Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.

[-voymar-]

No jak to: Czyżby Polska "racjonalna" chciała głosować na Polskę "radykalną" pogrążoną w "politycznej frustracji" i "odmętach szaleństwa"? Żartuję oczywiście, bo taki podział to jest po prostu bełkot. Niezależnie od tego, co kto wyznaje politycznie, widzimy, co i kto jest problemem np. w OZE.

PS: Ja nie jestem ani pisior, ani antypisior tylko Prawica. Czyli m.in. honor i szacunek dla innych i dla siebie. Nakłamałeś? Nie dotrzymujesz obietnic? Nie umiesz/nie chcesz robić tego, co do ciebie należy? Fora ze dwora i kolej na następnego. Gdyby każdy obywatel stosował te proste kryteria, już dawno pętaki poszłyby na szczaw, a kolejni by wiedzieli, że trzeba się starać, bo nie ma zmiłuj.

 

Może i tak będzie ale musi się zmienić ordynacja wyborcza a przede wszystkim konstytucja -Bo ci co są od 26 lat, i tak mają pewne stołki w sejmie. Tak samo jak za PRL-u .Jedyna różnica to frekwencja -wtedy 99,9% a teraz około 50%

PS. Schodzimy z tematu ale może i dobrze -wszystko jest ważne, bo jedno z drugim ma wspólny mianownik .Dobra ustawa OZE

[passat33]

Może i tak będzie ale musi się zmienić ordynacja wyborcza a przede wszystkim konstytucja -Bo ci co są od 26 lat, i tak mają pewne stołki w sejmie. Tak samo jak za PRL-u .Jedyna różnica to frekwencja -wtedy 99,9% a teraz około 50%

PS. Schodzimy z tematu ale może i dobrze -wszystko jest ważne, bo jedno z drugim ma wspólny mianownik .Dobra ustawa OZE

Jak moze byc dobra skoro juz od poniedzialku zaczyna sie jej nowelizacja i np zmniejszaja koszty kwalifikowane do fotowoltaiki do 6 tys zl

http://gramwzielone.pl/trendy/16340/nfosigw-szykuje-zmiany-w-programie-prosument

[mitch]

Jak moze byc dobra skoro juz od poniedzialku zaczyna sie jej nowelizacja i np zmniejszaja koszty kwalifikowane do fotowoltaiki do 6 tys zl

http://gramwzielone.pl/trendy/16340/nfosigw-szykuje-zmiany-w-programie-prosument

Dla jasności: ustawa nie ma nic wspólnego z Prosumentem z WFOSiGW.

 

Zmiany w Prosumencie - akurat jeśli chodzi o zmniejszenie maksymalnych kosztów kwalifikowanych, to zasadniczo jest krok w dobrą stronę. Nie rozumiem, czemu to budzi taki opór wśród użytkowników. Rozumiem za to opór ze strony instalatorów Znam firmy, które w standardzie miały w wysyłanych ofertach maksymalny dozwolony koszt kwalifikowany za kWp. Oczywiście za ceną nie szła wcale jakość i marka komponentów Skoro bez żadnych problemów niektóre firmy w tym samym czasie oferowały cenę za 1 kWp zbliżoną do 6 tys za sprzęt lepszej klasy, to wnioski można wyciągnąć samemu.

 

Do tego zostanie ostatecznie rozwiązana i doprecyzowana kwestia taryf FiT i Prosumenta nie czekając na ustawę (brak FiT).

 

Jest znacznie gorszy i idiotyczny pomysł w Prosumencie. Mianowicie obowiązek certyfikacji UDT - i to wyłącznie w odniesieniu do PV. To jest dopiero bandytyzm.

 

Natomiast nowelizacja w wersji MG woła o pomstę do nieba. I to jest prawdziwy problem, z którym zetknie się każdy użytkownik PV, a nie tylko ten korzystający z Prosumenta. Będzie to ostateczne uwalenie energetyki obywatelskiej. Przynajmniej dla osób, które próbowały domknąć ekonomicznie cały biznes w rozsądnym czasie. Do tego należy dołożyć lotne kontrole mające większe uprawnienia niż policja i skarbówka razem wzięte oraz promowanie przestarzałej technologii i używanego sprzętu z Niemiec.

 

I to jest prawdziwy problem, a nie jakieś tam zmiany w Prosumencie.

[-voymar-]

Do tego należy dołożyć lotne kontrole mające większe uprawnienia niż policja i skarbówka razem wzięte

 

 

 

 

Mitch Co te kontrole mają kontrolować bo nic mi nie wiadomo. Jak byś mógł to przedstaw ten problem w paru słowach.

PS: Certyfikat UDT- na energię cieplną też -czytałem przed chwilą

Edytowane 24 Maja 2015 przez -voymar-

[mitch]

Co te kontrole mają kontrolować bo nic mi nie wiadomo. Jak byś mógł to przedstaw ten problem w paru słowach.

PS: Certyfikat UDT- na energię cieplną też -czytałem przed chwilą

Na temat certyfikatu na energię cieplną jeszcze nic nie wiem. Może coś zmienili.

 

W przypadku gdy chcesz mieć tzw. taryfy FiT (które wg MG mają wynosić od 49 gr do 65 gr w przypadku instalacji 3-10 kWp), a nie średnią cenę sprzedaży energii, pracownicy URE bądź inny organ administracji będą mogli wejść na teren nieruchomości, na której jest zainstalowane PV. Mogą żądać ustnych oraz pisemnych wyjaśnień. Kontrola krzyżowa dokumentów księgowych i dowodów zakupu ze sprzętem a także weryfikacja poprawności wyliczenia poniższego wzoru przez prosumenta:

 

http://odnawialnezrodlaenergii.pl/images/male_250/wykres_12.jpg

Gdzie:

KWeem – koszt wytworzenia energii elektrycznej z danej mikroinstalacji w okresie wsparcia zł/kWh,

KIt – koszty inwestycyjne związane z budową mikroinstalacji w kolejnym roku t-ym,

KESt – koszty stałe związane z eksploatacją danej mikroinstalacji w kolejnym roku t-ym,

KEZt - koszty zmienne związane z eksploatacją danej mikroinstalacji w kolejnym roku t-ym,

KKt – koszty kapitałowe związane z budową i eksploatacją danej mikroinstalacji w kolejnym roku t-ym,

It – ilość energii elektrycznej wytworzonej w danej mikroinstalacji w kolejnym roku t-ym,

r – stopa dyskontowa określona w przepisach obowiązująca w danym roku w którym wytwórca składa wniosek.

 

Żeby nie było zbyt prosto, można sprzedać najwyżej 950 kWh rocznie z każdego 1 kWp instalacji. Takie zabezpieczenie, żeby za dużo nie sprzedać. Jeśli ktoś ma instalację ponad 10 kWp, to "na szczęście" ominie go cała ta zabawa, bo i tak ma średnią cenę sprzedaży.

Edytowane 24 Maja 2015 przez mitch

[Hans Kloss]

No i obecny rząd nieudaczników, bumelantów, przekręciarzy i niezdrowych lobbystów stracił właśnie swojego notariusza w Pałacu Prezydenckim. Mam nadzieję, że papier z tym nowelizacyjnym wypierdkiem posłuży nowemu Prezydentowi co najwyżej jako rozpałka do kominka:)

Teraz trzeba pogonić rządowych gamoni na jesieni.

[adam_mk]

Kto ma to zrobić?

TEN naród?

 

Adam M.

[Hans Kloss]

Kto ma to zrobić?

TEN naród?

Innego przecież nie mamy:) Obecnie rządzące elity i ich przydupasy nie potrafią już nawet inteligentnie pudrować swojego nieudacznictwa. Kampania Bula dobitnie to pokazała. Hipokryzja tej władzy zaczyna docierać coraz głębiej nawet do mniej refleksyjnej (żeby nie powiedzieć, głupszej) części narodu.

[adam_mk]

I z powodu tej hipokryzji to zrobi...

Ciemność... widzę ciemność...

 

Adam M.

[plusfoto]

I z powodu tej hipokryzji to zrobi...

Ciemność... widzę ciemność...

 

Adam M.

[-voymar-]

Na temat certyfikatu na energię cieplną jeszcze nic nie wiem. Może coś zmienili.

 

W przypadku gdy chcesz mieć tzw. taryfy FiT (które wg MG mają wynosić od 49 gr do 65 gr w przypadku instalacji 3-10 kWp), a nie średnią cenę sprzedaży energii, pracownicy URE bądź inny organ administracji będą mogli wejść na teren nieruchomości, na której jest zainstalowane PV. Mogą żądać ustnych oraz pisemnych wyjaśnień. Kontrola krzyżowa dokumentów księgowych i dowodów zakupu ze sprzętem a także weryfikacja poprawności wyliczenia poniższego wzoru przez prosumenta:

 

http://odnawialnezrodlaenergii.pl/images/male_250/wykres_12.jpg

Gdzie:

KWeem – koszt wytworzenia energii elektrycznej z danej mikroinstalacji w okresie wsparcia zł/kWh,

KIt – koszty inwestycyjne związane z budową mikroinstalacji w kolejnym roku t-ym,

KESt – koszty stałe związane z eksploatacją danej mikroinstalacji w kolejnym roku t-ym,

KEZt - koszty zmienne związane z eksploatacją danej mikroinstalacji w kolejnym roku t-ym,

KKt – koszty kapitałowe związane z budową i eksploatacją danej mikroinstalacji w kolejnym roku t-ym,

It – ilość energii elektrycznej wytworzonej w danej mikroinstalacji w kolejnym roku t-ym,

r – stopa dyskontowa określona w przepisach obowiązująca w danym roku w którym wytwórca składa wniosek.

 

Żeby nie było zbyt prosto, można sprzedać najwyżej 950 kWh rocznie z każdego 1 kWp instalacji. Takie zabezpieczenie, żeby za dużo nie sprzedać. Jeśli ktoś ma instalację ponad 10 kWp, to "na szczęście" ominie go cała ta zabawa, bo i tak ma średnią cenę sprzedaży.

 

Ale ja nie chcę dofinansowań i chcę sprzedawać ewentualne nadwyżki po średniej.

[sebapulawy]

jak zwykle ja z pytaniem:

 

Czy ktoś miał doczynienia z firma EKO-PAL z Mławy? i może jakąś opinią na temat tej firmy się podzielić?

Złożyli mi ofertę bardzo korzystną na panelach Sharpa i Froniusa, zastanawiam się gdzie haczyk? Różnica w cenie zaproponowana przez inna firmę to 10 000 zł ...na tych samych komponentach..

Czy to normalne że po podpisaniu umowy firma chce 30% zaliczki?

Będę wdzięczny za odpowiedzi.

Pozdrawiam

Edytowane 25 Maja 2015 przez sebapulawy

[kamilb1987b]

I z powodu tej hipokryzji to zrobi...

Ciemność... widzę ciemność...

 

Adam M.

 

i nawet światełko w tunelu nie świeci. Każdy by chciał wszystko za darmo dostać a duda "ma" 300mld w kieszeni do rozdania i ludzie mu w to uwierzyli. Naród jest tak ciemny że nie potrafi samodzielnie podejmować dobrych decyzji tylko wierzy w bajki. I smutne jest to ze takie rzeczy dzieją się w XXIw i że gość ma poparcie duże w śród młodych ludzi którzy są teoretycznie wykształceni. Nie rozumiem jak człowiek myślący może wierzyć w nierealne obietnice i na dobra sprawę w głupie obietnice. Nich sobie pisiory pojadą do Niemiec i zaczną opowiadać ludziom o swoich poglądach. Ciekawe czy znajdą chociaż jednego co ich poprze o ile wcześniej ich nie zamkną za głupotę.

W naszym kraju dopóki ludzie nie nabiorą rozumu to nigdy nie będzie normalnie. Wystarczy popatrzeć sobie na nasze drogi jak wyglądają po roku czy dwóch użytkowania jak wyglądają. jakby na zachodzi jakaś firma odstawiła taką fuszerkę jak u nas potrafią zrobić to tam by życia nie mieli i nikt by im drugi raz nie zaufał. Nawet założenie firmy na siostrę czy brata by nie pomogło. A u nas wszystko jest możliwe. A nawet jak są solidne firmy to ludzie w nich już tacy nie są. Polak nie potrafi zrobić coś dobrze a jedynie co potrafi to kłócić się i kombinować. Najpierw trzeba naprawić coś w swoich głowach aby było lepiej.

[kamilb1987b]

Ja tez myślę o PV. Z tego co mi mówił gość w jednej z firm co się tym zajmują to ponoć najbardziej się opłaca kupić panele i sprzedawać nadwyżki po gwarantowanych cenach niż kupić PV z dofinansowaniem. jak wy to oceniacie? Mnie zastanawia ta sprawa w kontekście takim że i tak z kredytem by się to brało więc dochodzą do tego odsetki itp. Jakby się nastawiało na sprzedaż to jaka moc najlepiej zainstalować na dachu? Nie mając jeszcze domu mogę powierzchnię dach dostosować najlepiej do tego celu a sprzedawać i chciałbym aby to samo na siebie zarabiało i pytanie czy to możliwe? Fajnie byłoby mieć prąd na własne cele i resztę sprzedawać i żeby było tego tyle aby pokryło koszty kredytu. Da się tak to zrobić?

[-voymar-]

Ja tez myślę o PV. Z tego co mi mówił gość w jednej z firm co się tym zajmują to ponoć najbardziej się opłaca kupić panele i sprzedawać nadwyżki po gwarantowanych cenach niż kupić PV z dofinansowaniem. jak wy to oceniacie? Mnie zastanawia ta sprawa w kontekście takim że i tak z kredytem by się to brało więc dochodzą do tego odsetki itp. Jakby się nastawiało na sprzedaż to jaka moc najlepiej zainstalować na dachu? Nie mając jeszcze domu mogę powierzchnię dach dostosować najlepiej do tego celu a sprzedawać i chciałbym aby to samo na siebie zarabiało i pytanie czy to możliwe? Fajnie byłoby mieć prąd na własne cele i resztę sprzedawać i żeby było tego tyle aby pokryło koszty kredytu. Da się tak to zrobić?

 

Post wyżej pisałeś że ludzie muszą nabrać rozumu-to nabieraj . Temat wałkowany parę miesięcy.

PS. Lepszy byłby ten co w jeden dzień prawa emerytalne obiecuje a na drugi dzień odwołuje i ustawę o OZE bardzo przejrzystą też podpisał.

Edytowane 26 Maja 2015 przez -voymar-

[kamilb1987b]

Post wyżej pisałeś że ludzie muszą nabrać rozumu-to nabieraj . Temat wałkowany parę miesięcy.

PS. Lepszy byłby ten co w jeden dzień prawa emerytalne obiecuje a na drugi dzień odwołuje i ustawę o OZE bardzo przejrzystą też podpisał.

 

Nie śledzę tego wątku od początku więc nie wiem co było mówione.

Podejrzewam że tak to jest zrobione aby zwykły człowiek nic z tego dobrego nie miał ale może ktoś zna na to jakiś dobry sposób aby się to opłacało.

[adam_mk]

No, przecież się opłaca!

BANKOM!!!

 

Adam M.

[Hans Kloss]

Nie śledzę tego wątku od początku więc nie wiem co było mówione.

Podejrzewam że tak to jest zrobione aby zwykły człowiek nic z tego dobrego nie miał ale może ktoś zna na to jakiś dobry sposób aby się to opłacało.

Naprawdę tak podejrzewasz? No przecież od ośmiu lat rządzą elity światłych i wykształconych ludzi!!! Jak to możliwe, żeby przez całe lata bełkotali o OZE, a w tym roku przy pomocy swego notariusza w Pałacu Prezydenckim uchwalili takiego niewiarygodnego gniota ustawowego? A teraz produkują gniota bis, jeszcze gorszego od poprzedniego.

Dobrze Ci napisał voymar. Chcesz rozliczać innych z rozumu, zacznij od siebie. Z perspektywy OZE dobrze widać, jakie gnojki nami rządzą obecnie. Cofnij się w tym wątku do postów mniej więcej od stycznia-lutego (uchwalenie OZE z poprawkami Bramory przez sejm). A zamiast wysyłać pisiorów do Niemiec, sam tam pojedź i zobacz, jak wygląda tam OZE. W Polsce za obecny stan OZE odpowiada obecna ekipa tylko i wyłącznie.

Bilans obietnic Dudy to temat na inne forum. Ale doradzam, żebyś przed podliczaniem przyszłych obietnic, zajął się rozliczeniem obietnic i dokonań obecnej ekipy. Naprawdę, antykaczyzm i straszenie ciemnogrodem już przestają robić wrażenie. Szczególnie na młodych i to bardzo dobrze.

[plusfoto]

Hans rozumiem twoje rozgoryczenie ale może skup się na temacie a nie na ekipach bo stało się to już nudne a po cichu pilnuj aby twój idol nie dał ciała i nie zapomniał o swoich obiecankach. Nie koniecznie musisz się oczywiście spowiadać tu na forum w jaki sposób to robisz.

[Hans Kloss]

Hans rozumiem twoje rozgoryczenie ale może skup się na temacie a nie na ekipach bo stało się to już nudne a po cichu pilnuj aby twój idol nie dał ciała i nie zapomniał o swoich obiecankach. Nie koniecznie musisz się oczywiście spowiadać tu na forum w jaki sposób to robisz.

Cały czas jestem bardzo mocno w temacie. Jako jeden z pierwszych tutaj twierdziłem, że obecne warianty ustawy OZE to gnioty. Wtedy jeszcze, gdy był niemal powszechny zachwyt poprawkami Bramory i taryfami gwarantowanymi. Teraz już chyba nikt nie próbuje nawet bronić tego, co nasz parlament i rząd produkuje.

Cały czas jestem w temacie, gdy twierdzę, że zmiana władzy jest warunkiem koniecznym, ale nie dostatecznym tego, żebyśmy mieli jakieś prosumenckie OZE.

 

Za to nie w temacie jesteście Ty i kamil1987b, piszący coś o obiecankach nowego prezydenta, "mojego idola", pisiorach itp. Żadnych wyborczych obietnic OZE chyba nie było z żadnej strony, więc po co i do kogo to gadanie? Jak nie jesteście zadowoleni z wyniku wyborów to są to tego tematyczne fora.