Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Przy systemie rozliczeń z ZE z 20 czy nawet 30% potrąceniem to nic nie zaoszczędzisz. sprawność naładowania i rozładowania potrąci nawet więcej. Off-grid ma sens tylko dla zabezpieczenia dostaw prądu. Ale tu też taniej i lepiej wyjdzie agregat, jak komuś bardzo zależy.

Co do deklaracji to bym na nie w ogóle nie patrzył - przywołując pewną reklamę, nie ważne, co producent obiecuje. Ważne, co gwarantuje.

 

Jeśli offgrid ma służyć tylko jako ups to jest bez sensu. Agregat również jest bezsensu chyba że masz zakopane 1000l paliwa. Lub gazowy ale na własny biogaz.

Off wydaje mi się że ma największy sens do równoległej pracy z siecią w celu maksymalnego pokrycia drogiej taryfy przy minimalnym obciążaniu akumulatorów. W takim układzie masz UPS, oszczędności na liczniku. Problemem jest nadwyżka prądu który musisz upchnąć w CWUa nie tak jak "On" do sieci. Niestety ten prąd już musisz liczyć po tanim prądzie. Jeśli akumulatory pożyją 3 lata ustrojstwo zarobi na zakup nowych. W stosunku do On jest to nieopłacalne jednak ma inne plusy i jest trochę zabawy w dłubaniu:)

 

Będzie program "Energia plus". :o

 

Znowu kredyty i pożyczki świnie.

Zamiast zakładasz instalację i oddają ci powiedzmy 20-50%

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

http://gramwzielone.pl/trendy/33723/emilewicz-2019-pod-znakiem-rewolucji-prosumentow

– Koszty instalacji fotowoltaicznych w ciągu ostatnich 4 lat spadły niemal dwukrotnie. Dzisiaj nie wymagają one wsparcia dotacyjnego, dzisiaj wymagają większych zachęt i instrumentów zwrotnych – powiedziała dzisiaj Emilewicz. i dodała „dzisiaj jesteśmy w momencie przełomu technologicznego”.

 

To lepsze niż kanały erotyczne - bo takiego pierdolenia to tam nie ma. :bash::rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pisałem kiedyś - off grid może się opłacić komuś z domkiem jednorodzinnym przy niedużej instalacji PV. Dla mnie mała instalacja PV to tak do 2 kW.

Przymierzałem się do zrobienia około 1,5 kW (wtedy na amorficznych. Miałem akumulatory żelowe od wózków inwalidzkich, 2 UPS (Orvaldi 1000 oraz Ever 700 CDS oba z czystą sinusoidą na wyjściu). Poczyniłem nawet pewne próby i to z powodzeniem.

 

Jednak jak już po wielkich bólach porodowych ukazała się Ustawa z czerwca 2016 r. wybrałem on grid.

Ale to "coś" jest o znacznie większej mocy od początkowych przymiarek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://gramwzielone.pl/trendy/33723/emilewicz-2019-pod-znakiem-rewolucji-prosumentow

– Koszty instalacji fotowoltaicznych w ciągu ostatnich 4 lat spadły niemal dwukrotnie. Dzisiaj nie wymagają one wsparcia dotacyjnego, dzisiaj wymagają większych zachęt i instrumentów zwrotnych – powiedziała dzisiaj Emilewicz. i dodała „dzisiaj jesteśmy w momencie przełomu technologicznego”.

 

To lepsze niż kanały erotyczne - bo takiego pierdolenia to tam nie ma. :bash::rolleyes:

 

Tak pomysł na VAT 8 % od tych na gruncie w ramach wsparcia został odrzucony kilka tygodni temu. Brakuje jeszcze niewielkiej akcyzy (tak z 99 %) oraz zatwierdzenia nowych warunków przyłączenia mikroinstalacji do sieci OSD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://gramwzielone.pl/trendy/33723/emilewicz-2019-pod-znakiem-rewolucji-prosumentow

– Koszty instalacji fotowoltaicznych w ciągu ostatnich 4 lat spadły niemal dwukrotnie. Dzisiaj nie wymagają one wsparcia dotacyjnego, dzisiaj wymagają większych zachęt i instrumentów zwrotnych – powiedziała dzisiaj Emilewicz. i dodała „dzisiaj jesteśmy w momencie przełomu technologicznego”.

...

 

To jest po prostu informacja, od teraz już nie będzie dopłat bo przecież "suwerenie" one nie są potrzebne! Mamy węgiel i on jest spoko, może nie być szkodliwy bo tak Prezydent powiedział.

Prawda jest taka, że dopłat i zachęt to nie było. Program Prosument z kredytem bankowym, to kpina - mówię to mimo, iż jestem jego beneficjentem. Chwała, że jest bilansowanie i rozliczenie roczne ale to i tak mało, tym bardziej, że prawo i przepisy zmienia się bieliznę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już 3 lata temu wiedziałem że szkoda czasu i pieniędzy na wszelkiego rodzaju dotacje. A prawda jest taka że z dotacją to wszystko niewiele miało wspólnego, tylko wkładanie pieniędzy do cudzych kieszeni.

btw. wczoraj dostałem rachunek za prąd standard około 50 PLN, ale najciekawsze że mój ZE a właściwie ich system informatyczny się pierdyknął w obliczeniach . Wszystkie znaki na niebie i ziemi mówią że do odebrania mam około 380kWh ale na rachunku jak wół 990kWh ;) Nie będę się przecież z nimi kłócił wiedzą lepiej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedługo będziesz mógł sprzedawać swój prąd. Pomyśl ile kasiury zarobisz.

 

Nie dziękuję nie jestem zainteresowany cena będzie rynkowa 150 PLN/MWh więc na dobrą flaszkę. A w takiej cenie to wolę przejeść samemu niż oddać, wszak 1MWh po ulicy nie zapierdziela z buta. A jak miałbyś tę 1MWh kupić z ZE musiał byś zapłacić 580 PLN. Więc sprzedaż energii odpada.

 

I jeszcze od tej zarobionej kasiury zapłać podatek, będzie gówno-burza jak to wprowadzą

Edytowane przez marcinbbb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dali nieograniczoną możliwość zarobku na sprzedaży energii (pięknie brzmi) a rzeczywistość jak zawsze tj. Nikt Ci nie da więcej niż ja Ci obiecuję.

Jedynie muszę przyznać, że są dobrzy w ciskaniu kitu. I co najgorsze że jak widzę nieraz jakiegoś cymbała w telewizji z gaciami podciągniętymi pod pachy, i jak gada zacietrzewiony jakby w to wierzył. pewnie statystycznie im się to bilansuje jak u mnie - jak idę na spacer z psem to mamy statystycznie po trzy nogi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz obietnica zarobku nieograniczonego... brzmi jak ta reklama zarabiaj 30000 PLN nie wychodząc z domu.

Zobaczyli że prosumenci marnują prąd na potęgę i robią dobrą minę do złej gry wszak ja też do 5kW za miesiąc dokładam 1,6kW będzie na dogrzewanie w okresach przejściowych ;)

Może gdtby za ten prund płacili prosumentom 70gr/kWh to pomyślał bym aby łaskawie oddać im ze 2MWh a może nawet dołożył bym coś na gruncie ale jeśli oni dali by gwarancję że przez 10 lat będą mi płacić nie mniej niż 70gr. ale tak ja nie będę inwestował a oni nie będą płacić.

Niech mniej kradną i wszystkim będzie żyło sie lepiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...Może gdtby za ten prund płacili prosumentom 70gr/kWh to pomyślał bym aby łaskawie oddać im ze 2MWh a może nawet dołożył bym coś na gruncie ale jeśli oni dali by gwarancję że przez 10 lat będą mi płacić nie mniej niż 70gr. ale tak ja nie będę inwestował a oni nie będą płacić.

Niech mniej kradną i wszystkim będzie żyło sie lepiej

 

Dla porównania niemiecki rolnik otrzymuje 0,25€ za 1 kWh energii wyprodukowanej i wprowadzonej do sieci w kogeneratorze z własnej biogazowni co daje mu przychód ok. 200000€ rocznie, poza podstawową działalnością rolniczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale chyba nie będziesz miał wyjścia. Wszyscy to wszyscy. Nie raz o tym sam pisałeś. Nie przyjdą i nie zapytają się "Marcinku sprzedaż energię czy mamy Ci ja przechować w sieci publicznej? Jak będzie dla Ciebie lepiej".

 

Przez 15 lat muszą odbierać energię chcą czy nie chcą upust też musi obowiązywać. Nikt nie będzie kazał żadnemu prosumentowi sprzedawać energię bo niby z jakiej paki masz jakieś źródło tych informacji czy to radosna twórczość?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Off wydaje mi się że ma największy sens do równoległej pracy z siecią w celu maksymalnego pokrycia drogiej taryfy przy minimalnym obciążaniu akumulatorów.

 

Jak to niby ma działać? Że ładujesz w te dwie godziny taniej strefy w dzień, żeby ciągnąć prąd z akumulatorów 20-22? To po co PV - lepiej te kWh do ładowania wyciągnąć z gniazdka. Tylko to wtedy nie jest minimalne obciążenie akumulatorów - to dla nich ciężkie cykle głębokiego rozładowywania, czekania na tanią strefę następnego dnia i ładowanie.

 

Tylko, jakiś cień sensu to ma, jak ktoś ma PV nie potrafiące pokryć zużycia w drogiej strefie. Ale to tylko cień, bo taniej wyjdzie kupować drogi prąd, niż się bawić a aku ze złomu już nie wspominając o nowych sprzętach z gwarancją.

Edytowane przez Kaizen
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki jesteś pewien? W UK był FIT, a od marca 2019 nie ma. Myślisz, że tego nie tak u zrobić?

Od marca nie ma dla nowych klientów.

 

The Department of Business Energy and Industrial Strategy (BEIS) published a consultation on 19 July 2018. In this, they state their intention to close the FIT scheme to new applicants from 1 April 2019.

 

Jest pewna różnica pomiędzy nie dać a zabrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak to niby ma działać? Że ładujesz w te dwie godziny taniej strefy w dzień, żeby ciągnąć prąd z akumulatorów 20-22? To po co PV - lepiej te kWh do ładowania wyciągnąć z gniazdka. Tylko to wtedy nie jest minimalne obciążenie akumulatorów - to dla nich ciężkie cykle głębokiego rozładowywania, czekania na tanią strefę następnego dnia i ładowanie.

 

Tylko, jakiś cień sensu to ma, jak ktoś ma PV nie potrafiące pokryć zużycia w drogiej strefie. Ale to tylko cień, bo taniej wyjdzie kupować drogi prąd, niż się bawić a aku ze złomu już nie wspominając o nowych sprzętach z gwarancją.

 

Tak jak działa to umnie jest słońce jedziemy z paneli niema słońca jest dzien z sieci tak w uproszczeniu. Akumulator działa jak stabilizator napięcia. Oczywiście weekend jak jest słońce pomimo taniej taryfy też kożystam z paneli. Nastałe mam podłączone kilka odbiorników DC łącznie ok 0,4kwh/dzień

 

Na kulawej instalacji -skończona dopiero pod koniec listopada. Za 11mc bytowe i braki w letnim CWU wychodzi 76% w taniej

525kwh/droga 1671kWh tania.

Nie mam aku ze złomu a sporo różnych małych klocków z Chin. Od ładowania aku jest słońce nie sieć.

Nowe akumulatory to ok 2000zł za 4kwh AGM. Czas zarobienia instalacji na nowe ok 3 lat

Lepszego wykorzystania OFF za małe pieniądze nie wymyśliłem .

Chcesz mieć szansę oszczędzić to ON chcesz niezależności to OFF

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akumulator działa jak stabilizator napięcia.

 

To ZE nie stabilizuje go u Ciebie wystarczająco? Składaj reklamację.

I zdecyduj się - stabilizuje napięcie, czy "ma największy sens do równoległej pracy z siecią w celu maksymalnego pokrycia drogiej taryfy "?

 

Od ładowania aku jest słońce nie sieć.

 

Jaki sens ma ładowanie i rozładowywanie aku, jak tracisz na tym więcej, niż 20% które potrąciłby ZE robiąc za akumulator?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też off grid to jakaś pomyłka wkładasz 100% odzyskujesz około 40% aku do mniej niż 10,5V nie możesz rozładować. Prądu braknie raz na 3 miesiące i niech go nie ma przez 5h chałupa aż tak się nie wychłodzi z akumulacją nawet tego nie odczujesz. Latarka jest, świeczka też, w razie W to i znicz się znajdzie.

A jak będzie naprawdę masakra przetwornica do samochodu mam taki w garażu więcej stoi niż jeździ nawet ubezpieczenie mówi że mogę przejechać rocznie 3-5km :) w sensie na przegląd idealny egzemplarz do off grida z przetwornicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie też off grid to jakaś pomyłka wkładasz 100% odzyskujesz około 40% aku do mniej niż 10,5V nie możesz rozładować. Prądu braknie raz na 3 miesiące i niech go nie ma przez 5h chałupa aż tak się nie wychłodzi z akumulacją nawet tego nie odczujesz. Latarka jest, świeczka też, w razie W to i znicz się znajdzie.

A jak będzie naprawdę masakra przetwornica do samochodu mam taki w garażu więcej stoi niż jeździ nawet ubezpieczenie mówi że mogę przejechać rocznie 3-5km :) w sensie na przegląd idealny egzemplarz do off grida z przetwornicy.

 

Jak proponowałem baterię Li-Ion ze stratą przetwarzania z 15% to mnie zrugali, ale off-grid Kuliboba lepszy z opisu wynikał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak będzie naprawdę masakra przetwornica do samochodu mam taki w garażu więcej stoi niż jeździ nawet ubezpieczenie mówi że mogę przejechać rocznie 3-5km :) w sensie na przegląd idealny egzemplarz do off grida z przetwornicy.

Jeżeli sprawność akku to mniej niż 80% to faktycznie kiepski interes.

Może lepiej posiadać , na wszelki wypadek, agregat niż akku.

Samochód a dokładniej alternator, może robić za źródło awaryjnego prądu ?

Odpalasz silnik, i za pomocą przetwornicy z 12 V robić 230?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ZE nie stabilizuje go u Ciebie wystarczająco? Składaj reklamację.

I zdecyduj się - stabilizuje napięcie, czy "ma największy sens do równoległej pracy z siecią w celu maksymalnego pokrycia drogiej taryfy "?

 

 

 

Jaki sens ma ładowanie i rozładowywanie aku, jak tracisz na tym więcej, niż 20% które potrąciłby ZE robiąc za akumulator?

 

Stabilizator napięcia pomiędzy Pv i przetwornicą.

Jeśli ładujesz powiedzmy 10A jednocześnie pobierasz 10A teoretycznie akumulator nie pracuje a wszystko śmiga.

Ładujesz 8A pobierasz 10A. To z akumulatorów pobierasz 2A

Jak jesteś na plusie to po jakimś czasie odpalają się grzałki.

 

W którym miejscu masz łądowanie i rozładowanie aku? Tu niema normalnych cykli pracy w sensie ciągniemy całą noc a rano PV ładuje. Poza samymi odbiornikami DC( ruter,laptop, lampka przy laptopie i kilka termometrów i termostatów).

Testowo najniżej rozładowałem do 23,5V. Nie wiem jak było pod koniec sierpnia na urlopie zostawiłem to samopas przez tydzień( Alarm,wentylacja na minimum,cctv i lodówka, ruter, solar, cyrkulacja CWU 24h).

 

ZE to żaden akumulator, niema linii,elektrowni czy transformatora to niema prądu.

ON planuję dopiero jak będzie to miało sens czyli po zmianie ogrzewania ale równolegle z OFF lub hybryda. Teraz poco płacę 80-100zł/mc i mam UPS obejmującego sporą cześć urządzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stabilizator napięcia pomiędzy Pv i przetwornicą.

Jeśli ładujesz powiedzmy 10A jednocześnie pobierasz 10A teoretycznie akumulator nie pracuje a wszystko śmiga.

 

I w czym to się różni od on-grid?

 

Ładujesz 8A pobierasz 10A. To z akumulatorów pobierasz 2A

Jak jesteś na plusie to po jakimś czasie odpalają się grzałki.

 

W którym miejscu masz łądowanie i rozładowanie aku?

 

Nie widzisz? Jak pobierasz 2A z aku, to rozładowujesz.

 

 

Tu niema normalnych cykli pracy w sensie ciągniemy całą noc a rano PV ładuje.

 

To, że nie ma pełnych cykli nie znaczy, że nie ma ładowania i rozładowywania - a na tym tracisz kWh. Więcej, niż jakbyś skorzystał z usług ZE.

 

ZE to żaden akumulator, niema linii,elektrowni czy transformatora to niema prądu.

 

Zaprzeczyłeś, że jedynym sensem off-grid jest zapewnienie prądu jak w sieci nie ma. Teraz wracasz do tego argumentu?

Bo jak jest prąd, to ZE z punktu widzenia prosumenta działa jak akumulator, gdzie na całym procesie ładowania, rozładowywania traci tylko 20% (a w sumie można by dodać przetwarzanie napięcia ponownie na prąd zmienny).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...