Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.


Kolores

Recommended Posts

Ty możesz sobie kończyć ale inni powinni wiedzieć jaki z Ciebie Janusz.

Nie potrafisz nawet zrozumieć co sam piszesz.

"perfekcyjne warunki" nie odnosiły się do inwertera tylko do paneli i warunków w jakich pracują.

To Ty napisałeś o tych "perfekcyjnych warunkach" nie ja.

Dlatego Cię zapytałem Jakie warunki pracy paneli uważasz za "perfekcyjne".

Ale Ty nawet nie rozumiejąc swojego tekstu zacząłeś mnie obrażać.

Do wczoraj czytałem uważnie co piszesz i dlatego zadałem Ci to pytanie o warunki.

Od dzisiaj dla mnie jesteś nikim. Januszem któremu się wydaje że wszystkie rozumy pozjadał.

Plonk\

 

Jednak musisz przeczytać całe forum prawie 600stron. Myślałem że wystarczy 20 stron. Myliłem się.

Mogę być Januszem SPOKO. Zauważ tylko to że reszta zrozumiała o co chodzi (perfekcyjne, Idealne ,może być optymalne) na pewno nie katalogowe HA HA.

Edytowane przez -voymar-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 21,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

SPOKO. Z jastrząb zgadzam się co do przewymiarowania . max do 20% choć według mnie i moich doświadczeń wystarczy w zupełności 15 %. Po co przepłacać za panele skoro i tak ich inwenter w skrajnych warunkach ogranicza. Jak są warunki perfekcyjne to moc i tak nie przekroczy mocy falownika. A takie są parę chwil w ciągu dnia.

 

Zgadzam się z Tobą, ale z zastrzeżeniem, że chodzi o polskie specyficzne warunki.

Zwłaszcza haracz powyżej 10 kW w wysokości 30 %. Kiedyś powyżej 12 % oprocentowanie (bankowe) uważane było za lichwę i ścigane.

Myślę, że 20 % wystarczyło by w zupełności...

Ale wracając do przewymiarowania - 40 %, czy wyższe nie jest szkodliwe dla falownika. Teraz panele są w takiej cenie, że "nówki" zwracają się po iluś tam latach (dość długo).

Przyjmując, że ktoś ma możliwość nabyć tanio panele to może przeliczyć, czy dorzucić nawet i 100 % więcej.

W skrajnie niekorzystnych warunkach pogodowych jego instalacja (np przewymiarowane 100 % w grudniu) zamiast 100 kWh wyprodukuje 200 kWh, a w lutym zamiast 220 kWh 380 kWh.

W lutym "obetnie" 60 kWh, w kolejnych miesiącach jeszcze więcej, ale "zysk" i tak może okazać się większy, niż zainwestowanie w tracker.

 

Przypominam - zgadzam się z Tobą, ale staram się też myśleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda rozliczenie energii z fotowoltaiki z PGE:

 

,, Nawiązując do prowadzonej korespondencji, uprzejmie informuję, że ewentualna nadwyżka energii wprowadzonej do sieci w danym okresie rozliczeniowym zostaje "odłożona" do "Wirtualnego Magazynu Energii" (WME) celem wykorzystania w kolejnych okresach rozliczeniowych. Energia ta jest przechowywana w WME w postaci porcji. Każda porcja ma określoną ilość energii oraz przypisana datę końca okresu rozliczeniowego, w którym została wprowadzona. Do rozliczenia w bieżącym okresie rozliczeniowym wykorzystywana jest energia wprowadzona w tym okresie do sieci oraz te porcje energii z WME, których daty są nie wcześniejsze niż 365 dni od daty odczytu rozliczeniowego z bieżącego okresu rozliczeniowego. Jeżeli sumaryczna ilość energii wprowadzonej, dostępna do rozliczenia, jest większa niż ilość potrzebna do rozliczenia całości energii pobranej w bieżącym okresie rozliczeniowym, to do rozliczenia jest pobierana część energii z każdej porcji, proporcjonalna do wielkości tej porcji. Energia wprowadzona w bieżącym okresie również traktowana jest jako taka porcja.

 

Powyższe wyjaśnia dlaczego nie pobieramy całej nadwyżki z pierwszej porcji energii tylko pewną część tej porcji. Do rozliczenia w bieżącym okresie rozliczeniowym wykorzystywana jest energia wprowadzona w tym okresie do sieci oraz te porcje energii z WME, których daty są nie wcześniejsze niż 365 dni od daty odczytu rozliczeniowego z bieżącego okresu rozliczeniowego.

 

 

 

 

Przykład w G11:

 

· Z okresu rozliczeniowego na dzień 31-12-2018r. po bilansowaniu pozostała nadwyżka w wysokości 421 kWh

 

· W rozliczeniu na dzień 30-06-2019r. pobór energii wyniósł 1385 kWh, natomiast wprowadzenie 2068 kWh.

 

· Żeby obliczyć jaki procent energii pobierzemy z każdej „porcji energii wprowadzonej” wykonujemy poniższe obliczenie:

 

421 kWh + 2068 kWh = 2489 kWh

 

2489 kWh * 0,8 (współczynnik bilansowania) = 1991 kWh

 

1385 kWh / 1991 kWh = 0,6956303365143144% i to jest procent jaki pobieramy z każdej porcji energii wprowadzonej do sieci

 

I tak: 0,6956303365143144 * 421 kWh = 293 kWh 421 - 293 = 128 kWh

 

0,6956303365143144 * 2068 kWh = 1439 kWh 2068 - 1439 = 629 kWh

 

 

 

 

Czyli w rozliczeniu najbliższym tj. do 31.12.2019 r., aby pokryć energię pobraną z sieci, będziemy pobierać energię w takim samym procencie z porcji 128 kWh, 629 kWh i z porcji energii wprowadzanej do sieci aktualnie. Może okazać się, że z porcji 128 kWh pozostanie pewna ilość nierozliczonej energii i wówczas ta pozostała część przechodzi na własność PGE Obrót S.A.

 

Analogicznie, porcja 629 kWh jest ilością energii, którą maksymalnie będziemy mogli rozliczyć w rozliczeniu na dzień 30.06.2020 r ."

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Tobą, ale z zastrzeżeniem, że chodzi o polskie specyficzne warunki.

Zwłaszcza haracz powyżej 10 kW w wysokości 30 %. Kiedyś powyżej 12 % oprocentowanie (bankowe) uważane było za lichwę i ścigane.

Myślę, że 20 % wystarczyło by w zupełności...

Ale wracając do przewymiarowania - 40 %, czy wyższe nie jest szkodliwe dla falownika. Teraz panele są w takiej cenie, że "nówki" zwracają się po iluś tam latach (dość długo).

Przyjmując, że ktoś ma możliwość nabyć tanio panele to może przeliczyć, czy dorzucić nawet i 100 % więcej.

W skrajnie niekorzystnych warunkach pogodowych jego instalacja (np przewymiarowane 100 % w grudniu) zamiast 100 kWh wyprodukuje 200 kWh, a w lutym zamiast 220 kWh 380 kWh.

W lutym "obetnie" 60 kWh, w kolejnych miesiącach jeszcze więcej, ale "zysk" i tak może okazać się większy, niż zainwestowanie w tracker.

 

Przypominam - zgadzam się z Tobą, ale staram się też myśleć.

 

Cenna uwaga . Ma to sens w zimie kiedy potrzeba duuuuużo kWh. Na lato można by było za pomocą (jak się da) wyłącznika (taki jak do aku. w sam. na klemę +) odłączyć lub zostawić i nie ruszać niech falownik sam reguluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak wygląda rozliczenie energii z fotowoltaiki z PGE:

 

,, Nawiązując do prowadzonej korespondencji, uprzejmie informuję, że ewentualna nadwyżka energii wprowadzonej do sieci w danym okresie rozliczeniowym zostaje "odłożona" do "Wirtualnego Magazynu Energii" (WME) celem wykorzystania w kolejnych okresach rozliczeniowych. Energia ta jest przechowywana w WME w postaci porcji. Każda porcja ma określoną ilość energii oraz przypisana datę końca okresu rozliczeniowego, w którym została wprowadzona. Do rozliczenia w bieżącym okresie rozliczeniowym wykorzystywana jest energia wprowadzona w tym okresie do sieci oraz te porcje energii z WME, których daty są nie wcześniejsze niż 365 dni od daty odczytu rozliczeniowego z bieżącego okresu rozliczeniowego. Jeżeli sumaryczna ilość energii wprowadzonej, dostępna do rozliczenia, jest większa niż ilość potrzebna do rozliczenia całości energii pobranej w bieżącym okresie rozliczeniowym, to do rozliczenia jest pobierana część energii z każdej porcji, proporcjonalna do wielkości tej porcji. Energia wprowadzona w bieżącym okresie również traktowana jest jako taka porcja.

 

Powyższe wyjaśnia dlaczego nie pobieramy całej nadwyżki z pierwszej porcji energii tylko pewną część tej porcji. Do rozliczenia w bieżącym okresie rozliczeniowym wykorzystywana jest energia wprowadzona w tym okresie do sieci oraz te porcje energii z WME, których daty są nie wcześniejsze niż 365 dni od daty odczytu rozliczeniowego z bieżącego okresu rozliczeniowego.

 

 

 

 

Przykład w G11:

 

· Z okresu rozliczeniowego na dzień 31-12-2018r. po bilansowaniu pozostała nadwyżka w wysokości 421 kWh

 

· W rozliczeniu na dzień 30-06-2019r. pobór energii wyniósł 1385 kWh, natomiast wprowadzenie 2068 kWh.

 

· Żeby obliczyć jaki procent energii pobierzemy z każdej „porcji energii wprowadzonej” wykonujemy poniższe obliczenie:

 

421 kWh + 2068 kWh = 2489 kWh

 

2489 kWh * 0,8 (współczynnik bilansowania) = 1991 kWh

 

1385 kWh / 1991 kWh = 0,6956303365143144% i to jest procent jaki pobieramy z każdej porcji energii wprowadzonej do sieci

 

I tak: 0,6956303365143144 * 421 kWh = 293 kWh 421 - 293 = 128 kWh

 

0,6956303365143144 * 2068 kWh = 1439 kWh 2068 - 1439 = 629 kWh

 

 

 

 

Czyli w rozliczeniu najbliższym tj. do 31.12.2019 r., aby pokryć energię pobraną z sieci, będziemy pobierać energię w takim samym procencie z porcji 128 kWh, 629 kWh i z porcji energii wprowadzanej do sieci aktualnie. Może okazać się, że z porcji 128 kWh pozostanie pewna ilość nierozliczonej energii i wówczas ta pozostała część przechodzi na własność PGE Obrót S.A.

 

Analogicznie, porcja 629 kWh jest ilością energii, którą maksymalnie będziemy mogli rozliczyć w rozliczeniu na dzień 30.06.2020 r ."

 

Nie wiem co tam wymyśliłeś ale ja tak jestem rozliczany;

421kWh ---ta energia jest już zbilansowana więc po co do niej dodajesz te 2068kWh. Tylko te 2068 podlegają bilansowaniu.

2068 x 0,8 =1654,4kWh

421 + 1654,4 =2075,4 kWh --twoje

z ZE pobrałeś; 1385kWh

i tak 2075,4 -1385 =690,4 kWh (twoje) zostaje ci na następny okres rozliczeniowy.

Edytowane przez -voymar-
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@szwiesiek 1

 

Ten wywód na temat rozliczenia do 30.06.2020 r. to w całości korespondencja z PGE?

 

Jeśli tak, to kolejny monopolista (PGE) ustala warunki rozliczenia Prosumenta.

 

Wszystko wg zasady, żeby "przygarnąć do siebie jak najwięcej".

 

Już pisałem wiele razy odnośnie rozliczenia w PGE. Jestem zadowolony wszystko jest rozliczane prawidłowo. Zanim dostanę fakturę z PGE sam rozliczam energię i wszystko się zgadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co tam wymyśliłeś ale ja tak jestem rozliczany;

421kWh ---ta energia jest już zbilansowana więc po co do niej dodajesz te 2068kWh. Tylko te 2068 podlegają bilansowaniu.

2068 x 0,8 =1654,4kWh

421 + 1654,4 =2075,4 kWh --twoje

z ZE pobrałeś; 1385kWh

i tak 2075,4 -1385 =690,4 kWh (twoje) zostaje ci na następny okres rozliczeniowy.

Nic nie wymyśliłem . To jest cytat mojej korespondencji z PGE. Tez mnie to dziwi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już pisałem wiele razy odnośnie rozliczenia w PGE. Jestem zadowolony wszystko jest rozliczane prawidłowo. Zanim dostanę fakturę z PGE sam rozliczam energię i wszystko się zgadza.

 

Ja też mógł bym powiedzieć, że jestem zadowolony z rozliczenia z Tauronem. Nie mniej jednak w początkowym okresie, gdy zrobili rozliczenie po niespełna 5 miesiącach zamiast zgodnie z Umową Kompleksową po 6 miesiącach "przygarnęli sobie co nieco".

Po reklamacji "wywinęli się sianem", a Rzecznik Praw Konsumenta zasugerował mi, bym z tym zwrócił się do Sądu.

 

To czy Tauron nie rozlicza swoich Klientów-Prosumentów w taryfach G12 i pochodnie niezgodnie z prawem mają również wątpliwości pracownicy (uczciwi) tej firmy.

 

Uzyskałem kilka wskazówek od anonimowego pracownika ZE dot wątpliwości, czy rozliczenia są prawidłowe. O jednej z nich pisałem na tym Forum.

 

Kolega @szwiesiek 1 przytoczył odpowiedź PGE w sprawie rozliczeń, a nie własną interpretację. Jasno z niej wynika, że do rozliczeń energii wprowadzonej do sieci biorą proporcję wprowadzonej w kolejnych okresach, a to może skutkować tym, że kiedyś stracisz część oddanej energii.

Niby Ustawa gwarantuje, że można odebrać nadwyżkę w ciągu 365 dni od daty odczytu, ale w PGE jest jedno ALE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I się zakręciłem. Czy jest jakaś różnica w rozliczaniu przy taryfie G11 i G12 ? Któraś korzystniejsza ?

 

Za zużycie energii w godzinach "dziennych" w G12 i pochodnych płacisz więcej, niż w G11. Za to w godzinach "nocnych" w w G12 i pochodnych płacisz mniej, niż w G11.

 

G12 i pochodne mają różnice czasu między podtypami, kiedy taryfa jest droższa, lub tańsza.Jest określone w jakich godzinach i dniach jest taniej, lub drożej.

 

Informacje znajdziesz w internecie. Taryfy i godziny działania są zatwierdzane przez Prezesa URE

Co do sposobu rozliczeń Prosumenta, bywa różnie u różnych dostawców prądu.

 

Na pytanie, która taryfa jest dla Ciebie korzystniejsza sam sobie odpowiesz znając ceny i swoje zużycie EE w określonych godzinach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hellou, hellou,

drążę jeszcze temat reku i oprócz tego , że musiałbym pertraktować z którymś z synów nt puszczenia rury ze strychu do salonu -to poczytałem (oczywiście...) o rekuperacji i oczywiście zaczęła się kołomyja...

Pojawia się pytanie : jaki będzie realny uzysk z reku ?

Mamy tu takie dane do równania :

-koszt inwestycji

-koszty roczne obsługi ( filtry i przeglądy)

-zużycie energii

-sprawność i realne zmniejszenie kosztów CO

Dłubałem trochę w necie i nie za bardzo znalazłem dane po zamontowaniu reku w podobnym domu do mojego.

Można tylko szacować-pojawiają się wartości 30-50% mniej na samym CO.

Teraz odnośnie mojej PV-potwierdzam swój ostatni typ tj 10kW+9,9kWp.

Dołożenie w przyszłości np 2 kWp będzie raczej słabo opłacalne nawet przy jakiejś dotacji.

Jeśli Pisowcy zmienią prawo pod UE i będzie można mieć więcej mocy paneli PV pod 20% opustu-to i tak będzie się kalkulowało dołożyć 2kWp z zabezpieczeniami niż dokładać nowy inwerter z osprzętem.

Przed zimą kupię trzy grzejniki i dokupię ewentualnie nakładki z wentylatorami wg pomysłu kol Frobka z topicu PC.

Klucz to zejść do jak najniższej KG.

Wstępnie jestem zdecydowany na falownik Kaco- czekam tylko na dane o gwarancji.

Growatt jest tańszy i ma 10 lat-tak naprawdę gryzie mnie tylko to , że to Chinol...

Szukam i informacji o w/w falownikach i niczego specjalnego nie znalazłem- ani och /ach o Kaco , ani be/be o Growacie...

Podobno Kaco to dobra marka- tylko żeby nie taka dobra jak typu VW , taki niemiecki kłamczuszek...

 

Macie jakieś konkretne informacje o tych producentach ?

 

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I się zakręciłem. Czy jest jakaś różnica w rozliczaniu przy taryfie G11 i G12 ? Któraś korzystniejsza ?

 

Musi być ,bo jaki by sens miał podział na G11 i G12

Przypuśćmy że PV w ciągu dnia (np. 10godz pracy ) wyprodukuje 30kWh i przyjmijmy stałą moc ( choć tak w rzeczywistości nie jest) na 3 kW /h

Wiemy że II tar. w G12 jest codziennie w godz. (okres letni to 15.00---17.00) i ( zimowy 13.00----15.00)

Skoro przyjęliśmy że PV pracuje ze stałą mocą 3 kW to praca PV w godz. (15.00-----17.00 okres letni) (13.00----15.00 okres zimowy ) przez ten czas wyprodukuje 6kWh

 

Skoro przez cały dzień PV zrobi 30kWh to 6kWh z tych 30 kWh to II tar

 

Podsumowując uzysk dzienny wygląda tak : I tar=24kWh i II tar =6kWh

 

Teraz pobór z ZE wygląda tak Podczas pracy PV dom zużywał energię ze stałą mocą 1.5kWh/h ---przez 10 godz. dom zużyje 15kWh

 

ROZLICZENIE

 

Dom zużycie 10 godz. --- I tar. =12kWh . II tar.= 3kWh

 

PV produkcja 30kWh stała moc 3 kWh przez 10 godz.

 

I tar. 24kWh -12 kWh =12kWh x 0,8 =9,6 kWh twoje zostaje z jednego dnia pracy do wykorzystania

 

II tar. 6 kWh - 3 kWh = 3kWh x 0,8 = 2,4kWh twoje -----//-----//------//-----//------//--------//-------//

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hellou, hellou,

drążę jeszcze temat reku i oprócz tego , że musiałbym pertraktować z którymś z synów nt puszczenia rury ze strychu do salonu -to poczytałem (oczywiście...) o rekuperacji i oczywiście zaczęła się kołomyja...

Pojawia się pytanie : jaki będzie realny uzysk z reku ?

Mamy tu takie dane do równania :

-koszt inwestycji

-koszty roczne obsługi ( filtry i przeglądy)

-zużycie energii

-sprawność i realne zmniejszenie kosztów CO

Dłubałem trochę w necie i nie za bardzo znalazłem dane po zamontowaniu reku w podobnym domu do mojego.

Można tylko szacować-pojawiają się wartości 30-50% mniej na samym CO.

 

Musisz wiedzieć, że po zamontowaniu reku:

 

- przestaniesz zimą otwierać okna w celu wietrzenia pomieszczeń,

 

- jego montaż poprzedzisz badaniem szczelności więc po zamontowaniu zmniejszysz straty na nieszczelności,

 

- rekuperator odzyska Ci z wyrzucanego w sposób kontrolowany powietrza ok. 50% energii, do przeliczenia załóż 30% strat na CO na wentylację, będziesz wiedział ile w teorii oszczędzi Ci energii,

 

- prąd do jego działania w praktyce poprawi Ci bilans wykorzystania energii z PV,

 

- możesz do reku dołożyć nagrzewnicę wstępną (do zabezpieczenie przed zamarzaniem wymiennika) lub wtórną (do podgrzania nawiewanego powietrza) celem lepszego wykorzystania energii z PV,

 

- w końcu zobaczysz co to mieszkanie w nowoczesnym budynku, w którym jakość powietrza jest na wyjątkowo wysokim poziomie, co podczas pierwszej jesieni/zimy przełoży się na odczuwalny komfort mieszkania - brak zaduchu, uczucia duszności, itd.

 

Znając już dość dokładnie stan Twojego budynku radziłbym co następuje:

 

- sprawdzenie szczelności i jakości izolacji budynku (koszt łączny pewnie z 1200-1500 zł, ale bez tego dokładanie czegokolwiek jest bez sensu),

 

- zamontowanie rekuperatora (mogę pomóc w doborze i uzyskaniu dobrej ceny),

 

- zakup PV mocy 5-6 kWp i obserwacja budynku przez pierwszy sezon grzewczy.

 

W mojej ocenie po poprawieniu budynku, dodaniu rekuperacji powinno zmniejszyć się zużycie na CO. Nie kupić 4 kWp to znaczy mieć z 15 000 zł na inne wydatki .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłoszenko,

6kWp to lipton- przypomnę :

roczne zużycie na cały dom ok 12MWh

PC ok 7Mwh-czyli reszta 5 MWh.

Jeśli zwiększę COP po wymianie kilku grzejników zmniejszy się zużycie o 1MWh , czyli sama PC ok 6MWh-30%=4,2MWh

Czyli roczne średnie zużycie wyjdzie ok 9,2 MWh

Teraz PV :

1050x1,1x9,9kWpx0,83=9,5MWh w tym ok 3MWh zużycie bieżące , czyli oddam 6,5MWh -a dostanę 5,2MWh.

Realny zatem uzysk to ok 8,2MWh -więc zostaję przy 9,9kWp.

Czy masz jakieś informacje o podobnych domach do mojego i realnej różnicy w zużyciu ?

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miłoszenko,

6kWp to lipton- przypomnę :

roczne zużycie na cały dom ok 12MWh

PC ok 7Mwh-czyli reszta 5 MWh.

Jeśli zwiększę COP po wymianie kilku grzejników zmniejszy się zużycie o 1MWh , czyli sama PC ok 6MWh-30%=4,2MWh

Czyli roczne średnie zużycie wyjdzie ok 9,2 MWh

Teraz PV :

1050x1,1x9,9kWpx0,83=9,5MWh w tym ok 3MWh zużycie bieżące , czyli oddam 6,5MWh -a dostanę 5,2MWh.

Realny zatem uzysk to ok 8,2MWh -więc zostaję przy 9,9kWp.

Czy masz jakieś informacje o podobnych domach do mojego i realnej różnicy w zużyciu ?

Pzdr

 

No nie jesteś przypadkiem powszechnie spotykanym, czyli termomodernizacja (niepełna) na PC.

 

Czy chcesz koniecznie pokryć z PV prawie 100% tego co masz? Masę zużycia masz pewnie w nocy, podawałeś może dane jakie zużycie w jakiej taryfie?

 

To się może słabo opłacać, np. moc 3 kWp żeby zbić 3000 kWh po 30gr.

 

Przyjrzałbym się kosztom wszystkim, w których godzinach, itd. Kolejność wydatków jak wspominałem, badanie budynku, wentylacja (lub coś jeszcze jeśli wyjdzie) i potem odpowiednie PV.

 

Możesz ten dom mocno poprawić tylko musisz go poznać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy masz jakieś informacje o podobnych domach do mojego i realnej różnicy w zużyciu ?

 

Sprawdzałeś, jakie sprzęty Ci ciągną 5MWh rocznie? To ze 2x więcej, niż można by uznać za normalne?

AFAIK Tauron niekorzystnie i co najmniej dyskusyjnie pod względem prawnym rozlicza PV przy taryfie strefowej. Nie opłaca się zastępować prądu z taniej strefy prądem produkowanym przez PV. Wiec kwestia wyliczenia, jaka moc paneli pokryje zapotrzebowanie w drogiej strefie uwzględniając rozliczenie. Gdybyś miał dokupić 5MWh prądu po 32gr/kWh to kosztowałoby to 1600zł rocznie. 25K zł wydane na PV, które by ten prąd dostarczyły zwracałoby się ponad 15 lat nie uwzględniając kosztu pieniądza i spadku sprawności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie jeszcze mojego zużycia :

-G12W ,ok 40% w T2, 4 osoby

-w domu mam wszystko na prąd ( 2xlodówka, indukcja, 2x TV, 2x komp PC,ekspes do kawy, zmywarka, piekarnik), do tego żelazko swoje ciągnie

-sprzęty nie są badziewne , ale swoje ciągną

Elewacji nie ruszam , nad reku się zastanawiam (jak najmniejszy remont w domu),nadal dla mnie najprościej będzie założyć 10kWp po dotacji i odpisie za ok 18kpln.

Jeśli zużycie teraz będę miał prawie w 100% pokryte przez PV, to po kilku dobrych latach będzie spadek z powodu spadku sprawności.

Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...