Ma ktoś panele fotowoltaiczne? Proszę o opinie.

[vvvv]

Nie wiem czy masz już PV, ale jeśli masz to sprawdź w umowie czy nie ma tam zapisu o tym że, prosument (Ty) deklaruje że będzie oddawał do sieci średniomiesięczne XXX kWh energii elektrycznej.

Ciekawe co się stanie z Twoją umową jak nie będziesz się z tego wywiązywał po przejściu na częściowy off-grid?

 

Nie mam takiego zapisu.

[vvvv]

Ciekawe czy tylko PGE ma takie zapisy w umowach.

 

Ja mam moc instalacji. Oczywiście są jeszcze obowiązki informacyjne OZE-O.

Tak ma Tauron.

Edytowane 23 Stycznia 2020 przez vvvv

[marcinbbb]

Policz też ile OSD traci na nie pobraniu za dystrybucję od tych 70% no i nie pobraniu za EE i dystrybucję tych 30% autokonsumpcji.

 

Temat jest prosty zapotrzebowanie na prąd będzie tylko większe, i to właśnie z naszych dachów po części będzie to zapotrzebowanie pokrywane. Na chwilę obecną mamy 15 lat spokoju z opustem, później będzie to tylko inaczej nazwane a magazyn energii będzie dokładnie taki sam.

[marcinbbb]

Naiwność ludzka nie zna granic.

Taką samą umowę podpisałem 5 lat temu, przez 5 lat nic się nie zmieniło. Dlaczego nagle dziś ma się to zmienić? Bo "stos" tak piszę?

[Kaizen]

Temat jest prosty zapotrzebowanie na prąd będzie tylko większe, i to właśnie z naszych dachów po części będzie to zapotrzebowanie pokrywane.

 

Nie jest tak różowo, bo zapotrzebowanie nie pokrywa się czasowo i terytorialnie z prosumentami. I to kłopot dla ZE jak mu osiedle nowych domków produkuje więcej prądu, niż w danej chwili zużywa.

Jak prosumenci będą podłączani do średniego czy wysokiego napięcia - to zmieni postać rzeczy.

[marcinbbb]

Przecie w każdej wsi masz trafo jedno lub więcej nie widzę powodu aby trafo nie pchało produkcji w sieć 15kV.

[fotohobby]

Bo jego obciazalnośc ma swoje granice - i juz jest czesto na styku.

A wymiana trafo to $$

[_Grisza_]

Wymiana trafo to najmniejszym problem, głównym problemem okażą się skorki napięcia.

W odróżnieniu stacji elektroenergetycznych WN/SN, stacje SN/nN nie są wyposażone w płynną regulacje pod obciążeniem zaczepów transformatora.

[marcinbbb]

Niestety jak ZE przez lata nie inwestowały w infrastrukturę tylko pakowali pieniądze w kieszenie. To tak się kiedyś musi wydarzyć, prosumentów będzie tylko przybywać, najpierw muszą wydać masę pieniędzy na liczniki elektroniczne a zaraz później brać się za infrastrukturę. Ale myślę że oni już się obudzili z ręką w kiblu.

 

A skąd te skoki napięcia inwertery podnoszą tylko nieznacznie napięcie do powiedzmy 245V.

[_Grisza_]

A skąd te skoki napięcia inwertery podnoszą tylko nieznacznie napięcie do powiedzmy 245V.

 

ano widzisz taka magia. Jeśli nie czujesz blusa, to przeczytaj pierwszy lepszy artykuł w temacie.

http://yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.baztech-8135b04d-8fb2-4918-924d-c8eecc191c06/c/sereja_klara_funkcjonowanie_98_2019.pdf

[marcinbbb]

ano widzisz taka magia. Jeśli nie czujesz blusa, to przeczytaj pierwszy lepszy artykuł w temacie.

http://yadda.icm.edu.pl/yadda/element/bwmeta1.element.baztech-8135b04d-8fb2-4918-924d-c8eecc191c06/c/sereja_klara_funkcjonowanie_98_2019.pdf

 

Minister Energetyki się nam znalazł

[Jastrząb]

A skąd te skoki napięcia inwertery podnoszą tylko nieznacznie napięcie do powiedzmy 245V.

Czyli te błędy falownika: za niskie/za wysokie napięcie w sieci to producencie dla jaj zrobili?

 

Prąd panocku jako ten strumyk z gubałówki, pod górke nie popłynie, hej. Coby popłynął musi dać falownik wyższe napięcie niż te w sieci. W jak sieć dłuuuga, lub odbiorców na sieci NN duuuużo, to w ciągu dnia fale dunaju z napięcia się robią zależnie od obciążenia.

[marcinbbb]

Straszne rzeczy opowiadacie i Polska jako pierwsza będzie coś takiego przechodziła, to przecie wrócimy do epoki kamienia łupanego.

A nie chwila przecie nasi zachodni sąsiedzi tam panele są zakładane od dawien dawna, a średnia przydomowa instalacja to stodoła w panelach. Jak im się udało, że u nich tych skoków napięcia nie ma że ten strumyk w Alpach jakoś może płynąć pod górkę a u nas nie może?

[_Grisza_]

Straszne rzeczy opowiadacie i Polska jako pierwsza będzie coś takiego przechodziła, to przecie wrócimy do epoki kamienia łupanego.

A nie chwila przecie nasi zachodni sąsiedzi tam panele są zakładane od dawien dawna, a średnia przydomowa instalacja to stodoła w panelach. Jak im się udało, że u nich tych skoków napięcia nie ma że ten strumyk w Alpach jakoś może płynąć pod górkę a u nas nie może?

 

Marcin, poczytaj coś więcej o energetyce np. w Niemczech, jakie i w jakim stanie mają sieci dystrybucyjne.

Jakie problemy mieli związane ze wzrostem instalacji PV, dlaczego uruchomiona została dotacja rządową do baterii w instalacjach PV.

 

Nie obraź się, ale Twoje wpisy zalatują mocnym intryganctwem.

[marcinbbb]

Aha czyli jednak mamy się od kogo uczyć, nie musimy uczyć sie na swoich błędach możemy uczyć się na błędach Niemców. Co mi z czytania tych informacji jeśli odbiorcą tych informacji powinien być nieRząd i ZE. To ich w pierwszej kolejności problem dotyczy, potrafili dać 2 mld. na propagandową telewizję to i temat energetyki też będą musieli zainwestować. Przecie ostatnią elektrownie na wungiel stawiają to kasy mają jak lodu.

A i dotacje na magazyny energii przed nami nic tylko cieszyć się.

[Jastrząb]

Straszne rzeczy opowiadacie i Polska jako pierwsza będzie coś takiego przechodziła, to przecie wrócimy do epoki kamienia łupanego.

A nie chwila przecie nasi zachodni sąsiedzi tam panele są zakładane od dawien dawna, a średnia przydomowa instalacja to stodoła w panelach. Jak im się udało, że u nich tych skoków napięcia nie ma że ten strumyk w Alpach jakoś może płynąć pod górkę a u nas nie może?

 

Witam tam mądzrzejsze i bardziej przewidujące ludzie są w energetycy.

Ja osobiście czuje się jak wróg PGE a nie jak czlowiek który im robi dobrze i oddaje MWh "za darmo". Jakiekolwiek zgłoszenia do nich, to walenie grochem o ściane, śmiech w twarz, Zreszta wszyscy to chyba znacie.

[marcinbbb]

Ale nawet głupiec kiedy widzi że jego dach cieknie to musi się wziąć za robotę i naprawić usterkę. Z tym tematem będzie podobnie a te tępe głowy prędzej czy później pomrą, bo ich średnia wieku kwalifikuje się wyłącznie na emeryturę z kotem i do Ciechocinka do sanatorium. Edytowane 23 Stycznia 2020 przez Elfir
proszę pisać na temat.

[-voymar-]

Nie wiem czy masz już PV, ale jeśli masz to sprawdź w umowie czy nie ma tam zapisu o tym że, prosument (Ty) deklaruje że będzie oddawał do sieci średniomiesięczne XXX kWh energii elektrycznej.

Ciekawe co się stanie z Twoją umową jak nie będziesz się z tego wywiązywał po przejściu na częściowy off-grid?

 

Czy Prosument to jasnowidz i jest w stanie przewidzieć ile kWh zużyje i ile jest w stanie oddać do ZE

Skąd takiego gniota wytrzasnąłeś? Nie ma takich umów. Paranoja.

[cuuube]

Ktoś chciał postawić sobie farmę... https://24kurier.pl/aktualnosci/wiadomosci/znalezli-panele-fotowoltaiczne-z-odcietymi-przewodami-za-100-tys-zl/?fbclid=IwAR0ww-FKj4lPhlkzHYsn_xMiekDmzeDkwLJppR_8jMlvYJidSOrihdpua68

[Jastrząb]

Przepisałem to że swojej umowy kompleksowej z PGE.

Moja instalacja ma 8.8 kWp a wg tej umowy deklaruję im oddawać 733.33 kWh średniomiesięcznie.

Jak widzisz są takie umowy.

 

A co ta umowa mówi na temat tego gdy nie oddasz tego co zadeklarowałeś? Bo o ile pamiętam jak 10lat temu podpisywałem umowe o pobieranei energii z PGE to też tam było pole z deklaracją ile zamierzam pobierać. Jakoś nie przypominam sobie konsekwencji z racji tego, że się z deklaracją rozminąłem.

Edytowane 23 Stycznia 2020 przez Jastrząb