Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Skąd dokładnie te 0,19 i 0,13 zł? Jaki konkretnie system grzewczy, jaka instalacja PV i jaka PC?

Ten prąd to po 1,15zł wychodzi żeby z tego z PC z COP 3,6 wyciągnąc kWh ciepła po 0,32zł?

 

Jak wygląda porównanie z prądem z sieci po 30gr/kWh albo i taniej?

 

To nie jest takie proste przelicznie 0,19 zł za 1Kwh x COP.

Wchodzą do obliczeń również współczynniki np. sprawnosci instalacji, start temperaturowych na PV, czy proporcjonalne (70%-30%) 0,8 starty oddawania energii "na magazyn" dla ZE itd. itp.

 

To jest cena pozyskania efektywnego 1 kWh do celów grzewczych.

Napisałem też, że nie mam jeszcze kompletnej analizy związanej z EV i CWU.

 

edit: poprawiłem literówki.

Edytowane przez gosciu01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Dla EV liczę koszt kWh odnosząc ją do ilości kilometrów, które dzięki niej można przejechać.

 

Jeśli auto spalinowe pali 6 litrów benzyny, co dziś daje 30 zł/100 km to elektryk zużywa 15 kWh/100 km, czyli równowartość 30 zł.

 

PV nie jest niezbędne aby tą kwotę oszczędzać, ale mogą dużą część dostarczyć a taka będzie wartość tej energii.

W tym celu potrzebujesz kupić samochód, a nie fotowoltaikę. I już masz tą oszczędność. Najlepiej ładuj go w nocy i wtedy masz 15kWh za 5 zł.

 

Jaki sens ma PV?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prąd jest po 0,68 (0,19*3,6) a te 13 gr to amortyzacja. Amartyzacja chyba jest dość kłopotliwa w obliczaniu bo PC a pc to dwie różne PC. W każdym bądź razie wielkie dzięki gosciu 01 za publikację i obliczenia.

Korzystając z tego , że już piszę chciałbym zapytać o PV bo dostałem wycenę. Jak te panele przedstawiają się na tle innych. Ma ktoś takie? Znacie je?

 

 

Po 4 latach użytkowania domu (do analizy wziąłem 3 lata, pierwszy rok nie był miarodajny) średnia cena prądu w taryfie G12 wynosi dokładnie 1 KWh=0,50 zł.

I taką wartość przyjąłem do dalszych i jakichkolwiek moich innych obliczeń. Analiza dotyczy konkretnych interesujących mnie parametrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz przybliżyć założenia i obliczenia dokładniejsze? Bo np. amortyzacja w przypadku PV+PCi, to na ile lat i właściwie czego? PCi? PV? Czy PV+PCi?

 

Tak się skałda, że mam dane z domu ogrzewanego wyłacznie prądem i domu ogrzewanego niemalże wyłącznie GZ-50.

Pomijając okazyjnie kominek na drewno (ale to też analzuję :-))) ) i doliczam, bądź odliczam w miarę potrzeby swoich analiz.

Do amortyzacji wziąłem podstawowe komponenty koniecznej instalacji do ogrzewania domu.

GZ-50: kocioł, podłogówka, koszty podłącznia,

PV: panele PV, kable grzewcze w podłodze, sterowniki, wspomniana PCi, koszty podłączenia,

 

i pewnie jakieś inne drobnostki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

średnia cena prądu w taryfie G12 wynosi dokładnie 1 KWh=0,50 zł.

 

No, to niezła rozrzutność. Wg taryfy PGE (dosyć drogi dostawca) musiałbym 53% prądu zużyć w drogiej strefie, żeby średni koszt zmienny wyszedł 0,49693353 zł/kWh brutto. A to dosyc trudne, jak 3/4 prądu to ogerzwanie które w 99% może chodzić w taniej strefie).

 

A wliczanie abonamentu jest też zakrzywianiem przestrzeni, bo abonament płacisz tak czy inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kaizen

 

Analizy prowadzę dla swoich potrzeb.

Jestem użytkownikiem, a nie sprzedawcą, czy instalatorem.

 

Dzielę się wnioskami, gdyż wiele zyskałem (mimo ...) czytając to forum, ale nie mam czasu, ani ochoty udowadniania czegokolwiek.

Jeśli masz potrzebę podyskutowania zapraszam na kawę!

Naprawdę, lubię to tak jak inni łowienie ryb, czy inny windsurfing.

 

Czy uważasz, że przez ostatnie 20 lat przygody z budowaniem robiłbym sobie swoimi obliczeniami kuku?

 

Dlaczego sam liczę?

Bo kalkulatory internetowe "prawdę Ci powiedzą"!

Audytory okazały się dla mnie nie wystarczające.

 

Pisałem już, takie skrzywienie, ale dobrze na tym wychodzę, włączając analizy, czy lepiej z bankiem, funduszem, czy też wspomnianymi PV.

 

edit: jak zwykle poprawiam literówki. Język polski jest wspaniały!

Edytowane przez gosciu01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałem już, takie skrzywienie, ale dobrze na tym wychodzę, włączając anlizy, czy lepiej z bankiem, funduszem, czy też wspomnianymi PV.

 

Ja również lubię policzyć (co zresztą widać w DB) i nie lubię naginania danych wejściowych ani ich ukrywania.

Swój ułomny kalkulatorek wrzucałem tutaj Każdy może podstawić sobie swoje ceny i dane.

Przy grzaniu kablami w podłodze trzeba bardzo się postarać, żeby aż 50% wyciągnąć w drogiej strefie - nawet jak ktoś pracuje w domu i ma prądożerną pracę. Przeciętny śmiertelnik przy G12 mieści się w 20% bez większych wyrzeczeń (no, chyba że dla kogoś opóźniony start pralki czy zmywarki to wyrzeczenie).

 

A gdzie ta kawa? Wolałbym na forum, publicznie pochylić się nad liczbami (skąd ta niechęć do ich publikacji?), ale jak nie ma takiej opcji, to czemu nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

J

...

A gdzie ta kawa? Wolałbym na forum, publicznie pochylić się nad liczbami (skąd ta niechęć do ich publikacji?), ale jak nie ma takiej opcji, to czemu nie.

 

Widzisz...

mam co robić w pracy i w życiu i niczego nie będę udowadniał.

Na forum wpadam raczej rzadko i zupełnie po godzinach... jak mam jeszcze siłę...

 

Proszę zadaj konkretne pytania. Odpowiem.

 

P.S.1

Taki mam dom i takie wynikają z tego wyniki. publikowane tu dane to nie są badania przekrojowe!

 

Kable w podłodze w tym sezonie grzewczym grzały mi pewnie mniej niż 100 godz. 90% w taniej taryfie.

Kominek 1-2x w tygodniu na kilka godzin dla atmosfery przy łyskaczu i winie :-)

Reszta grzania to moje patenty. Jak instalator instalował PCi do CWU, to pierwszy raz w karierze na moje życzeni i zgodnie z moim projektem podłączam system.

Działa! Opisywałem już na forum.

 

Teraz przyszedł czas pomyśleć o kolejnym etapie oszczędości, ale nie o 10-20, 30%, tylko np. 300%!

"Da się", jak mawia AdamM.

 

P.S.2.

Bilans na końcu i tak wyjdzie na zero.

Wist w tym, jaką masz strategię (po trosze na co Cię stać).

Wpierw dużo inwestujesz, aby oszczędzać w trakcie eksploatacji, czy mało inwestujesz na początku, aby w konsekwencji rachunki miesięczne zjadły swoje.

 

Różnica w bilansie = komfort.

Ot tyle!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam co robić w pracy i w życiu i niczego nie będę udowadniał.

 

Czyli to zaproszenie na kawę to ściema?

 

Proszę zadaj konkretne pytania.

 

Skąd dokładnie te 0,19 i 0,13 zł? Jaki konkretnie system grzewczy, jaka instalacja PV i jaka PC?

Ten prąd to po 1,15zł wychodzi żeby z tego z PC z COP 3,6 wyciągnąc kWh ciepła po 0,32zł?

 

Jak wygląda porównanie z prądem z sieci po 30gr/kWh albo i taniej?

 

P.S.2.

Bilans na końcu i tak wyjdzie na zero.

Wist w tym, jaką masz strategię (po trosze na co Cię stać).

Wpierw dużo inwestujesz, aby oszczędzać w trakcie eksploatacji, czy mało inwestujesz na początku, aby w konsekwencji rachunki miesięczne zjadły swoje.

 

Różnica w bilansie = komfort.

Ot tyle!

 

Komfort - to prostata i bezobsługowość instalacji. Czyli brak PV. Po co wydawać kasę i dokładać urządzeń, które mogą ulec awarii a komfortu w żaden sposób nie poprawiają?

 

To, co może przemawiać za PV to ekonomia. Tylko, że mi się nie dodaje ciągle. TCO wychodzi nieopłacalne. Ceny prądu spadają, pojawiają się promocje (np. Fortum) i tanie taryfy (G12as, G13) które pogrążają opłacalność PV. Jeszcze dopłaty czasami ratują PV. Ale nie wszędzie są.

Ale może coś mi umyka? Stąd szukam innych danych czy założeń (racjonalnie myślącego człowieka - nie "będę grzał w drogiej strefie G12 to mi wyjdzie, że PV się opłaca").

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kaizen

 

NIE!!!

Zaproszenie na kawę to nie ściema!

 

sprawdziłem,

mamy do siebie dokładnie 111 km.

Jeśli Ci nie pasuje, to ja przyjadę z laptopem.

Naprawdę lubię to i chętnie podyskutuję, ale niczego nie muszę udowadniać.

 

Za dużo pisania skąd się więło 19 gr i 13 gr.

Musiałbym "wyprodukować" post na całą stronę.

A poza tym kto mi zapłaci za to? ;-)

 

P.S.

kiedyś dyskutoaliśmy tu na forum na temat ...

Przedstawiłem swój pomysł.

Czy uwierzysz, że teraz taki produkt możesz kupić?

 

Wiem co możesz myśleć...,

...ja też nie mam żadnych dowodów!

 

Innym pomysłem jest akumulator ciepła ok. 2-2,5x skuteczniejszy od wody (jeśli wiesz oczym piszę).

Nie opatentowany, ale też nie opublikowany.

Sprawdzony w działaniu na poziomie demonstratora.

Teraz już "skromniej" rozpisuję się o swoich przemyśleniach.

Edytowane przez gosciu01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli to zaproszenie na kawę to ściema?

 

 

 

 

 

 

 

Komfort - to prostata i bezobsługowość instalacji. Czyli brak PV. Po co wydawać kasę i dokładać urządzeń, które mogą ulec awarii a komfortu w żaden sposób nie poprawiają?

 

To, co może przemawiać za PV to ekonomia. Tylko, że mi się nie dodaje ciągle. TCO wychodzi nieopłacalne. Ceny prądu spadają, pojawiają się promocje (np. Fortum) i tanie taryfy (G12as, G13) które pogrążają opłacalność PV. Jeszcze dopłaty czasami ratują PV. Ale nie wszędzie są.

Ale może coś mi umyka? Stąd szukam innych danych czy założeń (racjonalnie myślącego człowieka - nie "będę grzał w drogiej strefie G12 to mi wyjdzie, że PV się opłaca").

 

PV ma amortyzować drogi prąd w dzień. Tyle i aż tyle. Jak Ci przedmówca sugerował, możesz nic nie dokładać, będziesz miał droższą eksploatację. Tylko nie każdy musi zrobić jak Ty chcesz, obie drogi mają swoje plusy, ale nie każda droga jest dla każdego (budżet).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Komfort - to prostata i bezobsługowość instalacji. Czyli brak PV. Po co wydawać kasę i dokładać urządzeń, które mogą ulec awarii a komfortu w żaden sposób nie poprawiają?

 

To, co może przemawiać za PV to ekonomia. Tylko, że mi się nie dodaje ciągle. TCO wychodzi nieopłacalne. Ceny prądu spadają, pojawiają się promocje (np. Fortum) i tanie taryfy (G12as, G13) które pogrążają opłacalność PV. Jeszcze dopłaty czasami ratują PV. Ale nie wszędzie są.

Ale może coś mi umyka? Stąd szukam innych danych czy założeń (racjonalnie myślącego człowieka - nie "będę grzał w drogiej strefie G12 to mi wyjdzie, że PV się opłaca").

 

Akurat PV wydają się mało obługowe w stosunku do "nowoczesnych" kotłów kondensacyjnych na GZ-50. Czy tego chcę, czy nie to 1x w roku mam serwisanta w domu!!!

Stary Junkers w nieistniejącym domu pierwszy "przegląd" miał po ok. po 12 latach!!! w nowoczesnych kotłach puszczają jakieśtam uszczelki za 5 zł i 250 zł kosztów usługi!

 

Czy uważasz, że jestem samobójcą finasowym?

Analizując globalnie, to co miałem do dyspozycji, odciąłem GZ-50, który miałem w działce na rzecz prądu z wizją PV (czy wyobrażasz sobie minę dyspzytora przyjmującego zlecenie pytającego o uzasadnienie? Obraz nie do zapomnienia!)

 

Dlaczego dokłądam PCi na inwerterze?

(musi być absolutnie dobrej jakości)

Gdyż oprócz grzania, mam też klimę i wykorzystanie energii z PV online (bez oddawania "na magazyn". Policz to!)

Edytowane przez gosciu01
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PCi - inwerter 3,5 kW jeden z lepszych na rynku (bez promocji marki) w cenie ok. 5,5 kPLN.

 

Za 5,5 kola to chyba klima z możliwością grzania powietrze powietrze.

 

Tak,

takie pudło z wiatrakiem na ścianie z tyłu budynku ze scrollem pracujące do -15C i cichą puszką w domu połaczoną rurkami z R32.

 

Nic więcej nie potrzeba.

Tej zimy miałem min. -10C. Zeszłej zimy min. -18C - jednej nocy.

Przeżyję te koszty jak sterownik włączy mi kable w podłodze w taniej taryfie ZE (które też zasilane są z PV).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,

takie pudło z wiatrakiem na ścianie z tyłu budynku ze scrollem pracujące do -15C i cichą puszką w domu połaczoną rurkami z R32.

 

Nic więcej nie potrzeba.

Tej zimy miałem min. -10C. Zeszłej zimy min. -18C - jednej nocy.

Przeżyję te koszty jak sterownik włączy mi kable w podłodze w taniej taryfie ZE (które też zasilane są z PV).

 

Tak ale ogrzeje 1 pomieszczenie. Też myślałem nad tym ,ale lubię stalą temp. wszędzie . Nie mam doświadczenia z tymi ustrojstwami czy zapewni komfort. Trzeba by 2 lub 3 takie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak,

takie pudło z wiatrakiem na ścianie z tyłu budynku ze scrollem pracujące do -15C i cichą puszką w domu połaczoną rurkami z R32.

 

Nic więcej nie potrzeba.

Tej zimy miałem min. -10C. Zeszłej zimy min. -18C - jednej nocy.

Przeżyję te koszty jak sterownik włączy mi kable w podłodze w taniej taryfie ZE (które też zasilane są z PV).

 

Będziesz miał parterówkę czy z poddaszem użytkowym?

 

Split grzeje u mnie cały parter, jeśli chodzi cały dzień to i do góry coś ciepłego poleci, niestety chłodzić poddasza nie umie :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...