozliczen-dla-prosumentow-oze-sprawdz-przepisy-na-2022-rok

 

 

 

 

"To " inaczej zysk ze sprzedaży energii wysłanej do sieci dystrybucyjnej

 

45% to wartość energii elektrycznej wysłanej, sprzedanej do takiej samej ilości ale zakupionej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty się czasem nie spóźniłeś kilka miesięcy z montażem? Do kwietnia były normalne zasady rozliczania teraz to raczej można montować jak ktoś ma za dużo pieniędzy.

 

jesteś tego pewny?

Ostatnio czytałem artykuł, że przy aktualnych cenach na TGE to własnie ci na nowych zasadach lepiej na tym wychodzą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jesteś tego pewny?

Ostatnio czytałem artykuł, że przy aktualnych cenach na TGE to własnie ci na nowych zasadach lepiej na tym wychodzą ;)

 

Też czytałem bardzo pozytywne opinie podparte dowodami. Ostatnio nawet nawet o tym że skoro masz PV to jesteś szkodnikiem i ZE będą nam podnosić częstotliwość do 52Hz aby nasze falowniki nie przeszkadzały ZE w produkcji ich prądu. Ale nikt nie napisał czy z tego powodu dostaniemy jakąś kasę - bo skoro nie generujemy to pobieramy, a skoro pobieramy to płacimy. I jak/kiedy będą mogli to robić. A skoro coś nie jest powiedziane to można robić jak się chce i kiedy się chce.

Vati Mora bez majątku też opowiadał o 1 mln aut elektrycznych, o 100 obwodnicach, wcześniej o 1 mln mieszkań. Kłapać mordą to można wiele róznica jest taka że Ty nigdy nie zarobisz na "prawie" a oni i owszem no tak obligacje anty inflacyjne - też kupiłeś je jak Vatti przed wojną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież polska sieć jest zsynchronizowana z europejską, jak wyobrażasz sobie to podniesienie częstotliwości?

 

Czy jak mały ludzik na ulicy zacznie krzyczeć J*** P**, J*** P**, J*** P** to cała Europa tak samo zacznie śpiewać? No chciałbym takiego scenariusza ;)

 

Wiesz całą noc w robocie byłem i słuchałem RMF wiesz co mi zostało we łbie z całej nocy słuchania pisenka której nie słyszałem sto lat: "De Mono - Wszystko na sprzedaż". Nie znaczy że teraz namówiłem Cię do odsłuchania kawałka z mojej kuźwa 18-tki.

Oj jak sobie przypomnę te ilość alko i #narkotykizawszespoko łezka się kręci w oku. A tera 41 lat na karku żona, dziecko, dom i bez kredytów i zobowiązań - to zajebiście cieszy.

Czemu się nie stoczyłem... aaaale bym Was zaskoczył.

W kolejnym odcinku... bo idę spać... o 19:00 znów robota, ale od piątku URLOP kuźwa!

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jak mały ludzik na ulicy zacznie krzyczeć J*** P**, J*** P**, J*** P** to cała Europa tak samo zacznie śpiewać? No chciałbym takiego scenariusza ;)

 

Wiesz całą noc w robocie byłem i słuchałem RMF wiesz co mi zostało we łbie z całej nocy słuchania pisenka której nie słyszałem sto lat: "De Mono - Wszystko na sprzedaż". Nie znaczy że teraz namówiłem Cię do odsłuchania kawałka z mojej kuźwa 18-tki.

Oj jak sobie przypomnę te ilość alko i #narkotykizawszespoko łezka się kręci w oku. A tera 41 lat na karku żona, dziecko, dom i bez kredytów i zobowiązań - to zajebiście cieszy.

Czemu się nie stoczyłem... aaaale bym Was zaskoczył.

 

"Historie MarcinaBajtka" part 1283

#nikogo

 

Ps. do roboty na nocki latasz? Przecież niedawno pisałeś, że od 8 lat nie pracujesz :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja robota... no tak ciężki temat bo jak tu na forum napisać że nie muszę płacić podatków/PIT~ów itd. od pensji...bo tak mówi Polskie prawo.

No ciężko to ogarnąć no ale to nie ja tak zadecydowałem tylko społeczeństwo ;) W sensie Ty i Ty, i każdy inny,

 

Więc pomimo że pracuję w 100% LEGALNIE, umowy na to nie mam a z wynagrodzenia nie płacę podatków. ;)

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcinbb, powtórzę pytanie, co właściwie twierdzisz w temacie opłacalności fotowoltaiki przy obecnych zasadach, że nigdy się nie zwróci?

W artykule na wysokim napięciu (Net-billing zamiast opustów. Jak zmienia się opłacalność fotowoltaiki?) jest infografika z NFOŚiGW przedstawiająca jakiś tam przykładowy scenariusz, wg. którego okres zwrotu wydłuża się z 9 lat do 12. Zapewne to w warunkach laboratoryjnych, no ale są przedstawione jakieś tam założenia, które każdy może sobie przeanalizować.

Masz jakieś konkurencyjne założenia, które sprawiają że okres zwrotu to... no właśnie, ile? 20 lat, 50 lat, 100 lat?

Chętnie zobaczę jakieś konkrety, bo sam właśnie rozważam montaż (ok. 4kWp), moim głównym celem jest złagodzenie skutków czarnego scenariusza za kilka lat, w którym prąd zdrożeje dajmy na to pięciokrotnie.

W okresie kwiecień-wrzesień mam zużycie ok 500kWh miesięcznie, zakładam że 400 z tych 500 będzie mogło być pokryte przez auto konsumpcję z paneli. Ciężko obliczyć jaka to będzie dokładnie wartość, bo na cenę końcową 1kWh wpływają składniki zmienne, no ale załóżmy że będzie to 250zł miesięcznie, razy 6 miesięcy to daje 1500zł, czyli instalacja za 21000 zwróci się za 14 lat, nie licząc zupełnie zysku ze sprzedaży energii do sieci.

Jeśli jest jakiś rażący błąd w moich wyliczeniach/założeniach - będę wdzięczny za wypunktowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

że Ty nigdy nie zarobisz na "prawie" a oni i owszem no tak obligacje anty inflacyjne - też kupiłeś je jak Vatti przed wojną?

Nie, ale kupiłem złoto i CHF/USD/EUR

Mimo, że na złocie jestem na razie nas minimalnym plusie tylko, to w dłuższej perspektywie wyjdę na tym dużo lepiej, niż na obligacjach, jestem tego pewny

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@marcinbb, powtórzę pytanie, co właściwie twierdzisz w temacie opłacalności fotowoltaiki przy obecnych zasadach, że nigdy się nie zwróci?

W artykule na wysokim napięciu (Net-billing zamiast opustów. Jak zmienia się opłacalność fotowoltaiki?) jest infografika z NFOŚiGW przedstawiająca jakiś tam przykładowy scenariusz, wg. którego okres zwrotu wydłuża się z 9 lat do 12. Zapewne to w warunkach laboratoryjnych, no ale są przedstawione jakieś tam założenia, które każdy może sobie przeanalizować.

Masz jakieś konkurencyjne założenia, które sprawiają że okres zwrotu to... no właśnie, ile? 20 lat, 50 lat, 100 lat?

Chętnie zobaczę jakieś konkrety, bo sam właśnie rozważam montaż (ok. 4kWp), moim głównym celem jest złagodzenie skutków czarnego scenariusza za kilka lat, w którym prąd zdrożeje dajmy na to pięciokrotnie.

W okresie kwiecień-wrzesień mam zużycie ok 500kWh miesięcznie, zakładam że 400 z tych 500 będzie mogło być pokryte przez auto konsumpcję z paneli. Ciężko obliczyć jaka to będzie dokładnie wartość, bo na cenę końcową 1kWh wpływają składniki zmienne, no ale załóżmy że będzie to 250zł miesięcznie, razy 6 miesięcy to daje 1500zł, czyli instalacja za 21000 zwróci się za 14 lat, nie licząc zupełnie zysku ze sprzedaży energii do sieci.

Jeśli jest jakiś rażący błąd w moich wyliczeniach/założeniach - będę wdzięczny za wypunktowanie.

 

Wyliczenia ok. ale założenie że auto konsumpcja przy instalacji 4kW w gospodarstwie domowym wyniesie 80% to bardzo mało prawdopodobne, może i by można się było zbliżyć do tego wskaźnika ale potrzebne następne spore inwestycje jak np. magazyn energii i też elektryk ładowany w dzień a używany po zachodzie.

 

Dla przykładu instalacja 4,07 kW na domku jednorodzinnym z 4 mieszkańcami bez grzania cwu bo jak na razie z gazu jest taniej ale jak go zabraknie to ok 5-7 kWh można jeszcze z tych 25 wyprodukowanych skonsumować

 

 

Cały rok 2020. Produkcja 4200. Wysłana 3723, pobrana 3151, autokonsumpcja 11,4%

 

Cały Lipiec 2020. Produkcja 676, Wysłana 571, Pobrana 223, autokonsumpcja 15,5%

 

Wybrane dni

05.07 Produkcja 30, Wysłana 28, Pobrana 4, autokonsumpcja 6,6%

11.07 Produkcja 4, Wysłana 3, Pobrana 10, autokonsumpcja 25%

13.07 , Produkcja 12, Wysłana 9, Pobrana 10, autokonsumpcja 25%

30.07 , Produkcja 27, Wysłana 23, Pobrana 7, autokonsumpcja 14,8%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyliczenia ok. ale założenie że auto konsumpcja przy instalacji 4kW w gospodarstwie domowym wyniesie 80% to bardzo mało prawdopodobne

Masz na myśli, że

a) nie wstrzelę się z konsumpcją w produkcję, czyli nie zbiję sobie rachunków o te teoretyczne 80%

czy

b) wstrzelę się, ale i tak nie będę miał na tyle dużej konsumpcji, żeby skonsumować te 80%

?

Jeśli b, to w zasadzie nie problem, bo wszystko co sprzedaję, choćby i za 0,1zł za kWh działa na moją korzyść (w swoich uproszczonych wyliczeniach w ogóle nie wziąłem sprzedaży pod uwagę).

 

05.07 Produkcja 30, Wysłana 28, Pobrana 4, autokonsumpcja 6,6%

11.07 Produkcja 4, Wysłana 3, Pobrana 10, autokonsumpcja 25%

13.07 , Produkcja 12, Wysłana 9, Pobrana 10, autokonsumpcja 25%

30.07 , Produkcja 27, Wysłana 23, Pobrana 7, autokonsumpcja 14,8%

Czy Pobrana to już netto, czyli po odliczeniu auto konsumpcji?

Zakładam że tak, bo tylko wtedy te procenty mogą się zgadzać.

Edytowane przez pdothash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trudno policzyć opłacalność PV na nowych warunkach bo już za dwa lata zmieniają się zasady rozliczeń na stawki godzinowe. Obecna sytuacja gdzie ceny hurtowe (czyli te po których się sprzedaje) przewyższają ceny zakupu stawia PV w ekstremalnie korzystnym świetle ale raczej nie potrwa to dłużej niż kilka miesięcy do czasu aż ceny detalu dogonią hurt (chociaż niektórzy chyba jeszcze wierzą że prąd w PL będzie tani po wsze czasy).

 

Dzisiaj opublikowano pierwszą RCEm (Rynkowa miesięczna cena energii elektrycznej) po której rozlicza się sprzedaż energii z PV: 0.659zł/kwh

Edytowane przez marvinetal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...