Remiks 27.11.2017 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 Skąd wiesz że wymaga? Jak to stwierdziłeś? U mnie Enea też rzekomo wymagała. Okazało się jednak że ludzie nie umieją czytać ze zrozumieniem i jak widzieli kratkę do zaznaczenia "posiadam uprawnienia" to uważali że musi być zaznaczona i trzeba mieć uprawnienia. Większość ludzi to chyba debile? Przecież wystarczy się podpisać i nie zaznaczać tej kratki. Tak zrobiłem i przyjęli. Jak jest kilka kratek do wyboru to ZE wymaga jednej, tak samo jak ze zgłoszeniam normalnej instalacji. Potrzebna umiejętność czytania ze zrozumieniem. Oczywiście zaznaczając odpowiednią kratkę z podpisem przyjmujesz pełną odpowiedzialność za to co oświadczyłeś Ubezpieczyciele nie mają niestety tych samych kratek;-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 27.11.2017 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 Jeżeli nie masz odbiorników 3F to rozsądniejszym rozwiązaniem jest zainstalowanie 3 inwerterów 1F po 3kW kazdy na innej fazie. Pod jakim względem to niby rozsadniejsze rozwiązanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 27.11.2017 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 To się nazywa redundancy (po angielsku) czyli jeden Ci wysiądzie to masz jeszcze dwa działające. Inwerter fronius 8kw kupiłem za około 7tyś a fronius 3kw kosztuje około 4.5tyś (za 3szt 13,5tys) mam przepłacać ponad 6tyś żeby przypadkiem coś się nie popsuło ? A i jeszcze dodatkowe koszty bo trzeba zabezpieczyć nadpradowo i przepieciowo 3 stringi a nie 2 ,a to też koszty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin_u 27.11.2017 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 Nie tylko Fronius produkuje inwertery. Podałem przykład fronius bo jest dobrym inwerterem i inwertery podobnej klasy/jakości są w podobnych cenach lub nawet droższe.oczywiście są też tańsze chińskie inwertery ale ja jakoś nie mam do nich przekonania ale każdy kupuję to co uważa za słuszne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 27.11.2017 20:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 (edytowane) Jeszcze jedna sprawa dotycząca generatorów wiatrowych. Na tę ogromną ilość generatorów w sprzedaży, ilu sprzedających potrafi, czy też odważy się pokazać wydajność generatora w funkcji prędkości wiatru?Mały generator o odpowiednich parametrach, wyprodukuje więcej energii niż duży czekający na odpowiedni wiatr. Na tę chwile jestem zainteresowany 24h produkcją energii.A takie teksty, że za tyle to miałbym 1KW fotowoltaiki.... Mam 5KW i jak na razie wystarczy.Sprawdziłem dane inwertera, ktory dziś przyszedł. Przy wykryciu napięcia o wysokości 10V i mocy 10W, rozpoczyna przerzucanie energii na sieć.Sprawdzam dane generatora: przy prędkości wiatru 4m/s (14.4km/h), jego moc wynosi 100W.Co to za wiatr 14,4km/h? Ledwo odczuwalny. Do tego wiele testów dowiodło, że to właśnie na szczytach dachów, prędkości wiatru są największe. Nie za bardzo interesują mnie prędkości nominalne a właśnie te mniejsze i ile z tego można wyciągnąć odpowiednim generatorem. Edytowane 27 Listopada 2017 przez Tomek B.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kulibob 27.11.2017 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 Mam obecnie instalację 12V na wiosnę/lato będę przerabiał na 24V ale pomału chcę już zacząć dłubać przekaźniki DC-DC i grzałkę.. Planuję grzałkę 3x200W na 24V. Mam pytanie jak zachowa się takka grzałka jak jo teraz podepnę pod 12V. Czy będzie grzała z mniejszą wydajnością, czy w ogóle nic. Ma to jakiś wpływ na jej żywotność. Nie chcę się bawić przetwornicami DC-DC szkoda tak na chwilę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 27.11.2017 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 Jeszcze jedna sprawa dotycząca generatorów wiatrowych. Na tę ogromną ilość generatorów w sprzedaży, ilu sprzedających potrafi, czy też odważy się pokazać wydajność generatora w funkcji prędkości wiatru? To skąd te wyliczenia 20% ??? co daje 71 dni z max moca (1700 godzin w roku prędkość wiatru powyżej 12m/s). Mieszkam w dość wietrznym rejonie ale nie ma szans na 20%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 27.11.2017 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 To skąd te wyliczenia 20% ??? co daje 71 dni z max moca (1700 godzin w roku prędkość wiatru powyżej 12m/s). Mieszkam w dość wietrznym rejonie ale nie ma szans na 20%. Tak się liczy dla warunków polskich. To tak jakby ta turbinka pracowała cały czas z mocą 120W, a wiadomo, że raz będzie słabiej, raz lepiej a i tak, że wcale. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 27.11.2017 20:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 (edytowane) Tak się liczy dla warunków polskich. To tak jakby ta turbinka pracowała cały czas z mocą 120W, a wiadomo, że raz będzie słabiej, raz lepiej a i tak, że wcale. 100% - 600W 20% - x x= 600x20/100 x= 120W Dla 120W, średnia prędkość wiatru niewiele przekracza 4m/s. Edytowane 27 Listopada 2017 przez Tomek B.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 27.11.2017 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 Tak się liczy dla warunków polskich. To tak jakby ta turbinka pracowała cały czas z mocą 120W, a wiadomo, że raz będzie słabiej, raz lepiej a i tak, że wcale. Tak się liczy a na jakiej wysokości nad grunt? Tutej masz dla 30m chyba. http://www.elektrownie-tanio.net/walory.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Remiks 27.11.2017 21:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 Planuję grzałkę 3x200W na 24V. Mam pytanie jak zachowa się takka grzałka jak jo teraz podepnę pod 12V. Czy będzie grzała z mniejszą wydajnością, czy w ogóle nic. Z mniejszą mocą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek B.. 27.11.2017 21:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Listopada 2017 Tak się liczy a na jakiej wysokości nad grunt? Tutej masz dla 30m chyba. http://www.elektrownie-tanio.net/walory.html Tak jak pisałem, wolę dotknąć i przekonać się jak to jest w rzeczywistości. Optymiści piszą swoje, pesymiści również swoje. Literatura swoje a ja widzę u siebie warunki wiatrowe, więc dlaczego nie skorzystać. Będzie podłączone on-grid na stałe a dane co do wyprodukowanej energii będą zapisywane w pamięci inwertera. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 28.11.2017 04:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Podobno liczniki bilansie między fazami a jak nawet nie bilansuja to nie zamierzam się bawić i przelaczac zima wszystko na 1 fazę bo mi się nie chce i przyłącze i zabezpieczenia tego nie uciągną (ogrzewanie+indukcja+hydrofor+wiele innych urzadzen) . Nie sądzę żeby 3 inwertery 1f były tańsze niż 1inwerter 3f Bilansują lub nie w zależności pod który ZE jesteś podłączony. U mnie nie bilansują pomimo tego że ustawa nakazuje. Zamiast kopać się z koniem taniej mi jest przełączyć fazy. Nie wiem ile kosztują inwertery trójfazowe. Np. mój Fronius IG30 2,5kW kosztował 1000 nowy z kartonu. SMA 2000HF nowy 2000 zł. SMA SB3300 3,6kW około 2000 zł nowy z kartonu, faktura, gwarancja itp. To drogo czy tanio? Mi wychodzi że za 10kW w jednofazowych inwerterach trzeba dać 4000-6000 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 28.11.2017 04:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Jak jest kilka kratek do wyboru to ZE wymaga jednej, tak samo jak ze zgłoszeniam normalnej instalacji. Potrzebna umiejętność czytania ze zrozumieniem. Oczywiście zaznaczając odpowiednią kratkę z podpisem przyjmujesz pełną odpowiedzialność za to co oświadczyłeś Ubezpieczyciele nie mają niestety tych samych kratek;-) Oświadczyłem że instalacja jest zgodna z normami itp. Jest zgodna, bo sprawdziłem. Co do ubezpieczeń, to moim zdaniem mają one sens tylko wtedy gdy warunki są jasne i napisane wyraźną czcionką. Jeśli tak nie jest, to lepiej jest zamiast płacić składki odkładać te same pieniądze na fundusz awaryjny. W dłuższym terminie jest to nawet bardziej opłacalne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 28.11.2017 04:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Koniec języka za przewodnika. Zapytałem. Jeżeli to co piszesz z tą "kratką" to prawda byłoby fajnie. Jedyny problem w tym że aby się przekonać czy to prawda, muszę zbudować instalację i ją zgłosić. Co zrobić jak odmówią ze względu na nie postawienie krzyżyka w tej "kratce"? Dlatego zbuduję z inwerterem hybrydowym. Tak na wszelki wypadek. Pytasz paniusi z biura w ZE o obowiązujący stan prawny? I ona Ci udziela gratisowo porad prawnych? Zrób tak. Zaplanuj kupno sprzętu, ściągnij certyfikaty i karty katalogowe z neta, skompletuj wniosek i go złóż. To nic nie kosztuje. Jeżeli przyjmą, to po prostu budujesz wg planu. Inwertery hybrydowe są drogie albo gówniane. Niekiedy dwa w jednym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 28.11.2017 04:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Ja rozumiem że w systemie ON-grid to będzie działać bo sieć je zsynchronizuje ale co w przypadku hybrydy i braku sieci? Co będzie synchronizować te 3, hybrydowe, inwertery aby fazy miały odpowiednie przesunięcie? Sieć trójfazowa off grid to przerost formy nad treścią. Nie wiem po co to komu, ale jeśli ktoś to ma to jego problem jak to rozwiązać. I jego kasa do wydania na fanaberie. Dla awaryjnego zasilania trójfazowego np. silników czy maszyn wystarczy tani agregat za 2000 zł i wszystkie problemy są rozwiązane. Dla domowego systemu wyspowego bez możliwości podłączenia do sieci energetycznej trójfazowa sieć będzie niepotrzebnym zwiększaniem kosztów i zmniejszaniem efektywności. Koszty rosną nieproporcjonalnie do efektów. Gdybym musiał zasilać domek całorocznie w Polsce wyspowo, to: bateria akumulatorów, PV, PV na trackerze lub orientacja W-E, wiatr, falownik 3kW za 500$ sinus i zarządzanie odbiornikami w taki sposób żeby np. AGD było uruchamiane tylko w okresie maksymalnej produkcji i po jednym w danym czasie. W tej instalacji nie byłoby problemu uruchomić zmywarkę, pralkę i typowe urządzenia domowe. PS Mam mały off grid w kamperze - cenne doświadczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 28.11.2017 04:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 To się nazywa redundancy (po angielsku) czyli jeden Ci wysiądzie to masz jeszcze dwa działające. Plus zwiększenie konsumpcji własnej w przypadku braku bilansowania międzyfazowego. Nie jestem pewien ale kompensacja mocy biernej będzie prawdopodobnie również łatwiejsza przy spięciu wszystkiego na jedną fazę. Moc bierna to największy nadchodzący problem dla domowych PV. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 28.11.2017 04:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Inwerter fronius 8kw kupiłem za około 7tyś a fronius 3kw kosztuje około 4.5tyś (za 3szt 13,5tys) mam przepłacać ponad 6tyś żeby przypadkiem coś się nie popsuło ? A i jeszcze dodatkowe koszty bo trzeba zabezpieczyć nadpradowo i przepieciowo 3 stringi a nie 2 ,a to też koszty Stringów nie zabezpiecza się nadprądowo, bo to NIE MA SENSU. Powiedz mi jaką masz wartość prądu zwarciowego stringu i jaki zastosowałeś bezpiecznik? Zabezpieczenie przepięciowe też jest zbędne jeśli się myśli przy prowadzeniu przewodów. Fronius 2,5kW kupiłem za 1000 zł. Nowy w kartonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
JanWerbinski 28.11.2017 04:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Mam obecnie instalację 12V na wiosnę/lato będę przerabiał na 24V ale pomału chcę już zacząć dłubać przekaźniki DC-DC i grzałkę.. Planuję grzałkę 3x200W na 24V. Mam pytanie jak zachowa się takka grzałka jak jo teraz podepnę pod 12V. Czy będzie grzała z mniejszą wydajnością, czy w ogóle nic. Ma to jakiś wpływ na jej żywotność. Nie chcę się bawić przetwornicami DC-DC szkoda tak na chwilę Bezpośrednie podpięcie grzałki pod panele spowoduje: - za duże obciążenie podobne do zwarcia - duży prąd przy niemal zerowym napięciu = mikroskopijna moc, - za małe obciążenie podobne do przerwy - mały prąd przy napięciu zbliżonym do otwartego obwodu = mała moc, - przez chwilę może się zdarzyć że akurat punkt mocy maksymalnej panela zbliżył się do obciążenia = maksymalna moc. Z elektroniką sterującą MPPT zawsze jest maksymalna moc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 28.11.2017 07:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Listopada 2017 Bezpośrednie podpięcie grzałki pod panele spowoduje: - za duże obciążenie podobne do zwarcia - duży prąd przy niemal zerowym napięciu = mikroskopijna moc, - za małe obciążenie podobne do przerwy - mały prąd przy napięciu zbliżonym do otwartego obwodu = mała moc, - przez chwilę może się zdarzyć że akurat punkt mocy maksymalnej panela zbliżył się do obciążenia = maksymalna moc. Z elektroniką sterującą MPPT zawsze jest maksymalna moc. Przeczytaj dokładnie i ze zrozumieniem co napisał kolega... Nie sądzisz że on pisze o zasilaniu z akumulatora a nie z bezpośrednio z paneli... Tak swoją drogą to mam zupełnie odmienne zdanie odnośnie MPPT i bezpośredniego zasilania grzałki... Jak dla mnie nie ma sensu pakować całej tej elektroniki aby złapać bardzo niewiele dodatkowej energii... Po prostu jak to się mówi..."z pustego to i Salomon nie naleje..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.