Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.

[michalck81]

Corey10 weź ty się tak nie przejmuj, nadgorliwość gorsza od faszyzmu. Buduj se dom, zakładaj PV, i o ile nie będziesz prowadził działalności w zakresie jakiegoś przemysłu produkcyjnego gdzie maszyny żrą dużo prądu (a jeśli mówisz o 2 pokojach pewnie max co tam będzie chodziło to komputery, drukarka), to nie będziesz miał żadnych problemów. Pogadaj z księgową o ewentualnych dzieleniu kosztów energii elektrycznej na potrzeby domowe oraz firmowe. Jednak zanim zaczniesz mieszkać czy prowadzić działalność gospodarczą w przyszłym domu, to jeszcze się przepisy mogą zmienić. Póki co robiłbym normalnie dla domu i się nie przejmował żadnym osobnymi licznikami, bo co mają powiedzieć/zrobić ludzie, którzy mieszkają w blokach i tam też prowadzą działalność gospodarczą, ano NIC, wszystko hula na jednym liczniku w taryfie G.

[Kaizen]

Kaizen - to nie nowa fizyka tylko vr5 miał pewnie na myśli to absurdalne podejście do cen prądu ze strony ZE

 

Cena towaru to nie towar. Towar jest ten sam. ço więcej - cena kWh ta sama. Firmy (i budujący, którzy wnioskowali o taryfę C) płacą większy abonament - w tym comiesięczną opłatę za moc umowną.

[corey10]

Nie chodzi o nadgorliwość tylko o wybadanie możliwości podejścia do problemu i wybranie najrozsądniejszej opcji. To co proponujesz to ma szanse powodzenia 50%, albo się uda albo nie. Wystarczy że pracownik który przyjdzie zrobić odczyt licznika, lub naprawić jakąś awarie zobaczy wielki szyld "Usługi X" i już mam pozamiatane. Wolę znaleźć jakieś bardziej pewne rozwiązanie ale widzę że będzie ciężko i trzeba będzie rzeczywiście zrobić dwie oddzielne instalacje zarówno elektryczne jak i te PV - tylko koszty rosną i wydłuża się wtedy stopa zwrotu całej inwestycji. Do tego z tego co rozumiem to nie mogę sobie bilansować tego zużycia między sieciami - np jak brakuje w sieci firmowej, a w domowej jest nadmiar to nie mogę z tego skorzystać i vice versa i tu jest pies pogrzebany. Nie wiem czy w ogóle ma sens zabawa w PV w takim przypadku. Np w weekend sprzedawać prąd z PV "firmowego" za kilkanaście groszy i kupować w tym czasie brakujący prąd w domu za 45 groszy toż to interes życia...

[corey10]

Cena towaru to nie towar. Towar jest ten sam. ço więcej - cena kWh ta sama. Firmy (i budujący, którzy wnioskowali o taryfę C) płacą większy abonament - w tym comiesięczną opłatę za moc umowną.

 

Wg portalu enerad za gołą kWh prądu domowego G11 Tauron liczy 30gr a za tą samą gołą (bez opłat stałych, abonamentów itd) w taryfie C11 liczy już 43gr - nie wiem tylko czy ten portal na pewno dobrze wszystko liczy

[-voymar-]

miecio - dziękuję, to znaczy że w takim układzie instalacja PV mi się kompletnie nie kalkuluje bo cały jej sens ekonomiczny polega dla mnie na tym że pokryję na maxa potrzeby usługowe gdzie prąd jest najdroższy, a to co zostanie równocześnie obsłuży częściowo dom. To co zabraknie do użytku domowego to bym dokupił. Być może nawet taka instalacja obsłużyłaby wszystko. Jak zwykle wszystkie przepisy są tak ułożone żeby na maxa okraść człowieka który chce wytwarzać realny przychód i podatki dla państwa dotując przy tym przestarzałe bloki węglowe

 

Czy jest możliwe jakiekolwiek legalne działanie żebym jednak mógł mieć cały dom w jednej instalacji elektrycznej spiętej z instalacją PV? Może rejestracja firmy w innym lokalu a nie w tym przyszłym domu i w tym lokalu płacenie za prąd firmowy?

Jeśli tak nie można to może zrobienie tak jak piszecie dwóch oddzielnych instalacji przy czym instalacja domowa swoim zasięgiem i licznikiem objęłaby część mieszkalną i 9/10 części usługowej, a instalacja firmowa objęłaby 1/10 części usługowej? Ewentualnie jakieś inne sugestie?

 

Tak jak piszą koledzy. Z tego co wiem jak było 3 lata temu Prosument -opusty ,Firma -konsumpcja własna + sprzedaż po stawce ustalonej przez URE. Muszą być oddzielne instalacje PV jak i liczniki osobne na dom i firmę.

[-voymar-]

Chyba zaczynam łapać

Fakt, te FV co miesiąc wyglądają czasem od czapy całkiem.

Bufor mały mam 300l ominąłem go i jadę bezpośrednio, on miał zapobiec taktowaniu PC i robi jako sprzęgło na wszelki wypadek, ale nie było konieczności szczęśliwie by wspomagać PC.

 

Myślę, że skorzystam z Twojego doświadczenia i zostawię tak jak jest czyli G12W plus rozliczenie 12 miesięczne.

 

Pytanie czy jest w tedy sens pilnowania zmywarki, pralki, suszarki itp. niby przywykłem, ale było by wygodniej mieć to w tyle.

 

Każdy robi jak chce ,lecz według mnie taryfa G12W przy własnej PV jest mało opłacalne( dłuższy okres zwrotu PV) Jak już to G12

[vr5]

Czym się różnią? Jakaś nowa fizyka?

 

To tak jak z siostrami bliźniaczkami, niby takie same, ale różne...

Z PV też jeden Prosument może odzyskać 80 %, inny 70 % energii wprowadzonej do sieci OSD.

 

Podobnie jest ze skroplonym gazem - jak przypłynie na statku amerykańskim to jest amerykański. Tego, gdzie go wpompowywano nie wiemy.

Edytowane 21 Stycznia 2019 przez vr5

[makthom]

Widzę, że sporo firm, które deklaruje założenie fotowoltaiki świadczy usługi nie tylko w najbliższych okolicach, a czasem nawet na terenie całej Polski.

Czy ktoś z Was skorzystał z takich usług? Jak wtedy wygląda sprawa gwarancji? Jakieś praktyczne przykłady (nie hipotetyczne)?

[cuuube]

Ja brałem od gościa z Piły (administrator pvmonitor'a) współpracuje z firmą z Poznania notabene w linii prostej mam do nich w linii prostej kilka kilometrów , ale to wyszło przez przypadek. Monterzy mówili gdy robili u mnie o montażu w Kołobrzegu...

Miałem mieć Pv z dotacją 85% , ale gmina się nie załapała - nie wystarczyło kasy . W dwa miesiące dogadałem temat z ofert , nie wybrałem najtańszej... Od podpisania umowy do montażu minęło bodaj tydzień , a od skończenia montażu w piątek po 18tej 27 kwietnia ,do zmiany licznika minęło 5 dni , gość z licznikiem przyjechał między świętami 2go maja. Firma ma chody w Eneii...

[miecio 301]

Czy jest możliwe jakiekolwiek legalne działanie żebym jednak mógł mieć cały dom w jednej instalacji elektrycznej spiętej z instalacją PV? Może rejestracja firmy w innym lokalu a nie w tym przyszłym domu i w tym lokalu płacenie za prąd firmowy?

Jeśli tak nie można to może zrobienie tak jak piszecie dwóch oddzielnych instalacji przy czym instalacja domowa swoim zasięgiem i licznikiem objęłaby część mieszkalną i 9/10 części usługowej, a instalacja firmowa objęłaby 1/10 części usługowej? Ewentualnie jakieś inne sugestie?

Działalność i dom na jednym liczniku nigdy nie było i nie jest legalne chociaż wielu tak funkcjonuje, rejestracja w innym lokalu to tez płacenie chociaż nie będziesz z tego korzystał, czasami w zależności jaka to działalność, jaki pobór energii i jaka forma opodatkowania to może być nawet korzystne bo energia to koszt który odliczysz od przychodu co do Pv dla gospodarstwa to też zależy ile tej energii potrzeba (cwu, co) bo może dachu zabraknąć.

Jeżeli to jest w fazie projektu to można przecież wyprowadzić obwody do pom. wydzielonych, zamiast jednej rozdzielni to dwie mniejsze na razie spięte pod jedno zasilanie i ew. dwa zasilania od strony ZE by w razie potrzeby zamontowac dwa układy pom. Przy takim wcześniejszym zaprojektowaniu koszt takiej inst. będzie większy o najwyżej kilka %. Myślę że wykonujący taką inst. nawet podsunie Ci inne pomysły. Tu są potrzebne jakieś założenia i dopiero to przeliczać .

[makthom]

Samo założenie nie jest problemem. Kwestia raczej jak wygląda sprawa gwarancji- np. przy problemach z inwerterem czy też jakimś panelem. Wtedy bliskość firmy ma znaczenie, czyż nie tak?

[pluszku]

Każdy robi jak chce ,lecz według mnie taryfa G12W przy własnej PV jest mało opłacalne( dłuższy okres zwrotu PV) Jak już to G12

Czyli gdyby była taryfa gdzie 1 kWh = 1 PLN to byś ją wybrał bo wtedy PV zwróciłaby sie szybcie? Jak w G12w masz dłuzej tanszy prad to owszem "oszczednoscc' na PV jest mniejsza, ale to nas nie obchodzi, obchodzi nas to że w przypadku gdy PV pokrywa 90% naszego zużycia to za brakujące 10% w G12W zapłacisz mniej niż w G12.

[corey10]

Bardzo dziękuję wszystkim za porady i opinie. Ukierunkowało mnie to na dalsze działania. Pozostaje tylko czytać, zastanawiać się i przeliczać

[M.Krk]

Każdy robi jak chce ,lecz według mnie taryfa G12W przy własnej PV jest mało opłacalne( dłuższy okres zwrotu PV) Jak już to G12

 

A dlaczego tak, G12 to tylko noc i dwie godzinki a G12W dodatkowo wszystkie dni wolne od pracy,

podpowiedz dlaczego tak myślisz ?

[vr5]

Dzisiaj przysłali Umowę kompleksową na G12W, a wystąpiłem o nią 17.12.2018 r. Trwa to długo, bo papiery krążą we wte i we wte.zahaczając o Strzelce Opolskie.

Oddałem do POK, po podpisaniu przez kierownictwo w Krakowie dostanę 1 egzemplarz Umowy. Potem przeprogramują licznik i za 3 miesiące będę miał G12W.

Jak widzicie- można szybko? Pewnie, że można!

 

Co do korzystania w firmie z taryf "Gx" - w Umowie jest zapis: "Klient oświadcza, że a) energię elektryczną będzie pobierał wyłącznie na własny użytek, w celu jej zużycia w gospodarstwie domowym..............."

Tyle w temacie...

[-voymar-]

Czyli gdyby była taryfa gdzie 1 kWh = 1 PLN to byś ją wybrał bo wtedy PV zwróciłaby sie szybcie? Jak w G12w masz dłuzej tanszy prad to owszem "oszczednoscc' na PV jest mniejsza, ale to nas nie obchodzi, obchodzi nas to że w przypadku gdy PV pokrywa 90% naszego zużycia to za brakujące 10% w G12W zapłacisz mniej niż w G12.

 

Masz rację. U nie na dzień dzisiejszy brakuje z PV i tak np. mam zwrócić do ZE 100kWh i w tym samym czasie zagrzać wodę na CWU na którą potrzebuję np. 10kWh to wolę tę energię kupić po 30gr. a 10 kWh z PV oddać. Ponieważ 10kWh x 0,8 (opust) daje mi 8 kWh i mój dług względem ZE jest mniejszy (100 -8 =92 ) te 8 x 0,7 =5,6 zeta .Kupując w II tar lub wykorzystując PV w II jestem; z ZE 10kWh x 0,3 =3 zeta I tak 5.6zeta - 3 =2,6 Te 2,6 Mam na kolejny dzień na zagrzanie CWU. Oczywiście robię tak jak mam braki w I tar. w rozliczeniu co 1/2 roku.Grzały na CO z COP 1:1 doją oj doją

[-voymar-]

A dlaczego tak, G12 to tylko noc i dwie godzinki a G12W dodatkowo wszystkie dni wolne od pracy,

podpowiedz dlaczego tak myślisz ?

 

Odpowiedź w poście 8785

[dusiaka]

Dobry wieczór,

dwa pytania do ekspertów, ważne bo żaden ze sprzedawców nie umiał uzasadnić mi swojej propozycji:

 

 

• 
  

 

jakie panele powinnam wybrać mono, czy polikrystaliczne: panele na dachu na stronie płd-zachodniej, 12 metrów od domu lasek, kiedyś będzie las. latem słońce długo na dachu, teraz zimą, jak obserwuję, o 13ej jest zacienienie. Monokrystaliczne (bo wyprodukują więcej energii, w sprzyjających warunkach), czy polikrystaliczne, bo choć wyprodukują mniej w danym momencie, to mogą produkować cokolwiek również w warunkach rozproszonego światła?

 

• 
  

 

i drugie- optymizery - w moim przypadku zalecacie/ obowiązkowo/ nie mają wpływu w moich warunkach?

[vr5]

 

• 
  

jakie panele powinnam wybrać mono, czy polikrystaliczne: panele na dachu na stronie płd-zachodniej, 12 metrów od domu lasek, kiedyś będzie las. latem słońce długo na dachu, teraz zimą, jak obserwuję, o 13ej jest zacienienie. Monokrystaliczne (bo wyprodukują więcej energii, w sprzyjających warunkach), czy polikrystaliczne, bo choć wyprodukują mniej w danym momencie, to mogą produkować cokolwiek również w warunkach rozproszonego światła?

• 
  

i

 

Odczuwalnie tańsze. Precyzyjniej: Znacząco tańsze za Wat

[vr5]

Wg portalu enerad za gołą kWh prądu domowego G11 Tauron liczy 30gr a za tą samą gołą (bez opłat stałych, abonamentów itd) w taryfie C11 liczy już 43gr - nie wiem tylko czy ten portal na pewno dobrze wszystko liczy

 

Jak pisałem - 2 przyłącza i 2 instalacje.

PV domowe na dachu z 8 % VAT. Na dodatek mają być ulgi (odpis od PIT). Instalacja nie musi poryć całego zapotrzebowania na prąd (ale może).

PV firmowe - nie większe niż przewidywane zużycie, jeśli zdecydujesz się na większe to nadwyżkę sprzedaż. Będzie "kasiora"! VAT odliczysz, a jak się wstrzelisz w ilość kWh, to pewnie nie straszna będzie cena 43 gr x 1, x2, lub x3.